Otwieram zmianową

[b3rt]

Od ósmej. Mój tryb pracy nazywa się "jak się odrobicie to będziecie mieć wolne". Czasami jest to osiem godzin, czasami dziewięć, czasami dwanaście, zależy. Wszystko oczywiście według jednej stawki, żadnych dodatków za nadgodziny czy soboty.

[Stillborn]

No cóż. Jedyne, co musisz teraz zrobić, to nauczyć się pracować szybciej.

[b3rt]

Za trzy tygodnie kończy mi się okres wypowiedzenia, więc nic nie muszę

[Stillborn]

A, no tak. Zapomniałem, że niedawno o tym wspominałeś.

[Stillborn]

Dzień dobry! Zwarci i gotowi? Bo ja nie. Jakbym się nie starał, to mi się nie chce...

[b3rt]

Ja w tym momencie powinienem wstać i jechać, a siedzę i piszę. Tak bardzo mi się nie chce. Najwyżej się spóźnię 10 minut i zrzucę* winę na korki, co mi zależy

*Miałem napisać "zwalę" ale pewnie zaraz przyleciałby jakiś Konuga czy inny niewyżytek i by przekleił do "wyciętych z kontekstu"

[Stillborn]

Zima przyszła... Mróz + biało wszędzie. Tak bardzo chce zostać w łóżku.

[PrincessNue]

Otwieram i witam w nowym tygodniu.

Przy dobrych wiatrach jeszcze ten tydzień, a później wolne (zapewne) aż do Trzech Króli.

[[Ekspert] 47]

Nikt w tym roku jeszcze nie otwierał, więc otwieram. Dobrze, że dziś piątek.

[Wuwu1978]

Dzień, jak codzień.

[b3rt]

Poniedziałek. Jeszcze godzina do zakończenia pierwszego dnia nowej pracy

[brylant]

I jak? Lepiej niż w poprzedniej?

[b3rt]

Ciężko stwierdzić po jednym dniu. Na razie to takie "what the [ostrzeżenie] am I doing here". W sumie pół dnia nie miałem co robić, bo jak już przeszedłem przez wszystkie rozmowy z przełożonymi i BHP to poskładałem swój sprzęt na biurku i na tym się moja praca skończyła. Zainstalowałem niezbędne programy, puściłem aktualizacje i siedziałem do 16:00 bo nie miałem co robić. Mam bardzo fajny team, a co z pracą to się okaże jak już zacznę coś konkretnego robić. W każdym razie na ten moment jak najbardziej spoko.

[Stillborn]

Cisza przed burzą.

[[Ekspert] 47]

Na razie to takie "what the [ostrzeżenie] am I doing here".

Ja tak mam cały czas.

[Sedinus]

Necro, witam i pozdrawiam

Niby się jeszcze nie wbiłem, ale co tam - za chwilę ogarnę jakąś kawkę/herbatę i hajda dział szykować na przyjazd Ważnego Palanta, bo ostatnio miał "uwagi"

[Stillborn]

O, w końcu znalazł się ktoś, komu chciało się dokopać ten temat.

Jestem zmęczony, śpiący i po wczorajszym wypadku boli mnie piszczel i pacha.

[Devius]

Drugi miesiąc z rzędu dostałem wypłatę dzień szybciej, a każdy tak u mnie w pracy narzeka, że Solid się spóźnia z wypłatami oO

[[Ekspert] 47]

Nigdy nie dostałem wypłaty szybciej, ale za to zawsze na czas. Jutro wypłata. Zaszaleję i kupię sobie czwarty tom malazańskiej oraz jakieś dobre wydanie alicji w krainie czarów.

[b3rt]

Ja muszę czekać do 10.04 na wypłatę. Poza tym za miesiąc kończy mi się okres próbny, ciekawe cze firma da mi umowę na stałe.

[Devius]

Jak mi w listopadzie się skończył okres próbny to wyrzucili mnie na zbity pysk, chociaż i tak nie lubiłem ludzi w tej pracy, jak i samej pracy, którą wykonywałem. Oby tobie poszło inaczej

[deffik]

Poniedziałek!

[Stillborn]

Kurde, w końcu ktoś odnalazł tego freda.

[deffik]

Jeszcze dziś i jutro, a potem weekendo.

Jak tam dziś u was? Bo u mnie piętnaście po dziewiątej, a tu już trzy zamówienia gotowe do wysyłki.

[[Ekspert] 47]

Pociąg do roboty mam o 10:40, więc jeszcze w domu siedzę.