Skocz do zawartości

Pytania do CormaCa


Polecane posty

Nie mam pojęcia, co tam jest do tłumaczenia... Gdyby ultramarine stał na okładce z bronią, to byłaby bardziej zrozumiała?

Chodzi mi o to czemu akurat jakiś robot, a nie człowiek zakłada machę żołnierzowi. Panami ultramarinesów są maszyny? Myślałem, że walczą dla Imperatora człowieka.

Czy jest tu ktoś kto grał w Warhammera i może mi to wyjaśnić?

Edytowano przez Sakhall
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zacznij spiewać z napiętym brzuchem, można też próbować "wymiotować" na sucho albo połóż kciuk w okolicach mostka, a dłoń (tzn. resztę palców :D) na brzuchu. Wyprostuj plecy, najlepiej - wstań i zacznij przez 20 sek. wciągać powietrze, 20 sek. trzymać je, a kolejne 20 sek. wypuszczać na 'ssss'. Pamiętaj, że ramiona nie mogą się poruszać do góry i w dół - pracuje tylko przepona. Po takim ćwiczonku zaśpiewaj coś, pamiętając o zasadach z ćwiczenia. Musisz się pilnować! Po pewnym czasie Twoja przepona wypracuje się. Buzia szeroko, jak u dentysty :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłbyś w stanie zaryzykować swoją stałą pracę dla kariery muzycznej jeżeli miałbyś taką możliwość? Powiedzmy np. o takiej hipotetycznej sytuacji. Wasz album się przyjął, okazał się być fantastycznym i interesuje się wami jakiś większy menedżer czy coś w tym stylu. I pojawia się szansa na dłuższą trasę, profesjonalną za granicą. A później znowu nagrywanie albumu. Bierzesz pod uwage taki scenariusz, byłbyś w stanie się czemuś takiemu poświęcić?

Mógłbyś określić jak długa średnio jest wasza koncertowa setlista?

Graliście już gdzieś jako `gwiazda wieczoru`?

Mieliście już jakąś dłuższą trasę, gdzie jeździliście od miejsca do miejsca przez jakiś czas grać koncert, praktycznie nie mając czasu na nic innego?

Możesz zdradzić ile utworów będziemy mogli usłyszeć na nowej płycie? Będzie na niej sam czysty, mocny heavy metal, czy nagrywacie też jakąś balladę?

Czujecie jakąś presję z powodu nagrywania profesjonalnego albumu? Nie macie obaw, że album może się nie przyjąć, lub z jakiegokolwiek innego albumu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłbyś w stanie zaryzykować swoją stałą pracę dla kariery muzycznej jeżeli miałbyś taką możliwość?

Nie wydaje mi się, żeby groziła mi konieczność dokonania takiego wyboru.

Powiedzmy np. o takiej hipotetycznej sytuacji. Wasz album się przyjął, okazał się być fantastycznym i interesuje się wami jakiś większy menedżer czy coś w tym stylu. I pojawia się szansa na dłuższą trasę, profesjonalną za granicą. A później znowu nagrywanie albumu. Bierzesz pod uwage taki scenariusz, byłbyś w stanie się czemuś takiemu poświęcić?

Zależy od konkretnej sytuacji.

Mógłbyś określić jak długa średnio jest wasza koncertowa setlista?

Różnie, zależy jak się umawiamy z organizatorem albo innymi kapelami. Jeśli będzie trzeba zagramy i ok. 1,5 godziny.

Graliście już gdzieś jako `gwiazda wieczoru`?

Czy graliśmy jako ostatni? Owszem, ale raczej na takiej zasadzie, że graliśmy z kapelami o podobnym statusie, a wiadomo, że jakąś kolejność trzeba było ustalić.

Mieliście już jakąś dłuższą trasę, gdzie jeździliście od miejsca do miejsca przez jakiś czas grać koncert, praktycznie nie mając czasu na nic innego?

Nie.

Możesz zdradzić ile utworów będziemy mogli usłyszeć na nowej płycie?

10.

Będzie na niej sam czysty, mocny heavy metal, czy nagrywacie też jakąś balladę?

Nie ma żadnej ballady.

Czujecie jakąś presję z powodu nagrywania profesjonalnego albumu?

Mogę się wypowiadać tylko za siebie - ja nie czuję żadnej. Nagrywamy płytę hobbystycznie, nie mamy wobec nikogo żadnych zobowiązań, od muzyki nie jest uzależniony nasz byt.

Nie macie obaw, że album może się nie przyjąć, lub z jakiegokolwiek innego albumu?

Pewnie, że może się nie spodobać. Trudno.

Mam takie małe pytanko czy wiesz może czy w tym roku MTP wróci do PGA czy znowu bedzie ON/OFF?

Nie dotarły do mnie żadne wiadomości na ten temat.

Jaka była według Ciebie najlepsza gra którą recenzjowałeś

Nie wiem. Może Wiedźmin, może God of War 3 - trudno byłoby wybrać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wasz album tymi 10 kawałkami będzie wypchany po brzegi (czyt. żaden inny by się nie zmieścił), czy po prostu nie chcieliście wrzucać na płytkę czegoś wyraźnie słabszego od reszty?

Będzie na płycie jakiś utwór dłuższy niż... powiedzmy 5 minut?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że grasz w Crysisa 2 na PS3 - zauważasz całkiem sporą ilość bugów i graficznych błędów w tej wersji? I czy również wystawiłbyś tej grze ocenę 9/10, albo 8/10?

Przy okazji - czy nie uważasz, że za dużo gier zostaje zbyt wysoko ocenianych, tzn. dostaje oceny w okolicach 9/9+? Czy to wina oczekiwań graczy, czy ludzi, którzy gry oceniają? Nie powinno być tak, że tak wysoką ocenę powinny dostawać gdy idealne (a 100% - gry przełomowe, doskonałe w każdym calu, ponadczasowe)? Kto będzie pamiętam o tym Crysisie 2 za rok? :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wasz album tymi 10 kawałkami będzie wypchany po brzegi (czyt. żaden inny by się nie zmieścił)

Absolutnie nie. Wypchanie albumu po brzegi 10 kawałkami oznaczałoby średnią długość utworu ponad 7 minut, a właśnie za niemiłosiernie rozwleczone kompozycje nie lubię ostatnich albumów Iron Maiden. Nasz album będzie trwał nieco ponad 45 minut.

Będzie na płycie jakiś utwór dłuższy niż... powiedzmy 5 minut?

Będą 3 numery dłuższe niż 5 minut, w tym jeden zbliżający się do 6 minut.

Słyszałeś o zespole "Muse"? Co o nim sądzisz?

Słyszałem ich kilka numerów. Słabizna + wnerwiający wokalista, który momentami brzmi tak, jakby miał się za chwilę rozpłakać.

Słyszałeś o Dio?

Nie. Nie słyszałem również o Beatlesach, Rolling Stonesach i Deep Purple, bo dopiero wczoraj wypuszczono mnie z piwnicy. :)

Co z kolei o nim sądzisz?

Znakomity głos, ale nigdy nie grał muzyki, która by mnie szczególnie zainteresowała.

Jak po upływie ponad roku wspominasz grę Assassin's Creed 2?

Bardzo dobrze.

Czy obecnie polecił byś jej zakup?

Jasne, że tak.

Widzę, że grasz w Crysisa 2 na PS3 - zauważasz całkiem sporą ilość bugów i graficznych błędów w tej wersji? I czy również wystawiłbyś tej grze ocenę 9/10, albo 8/10?

AI jest słabe. Z jednej strony czasami zachowuje się debilnie, nie widząc i nie słysząc, z drugiej zaś czasami potrafi wyczuć cię w nieprawdopodobny sposób (może to wynikać z faktu, że gram na wysokim poziomie trudności). Zdarzają się drobne błędy graficzne, a płynność gry pozostawia trochę do życzenia (nie żeby szarpało - po prostu momentami gra działa na granicy płynności). Generalnie nie jestem póki co zachwycony. Postawiłbym 8/10, bo to bardzo dobra gra, ale 9/10 to już według mnie za dużo. Zaznaczam jednak, że daleko mi jeszcze do ukończenia gry, a w multi nie grałem.

Przy okazji - czy nie uważasz, że za dużo gier zostaje zbyt wysoko ocenianych, tzn. dostaje oceny w okolicach 9/9+?

Nie zauważyłem takiego zjawiska. Tzn. co jakiś czas pojawiają się zaskakująco wysokie oceny niektórych gier w niektórych mediach (mówię o całym świecie, nie tylko o Polsce), ale nie wydaje mi się, żeby była to przypadłość całej branży.

Czy to wina oczekiwań graczy, czy ludzi, którzy gry oceniają? Nie powinno być tak, że tak wysoką ocenę powinny dostawać gdy idealne (a 100% - gry przełomowe, doskonałe w każdym calu, ponadczasowe)?

W doskonałym świecie tak właśnie powinno być.

Kto będzie pamiętam o tym Crysisie 2 za rok? :P

Cóż, przekonamy się za rok. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Maidenów prawdopodobnie nie wybiorę się w ogóle. Powodów jest kilka. Po pierwsze - widziałem ich już na żywo 4 razy. Po drugie - ich twórczość z ostatniej dekady nie podoba mi się i w zasadzie przestałem ich słuchać. Po trzecie - żeby coś mieć z takiego festiwalu, trzeba kupić drogie bilety pod scenę (w moim przypadku dla dwóch osób, bo jechałbym z dziewczyną). Po czwarte - poza Maidenami i Made of Hate nie ma na tym festiwalu żadnej kapeli, która by mnie obchodziła. W sumie chętnie zobaczyłbym Maidenów znowu, ale na ich koncercie. Nie uśmiecha mi się płacić kupę kasy (cały wyjazd lekko licząc ponad 1000 złotych), żeby potem nudzić się wiele godzin, stojąc w tłoku i czekając na IM. Po piąte - jadę w czerwcu na Black Label Society do Krakowa i radość z tego koncertu uświadomiła mi, że na Maidenów mam bardzo małe ciśnienie. Po szóste - wyjazdy na koncerty z Wrocławia do Warszawy to koszmar, bo w nocy nie ma czym wrócić (nie chce mi się jechać tak daleko wozem), więc trzeba albo znaleźć nocleg, albo szwendać się gdzieś do porannego pociągu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...