Civilization V - wykrzaczenie się obrazu, czarne kwadraty

[behemort]

W trakcie grania w Cywilizację (z dodatkiem G&K), co kilka rozgrywek (więć rzadko), zdarza się, że grafika mi wariuje. Gra sporo zwalnia, przed oczami pojawia mi się "dyskoteka" czarnych kwadratów i innych kształtów (tj. kręcą się wokół, na przemian zasłaniając i odsłaniając obraz), a gra mocno zwalnia (aż nie przybliżę/oddalę obrazu - wychodzi na to, że dzieje się to tylko przy pewnym kącie i ustawieniu kamery). Co ciekawe, gdy grę zapiszę, wyłączę i włączę ponownie, to problem znika, a ja spokojnie mogę kontynuować grę nawet przez kilka godzin, nie doświadczywszy już tego problemu (ani razu się to nie stało). W sumie to wykluczam przegrzewanie się karty grafiki, bo czujniki nie pokazują więcej niż 60 st., (a po wyłączeniu spada od razu do 50 st. i niżej), a jakby tak było, to by problem pojawiał się po przeładowaniu gry, gdy rozgrywka trwa dłużej.

DirectXa i sterowniki do karty grafiki już przeinstalowywałem, spójność plików sprawdzałem, zmiany Vsync nic nie dały. Screena dać nie mogę (gra działa jako nakładka, nie w osobnym oknie - przy okazji, da się to zmienić?). Może to przez jakiś program działający w tle?

Specyfikacja:

Pentium i5-4570 3,2GHz.

GeForce GTX 660

Windows 8.1 64bit

[behemort]

Wynalazłem czyjeś nagrania tego problemu, tyle że tam ma to mniejszy zakres tego efektu.

.

.

[kraven2000]

To jest ewidentnie coś nie tak z grafiką. Wykasuj sterowniki używając programów czyszczących i zainstaluj na czysto.

[behemort]

Zrobiłem, ale na razie bez zmian - przy czym nie zauważyłem powyższego efektu, ale jako że występuje on losowo i nie zawsze, to będę musiał trochę potestować.

[behemort]

Udało mi się zrobić screena, przy czym przybierają one różną grubość i krążą po całym ekranie w różnej liczbie.