Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Private_Arti

Wycena całego zestawu

Polecane posty

Moi drodzy a ja mam do was nietypową sprawę. Chcę sprzedać swojego starego kompa i proszę abyście napisali na ile byście go wycenili. Liczę tak na 500 zł. A jak wy sądzicie?

Stacja:

Obudowa: ATX typu desktop z nowy zasilaczem 350 W.

Podzespoły:

Płyta główna: ASRock PE Pro (Socket 478, 1 slot AGP, 6 slotów PCI, 2 x slot SDR DIMM, 2 x slot DDR DIMM, 4x USB.

Karta muzyczna - AC?97 w standardzie 5.1 (zintegrowana).

Karta sieciowa: Fast Ethernet (zintegrowana).

Procesor: Intel Celeron IV, 2.00 GHz (nigdy nie podkręcany).

Pamięć: 512 MB DDR (2x 256 DDR RAM).

Akcelerator Graficzny: ATI Radeon 9550 SAPPHIRE, 128 MB DDR, 128b, TV/DVI BOX.

2 dyski twarde: 40 GB 5400 RPM Seagate, prędkość obrotowa 5400 RPM oraz 260 MB Quantum.

Napęd dyskietek (FDD) - 3.5?.

2 napędy optyczne: DVD - LG 16x (nowy), CD-RW ? Samsung 52x24x52.

Monitor: DAYTEK 17 calowy: plamka: 0,25mm; maksymalna rozdzielczość 1280x1024 pikseli; częstotliwość odświeżania ekranu: pozioma 30-70 kHz.

Dodatkowe akcesoria:

Mysz optyczna Media-Tech,

Klawiatura internetowa Labtec czarno-srebrna,

2 głośniki Tsunami (czarno-srebrne): moc maksymalna: 5W, Moc P.M.P.O: 240W,

kamera internetowa,

Drukarka Lexmar Z615: kolorowa, atramentowa.

Oprogramowanie:

System operacyjny - brak lub darmowy system Live CD Mandrake Linux.

Zestaw oryginalnych sterowników do wszystkich urządzeń w tym do klawiatury, myszki, monitora i drukarki.

Zbiór płyt z podstawowymi darmowymi programami usprawniającymi pracę z komputerem.

Zestaw instrukcji do poszczególnych urządzeń.

I jak to widzicie? Dodam, że stosunkowo nowe są zasilacz, wentylator na grafie oraz napędy. Komp nigdy nie miał żadnej awarii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coz zestawy o podobnych parametrach np na allegro chodzą w cenach sporo nizszych ale bez monitora

hmm nie jestem znawca ale chcac kupic szybko i tanio komputer np do prac biurowych to juz za 500zł mam caly zestaw z monitorem drukarka i innymi peryferiami :)

wiec moim zdaniem cena przystępna

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super by było choć pięć stówek wziąć, tym bardziej, że komp przez tyle lat jak złoto chodził i dalej chodzi.

Pytałem w jednym komisie, gdzie skupują zestawy ale tam zaproponowano mi góra 300 zł za Procesor 2.0 (jakby w ogóle nie dbano o resztę) oraz 50 zł za monitor. Miałem tego kompa tyle lat, iż wiem najlepiej że wart jest minimum dwa razy tyle o czym była mowa. A jak Wy polecacie? Wystawiać na aukcji (kilka razy tak robiłem ? wiele osób pytało ale nikt się nie decydował), oddać do komisu czy na części? Tego ostatniego chcę bardzo uniknąć, bo wiem że wtedy kompa oddam za grosze :(

A ile mam innych akcesoriów, których nikt nie chce kupić osobno, typu klawiatury, myszki, samych drukarek mam 4 ;] Bo wiecie jak to jest, zakup naboju mniej się opłaca niż zakup nowej drukarki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: 50 zł. za taki monitor, to normalna cena. Takie są teraz ceny CRT. Wiem, bo ostatnio mój się zepsuł i się rozglądam. Siedemnastki chodzą po 50-60 zł, dziewiętnastki do 100, a highendową Iiyamę 22'' widziałem na allegro za 260 zł. Na Twoim miejscu wziąłbym te 300 za pudło + 50 za monitor i podziękował. Sprzedaż na części może być bardziej opłacalna, ale też bardziej czasochłonna. Po prostu będziesz musiał znaleźć klienta na każdą część. I to takiego, który akurat będzie w potrzebie, czyli akurat padnie mu płyta i będzie potrzebował właśnie z takim socketem jak Ty masz, albo akurat będzie szukał pamięci o takich parametrach. IMO, nie warto. A 500 za całość, to nierealne. Porównaj z cenami nowych komputerów. Ja ostatnio za intelowskiego quada 4 x 2.4 GHz, 2x2 GB RAM, GF9600GT i HDD 250 zapłaciłem około 2100 zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że nie ma co porównywać komputera 4- letniego, z nowymi, bo zawsze wyjdzie że się nie opłaca starego kupować. Ale też nie zawsze nowy komputer ma wszystko to, czego akurat ktoś szuka. Dla przykładu na jednej z ulotek pewnej firmy komputerowej w moim mieście, znalazłem ofertę: procesor AMD 2.0 Ghz, 512 MB RAM, karta grafiki już nie pamiętam ale chyba jakaś Nvidia 128 MB, dysk 80 GB, płyta no name, napęd DVD. Cena SAMEJ stacji widniała 699 zł. Jak dla mnie to stanowczo za dużo za komp tylko nieznacznie lepszy od mojego, i to bez dodatkowych akcesoriów. Nie muszę wspominać, że mój ma jeszcze stację 3.5' a dostęp do dyskietek jest w dalszym ciągu dla wielu bezcenny. Podobnie jak duża ilość portów USB oraz fakt, że komp na dwa napędy - oddzielny CD oraz DVD - teraz większość ma comba. Taki komp może być idealny do pracy w biurze. Bo po co tam komu komputer z 4 GB pamięci, procesorem dwu rdzeniowym i grafą za 600 zł? Grafik tylko z niego skorzysta. Szkoda, bo sklepy żyłują na ludziach i nie dość, że zabierają sprzęt za grosze to potem mogą sprzedawać go w różnych konfiguracjach znacznie drożej. Nawet w tym sklepie stały zestawy znacznie skromniejsze a w podobnych cenach, dlatego uważam, że marne 300 zł to za mało za całość. A do tego dodać należy rzeczy, na które nikt nie zwraca uwagi ? że procek ma nowa warstwę pasty, wnętrze jest czyszczone a sam komp bezawaryjny. Dlatego szkoda go oddać za taką kasę. No i najważniejsza sprawa ? człowiek zwyczajnie wie, co w kompie siedzi i dlatego jak patrzę na te zestawy z częściami z niewiadomego źródła za duże pieniądze to się płakać człowiekowi chce.

Mimo wszystko jak będę miał czas to pojadę jeszcze do jakiegoś komisu i może uda my się wywalczyć więcej ale ja kompletnie nie mam pojęcia jak gadać z tymi ludźmi :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, bo sklepy żyłują na ludziach i nie dość, że zabierają sprzęt za grosze to potem mogą sprzedawać go w różnych konfiguracjach znacznie drożej.
Cóż, sklepy od tego są, żeby zarabiać. W zamian za niższą cenę oferują Ci jedno: biorą od ręki. Alternatywą jest szukanie klienta samemu, ale to może potrwać. I nie sądzę, żebyś wyciągnął 500 zł, za niewiele ponad tysiąc można już kupić nowy komputer w jakimś hipermarkecie. Taki badziewny ,do zastosowań biurowych, ale z nowymi podzespołami, na gwarancji.

A do tego dodać należy rzeczy, na które nikt nie zwraca uwagi ? że procek ma nowa warstwę pasty, wnętrze jest czyszczone a sam komp bezawaryjny.
Oczywiście, że nikt nie patrzy, przynajmniej jeśli oddajesz sprzęt do sklepu/komisu. Na tym możesz zyskać tylko, gdy będziesz sam szukał nabywcy i trafisz na osobę, która się będzie na tym znała.

człowiek zwyczajnie wie, co w kompie siedzi i dlatego jak patrzę na te zestawy z częściami z niewiadomego źródła za duże pieniądze to się płakać człowiekowi chce.
Rozumiem Cię, zawsze boli, gdy człowiek przy kupnie dobierał starannie podzespoły, a teraz przychodzi mu to sprzedać za bezcen, ale tak jest. Postaw się w sytuacji kupującego, jego to nie obchodzi. Kupuje stary sprzęt i chce kupić go tanio. Poza tym ceny nowego sprzętu są dzisiaj tak niskie, że nikt Ci nie kupi starego za ? ceny nowego. Z ciekawości zadzwoniłem do znajomego, który siedzi w takim sprzęcie i wyceniłem komputer dzieci. Powiedział, że za Semprona 2800+, 512 MB RAM DDR400,, HDD 80 MB SATA-I, GF5500FX, FDD, DVD i nagrywarka CD - kupowanego w marcu 2005 roku + monitor Samsung SyncMaster 753dfx 17'' dostanę góra cztery stówy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...