Otwieram zmianową

[Stillborn]

A ja za dwa dni. Znalazłem sobie pracę w call center i jutro mam ostatnie szkolenie.

Spróbuj chociaż raz zadzwonić do mnie z jakąś ofertą...

[[Ekspert] Xerber]

Nie dzwonię z ofertami. Jestem windykatorem.

[[Ekspert] 47]

A ja se może do amazona złożę? Na budowie nie chce mi się już robić.

[Sedinus]

To lepiej skocz do kopalni w Norylsku, lepsza płaca i warunki

[Stillborn]

Nie dzwonię z ofertami. Jestem windykatorem.

Niżej upaść nie mogłeś. Chyba jeszcze tylko możesz zostać politykiem.

[[Ekspert] Xerber]

Nisko upadłem bo przypominam ludziom, że nie płacą rachunków?

Jak już to powinni być mi wdzięczni, że siedzę na tej słuchawce i chcę wysłuchiwać ich lewych wykrętów.

[[Ekspert] 47]

To lepiej skocz do kopalni w Norylsku, lepsza płaca i warunki

No właśnie też słyszałem, że warunki nie są tam za ciekawe. No i musiałbym dojeżdżać milion kilometrów... Meh, trzeba się było uczyć.

[LaserGhost]

chcę wysłuchiwać ich lewych wykrętów.

Ej, ale ja mówiłem prawdę ostatnio, że mi przedszkolaki zalegają z haraczem i dlatego nie mam na ratę

[Stillborn]

Nisko upadłem bo przypominam ludziom, że nie płacą rachunków?

Jak już to powinni być mi wdzięczni, że siedzę na tej słuchawce i chcę wysłuchiwać ich lewych wykrętów.

Neoficki zapał płonie w Twoich oczach. :3

Nigdy nie miałem żadnych problemów ze spłatą czegokolwiek (nienawidzę rat i chorobliwie przestrzegam terminu opłat), ale pośmiać się z Ciebie mogę, ok?

[[Ekspert] Xerber]

ale pośmiać się z Ciebie mogę

Jak se tam chcesz.

Dopóki będzie z tego kasa na studia i normalne życie to mam na to mocno wywalone.

[LaserGhost]

Młodzieńczy idealizm coraz wcześniej zostaje wchłonięty przez bezwzględny cynizm ;( jakież to będą teraz Rzeczpospolite, jak młodzieży chowanie takie?

[[Ekspert] Xerber]

liek if you cri evrytim ;__;

[grz]

Nie zostanę sekretarką w szkole.

Dziś znowu muszę iść do PUP oddać im skierowanie.

[Sedinus]

A słowo burgerem się stało i mieszkało między bułami, rozmowa w poniedziałek o 12:30, z dyspozycyjnością nie będzie problemu, bo 24/7

[nerf0]

Sedes mój ty czarnuchu!

[Turambar]

Sedes i nervus dwa bratanki.

[deffik]

Sedes i nervus dwa bratanki.

Do burgera i sałatki.

[Stillborn]

I frytki do tego.

[Germanotta]

Z ketchupem.

[Arturzyn]

Z tortillą.

[Turambar]

Duza zaleta Maka sa darmowe toalety... A przynajmniej niektorych.

[Gość]

Nic się nie marnuje.

[Arturzyn]

W niektórych toalety nie wymagają kodu.

[nerf0]

W moim maku na początku był, ale w końcu się z tym ogarnęli bo to było chore. XD

[Turambar]

Lepiej żeby im ludzie obsikali ścianę przy McDrive.