Skocz do zawartości
CormaC

Pytania do CormaCa

Polecane posty

Pytanie tak proste, że aż głupie, lecz wolę spytać kogoś kto na pewno się zna.

A więc pytam: co powinien zawierać kompletny zestaw gitarowy? Mam na myśli gitarę elektryczną do gry w klimatach typu Iron Maiden czy A7X, albo nawet waszego InDespair. ;) Chcę zacząć naukę gry mając pewność, że mam wszystko co potrzebne. ;)

Edytowano przez DonRomano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Książki ogólnie

No to powiedzmy, że saga Sapkowskiego.

A więc pytam: co powinien zawierać kompletny zestaw gitarowy? Mam na myśli gitarę elektryczną do gry w klimatach typu Iron Maiden czy A7X, albo nawet waszego InDespair. ;) Chcę zacząć naukę gry mając pewność, że mam wszystko co potrzebne. ;)

Gitara z przetwornikami typu humbucker, wzmacniacz z odpowiednio brzmiącym kanałem przesterowanym, kabel, kostka.

W jak sposób uczyłeś się gry na gitarze , miałeś nauczyciela , jakiś kurs ?

W zasadzie uczyłem się grać sam. Wziąłem tylko kilka lekcji u znajomego po szkole muzycznej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłbyś sprecyzować co masz na myśli pisząc "odpowiednio brzmiącym"?

Taki, który da Ci brzmienie metalowe, a nie blues-rockowe. Przester może miec po prostu różne natężenie.

Najlepiej przykład jakiegoś tańszego wzmacniacza.

Roland Cube 15X na przykład.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za pomoc. :smile:

Co sądzisz o utworach instrumentalnych Maidenów? Ja doliczyłem się trzech (Transylvania, The Ides of March, Genghis Khan). I co uważasz ogólnie o kawałkach instrumentalnych? Czy jest sens tworzenia takich utworów, itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzisz o utworach instrumentalnych Maidenów?

Są fajne, ale tylko fajne - szału nie ma.

I co uważasz ogólnie o kawałkach instrumentalnych? Czy jest sens tworzenia takich utworów, itd.

Jasne, ze tak. Bardzo lubię np. w pełni instrumentalną płytę "Dragon's Kiss" Marty'ego Friedmana. Ale to nieco inna kategoria niż instrumentalne kawałki Maidenów, bo płyty Friedmana nastawione są wybitnie na solówki, a kawalki Maidenow są bardziej riffowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zrodziła się nazwa waszego zespołu ? Kto ją wymyślił ?

Najpierw przyjęliśmy nazwę od tytułu jednego z naszych pierwszych kawałków - "Despair" (anglojęzyczna wersja "Głową w dół"). Wypłynęła jakoś podczas nagrań pierwszego demka (nieupublicznionego) - wyszliśmy w przerwie ze studia i podczas rozmowy dźwiękowiec nas na te nazwę naprowadził. Potem ze względów prawnych (zbieżność z nazwą innej kapeli) musieliśmy ją zmienic i kombinowaliśmy, jak ją tylko trochę przerobić, żeby nie przechodzić znowu przez proces wymyślania od zera i długotrwałego odrzucania masy różnych pomysłów. Stanęło na InDespair - potem zleciliśmy świetnemu grafikowi, niejakiemu Xaayowi (narysował m.in. obie okładki dla zespołu Witchking) wykonanie logosa.

Grasz w zespole w tle czy raczej jakieś solówki itp. ?

Jedno i drugie. W zasadzie Sergiusz jest bardziej gitarzystą wiodącym, ale tak jakoś wyszło, że na EP-ce "No Escape" więcej solówek nagrałem ja ("Nie widział nikt", "No Escape", pierwsza w "Głową w dół", pierwsza i trzecia w "Virus"). Na płycie, którą będziemy - mam nadzieję - rejestrować w tym roku, Sergiusz będzie miał już najprawdopodobniej większy udział w solówkach niż ja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

1. Mówiłeś, że nie ma sensu oceniać głosu komika (Jack Black z Tenacious D), ale...

http://www.youtube.com/watch?v=EP1MXkPGgRo

Przesłuchaj chociaż minute.

2. Czy w Megadeth perkusja zawsze brzmi prostacko? Słuchałem ich jedną płytę (ponoć najlepszą, bo sam mi ją polecałeś [Rust in Peace]) i jedyne co tam jest warte słuchania to gitara :/

3. Pewnie było, ale co myślisz o Nirvanie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Mówiłeś, że nie ma sensu oceniać głosu komika (Jack Black z Tenacious D), ale...

http://www.youtube.com/watch?v=EP1MXkPGgRo

Przesłuchaj chociaż minute.

Znam tem kawałek. Koleś nieźle śpiewa, ale wciąż uważam, że nie powinno się przykładać do niego tej samej skali ocen co do Dickinsona, Halforda albo Scheepersa.

2. Czy w Megadeth perkusja zawsze brzmi prostacko?

Faktem jest, że Menza był chyba najsłabszym perkusistą w Megadeth, choć był w zespole akurat wtedy, gdy nagrali swoje dwie najbardziej znane płyty ("Rust" i "Countdown to Extinction") i współtworzył skład uważany za najlepszy w historii zespołu.

Słuchałem ich jedną płytę (ponoć najlepszą, bo sam mi ją polecałeś [Rust in Peace]) i jedyne co tam jest warte słuchania to gitara :/

Oczywiście gitary są w tym zespole najważniejsze - duet Mustaine/Friedman był być może najlepszym metalowym duetem gitarowym. Ja Cię nie będę przekonywał, że płyta, która sprzedała się w milionach egzemplarzy i zaliczana jest do najważniejszych albumów metalowych jest znakomita - to kwestia gustu. Zdaję sobie sprawę z tego, że sam wokal Mustaine'a może powodować ból zębów.

3. Pewnie było, ale co myślisz o Nirvanie?

Dla mnie to jest nudny, przereklamowany zespół rockowy, prowadzony przez koleżkę, który był za "miętki", żeby poradzić sobie ze swoimi problemami, więc naćpał się i palnął sobie w łeb. Też mi "głos pokolenia"... Pffff, słabizna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już było, to sory, ale nie będę się przebijał przez 196 stron.

Czy wam w redakcji zdarza się wam nabijać z tego jak ludzie robią ze Smugglera BOGA albo nieuchwytnego Kubę Rozpruwacza? Wiem, że ostatnio został pokazany w numerze, ale zapewne coś się musiało zdarzać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wam w redakcji zdarza się wam nabijać z tego jak ludzie robią ze Smugglera BOGA albo nieuchwytnego Kubę Rozpruwacza?

Owszem.

Wiem, że ostatnio został pokazany w numerze, ale zapewne coś się musiało zdarzać.

A tego zdania to nie rozumiem zupełnie. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Znasz/słuchasz zespół In Flames lub Opeth? Jeśli tak, to co o nich sądzisz?

2. Co myślisz o Vader?

3. Czy jeśli ma się 15 lat, chęć i sprzęt, to długo zajmuje nauka gry na gitarze? Nie mówię teraz o kilku tonach, tylko o całej piosence.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Znasz/słuchasz zespół In Flames lub Opeth? Jeśli tak, to co o nich sądzisz?

Znam oba. In Flames lubię wybiórczo, Opethu nie słucham.

2. Co myślisz o Vader?

Generalnie nie słucham deathu, a już na pewno nie w stylu Vadera.

3. Czy jeśli ma się 15 lat, chęć i sprzęt, to długo zajmuje nauka gry na gitarze?

To zależy, ile ma się talentu i jaki poziom uzna się za zadowalający.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do talentu to nie mam pojęcia, bo nigdy nie grałem na gitarze ;) Znaczy miałem ją w rękach, ale wtedy jakoś mnie do niej nie ciągnęło :D Teraz (po 2 latach) postanowiłem zbierać na własną gitarę. A dla mnie ten poziom to na początek umiejętność bezbłędnego zagrania wstępu ze Sweet Child O' Mine.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój artykuł o zabezpieczeniach antypirackich skłonił mnie do pewnych przemyśleń.

Twórcy gier jak wynika stosowali różne mniej lub bardziej uciążliwe zabezpieczenia gier od ponad ćwierć wieku wydając setki milionów dolców i wciąż przegrywają.

Dlaczego? Bo jest pewna grupa niezwykle uzdolnionych informatyków-programistów którzy udostępniają cracki i pirackie wersje w internecie za darmo, czy chciwość graczy zasysających te piraty?

A może łatwość z jaką można znaleźć nielegalną kopię gry czy tez filmu w internecie?

Wystarczy w Google wpisać nazwę gry a już w podpowiedziach wyskakują słowa CRACK lub DOWNLOAD, albo wystarczy dopisać słowa rapidshare (wystarczy literka "r" i już mamy podpowiedż).

A gdyby tak nie dało się znaleźć pirata w sieci? Wystarczyłoby żeby zablokować w wyszukiwarkach wyniki które są inne niż oficjalna strona gry/producenta/dystrybutora, strony fanów i fora które są modowane i uznane za wolne od linków w postach ,do treści niezgodnych z prawem.

Mozna walczyć z piractwem nie utrudniając życia uczciwym graczom, trzeba maksymalnie utrudnić dostęp do piratów w sieci.

Gdyby za wydane setki milionów developerzy wspólnie z Google zatrudnili sporą grupę ludzi która by zajęła się blokowaniem i czyszczeniem internetu z piratów, to piractwo internetowe zastałoby zdławione w kilka miesięcy.

Czy to mrzonki naiwnego czy całkiem realna opcja według Ciebie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...