Skocz do zawartości
Gość kabura

Need for Speed (seria)

Polecane posty

Gość soundluk
Chociarz czasem denerwuje jazda ciągle w jednym mieście.

a mnie wprost przeciwnie - dzieki temu bardzo dobrze je znam, niczym mnie ono nie zaskoszy i wiem jak przejechac kazdy zakret :D tylko niekiedy mozna sie pomylic... :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to macie rację.

Ale i tak najbardziej denerwuje mnie jak jadę pierwszy, ponad 250 km/h, ostatnie okrążenie, wchodzę w zakręt RYP :!: Taxi z naprzeciwka tuż przy mecie, Przeciwnicy sobie przejeżdżają i sorry jedź jeszcze raz :evil:

Właściwie to nie lubię ścigałek, ale ta jest genialna a zwłaszcza tryb DRAG 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość siebek
Właściwie to macie rację.

Ale i tak najbardziej denerwuje mnie jak jadę pierwszy, ponad 250 km/h, ostatnie okrążenie, wchodzę w zakręt RYP :!: Taxi z naprzeciwka tuż przy mecie, Przeciwnicy sobie przejeżdżają i sorry jedź jeszcze raz :evil:

Właściwie to nie lubię ścigałek, ale ta jest genialna a zwłaszcza tryb DRAG 8)

Tak jest tryb DRAG wymiata. Szkoda tylko ze komp sie w nim malo stara i jest zbyt prosty. Pogralbym z zywym przeciwnikiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość soundluk
Właściwie to macie rację.

Ale i tak najbardziej denerwuje mnie jak jadę pierwszy, ponad 250 km/h, ostatnie okrążenie, wchodzę w zakręt RYP :!: Taxi z naprzeciwka tuż przy mecie, Przeciwnicy sobie przejeżdżają i sorry jedź jeszcze raz :evil:

Właściwie to nie lubię ścigałek, ale ta jest genialna a zwłaszcza tryb DRAG 8)

Tak jest tryb DRAG wymiata. Szkoda tylko ze komp sie w nim malo stara i jest zbyt prosty. Pogralbym z zywym przeciwnikiem.

a co za problem pograc z zywym przeciwnikiem? :? toz jest multiplayer :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość siebek

Niestety moje lacze (128kbps) nie pozwala mi na zadowalajaca gre w nfs:u po necie. Juz kiedys probowalem ale szybko zrezygnowalem. Wiem ze jest programik umozliwiajacy gre po LANie ale kumple nie mieli by raczej szans :P .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość EasyDor

Ktos tam napisal: "a opcje tuningu mozna by rozbudowac i wzbogacic o wieksze szczegoly (montaz brewek itp)

dobrym pomyslem bylaby takze mozliwosc robienia calkowicie samemu nowych vinyli (wyobrazacie to sobie? nasza fura z jakas panienka na masce lub [o zgrozo] z naszym wlasnym zdjeciem )"

Brewki mozna montowac - przednie swiatla jak sie zmienia to wsrod

nich jest wersja z brewkami. Vinyle tez mozna robic, tylko ze jest

to lekko upierdliwe (trzeba miec jakis syfny soft... nie dla ludzi :D )

Nie zgadzam sie z opinia, ze najlepsze do driftu sa przednionapedowce jak Honda RSX, a takze 4x4 jak Impreza. Moim zdaniem najlepiej w drifcie spisuja sie tylnonapedowce (choc sa trudne do opanowania) - np. Supra a nawet Miata. Miata zrobilem swoj najlepszy wynik - ponad 64000 jednym poslizgiem (4 polaczone zakrety). of kors - sa znacznie wieksi wymiatacze, ale mnie sie najlepiej slizgalo Miata i Supra.

PZDR ALL

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość soundluk
Niestety moje lacze (128kbps) nie pozwala mi na zadowalajaca gre w nfs:u po necie. Juz kiedys probowalem ale szybko zrezygnowalem.

hmmm... dziwne... ja mam SDI (115kbps) i jakos gram bez wiekszych problemow, niekiedy tylko mi przeciwnicy jezdza skokowo :? ale to tak bardzo nie przeszkadza :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Hubert

W Undergroundzie najbardziej urzekło mnie wrażenie prędkości. Graliśmy raz z kumplem w DRAG (ja prowadze, on zmienia biegi) i przed nami jedzie przeciwnik. Nagle oponent uderzył w jakiegoś uczestnika ruchu drogowego i poleciał tuż nad naszym autem. Wtedy z kumplem się schyliliśmy, to był po prostu odruch, takie wrażena są podczas tej gry i za to ją kocham.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość siebek
Niestety moje lacze (128kbps) nie pozwala mi na zadowalajaca gre w nfs:u po necie. Juz kiedys probowalem ale szybko zrezygnowalem.

hmmm... dziwne... ja mam SDI (115kbps) i jakos gram bez wiekszych problemow, niekiedy tylko mi przeciwnicy jezdza skokowo :? ale to tak bardzo nie przeszkadza :twisted:

Moja lacze nie nadaje sie do grania. A to dlatego ze raz jest dobry ping a za chwile nie do zniesienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lobo Master

Zgadzam się z EasyDor'em że Miata jest najlepsza do driftu. Może nie wyciąga się nią największych wyników, ale jazda nia to prawdziwa przyjemność. Super się ślizga, zawsze ma się panowanie nad torem jazdy, a jak jedziemy w bandę to niesamowicie "wyciąga" ją z zakrętu. RX-7 teź jest dobra ale przy braku wprawy odbijamy sie od band i nie "wyciąga" jej z zakrętów tak jak Miata.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Leborg

tak , a najlepsza jest jazda na maxa zdresowanym golfem 8)

szkoda że mam taką shotową kartę graficzną[geforce 4 mx 440 64ddr] :cry: bo bym to wszystko oblookał dkoładniej 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Goofy
tak , a najlepsza jest jazda na maxa zdresowanym golfem 8)

szkoda że mam taką shotową kartę graficzną[geforce 4 mx 440 64ddr] :cry: bo bym to wszystko oblookał dkoładniej 8)

Ja mam GF4mx420 64DDR, i też niesety musiałem zrezygnować z kilku bajerów, ale od wtorku będę miał, GF FX5200 128 MB/128bit oł jes. Wtedy jeszcze raz zainstaluje NFS-a i będę bił wszystkie rekordy hyhyhy. :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość soundluk
Ja mam GF4mx420 64DDR, i też niesety musiałem zrezygnować z kilku bajerów, ale od wtorku będę miał, GF FX5200 128 MB/128bit oł jes. Wtedy jeszcze raz zainstaluje NFS-a i będę bił wszystkie rekordy hyhyhy. :lol:

hmmm.... fx5200 nie da kompowi kopa, jest za cienka

a musze przyznac ze te rozmycie ekranu po pewnym czasie sie nudzi i zaczyna wkurzac z lekka... wiec nie wiem czy warto... :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość siebek
Ja mam GF4mx420 64DDR, i też niesety musiałem zrezygnować z kilku bajerów, ale od wtorku będę miał, GF FX5200 128 MB/128bit oł jes. Wtedy jeszcze raz zainstaluje NFS-a i będę bił wszystkie rekordy hyhyhy. :lol:

hmmm.... fx5200 nie da kompowi kopa, jest za cienka

a musze przyznac ze te rozmycie ekranu po pewnym czasie sie nudzi i zaczyna wkurzac z lekka... wiec nie wiem czy warto... :P

W porowaniu do GF4MX 420 to FX5200 jest dobra karta. Komp dostanie kopa. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ŁoSiU

Z rozmyciem ekranu fajnie gra się tylko na dragu, a na normalnych wyścigach strasznie to przeszkadza (w pewnych momętach nic nie widać). A co do karty to wcale wielkiej różnicy nie ma, no poza tym, że można włączć wszystkie efekty graficzne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość siebek
Z rozmyciem ekranu fajnie gra się tylko na dragu, a na normalnych wyścigach strasznie to przeszkadza (w pewnych momętach nic nie widać). A co do karty to wcale wielkiej różnicy nie ma, no poza tym, że można włączć wszystkie efekty graficzne.

Jak to nie ma roznicy. GF4MX 420 jest karta 64bitowa!! Gra bedzie duzo lepiej chodzic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ŁoSiU

Ja mam porównanie bo sam grałem na GF2 64 i GF5200 128 i musish mi uwieżyć na słowo, różnica jest niewielka (ale zawsze jakaś). Może ciutke mniej się tnie ale żeby to była rewelacja to nie powiem. :cry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za OT ale muszę się po prostu wypowiedzieć, wiedziałem, że mi darujecie :P

JA wiem że odczuję wielką różnicę, i nie tylko w NFS:U, ale i innych gierkach, do tego będę mógł pograć normalnie w Prince'a, bo na MX się nie da, a nie poto kupiłem grę żeby stała na półce, poza tym gry po prostu przestaną się ciąć, i będę miał zdrowsze oczy przy większym odświerzaniu ekranu :), nie samymi grami człowiek żyje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość siebek

Tez mi sie wydaje ze odczujesz duza roznice.

A z tych bajerow graficznych ktorych MX nie obsluguje w NFS:U brakuje mi jedynie lakieru fluorescencyjnego (boshe jaki trudny wyraz :P , poprawcie mnie jak zle napisalem).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość erbello

Gdzies w polowie gry gracze komputerowi zaczynaja brac chyba jakies sterydy, bo dogonic ich nie sposob, nawet nie zalicajonc bandy :(.

A 86 level to gra w totka - albo sie wejdzie w interakcje z trafficiem, albo nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...