Skocz do zawartości

Muzyka, której słucham, muzyka ktorą lubię


Smuggler

Polecane posty

hm.. no to zonk :D rozmawialem pewnego razu na gadu z forumowiczem, ktory polecil mi children of bodom, jako niezly melodic death metal... wiec uwierzylem mu... poza tym az tak sie nie interesuje metalem, aby rozroznic kazdy gatunek... ba! nawet nie wiem ile ich jest, i mam to w

(_!_) bo nie liczy sie jakis tam gatunek lecz to, czy dany zespol gra muze, ktora mi sie podoba

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Cardinal: co do mojej wypowiedzi na temat dzielenia muzyki na rodzaje, chodzi mi o raczej dzielenie nie muzyki klasycznej a britnej czyli o jakby całe gatunki a jakiegos tam nu metalu a nie wiem co jeszcze, tzn. chodzi o to, że nie zawsze można przyporządkować daną grupę do danego rodzaju muzyki..... sorry za takie długie zdanie :)

ps. o co Ci chodzi z tym raczej? ??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Doctor_Andre

Uwielbiam muzykę rockową - takie zespoły jak Pink Floyd, ACDC, Deep Purple to lecą u mnie w chacie non stop.... Ostatnio kupiłem sobie płytkę Otukasta/u i uważam że im (Big Boi i Andre 3000) to nikt nie podskoczy... A już teledysk do piosenki Hey Ya to powinien dostać Oscara :D Nie lubię natomiast polskiej muzyki jaką jest hip hop... Zrymują kilka słów na krzyż, zazwyczaj bez najmniejszego sensu i wielka mi muzyka.... A co 2-3 słowo to jakieś bluzgi.... Straszne!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bimber89

Ostatnio słuchając płyty Jacka Kaczmarskiego "Mimochodem" natrafiłem się na ciekawą piosenkę ,a mianowicie "Przyśpiewka o bylejakości Europejskiej Polaka". Jest ona o tyle ciekawa ,że autor próbuje...rapować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, bo w ogóle ma chwytające ucho kawałki. Poza tym ma najlepsze laski w klipach <rotfl>

Nieprawda! Sasha nie byla jaks tam extra dziewucha... Nie podobala mi sie. Co innego te z Get Busy oraz jego drugiego singla (zapomnialem tytulu :-k )

Paul ma swietna plytke, mozna sie zrelaksowac, polezec i poczytac np. gazete.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda! Sasha nie byla jaks tam extra dziewucha... Nie podobala mi sie.
Hm. Nie znam panienek z nazwy, ale jeżeli mówisz o tej występującej w klipie, w której jest impreza w rodzinnej piwnicy - to mogę tylko powiedzieć: nieznaszsie;]

jedic - dobrze, że napisałeś raczej cięższej, bo jakbyś uznał taką Nirvanę, Metallikę czy inne co wymieniłeś za muzykę ciężką... Za dużo śmiechu naraz szkodzi mi ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Nie znam panienek z nazwy, ale jeżeli mówisz o tej występującej w klipie, w której jest impreza w rodzinnej piwnicy - to mogę tylko powiedzieć: nieznaszsie;]

Sam sienieznaszsie ;] Te wystepujace w piwnicy (Get Busy) sa miodne, wypasne i calkiem w pytke!

Chodzilo mi o ta co wystepuje razem z Seanem w "I`m still in love".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no fajnie... najpierw mnie tu wysmiewacie, a pozniej nie raczycie sprostowac bledu mojego i osoby, ktora mnie w blad wprowadzila... no i jakiejs tam szweckiej strony poswieconej metalowi... :( :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Nie znam panienek z nazwy, ale jeżeli mówisz o tej występującej w klipie, w której jest impreza w rodzinnej piwnicy - to mogę tylko powiedzieć: nieznaszsie;]

Sam sienieznaszsie ;] Te wystepujace w piwnicy (Get Busy) sa miodne, wypasne i calkiem w pytke!

Chodzilo mi o ta co wystepuje razem z Seanem w "I`m still in love".

Sasha za fajowa nie jest, ale za to jak kuprem macha :D . Mnie się strasznie widzi "Gimme the light", w klipie całkiem przyjemne ubrane są niektóre panie :) , choć ogólnie bez rewelki. Ale ja ten kawałek nie poleci, to po prostu nie ma imprezy (inna rzecz, że jak z kumplem poprosiliśmy raz jakiegoś didżeja o tą piosenkę to puścił Busta Rhymesa :? ).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wystepujace w piwnicy (Get Busy) sa miodne, wypasne i calkiem w pytke!
No to wiemy na czym stoimy ;]
Chodzilo mi o ta co wystepuje razem z Seanem w "I`m still in love".
Tego akurat nie widziałem, albo nie kojarzę. Czyli laski musiały być słabe :P:wink:

weos, rany boskie, trzy razy ci tłumaczyliśmy i czego jeszcze nie rozumiesz? CoB to black z klawiszami, DT to heavy z domieszką deathu. Melodic death grają np. In Flames, Gardeniani, Soilwork. Czego tutaj można nie rozumieć, wyłuszcz mi.

Eeee... możesz powtórzyć to w środku? Tak, to od "CoB to...". Jakieś tot akie niejasne... LOL ;) Ama

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Blood Sluger

A ja slucham Gotyka, rocka i metalu. Nie cierpie Black Metalu poniewaz nie uwazam tego za normalna muzyke a dlaczego?? poniewaz:

1: Teksty sa zazwyczaj o smierci i szatanie, a to mnie nie kreci

2: Wokalisci zamias porzadnego glosu maja glos podowny do jana pawla 2(bez obrazy)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham wszystkiego (no prawie), ale głównie rock i metal, począwszy od klasyki: Guns 'n Roses, Pearl Jam, Pink Floyd, Quinn, Red Hot Chili Peppers poprzez Linkin Park, Limp Bizkit, Evanescence, a skończywszy na Iron Maiden, Metallica, Axenstar, Closterkeller, Children Of Bodom, Blind Guardian itd. długo by wymieniać. Szczegóły można znaleźć w "Czego teraz słuchacie" :). Ogólnie nie pałam jakąś antypatią do żadnego gatunku muzyki...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja coś z zupełnie innej półki (jak zwykle zresztą).

"Dwie płytki, czyli historia wałesania się po sklepach muzycznych i co z tego wynika"

Cała ghistoria zaczyna się od tego, że lubię sobie czasami pochodzić po jakiś dużych sklepach i powertować różne płytki, najczęscie ludzi, których nie znam albo znam tylko z nazwy, ale spodobają mi się okładki, czy też coś innego. I w ten sposób ostatnio trafiłem na 2 płyty, które muszę przyznać bardzo mi się spodobały. Pierwszą znalazłem w ten sposób, że szukałem płyt Jeffa Becka :Blow by blow" lub "Wired" (bo Kaczkowski puszcał w Trójce i mi się spodobały). Nie ważne czy znalazłem, ale za to w ich pobliżu leżała sobie płytka Bena Foldsa: "Rockin' the suburbs" w dodatku w całkiem przyzwoitej cenie 44.90. Znam gościa z soundtracka do filmu "Iam sam", gdzie fenomalnie przerobił "Golden slumbers" Beatlesów (zresztą cała płyta to ich covery, głównie mało znanych ludzi, oprócz "Let it be" w wersji nicka Cave'a, "You've got to hide your love avay" Eddiego Vedera i "Mother nature's son" zaśpiewanego przez Sheryl Crow).

Ponieważ miałem trochę czasu, postanowiłem przesłuchać Bena. I po 4 kawałkach wiedziałem, że muszę mieć tę płytę! Wprawdzie nie jest to jakaś zbytnio ambitna muza, ale na tyle przebojowa, że nie sposób nie ulec tej muzie! Bardzo przyjemny rockandroll (ofkoz nie dosłownie, ale czaicie o co mi chodzi, ten feeling i w ogóle). Moim zdaniem tylko kwestią decyzji firm fonograficznych ten gościu nie jest gwiazdą. Mamy tu wszystko - od nastrojowych ballad z towarzyszeniem fortepianu - akustycznego akompaniamentu, po niezły czad, ale nadal z szerokim powiewem lekkości tej muzy. Bo też lekkość jest chyba główną cechą płyty Austyralijczyka. Dobry nastrój gwarantowany.

Drugą mocną stroną są teksty. widać,że facet ma dystans do siebie i potrafi się pośmiać, zarówno z siebie, jak ogólnie z przemysłu płytowego ("i'm rockin the suburbs, just like Jon Bon Jovi did. I'm rockin' the suburbs, except that he was talented", czy " you better watch out, 'cause I'm gonna say '[beeep]' "). ale oprócz tego opowiada fajne historie. Właściwie większość kawałków opowiada o pewnych ludziach (co zresztą widać w tytułach": "Annie waits", "Zak and Sara", "Fred Jones part 2", "Losing Lisa", "Carrying Cathy", czy też "The ascent of Stan").

W telegraficznym skrócie - Ben Folds - polecam, zwłaszcza fanom prostego, lekkiego rocka.

PS. Gościu gra praktycznie na wszystkich instrumentach na płycie!

(Drugą płytę opiszę w kolejnym poście, bo ten i tak już jest za długi)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja slucham Gotyka, rocka i metalu. Nie cierpie Black Metalu poniewaz nie uwazam tego za normalna muzyke a dlaczego?? poniewaz:

1: Teksty sa zazwyczaj o smierci i szatanie, a to mnie nie kreci

2: Wokalisci zamias porzadnego glosu maja glos podowny do jana pawla 2(bez obrazy)

1. Teksty mi się nie podobają, więc muzyka nie jest normalna. LOL

2. Co to jest "porządny" głos? Może Garou? Albo J. Lopez? Wytłumacz proszę, bo nie rozumiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Popa w mieście

W ogóle Black , Death(itp.)Metal to poronione gatunki muzyki, co jest fajnego w darciu ryja i zdzieraniu gardła do jakichs satanistychnych textów ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że bardzo trudno mi traktować poważnie te wszelkie "deathy i blacki", bo uważam, że ten ich satanizm i wszelkie okropieństwa, które wyczyniają to po prostu zwykły show i tyle. Jeszcze gdyby nie traktowali tego tak poważnie to może...

Zresztą przesada w każdą stronę jest niewskazana, bo zespoły takie jak 2Tm 2,3 i im podobne, które ryczą "Jeezuus!! Buuuu...!" bardzo podobnie do blackowych, ryczących "Ave Satan!! Buuuu...!", też jakoś nie są dla mnie przekonujące. Po prostu uważam, że muzyka ma być muzyką, a często wydaje mi się, że w przypadku tych skrajnych odmian (zresztą podpiąłbym tu też skinowskie ska, pogański folk, zespoły "oazowe", coś tam wschodniego itp.) forma dominuje nad treścią i to, że ktoś czci Szatana, maluje się na trupa (Gorgoroth! - jak ich zobaczyłem, to myślałem, że pęknę ze śmiechu :lol: :lol: . Myślałem, że Kiss to był szczyt, ale jednak można zrobić coś gorszego LOL) i inne pierdoły jakoś mało mnie interesują, i muszę przyznać, że raczej odstraszają od słuchania takiej muzy niż zachęcają, bo od razu mi się włącza świeczka "czubole" lub nawet "głupole". Myślę, że o wiele bardziej mroczny i straszny byłby zespół, który by grał tak ostro i bezkompromisowo, ale wyglądał normalnie i nie urządzał rzeźni owiec na scenie (zgodnie z prawem, że kontrast zawsze bije po oczach).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że bardzo trudno mi traktować poważnie te wszelkie "deathy i blacki", bo uważam, że ten ich satanizm i wszelkie okropieństwa, które wyczyniają to po prostu zwykły show i tyle. Jeszcze gdyby nie traktowali tego tak poważnie to może...
Nie mów hop, większość undergroundowych kapel święcie (heh) w to wierzy. Nikt im nie broni, a jakaś filozofia jest. Przy trzydziestce większość się opamiętuje i daje sobie spokój, ale do tego czasu są jak najbardziej przekonani o słuszności tej filozofii.
(Gorgoroth! - jak ich zobaczyłem, to myślałem, że pęknę ze śmiechu . Myślałem, że Kiss to był szczyt, ale jednak można zrobić coś gorszego LOL)
To są właśnie ci, którzy nie dali sobie spokoju po trzydziestce ;] Poza tym Gorgoroth nie zauważył, że corpse painting wyszedł z mody 5 lat temu...
W ogóle Black , Death(itp.)Metal to poronione gatunki muzyki, co jest fajnego w darciu ryja i zdzieraniu gardła do jakichs satanistychnych textów ...
Ja też pytam co jest fajnego w melorecytowaniu żałosnych tekstów do brzdękającego samplera? No a widzisz, niektórzy też hiphopu nie lubią a powstrzymują swoje komentarze ze względu na ten promil tolerancji jaki w nich pozostał. Nawet mimo słuchania jakichś szatanizmów i innych okropieństw, które są podobno zwykłym show...

Blood Sluger - ładnie ci Rad odpowiedział i nie mam nic do dodania :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja slucham Gotyka, rocka i metalu. Nie cierpie Black Metalu poniewaz nie uwazam tego za normalna muzyke a dlaczego?? poniewaz:

1: Teksty sa zazwyczaj o smierci i szatanie, a to mnie nie kreci

2: Wokalisci zamias porzadnego glosu maja glos podowny do jana pawla 2(bez obrazy)

1 - wiec nie pieprz, bo w gotyckiej muzyce, 90% opiera sie na temacie smierci. A co do satanizmu, to tez jest dosc znaczny procent zespolow gotyckich odnoszacych sie do szatana

2 - lol, nie ma to jak wspaniale gotyckie panie, ktore maja skale glosu niczym Britney Spears, tylko sa nieco bardziej pomalowane i czesciej piszcza. Ale twoje porownanie mi sie bardzo spodobalo :]

Czemu wiec sluchasz gotyka, skoro nie jest normalna muzyka?

Tez slucham closterkeler wyrabisty zespol.

A jestes kobieta czy facetem?

PS. Gościu gra praktycznie na wszystkich instrumentach na płycie!

A to jeszce zalezy, czy mu dobrze na wszystkim wychodzi. Bo wies,z ja spokojnie moge grac na akustyku, klasyku, elektryku, basie, perkusjii od biedy nawet na klawiszach, ale ogolnie calosc nie bedzie trzymala jakiegos specjalnego poziomu ;]

Właśnie black metal na tym polega, żeby wokal był skrzeczący, inaczej to nie byłby black

Co nie znacyz, ze ten skrzek moze byc slaby.

W ogóle Black , Death(itp.)Metal to poronione gatunki muzyki, co jest fajnego w darciu ryja i zdzieraniu gardła do jakichs satanistychnych textów ...

Bo gdyby nie one, nie moglbys ich ocenaic, nie znajac ich i nie uzyskal bys spelnienia. Co moze byc fajnego w pseudo-rymowaniu z podkladem, ktory przez 4 minety piosenki sie nie zmienia? Nie wiem, wiec mnie to nie interesuje i nie bede ocenial.

Muszę przyznać, że bardzo trudno mi traktować poważnie te wszelkie "deathy i blacki", bo uważam, że ten ich satanizm i wszelkie okropieństwa, które wyczyniają to po prostu zwykły show i tyle. Jeszcze gdyby nie traktowali tego tak poważnie to może...

POza Darkthrone i zespolami, ktore sa tak undergroundowe, ze nie moga z tego podziemia wyjsc i sa wiele skrzywieni, wiekszosc muzykow traktuje muzyke z pewnym dystansem.

Myślałem, że Kiss to był szczyt, ale jednak można zrobić coś gorszego LOL

Ale o kim teraz mowisz? O tym, ze cie boli, ze muzyka rockowa stala sie elementem muzyki popowej czy co?

Poza tym Gorgoroth nie zauważył, że corpse painting wyszedł z mody 5 lat temu...

To akurat jest argument wypadajacy na korzysc Gorgoroth.

Ja też pytam co jest fajnego w melorecytowaniu żałosnych tekstów do brzdękającego samplera?

E.. chyba nigdy nie uzywaja samplera. Raczej tylko jakis pseudozaloopowany 6 dzwiekowy rytm stukany na automacie perkusyjnym i czasem klawiszki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu duzo gadac |RON //AIDEN RULEZZ !!

a pozatym lubie Accept, Helloween, Whitesnake, Running Wild

lubie tez takzwanych "wymiataczy" Joe Satriani itp... a lubie tez inne gatunki muzyki zalezy gdzie jestem i jaki mam nastorj :P ale te zespoly najbardziej UP THE IRONS !!!

MAIDEN MAIDEN MAIDEN :D !!!!

Pozdrowka dla fanow Ironow i nie tylk :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę że same metalwce sie zebrały na tym topicu, ale jakoś mi to nie przeszkadza, nie wiem nawet dlaczego miałoby :P skoro taka piękna wymiana zdań o metalu to co sądzicie o manowarze? wiem że stare toto ale po prostu wymiata, 'carry on' to dla mnie taki klasyczny metal, przynajmniej wokal jest a nie ryk :) czekam na opinie o waszej ulubionej piosence scorpions, jak ktoś nie słucha to niech sie nawet nie przyznaje bo sie zamknę w sobie... 'wind of change' to najpiękniejsza ballada jakiej dane mi było sluchać, i to jest piękne...

pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...