Skocz do zawartości

Muzyka, której słucham, muzyka ktorą lubię


Smuggler

Polecane posty

Tez slucham closterkeler wyrabisty zespol.
Biorąc pod uwagę, że to śmieszek metal, nie mam nic przeciwko. A właściwie to wszystko, ale nie będę się wypowiadał. Mogliby zagrać na którejś płycie coś innego, mają w sobie potencjał... :)
Co nie znacyz, ze ten skrzek moze byc slaby.
E nie... Przecież im gorszy wokal tym lepiej dla blekowców, nie mów... Jak ktoś za dobrze śpiewa to od razu mówią, że się skomercjalizował i robi komerchę <lol>
To akurat jest argument wypadajacy na korzysc Gorgoroth.
Hehehe... Jasne :wink: Co dla jednych jest zaletą, dla innych może być wadą, patrz wyżej :P
E.. chyba nigdy nie uzywaja samplera. Raczej tylko jakis pseudozaloopowany 6 dzwiekowy rytm stukany na automacie perkusyjnym i czasem klawiszki.
Czegokolwiek używają, ja zrobiłbym lepszy podkład nagrywając rytmiczne walenie głową w stół...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Ja słucham głównie rocku, czasem czegoś cięższego. Ulubione zespoły :

U2, Pearl Jam, Rolling Stones. Z polskich: Myslovitz, T-love, Janerka ew. niektóre piosenki Jacka Kaczmarskiego (chlip).

Ulubiony utwór: paint it black, rolling stonsów może też wieczne schody do nieba let zeppelinów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez slucham closterkeler wyrabisty zespol.

A jestes kobieta czy facetem?

A jakie to ma znaczenie?

A to jeszce zalezy' date=' czy mu dobrze na wszystkim wychodzi. Bo wies,z ja spokojnie moge grac na akustyku, klasyku, elektryku, basie, perkusjii od biedy nawet na klawiszach, ale ogolnie calosc nie bedzie trzymala jakiegos specjalnego poziomu ;']

No wiesz, wirtuozem może nie jest, ale w paru kawałkach są gościnnie jacyś inni ludzie (np. do solówek). Ogólnie nie można narzekać. Ja najlepiej się znam na klawiszach (a konkretniej fortepianie) i tu akurat nie mam zastrzeżeń. To zresztą chyba wiodący instrument tego gościa (a co za tym idzie i płyty). A solo w jednym z kawałków na tymże instrumencie wykonane jest naprawdę porywająco.

Co moze byc fajnego w pseudo-rymowaniu z podkladem' date=' ktory przez 4 minety piosenki sie nie zmienia? Nie wiem, wiec mnie to nie interesuje i nie bede ocenial.[/quote']

Czegokolwiek używają' date=' ja zrobiłbym lepszy podkład nagrywając rytmiczne walenie głową w stół... [/quote']
Ja też pytam co jest fajnego w melorecytowaniu żałosnych tekstów do brzdękającego samplera?

E.. chyba nigdy nie uzywaja samplera. Raczej tylko jakis pseudozaloopowany 6 dzwiekowy rytm stukany na automacie perkusyjnym i czasem klawiszki.

Też nie przepadam za rapem/hip-hopem' date=' ale można tyu zrobić coś interesującego, zarówno z dobrym textem, jak i ciekawymi, jazzującymi podkładami, czego przykładem choćby F.I.S.Z.

POza Darkthrone i zespolami, ktore sa tak undergroundowe, ze nie moga z tego podziemia wyjsc i sa wiele skrzywieni, wiekszosc muzykow traktuje muzyke z pewnym dystansem.

I chwała im za to. Niestety, ale jakoś media tego nie akcentują :evil: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wzięła mnie mania na słuchanie Pidżamy Porno.... "Już po godzinach szczyu/wracam z radia/ jestem lekko uwalony/ oczy mi się rozjeżdżają/ nie zgadzają mi się strony" ;) Poza tym dalej jestem wierny Grechucie, Ś.P. Kaczmarskiemu i SMD-owi... Heh, swoją drogą, to ostatnio zygam Kaczmarskim, bo ojciec mnie męczy, co bym mu zgrywał wszystkie kasety na kompa i muszę to wszystko odsłuchiwać i dzielić na pliki...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulubiony utwór: paint it black, rolling stonsów

Niestetyy, ale muszę przyznać, że Stonesi to jeden z moich "najbardziej ulubionych inaczej" :wink: zespołów. Z ogólnie uznanych i powszechnie respektowanych zespołów-legend bardziej nie trawię chyba tylko Iron Maiden. Bo jednak Stonesów parę kawłków lubię (Angie, Wild horses, Love is strong i jeszcze jeden, teraz mi umknął, ale tak gdzieś z około 1970 roku), a IM jakoś nie mogę. Ostatnio dość często ich słyszę w radiu, ale i tak nie pomaga. Zawsze w połowie kawałka wychodzę z pokoju, "wyłączam" się albo zmieniam stację.

(Nie jestem pewien, czy nie powinienem napisać powyższych zdań małymi literami, bo zdaje się, że Ironi mają tutaj całkiem sporo fanów, ale jednak odwarzny jezzdem)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co sądzicie o manowarze? wiem że stare toto ale po prostu wymiata, 'carry on' to dla mnie taki klasyczny metal

Wlasnie ze wzgledu na to, ze klasyka metalu, to zespoly heavy metalowe, nie lubie klasyki metalu i tak naprawde pierwsze najstarsze zespoly metalowe, jakie lubie to te z poczatku lat 80 :). A co do Manowara - zwazyszy, ze przy piosence 'I believe' spadlem pod stol ze smiechu, to odpowiedz jest wiadoma :)

przynajmniej wokal jest a nie ryk :)

W wiekszosci przypadko, nie podoba mi sie wokal, ktory nie jest rykiem. Wyjatkiem to na pewno jest Vintersorg, bo pieknie czasem wstawi growl, ale ogolnie to chyba jeden z lepszych wokalistow na swiecie, Michael z Opetha tez ma neizly 'clean', Hetfield od mniej wicej Master of Puppets, oczywiscie najlepszy wokalista thrashowy, czyli Phil Anselmo :). A poza tym to raczej nie trawie wokalu, ktory nie jest rykiem. Choc jeszce Chad Kroeger z Nickelbacka nie jest najgorszy :)

czekam na opinie o waszej ulubionej piosence scorpions, jak ktoś nie słucha to niech sie nawet nie przyznaje bo sie zamknę w sobie... 'wind of change' to najpiękniejsza ballada jakiej dane mi było sluchać, i to jest piękne...

Przypomniales mi, ze mam sie tej piosenki nauczyc :). Nom, bardzo lubie Wind of Change piosenke, ale reszty tworczosci Scorpions prawie nie znam, wiec ciezko mi powiedzic, czy maja cos lepszego :)

Biorąc pod uwagę, że to śmieszek metal, nie mam nic przeciwko. A właściwie to wszystko, ale nie będę się wypowiadał. Mogliby zagrać na którejś płycie coś innego, mają w sobie potencjał...

Oni nie graja metalu :). Atmosfetyczno-gotycki rock czy cos :). Vader tez od 18 lat nie zmienil sie specjalnie.

E nie... Przecież im gorszy wokal tym lepiej dla blekowców, nie mów... Jak ktoś za dobrze śpiewa to od razu mówią, że się skomercjalizował i robi komerchę <lol>

No wiesz.. zapomanilem.. m/, 88.

A jakie to ma znaczenie?

W sumie zadne. W tescie na plec mozgu tez mi wyszlo, ze mam zdecydowanie kobiecy mozg. 85/100 punktow zdobylem :]

I chwała im za to. Niestety, ale jakoś media tego nie akcentują .

To zle?

Within Teptation ... Run Up That Hill - i ogólnie utwory tego zespołu - gotycki metal - dodatkowo akurat miłe teledyski ...

Buehehehehehehe.. sory, spadlem z krzesla. Mile teledyski? Hm, no tak, w koncu wokalistka jest ladna i ma ladniutkie wlosy, wiec ogladac milo. A co do stylu muzycznego.. hm.. gotycki rock z tendencjami do rytmu brzmiacego nieco dyskoteka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak a propos 'Within Temptation' - ostatnio na jakieś stacji widziałem coś, co zweało się Xandra bodaj czy coś. O Dżizas, łod a szit. Wzorowane właśnie na WT, ale takie szmirowate, że.. że nie wiem co, ale tragedy po prostu.

A co do Manowara - zwazyszy, ze przy piosence 'I believe' spadlem pod stol ze smiechu, to odpowiedz jest wiadoma :)
Heh, ci to są faktycznie pocieszni :D . Czterech dziadków strojących groźne miny, piękna rzecz. A kiedyś widziałem jakąś koncertówkę, gitarzysta (chyba największy lol z całej ekipy) bite 10 minut fakał sam chyba nie wiedział na co i po co.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA CI ZARAZ DAM FAN! :x Chciałem telezor wywalić przez okno, tak mi się spodobało. Ale wydaje mi się, że Xandria bazuje na podobnym pomyśle co WT (dalej podtrzymuje dane słowo, ze jeśli która dziewoja zaśpiewa mi refren "Mother earth" w podobny sposób co wokalistka, to może liczyc na me oświadczyny), tylko jak im o wychodzi to każdy widzi (i co gorsza - słyszy). Przeklęty niech będzie dzień, w którym poznałem ten zespół :?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ostatni raz ogladalem telewizje, gdy byl wywiad w Viva Rock z Xy z Samaela, hehehe.. a tak na serio, to czasem mi sie zdarza ogladac TV. Co tam puszczaja.. Death, Hypocrisy, My Dying Bride /bodajze gitarzysta rytmiczny ma PIEKNE wlosy, chyba ladniejsze od moich ;-//// /, Megadeth, Machine Head, Amon Amarth.. nie, dzieki, postoje. Ostatni dobry song jaki w TV slyszalem, to Shut Up, wczesniej Barthezz - On the Move, Scooter cos tam.. ogolnie, w TV nie ma muzyki metalowej, tylko jakies wybrane niby-programy metalowych,w ktorych 90% zespolow to albo maksymalnie komercyjne zespoly, ktore od 10 lat graja ciagle to samo, albo pseudo-agresywne, nu-metalowe zespoly. Nie, dzieki, juz wole Viva Club Rotation albo jakis inny program o techno/trance/disco, bo tam co 5 piosenka jest do sluchania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtex - z braku laku dobry kit. Mnie nawet raz udało się wpaść na Vivie na klip Syndrome - Deathstars a dawniej nawet Cloud Connected In Flames puszczali. Ale ostatnio jakoś się wszystko rozlazło i jak nie puszczają powera to new-tone... Aż żal ściska.

A co do Manowara - zwazyszy, ze przy piosence 'I believe' spadlem pod stol ze smiechu, to odpowiedz jest wiadoma
No co od niej chcesz :P :twisted: Przecież jest taka ładna i słodka... :wink: Aż chrzęści w zębach. Notabene przez długi czas wszystkie stacje zamiast 'I believe" puszczały jako "I belive." Już przy tym można było zaatakować podłogę w breakdansowy sposób :wink:
I chwała im za to. Niestety, ale jakoś media tego nie akcentują .
No i dobrze, bo w sumie odpycha to niedzielnych melomanów. Jakby zapanowała taka sama moda na blek jak na hh to chyba bym sobie żyły podciął :P
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej denerwuje ze jeszcze nigdy nie widziałem w telewizji żadnego teledysku zespolu "Adema". Chlopaki fajnie grają, zespol napewno wielu osobom by sie spodobal, tylko co z tego, jak bez promowania go w telewizji nie zyska slawy i sie szybko rozpadnie. A naprawde szkoda by bylo. Chociaz z tego co wiem to zespol mimo przeciwnosci losu ma zamiar nagrac niedlugo kolejna plyte i mam nadzieje ze tym razem stana sie popularni, dzieki muzie, ktora graja :-({|=

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość arti-fex
Ostatnio wzięła mnie mania na słuchanie Pidżamy Porno....

w takim razie ko-niecz-nie musisz sprawdzić czy nie grają gdzieś blisko ciebie (albo daleko nawet :] ) ! pidżama jest mega, ale na koncertach jest wręcz mega-bardzo :D kto był ten wie, kogo nie było niech nadrabia bo koncertowa pidżama nie ma sobie równych :]

a teraz proste i logiczne wyjaśnienie fenomenu popularności TECHNO autorstwa mojego polonisty : 'słyszałem opinię muzykologa, że częstotliwości muzyki techno są tak dobrane, że te decybele wywołują __u z a l e ż n i e n i e__ i dlatego takie to popularne. no bo przecież sam z siebie nikt by tego czegoś nie słuchał.' (cytat z pamięci) ...i wszystko jasne^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość !!TUREK!!

Cze chce tylko napisac że słucham TECHNO (ale Skuter to Qpa!!) ;)PAUL VAN DYK TO JEST MUZA!!!!!!!!!! acha i ze starych zespołów QUEEN ten zespół nigdy nie przestanie być najlepszy!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(dalej podtrzymuje dane słowo, ze jeśli która dziewoja zaśpiewa mi refren "Mother earth" w podobny sposób co wokalistka, to może liczyc na me oświadczyny)

Sorki, narzeczonego już mam ;) Pamiętam jak mojego brata zatkało, jak mu to zaśpiewałam :P I w dodatku wygrałam zakład ^^ Chociaż osobiście wolę "Running up that hill".

A mnie sie podoba nowa piosenka... Peji. Chwytliwe teksty i bity, więc cóż.... ;) Jeden Osiem L wylansowali jeden hit i to wszystko, na więcej nie liczę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Radyan

Co to jest to jeden osiem l (po nazwie sądząc coś dennego, ale nie jestem pewien ;))? Wszyscy o tym gadają, a ja nigdy nie słyszałem...

Ale ja nie o tym miałem... Niedawno odkryłem wspaniałą piosenkę - Brothers in Arms Dire Straitsów... Cudowny kawałek, mogę go słuchac na okrągło godzinami i nie będę miał dość. Po prostu coś pieknego - taki świetny klimat, tak niesamowicie relaksuje i sprawia, że po prostu czuję się wypoczety, nowo narodzony... Nie wiem, czy ktoś tego słucha, ale jeżeli nie - musicie spróbować!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie o tym miałem... Niedawno odkryłem wspaniałą piosenkę - Brothers in Arms Dire Straitsów... Cudowny kawałek, mogę go słuchac na okrągło godzinami i nie będę miał dość.
Ma się trochę czasu na słuchanie MTV Classic po 23, neh? :wink: Ale tak na serio, to też tam odsłuchałem sobie ten utwór. Faktycznie, genialny i wciągający jak bagno, a przy tym piękny. Zresztą nie ich jedyny wspaniały kawałek - posłuchaćwarto też Sultans of Swing i Walk of Life. :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno odkryłem fajny kawałek, Rob D: Clubbet to Death... Jest to jeden z utworów do ścieżki dzwiękowej z Matriksa. Bardzo mi się spodobał. Grane w nim style muzyczne zmieniają się jak w kalejdoskopie(jest ich ze dwa). Najpierw spokojniutko, pozniej troche ostrzej i znowu spokojniutko itd. Kiedy się myśli, że to już koniec kawałka, to znowu coś zaczyna grać :) , a gra dosyć długo, bo aż siedem i pół minuty, jednak w niektórych kawałkach o podobnym czasie trwania robi się trochę nudno, a tutaj nie! :D A z resztą co ja będę opowiadał, posłuchajcie sobie sami :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ikon - właściwie to nie Rob D, a Rob Dougan: Clubbed to Death ;] I w połowie nie wchodzi 'coś' ale pianinko :P Swoją drogą to chyba najlepszy kawałek, jaki napisano do Matriksa... i to wszystkich 3 części. Zresztą właśnie dzięki temu utworowi Rob stał się jako-tako znany w muzycznym światku... To dobrze, bo ma talent do tworzenia niezwykłej muzyki. Słuchałem jeszcze paru jego utworów i wszystkie trzymają poziom.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, że pianinko, ale chodziło mi o to, że jak się myśli, że to już koniec kawałka, to znowu zaczyna lecieć muza. A za "clubbed" i "D", to się przyznaję :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja osobiscie slucham muzyki technicznej Angelo mike ,Paul Van Dyk,Sven Vath-to sa dlamnie miszcze

Ja osoboscie tez slucham troche muzyki technicznej, a moimi mistrzami sa Mike Oldfield, Jean Michel Jarre, Tangerine Dream, a z wspolczesniejszych wykonawcow to na pewno Profanum, Suicide Commando i Astral Projection.

Swoją drogą to chyba najlepszy kawałek, jaki napisano do Matriksa

Tja.. Rob Dougan jest bardzo przyjazny. Jeden song, wlasnie z Matrixa, choc nie pamietam tytulu, byl po prostu przepiekny. Pianinko i ogolnie muzyka troche w stylu ambientowym. Miodzio.

No właśnie o nim mówimy :roll: - CRD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...