Skocz do zawartości
Gość kabura

Need for Speed (seria)

Polecane posty

Czy widział ktoś choćby w Polsce żeby się ścigano w godzinach szczytu?

Heh nie dawno widziałem jak Policja goniła czteroma radiowozami dwóch motocyklistów. A że były właśnie godziny szczytu, to wyglądało to super :D Policjanci wpadli na pomysł, by wysiąść z radiowozu i zwyczajnie ich złapać, ale gdy tylko Ci wysiedli tamci odjechali :D

Poza tym o przypadkiem raczej takich wyścigów (chyba że są legalnie organizowane) nikt nie zauważy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak niby w dzień nie można się nielegalnie ścigać. Ale mi po prostu podobał się dzień - świetnie wyglądał graficznie i wg mnie nadawał klimat MW - taki klimat, którego nie było w Undergroundach i nie ma w Carbonie. Dzień po prostu mi sie podobał, takie urozmaicenie wśrod "nocnych" NFSów.

Nie wiem keidy dokładnie to pisano, ale spróbuje... EA tworząc bodaj "Underground 2", na pytanie czy w grze znów będzie TYLKO noc, odpowiedzieli, że tak, bo w dzień nie moża by uzyskać tylu fajnych efektów...

Mnie na przykład cała ta "undergroundowa" otoczka nowych NFSów strasznie wkurza. Kiedyś wyścigi traktowane były raczej jako sport motorowy. Od Undergrounda raczej jako szczeniackie popisy. Szkoda.

Szczerze? Mnie nudziły już "Need for Speedy" z zaje****tymi furami, moim zdaniem EA idealnie trafili z pomysłem na tuningowanie i nielegalne nocne wyścigi w Undergroundzie. Adrenalina podskoczyła maxymalnie!

A co do "godzin szczytu" nigdy nie było wg mnie czegoś takiego i nigdy nie będzie. To jest takie troche dziwne, jakby się nad tym zastanowić - duże miasto, full mobilizacja (polcja) i brak przechodniów na ulicach (strach przed wyscigami?) i niemal puste, ośmiopasmowe autostrady...Ludzi nie dają, bo gra byłaby brutalniejsza - to chyba delikatnie powiedziane. A co do samochodów, rozumiem, że nie zawalą całej autostrady autami, bo nie byłoby wyścigu, ale mogliby zrobić dużo więcej "traffic", bo strasznie pustką wieje na ulicach...

Poziom "Traffic'u" w "Most Wanted" wydaje mi się dobrze dopracowany - bo przede wszystkim nie irytuje, tak to byśmy co chwilę trafiali w kogoś z ruchu ulicznego :P

4. Policja - zdecydowanie stracili umiejętności, banalnie prosto im uciec, mimo, iż małym przegięciem są te ich standardowe autka doganiające nasze najszybsze bryki na nitro...
Ad. 4 - W sumie nie wypowiem się na temat policji, wiem, że ma swoich fanów, ale ja po prostu się cieszę, że jest jej mniej. Taka jej ilość mi w 100% odpowiada, nie uzasadnię tego, jest to po prostu mój gust

Ależ zwróćmy uwagę na podnazwę gry: nie "HOT PURSUIT", nie "MOST WANTED", a "CARBON"... co i tak jest cudem, że w grze pojawiła się policja :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to mam problem z Carbonem. Z jednej strony wyścigi są świetne - czuć prędkość, trasy są bardzo dobrze zaprojektowane (chociaż w kilku widać było styl pierwszego Undergrounda), ale z drugiej strony - czegoś tej grze brakuje... Napewno wieeelkim minusem jest zdegradowanie znaczenia "jazdy dowolnej". W Carbonie nie ma sensu jeździć po mieście - nie ma żadnych bonusów, nic, tylko możliwość ścigania się z przypadkowo spotkanym rajdowcem. Ale co za to się dostaje? 1000$ :/ W Undergroundzie 2 w ten sposób można było odblokować przynajmniej jaklieś unikalne części - a tu? A i jest policja... żywcem przeniesiona z MW i nie wzbudza już takich emocji jak tam.

Ogólnie Carbon jest krokiem wstecz. Wyobraźcie sobie, że macie super wypasiony sprzęt komputerowy i zamiast mieć możliwość jego upgradu, macie możliwość jego downgradu :D Chodzi o to, że jak ma się to czego się chciało (Underground 2), to wystarczy albo chce się więcej - nigdy mniej; EA od czasu Most Wanted daje nam mniej. Underground 2 był świetny, myślałem, że z tą grą można iść już tylko do przodu...ech.

Zgadzam się zatem z tymi co twierdzą, że Carbon to jedna z najsłabszych części NFS (gorszy jest chyba tylko Hot Pursuit 2).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w nocy jest legalne albo rozważne? :lol: :lol: :lol: No nie bądźmy śmieszni. Nie chcecie chyba powiedzieć, że utożsamiacie się w jakiś sposób czy sympatyzujecie z wieśniakami, którzy po nocach się rozbijają swoimi stjunikowanymi potworkami obwieszonymi toną plastiku?

Mnie na przykład cała ta "undergroundowa" otoczka nowych NFSów strasznie wkurza. Kiedyś wyścigi traktowane były raczej jako sport motorowy. Od Undergrounda raczej jako szczeniackie popisy. Szkoda.

Źle się wyraziłem, po prostu ściganie się pod osłoną nocy jest bezpieczniejsze niż w dzień, kiedy każdy to widzi, jest duży ruch itd.

NFS nigdy nie traktował wyścigów jako sport motorowy (mówię tu o seriach powyżej dwóch pierwszych części, bo w te pierwsze nie grałem), przecież to nie jest odzwierciedlenie żadnych realnych wyścigów, niema publiczności, nawet te z HP2 czy Porsche były nielegalne, ale o tym się nie mówiło (no, w HP2 tak ;p) ;] Zauważ także, że te twoje "stjunikowanymi potworkami obwieszonymi toną plastiku" (oczywiście nie w wydaniu polskim) są często dużo mocniejsze od samochodów wyścigowych.

z przypadkowo spotkanym rajdowcem

Taka moja mała obsesja ;) Ludzie, nie mylcie rajdów z wyścigami, to coś całkiem innego, rajdy macie w Colin McRae Rally, a wyścigi w NFS czy TOCA. ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie dzisiaj kożystając z przedostatniego dnia "chorobowego" - wolności od szkoły - zainstalowałem sobie Most Wanted. Jakoś przyjemnie mi sie grało po tych wszystkich Carbonach - co z tego, że części do tuningu jest mało - fajniej mi sie jeździ. Mam teraz zmartwienie - płyte z ToCA 3 chce reklamować, a poczta zaczyna strajkować - lepiej poczekać :D pogram sobie w MW, Carbona pora oddać...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z przypadkowo spotkanym rajdowcem

Taka moja mała obsesja ;) Ludzie, nie mylcie rajdów z wyścigami, to coś całkiem innego, rajdy macie w Colin McRae Rally, a wyścigi w NFS czy TOCA. ;]

Rzeczywiście obsesja ;) Nazwij to skrótem myślowym, czy jak tam chcesz. Każdy chyba wie o co mi chodziło (?) :D

Ale kiedy to prawda. Rajd ma tyle wspólnego z wyścigiem że w obu występują samochody. Koniec podobieństw. :P Niestety masa ludzi nagminnie myli te pojęcia i słyszę, że Kubica jest rajdowcem a Loeb mistrzem świata w wyścigach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, różnica jest - ale dla niektórych jest to obojętne - ważne, że się ścigają (walczą o pozycje na mecie) w samochodach i tyle. Jak przeciętny gracz, czy zwykły szary człowiek tak powie, to przecież sie nic nie stanie, gorzej jak powie tak komentator - wtedy to klops :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z przypadkowo spotkanym rajdowcem

Taka moja mała obsesja ;) Ludzie, nie mylcie rajdów z wyścigami, to coś całkiem innego, rajdy macie w Colin McRae Rally, a wyścigi w NFS czy TOCA. ;]

Rzeczywiście obsesja ;) Nazwij to skrótem myślowym, czy jak tam chcesz. Każdy chyba wie o co mi chodziło (?) :D

Ale kiedy to prawda. Rajd ma tyle wspólnego z wyścigiem że w obu występują samochody. Koniec podobieństw. :P Niestety masa ludzi nagminnie myli te pojęcia i słyszę, że Kubica jest rajdowcem a Loeb mistrzem świata w wyścigach.

No, nareszcie ktoś kto się zna, moje uszanowanie ;) A ta obsesja pozostanie moją obsesją, drażni mnie szczególnie, gdy te pojęcia mylą nasi kochani redaktorzy CDA, a im też się to zdarza. A różnica jest nawet kolosalna, to tak jakby powiedzieć na skoczka narciarskiego, że jest biegaczem, bo przecież i w biegach narciarskich są narty i w skokach :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grałem może z dwie godzinki i to jeszcze u kuzyna na laptopie i mi się STRAAASZNIE Carbon podobał. Gra nawet na low wygląda dobrze (config laptopa: 1.8 GHZ, 1 GB Ram i... .... zintegrowany z płytą główną Radeon :/), a drift czy wyścigi w kanionie są fantastyczne. Nawet kamera moim zdaniem jest dobra ;). Model jazdy jak najbardziej przyjemny, prosty i arcadowy (hardcore'owców dla których jest za uproszczony zapraszam do TOCA 4) no i policja też mi za bardzo nie przeszkadzała. Wiem, że to pewnie dlatego, że grałem tak krótko i to jeszcze pojedyńcze wyścigi, ale jestem zachwycony :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet kamera moim zdaniem jest dobra ;)

Nie zawsze...Chodzi mi tu wyłącznie o wyścigi w kanionach. Gdy znajdziemy się zbyt blisko przepaści kamera ładnie nam się okręca jakby chciała nam pomóc w wyjściu z opresji. Jednak zbyt wolno powraca do normalnego stanu przez co czasem może wydarzyć się coś nie pożądanego. Np. Jeżeli zakręt za przepaścią jest w drugą stronę można pooglądać sobie barierkę lub ścianę z bliska (nie takie złe te tekstury :D ). Ale to tylko nieliczny z błędów a więc WYBACZAMY :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odbierałem tą kamerę w kanionie, jako "element budujący nastrój"...Blisko przepaści, taka kamera - jakby nerwy, emocje utrudniające dalaszą jazdę...Ładna ideologia do błędu? Starałem się - ta kamera jest naprawde irytująca, ale da się ją przeżyć. Zaczynam odblokowywać Challange. Chyba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odbierałem tą kamerę w kanionie, jako "element budujący nastrój"...Blisko przepaści, taka kamera - jakby nerwy, emocje utrudniające dalaszą jazdę...Ładna ideologia do błędu? Starałem się - ta kamera jest naprawde irytująca, ale da się ją przeżyć. Zaczynam odblokowywać Challange. Chyba.

Hehe, też tak sądzę, dziwię się, że zapomniałem o niej wspomnieć. Zawsze staram się jechać jak najdalej od krawędzi, bo jak się pojawia ta kamera to zmienia się lekko sterowanie i zawsze potem późno wraca ona do pozycji wyjściowej.

A co do Challenge, ja przeszedłem już wszystkie Bronze i połowę Silver, w weekend dalsza część, bo w tygodniu mało czasu mam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Challenge, ja przeszedłem już wszystkie Bronze i połowę Silver, w weekend dalsza część, bo w tygodniu mało czasu mam :)

Ja już przeszedłem większość Bronze, kilka Silver i chyba trzy Gold. W tych Challengeach ładnie widać jak się zmienia poziom trudności, ale przyznam że nie są one aż tak trudne...Fajna jest próba w której jeździ się śmieciarką :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już przeszedłem większość Bronze, kilka Silver i chyba trzy Gold. W tych Challengeach ładnie widać jak się zmienia poziom trudności, ale przyznam że nie są one aż tak trudne...Fajna jest próba w której jeździ się śmieciarką

Śmieciarką? :shock: To ja chyba jednak wyjmę z szafki Carbona i zainstaluję od nowa, sejvy mam więc no problem, ale żeby pojeździć śmieciarką w grze w której myślałem, że liczą się tylko odpicowane 500-set konne potwory...bezcenne :wink:

Ja odbierałem tą kamerę w kanionie, jako "element budujący nastrój"...Blisko przepaści, taka kamera - jakby nerwy, emocje utrudniające dalaszą jazdę...

A ja przynam się szczerze nie zauważyłem że kamera utrudnia jazdę w kanionie, nie wiem, ale może jakąś poprawioną wersję dostałem? I według mnie jedyne co buduje klimat podczas jazdy to głos naszego pomocnika z teamu wydobywający się z głośnika, bo silniki mają cienkie brzmienie. :x

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem,owszem jest śmieciarka,wóz strażacki...

Ja mam duże trudności z przejściem driftu Toyotą MR2 :?

I chyba tam sobie z tym spokój bo to co sądzę o driftach w Carbonie możecie przeczytać parę stron wcześciej :wink:

Ten pomysł z kamerą uważam za trafiony,faktycznie niekiedy pomaga.

No i baaaardzo polubiłem Plymoutha Roadrunnera 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Carbon to najlepsza część serii, lepsza nawet od Porsche Unleashed. Grałem na najniższych ustawieniach (z włączonym rozmazaniem) i grafika nie była tragiczna, a rozmazanie w tej grze jest naprawde wspaniałe. I to znaczy, że na wyższych ustawieniach ta gra może być jeszcze lepsza. NIEWIARYGODNE :D. Autosculpt to świetny pomysł. Gra w drużynie bardzo się przydaje, Jeździ się bardzo przyjemnie, soundtrack mistrzowski (28 bardzo różnych piosenek), ilość samochodów imponująca (46) a klimat wymiata.

Do osób biadolących o tym, że przeszły grę w 12h, mam pytanie:

Przeszliście wszystkie próby i zrobiliście wszystkie karty nagród?? Raczej nie, a w ten sposób można odblokować nie tylko części do tuningu, ale też nowe samochody.

Niestety na wielu forach, w komentarzach newsów i na ulicy słyszałem niepochlebne wypowiedzi o Carbonie osób które w niego nie grały, w stylu "kumpel mi mówił" lub "poprzednie części mi się nie podobały" :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Need For Speed Carbon)

Dosyć ciekawi mnie fakt, iż jak grałem w Most Wanted czy Underground to już mając ukończone kilkanaście % gry miałem ze 3 samochody. Tymczasem w Carbonie przy 53% dopiero zdecydowałem się na zmianę mojej zasłużonej Mazdy na Merola. :) Czy tylko ja zdecydowałem się na taką dziwną strategię? (przejsc pół gry początkowym autem...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sie uaktywnia karty nagród ?

One uaktywniają się same gdy tylko spełnisz odpowiednie wymagania.

Czy tylko ja zdecydowałem się na taką dziwną strategię? (przejsc pół gry początkowym autem...)

Raczej nie. Carbon jest po prostu krótszą grą niż jej poprzedniczki i to widać już po kilku wyścigach. Procenty ukończenia niemiłosiernie lecą w górę a gry chciało by się coraz więcej i więcej. Ja do 40% jeździłem Alfą Brerą, później zmieniłem na Aston Martina DB9, a przy 60% kupiłem Porshe Carrera.

Autosculpt to świetny pomysł.

Tak to niewątpliwie innowacyjny pomysł, który bardzo mi się spodobał. Co prawda ma on małe niedociągnięcia ale to naprawdę tylko kosmetyka:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja przygode z NFS rozpoczelem od NFS:Porsche w ktore gram do dzis bo moj sprzed nawet by nie pociagnol by kolejnych czesci tej gry. W NFS:U i U2 gralem u qmpla na PC i druga czesc jest jedna z najlepszych czesci z calej serii. W NFS:MW i NFS:C gralem na PS2 i juz mi przestaly sie podobac z powodu pojawienia sie policji w grze. :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubie serie NFS ale najwieksza wg. mnie "wpadka" był Hot pursuit 4...ta gra do mnie nie przemawiala...a tak to wszystko ok...NFS:U był troche "sztuczny"ale i ta kczesto do niego powracam.Co do U2 ,MW i Carbon'a nie mam zastzrezen...no moze poza tym ze Carbon ieco rozczarował mnie krótką karierą

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zdrowia do Carbona, niestety. Ostatnie kilka wyścigów doprowadzających do Dariusa jest nie do przejścia, trzeba być cholernym cyborgiem.

SPOILER

Powiedzcie mi, jak to się skończyło? Ile było filmików, jaki ich przebieg, co z Niki, Dariusem, Crossem? Co z tą torbą, co tam było?

A może ktoś ma save'a, zaraz po wygranym canionie z Dariusem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zdrowia do Carbona, niestety. Ostatnie kilka wyścigów doprowadzających do Dariusa jest nie do przejścia, trzeba być cholernym cyborgiem.

Jakim znowu cyborgiem, łatwizna jak nic...

No jak się mogło skończyć. Obrażony Darius sobie odjechał. W sumie to chyba jeden filmik był jeśli dobrze pamiętam i to właśnie ten jak odjeżdżał. A jeśli był jeszcze jakiś to raczej niezbyt interesujący, bo jak widać w pamięć to on mi nie zapadł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...