Życzymy życzymy

[Lew1s]

E tam, na oczy widziałem tylko 1 akt, ale było całkiem okej. Chociaż nie czytałbym tego dla przyjemności.

[Gość]

Przecież Majstersztyks jest w jednym akcie.

[Lew1s]

Wut? Pisałem odnośnie Ubu król, o którym wspomniał Still...

A sam majstersztyx jest równie zabawny co 'Śmiechu warte' i słynny 'oj jak boli'.

http://youtu.be/HwiN2nkiMps

[MrYoshi]

Z Nad Niemnem obowiązuje nas tylko znajomość kilku fragmentów, więc czytać całej nikt nie musi. Dlatego też nie ująłem jej w zestawieniu. Druga sprawa - sądząc po tych wycinkach, które przeczytałem - powieść ma spory potencjał, może nie by wygrać z Chłopami, ale by znaleźć się zaraz za nimi.

[Lew1s]

Na papierze Nad Niemnem jest niesamowite - prawie każdy przypadkowy opis coś za sobą niesie, symboliką prezentuje jakieś wydarzenie, postawę, Polaków itd. W rzeczywistości to niestrawna papka, od której czytania boli głowa.

Ale problematyka dwóch maturalnych fragmentów cholernie mnie zaciekawiła. Chociaż i tak niewystarczająco, żeby zacząć toto czytać.

[Glovis]

Ja chce "Tango", "Dżumę", "Przedwiośnie", albo "Potop" !!!

[wahadlo200]

Jutro jest rocznica urodzin Sienkiewicza i w trakcie układania matur zmarł S. Mrożek - pewnie jutro będzie Tango i Potop, mówię wam to ja.

Przypadeg ? Nie Sondze !

[MrYoshi]

Matury są układane na dwa lata przed "premierą". Mrożek zmarł w 2013 roku, czyli wtedy, gdy matury już dawno były przygotowane i wysłane do drukowania.

[Sermaciej]

Dwa lata? Jesteś pewien? :O

[MrYoshi]

Ludzie z CKE tak mówili. Więc o ile specjalnie nie wprowadzają innych w błąd, to tak, jestem pewien.

[Turambar]

Ószókójóm.

[grz]

Nie było tak źle z tymi tematami.

[wahadlo200]

Ale Potop jednak był, chociaż tyle trafiłem Napisałem go, bo był łatwiejszy no i wczoraj go powtórzyłem ^^

[MrYoshi]

Ucieszyłbym się bardzo, gdyby była Dżuma albo Inny Świat, ale spodziewam się Wesela. Zrobiłem już zakłady wśród znajomych. Mam nadzieję, że będzie Wesele, bo w puli całkiem niezła sumka jest

Dobra wiadomość - wygrałem zakład i pieniądze. Zła wiadomość - to były dwa najgorsze tematy maturalne, jakie w życiu widziałem. Wybrałem oczywiście temat z Wesela. Nie wiem, gdzie w tym tekście były poglądy Gospodarza na temat poezji. Nie mam pojęcia. Nie znalazłem ani jednego. Włodzimierz Tetmajer był malarzem, więc nawet nie mogłem oprzeć się na wiedzy, kim G. był w rzeczywistości. Dotychczas najniższy wynik, jaki uzyskałem na próbnych maturach i pisanych w klasie to 82% albo 84%, nie pamiętam dokładnie. Z tej matury spodziewam się maksymalnie 50%.

Nie byłoby jeszcze tak źle, gdyby nie ten tragiczny CR. Same pytania o funkcje i do tego formułowanie tez. Proszę państwa, tak ma wyglądać matura po reformie, roczników '96 i młodszych. Nie nasza. Zrobili z nas króliki doświadczalne.

[Stillborn]

Kurde, nie czaję nowych matur. Jak ja pisałem maturę, to miało się z tego normalne oceny. Nie jakieś tam procenty...

Ale temat miałem wspaniały.

Pisemna:

Na podstawie trzech dowolnych książek napisz, dlaczego uważasz, że te książki są mądre (albo jakoś tak tam było). Wybrałem Trylogię husycką Sapkowskiego.

Ustna:

Dokładnie to samo pytanie, ale z jedną książką . Wybrałem Labirynt Kate Mosse.