Otwieram nocną

[deffik]

No co tam ziomki z nocnej? Ja dopiero niedawno wróciłem z pracy i nażarłem się pizzy. Co robić dalej?

Szykuj cycki, konkurs już za kilka dni.

[nerf0]

Zbyt późna to pora na szukanie cycków.

[deffik]

A właśnie!

Nie mów, że cycków też na telefonie będziesz szukał...

[nerf0]

nerv, Ty to masz dobrze, bo potrafisz rysować. Wystarczy że rozgryziesz gust bielika i będziesz mógł serwować mu wyłącznie zwycięskie prace

Nie umiem rysować na zamówienie. W każdym razie nie zawsze...

[Veldrash]

cisnę soundtrack z BSG i próbuję skończyć kartę postaci na sesję Veldraszałke

Próbuj, i tak Ci się nie uda. :^)

Racja - przeczytałem, co mi wysłał. Nie udało mu się.

BTW - jakieś pomysły od Nocnej, co by tu porobić? Jak na razie bowiem siedzę, paczę w ten monitor, kończę ten post i dalej będę rozmyślał, jak idę przez suchego przestwór oceanu...

...znaczy - nie chce mi się wstać po coś do picia... a napiłbym się.

[nerf0]

Co robimy w nocnej?

Tostujemy hińską muzykę!

http://www.youtube.com/watch?v=QZOAywjDeXg

[deffik]

BTW - jakieś pomysły od Nocnej, co by tu porobić?

Zaproponowałbym haxballa albo coś, ale akurat tak się składa, że całkiem fajnie teraz mi się wszystko składa podczas pisania i wolę, żeby tak pozostało jak najdłużej. Zrobiłem odpoczynek od drugiego rozdziału (analiza porównawcza tekstu oryginalnego i tłumaczonego) i leję wodę w trzecim (podsumowanie/wnioski).

Obejrzyj jakiś lecplej

@nerv

O-okej, chciałeś hińską muzykę, to masz

Całkiem to niezłe

[nerf0]

Ej, pytanie. Co prawda tak się złożyło, że nutę, którą podrzuciłem w poprzednim poście wybrałem, bo akurat pojawiła mi się w polecanych na głównej You Tube'a i miała sporo wyświetleń, ale... kurczę jej rytm (np fragment zaczynający się na 1:03) bardzo mocno przypomina mi jakiś animcowy opening. Może ktoś podratować i powiedzieć z czego mogę to znać?

[Veldrash]

@Nerv0:

Cóż... okey. Słucha się fajnie, masz lajka... ale do końca nie dałem rady jednak. Spytasz: czemu? Ano... nie wiem. Nie sprostałem i tyle. ;]

@deffik:

Powiem tak - owocnego pisania. Co do lania wody powiem tylko tyle, że zajmując się pisaniem od lat paru jestem na tyle widać "wprawny", że potrafiłem zaliczać prace roczne na "czwórki" nawet, nie mając o temacie niemalże żadnego pojęcia. I piszą o tym temacie ładnych parę stron. To dopiero jest studiowanie! ;p

Idąc dalej... od lecplejów wolę sam plejić, ale niestety... komputer nie wydoli, a słuchawek wybitnie nie chce mi się przepinać na konsolę... więc sobie daruję. ;] Jak i Twoją hinsko muzykiełe - na jakiś czas mi starczy...

[nerf0]

@Vel

To łap jabłuszko i nie marudź!

Ciągle jestem zafascynowany tą animacją. :3

Ale niech ktoś odpowie mi na wcześniejsze pytanie, bo czuję, że nie usnę jak nie poznam odpowiedzi. ;___;

[[Ekspert] Xerber]

@nervo - pewnie coś od Yosei Teikoku i znając życie będzie to jeden z openingów Mirai Nikki.

[nerf0]

Nie, na bank nie Mirai Nikki. Cholera. No i nie będę mógł spać.

[Veldrash]

@Nerv0:

Zafascynowany...? Jesteś zafascynowany...?

Dżizus Krajst, ja to przy pierwszym tego odpaleniu zgubiłem swoją szczękę i do tej pory jej nie odnalazłem, a mam trochę, przyznam się, chaos w pokoju. Genialna animacja!

A że nie uśniesz... cóż... ze swojego doświadczenia powiem Ci, że uczucie przelewającego się w żyłach ognia i mrowienie ciała jest całkiem przyjemne. Jednakże takie rarytasy dopiero na etapie drugiej doby na nogach. : >

[deffik]

Ej, pytanie. Co prawda tak się złożyło, że nutę, którą podrzuciłem w poprzednim poście wybrałem, bo akurat pojawiła mi się w polecanych na głównej You Tube'a i miała sporo wyświetleń,

Ja tam wybrałem pierwszy z góry wynik wyszukiwania chińskiego vocaloida, Luo Tianyi.

ale... kurczę jej rytm (np fragment zaczynający się na 1:03) bardzo mocno przypomina mi jakiś animcowy opening. Może ktoś podratować i powiedzieć z czego mogę to znać?

Niestety, nie pomogę.

Za to zatostuję coś takiego, na spokojny sen, jeśli ktoś się wybiera:

I jeszcze to:

[nerf0]

Na spokojny sen to obligatoryjnie...

A za kilka godzin w temacie do wylewania żali narzekanie na spam chińskimi bajkami w nocnej. XD

[[Ekspert] Xerber]

Nie, na bank nie Mirai Nikki. Cholera. No i nie będę mógł spać.

To ja nie wiem...

Here, have some Chinese Hip-Hop instead:

tfw na

w wersji animowanej poczekamy jeszcze przynajmniej pół roku

[nerf0]

Ej, cholera, już coś mi zaświtało z rytmem tamtej nuty! Pamiętam. Jakiś numer starego dobrego Kawaii. Było z płytą CD, na której znajdowały się między innymi jakieś tragicznej jakości openingi i trailery.Tam słyszałem coś bardzo podobnego! To było zdecydowanie jakieś fantasy utrzymane w japońskim klimacie (mocno samurajskie motywy). Musicie coś kojarzyć!

EDIT

Och mam to!!!!

Cóż, może nie jest aż tak podobne jak mi się na początku zdawało, ale wystarczająco by dość mocno drążyć we wspomnieniach. :]

[deffik]

Na spokojny sen to obligatoryjnie...

Ostatnio się zasłuchiwałem w tej wersji:

A za kilka godzin w temacie do wylewania żali narzekanie na spam chińskimi bajkami w nocnej. XD

>implying I care

Here, have some Chinese Hip-Hop instead:

Avdol ;__;

Iggy :__;

Kakyoin ;__;

[Veldrash]

To było zdecydowanie jakieś fantasy utrzymane w japońskim klimacie. Musicie coś kojarzyć!

Eee... Naruto? A tak szczerze... czy naprawdę komuś to pomoże? : >

A jak już się do spania ktoś wybiera, to może dla odmiany coś w innej stylistyce... ;]

[nerf0]

czy naprawdę komuś to pomoże? : >

Znalazłem. Pomogło. Mogę odejść spokojny.

[[Ekspert] Xerber]

>nervo znalazł czego szukał

>wynik poszukiwań jest kompletnie niepodobny do pierwotnego zamysłu

[deffik]

W każdym razie, czas na kawę.

[podbiel]

Nocna nocna wczoraj w gębie mocna

Co tam dzisiaj?

[deffik]

Póki co się zastanawiam dlaczego nie chce mi się spać.

[Turambar]

Halo?