Pytania do Smugglera

[Sermaciej]

Przepraszam ze sie wtracam,

a PDF to z kolei coś typu Robotica.

Pdf to format zapisywania tekstu multimedialnego (czyli ze zdjeciami itd.), a nie gra. Chodzi ci pewnie o gry RPG, tylko ze zapisane jako E-book.

A teraz do Smugglera:

1.W co grales ostatnio na Xboksie?

2.Grales na nim w Mortal Kombat?

[Smuggler]

Taki Jezus mnożąc np. taki chleb tez był piratem-piekarze się namęczyli, a on o tak po prostu zrobił ,,kopię" zapasową nie pytając się nikogo o ,,prawa autorskie". Można powiedzieć, że Jezus nie zrobił tego dla własnej przyjemności-pomógł głodnym ludziom. Z drugiej strony teraz w europie większość żyje w dystrybucji informacji, wiedzy, nauki, praw autorskich itp. czyli jest to dla nich chleb XXI wieku.

No a taki Mahomet wziął za żonę sześcioletnią dziewczynkę (i trzy lata później małżeństwo skonsumował). Był więc pedofilem. Tylko co w związku z tym? Jaki jest właściwie sens powoływania się na Jezusa (jako na autorytet) w rozmowie z człowiekiem niebędącym chrześcijaninem?

Jak to niebedacym? Toz jestem, bo aktu apostazji nie dokonalem.

A teraz do Smugglera:

1.W co grales ostatnio na Xboksie?

2.Grales na nim w Mortal Kombat?

1. Ostatnio w nic, bo gram na PC.

2. Nie.

[AdiShepard]

O właśnie,i tu mi się Smuggler nasuwa do ciebie pytanie,jeżeli uważasz je za zbyt prywatne to spoko,ale ciekawość mnie zżera. Czy jest u was w redakcji ktoś innej wiary niż chrześcijaństwo?

Edytowano Lipiec 19, 2011 przez AdiShepard

[Smuggler]

O właśnie,i tu mi się Smuggler nasuwa do ciebie pytanie,jeżeli uważasz je za zbyt prywatne to spoko,ale ciekawość mnie zżera. Czy jest u was w redakcji ktoś innej wiary niż chrześcijaństwo?

Nigdy nikogo nie pytalem o jego wyznanie. W kazdym razie nikt nie rozklada dywanika modlitewnego ani nie zjada kota.

[Gość Starzec]

Jeszcze ja.

Jak pisałeś w faq, przyszedłeś do redakcji mając;"Jakieś tam doświadczenie dziennikarskie". Ile czasu ci zajeło opanowanie profesji do tego stopnia by praca w CDA nabrała smaku przyjemnej/nieprzyjemnej rutyny i znajomej codzienności?

Jak widzisz gdzieś pytania:"Jaka jest Twoja tożsamość", to rechoczesz w kułak, będąc świadomym że odkrycie Twojej anonimowości to kwesta kilku minut dla człowieka potrafiącego czytać ze zrozumieniem ? Odniosłem takie wrażenie że nigdy nie zależało ci specjalnie na ukrywaniu się, tylko chciałeś dać ludziom rozrywkę by mieli nad czym się głowić? (I przy okazji podnieść atrakcyjność pisma tą tajemnicą)

[Smuggler]

Jeszcze ja.

Jak pisałeś w faq, przyszedłeś do redakcji mając;"Jakieś tam doświadczenie dziennikarskie". Ile czasu ci zajeło opanowanie profesji do tego stopnia by praca w CDA nabrała smaku przyjemnej/nieprzyjemnej rutyny i znajomej codzienności?

Ciezko powiedziec, mam nadzieje, ze... nigdy.

Jak widzisz gdzieś pytania:"Jaka jest Twoja tożsamość", to rechoczesz w kułak, będąc świadomym że odkrycie Twojej anonimowości to kwesta kilku minut dla człowieka potrafiącego czytać ze zrozumieniem ?

Jasne,

Odniosłem takie wrażenie że nigdy nie zależało ci specjalnie na ukrywaniu się, tylko chciałeś dać ludziom rozrywkę by mieli nad czym się głowić? (I przy okazji podnieść atrakcyjność pisma tą tajemnicą)

Na poczatku po prostu nie chcialem sprzedawac "siebie" jako osoby prywatnej, a potem to juz tak z przekory czystej...

[AdiShepard]

Jestem ciekaw,czy w uniwersum Star Wars wolisz jasną czy ciemną stronę mocy? Czy może wcale nie interesuje cię ta saga?

[Smuggler]

Jestem ciekaw,czy w uniwersum Star Wars wolisz jasną czy ciemną stronę mocy? Czy może wcale nie interesuje cię ta saga?

Lubie to uniwersum ale naprawde nigdy nie spedzilem dnia nad takimi rozwazaniami. TO TYLKO FILM.

[666gonzo666]

TO TYLKO FILM.

no, nie tylko, patrząc na całe rozszerzone uniwersum komiksy, książki, gry, przewodniki, karciana gra RPG.... wszystko wchodzi w kanon

[lannister]

to ja też z kategorii hobby: ostatnio na HBO nadawali serial będący ekranizacją pierwszego tomu sagi G.R.R.Martina, "Gra o Tron" - oglądałeś ? czytałeś ? jeżeli tak, jak Ci się podobało ?

[Gość Truskawki]

Co sądzisz na temat materialistycznej wizji świata w świetle teorii tomistycznej?

Edytowano Lipiec 19, 2011 przez Truskawki

[Smuggler]

TO TYLKO FILM.

no, nie tylko, patrząc na całe rozszerzone uniwersum komiksy, książki, gry, przewodniki, karciana gra RPG.... wszystko wchodzi w kanon

Mam to gdzies, dla mnie sa tylko filmy, reszta mnie totalnie wali.

to ja też z kategorii hobby: ostatnio na HBO nadawali serial będący ekranizacją pierwszego tomu sagi G.R.R.Martina, "Gra o Tron" - oglądałeś ? czytałeś ? jeżeli tak, jak Ci się podobało ?

Nie mam HBO.

Co sądzisz na temat materialistycznej wizji świata w świetle teorii tomistycznej?

Nie gadaj, tylko smaruj dzemorem.

[jakper]

Czy gdybyś mógł oddać dychę ze swej wypłaty w zamian za dwukrotnie większą ilość listów przychodzących do AR, zrobiłbyś to?

[Smuggler]

Czy gdybyś mógł oddać dychę ze swej wypłaty w zamian za dwukrotnie większą ilość listów przychodzących do AR, zrobiłbyś to?

10 zl? Chyba sie bym poswiecil. Przy czym nie chodzi o to, zeby listow bylo DUZO. Moze byc malo ale niech beda CIEKAWE. Co mnie po 10.000 listow "dajcie Wiedzmina i Crysisa", "dlaczego uwazasz, ze piractfo to kradziesz?!" itd.

[piotrekc6]

Powoli, nieubłagalnie będziesz zbliżać się do bariery 10 tys. "postów" na tym forum. Czy przewidujesz jakiś konkurs z nagrodami, jakieś wielkie obchody:), np. gdy będziesz miał 9999 wypowiedz, "kto zmusi Smugglera do napisania 10-tysięcznego posta"?

[jakper]

Czy jest jakaś tematyka listów nadsyłanych do AR, którą lubisz najbardziej? Np. "wspomnienia o grach z dzieciństwa", "w obronie piractwa", "czytam was od x lat", albo "Smuggler ty tempy h#ju". Wiem, że liczy się sama forma i niezależnie od tematu, to żeby po prostu było ciekawie, ale może jednak jakaś kategoria jest przez ciebie lubiana szczególnie?

Edytowano Lipiec 20, 2011 przez jakper

[Smuggler]

Powoli, nieubłagalnie będziesz zbliżać się do bariery 10 tys. "postów" na tym forum. Czy przewidujesz jakiś konkurs z nagrodami, jakieś wielkie obchody:), np. gdy będziesz miał 9999 wypowiedz, "kto zmusi Smugglera do napisania 10-tysięcznego posta"?

jaka roznica dla mnie? Czy 1000 czy milion - byle z sensem.

[666gonzo666]

http://www.filmweb.pl/news/Powstanie+film+...ie+Fetcie-75683 - co ty na taki film? nie jest to twoim zdaniem profanacja??

[Smuggler]

Czy jest jakaś tematyka listów nadsyłanych do AR, którą lubisz najbardziej? Np. "wspomnienia o grach z dzieciństwa", "w obronie piractwa", "czytam was od x lat", albo "Smuggler ty tempy h#ju". Wiem, że liczy się sama forma i niezależnie od tematu, to żeby po prostu było ciekawie, ale może jednak jakaś kategoria jest przez ciebie lubiana szczególnie?

Lubie jak list mnie w jakis sposob zaskoczy - trescia, forma, ujeciem tematu etc. Ale co do tematyki to nie mam zadnych preferencji. Ma byc ciekawie i juz.

http://www.filmweb.pl/news/Powstanie+film+...ie+Fetcie-75683 - co ty na taki film? nie jest to twoim zdaniem profanacja??

Kurcze, czym sie podniecac. To tylko FILM o FIKCYJNEJ postaci.

[Hubert228]

Jakie masz konsole?

[Minotauro]

Łatwizna jest pozytywna, ale żeby to wiedzieć trzeba właśnie pomyśleć

>>>ke?

Wcześniej napisałeś:

No pewnie, lepiej nie myslec, a nuz jakas przykra mysl przyjdzie do glowy. Znajdujesz portfel, idziesz na piwo za te kase, nie myslac czy moze w efekcie tego ktos nie bedzie mial na czynsz i jedzenie, przeciez legalnie znalazles itd. Po co sobie psuc zabawe.

Czyli wywnioskowałem, że według Ciebie piractwo jest drogą na łatwiznę-taki mały skrót myślowy

Jezeli bez przyzwolenia bierzesz od kogos cos, co jest jego wlasnoscia i on tego nie zamierzal udostepniac do powszechnego uzytku - to co to jest? Plucie na chodnik?

Ja:

Jeżeli biorę to kradzież.

Jeżeli nie biorę tylko sobie kopiuję - najwyżej złamanie licencji.

>>>Jesli wbijam komus noz w brzuch - morduje go. Jesli naciskam guzik uruchamiajacy komore gazowa - ja tylko wykonuje rozkazy. Ew. "zmniejszam zawartosc tlenu w powietrzu". Jak mowilem wczesniej - jesli chcesz cos zrobic, zawsze sobie znajdziesz 10001 dowodow, ze to to co robisz nie tylko nie jest zle, ale nawet ze jest OK. Nazwij to "walka z monopolem" albo "alternatywna dystrybucja" itd. itp.

Jeżeli wbijasz komuś nóż to mordujesz.

Jeżeli wbijasz ten nóż na rozkaz, to mordujesz na rozkaz.

Jeżeli coś nielegalnie kopiujesz, to... naruszasz licencję.

Tyle w kwestii semantyki i znaczenia pojęć.

Natomiast nie wiem skąd wywnioskowałeś... ŻE JA CHCĘ COŚ ROBIĆ

Bo nigdzie nie napisałem, że piractwo jest ok., co raczysz mi imputować , a całe oprogramowanie mam całkowicie legalne. Filmy i muzykę ściągam jak każdy - jak każdy całkowicie legalnie.

Rozumiem jednak, że według Ciebie skoro nie pluję na chodnik, to powinienem nazywać złodziejami plujących... a może i mordercami - w końcu jak iść to na całość.

Po prostu uważam, że piractwo nie przypomina kradzieży samochodu, a wśliźnięcie się "na gapę" na jakiś koncert, mecz lub do kina.

Trudno uznać, że jak ktoś wejdzie bez biletu do kina, to znaczy że... ukradł film, bo kino które puściło ten film nic nie straci. Nie zmienia to jednak faktu, że ktoś taki postąpił nieuczciwie.

Sytuacja z piractwem jest podobna, bo nie pozbawia się nikogo zapłaty ani żadnej własności, a jedynie korzysta się z cudzej pracy, przy czym kaliber wykroczenia jest mniejszy, bo ściągnięcie programu nie wymaga tyle inicjatywy co wślizgnięcie bez biletu do kina.

Natomiast nieetyczne jest nie tyle ściąganie, co nielegalne rozpowszechnienie programów, łamanie zabezpieczeń, etc., bo tylko to się przyczynia do straty. To jest przyczyną piractwa.

Jeśli w jednej celi znajduje się pięciu złodziei samochodowych i pięciu piratów komputerowych to IMO dużo gorszymi przestępcami są ci pierwsi. Inna skala nieuczciwości-dlatego podobieństwo pirata internetowego do złodzieja merca w skali szkolnej jest równe 1. Pierwsza i druga grupa postępuje nieuczciwie, ale to inna skala.

Tak samo jak ktoś kto kradnie lizaka, a ktoś kto kradnie samochód.

PS Podziwiam Twoją aktywność w sprzeciwie wobec piractwa. Ta cała nasza dyskusja nie ma żadnego osobistego charakteru np. ,,jak powkurzać Smugglera tekstami o piractwie". Po prostu uważam, że kwestia piractwa jest mocno dyskusyjna i warto porozstrzygać kilka wątpliwości, które są popularne w sieci i w moim światopoglądzie.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Czy według Ciebie krzyże w szkołach i urzędach państwowych powinny być zdjęte?

Edytowano Lipiec 20, 2011 przez Minotauro

[Smuggler]

Wiesz, to jest jalowa dyskusja, zadna strona drugiej nie przekona, wiec nie ma sensu tego ciagnac. Po prostu "tylko naruszaj licencje" i jak cie dziabnie kiedys policja trzymaj sie tej linii obrony. Zycze powodzenia.

A kiedys, gdy to ciebie beda okradac z efektow twej pracy rozmaici kolesie, pamietaj, oni co najwyzej "postepuja nieetycznie" i nie narzekaj. OK?

A co do krzyzy - to albo zadnych symboli religijnych, albo symbole religi wyznawanych przez obywateli RP - wiec niech doloza jeszcze i krzyz prawoslawny i gwiazde Dawida i polksiezyc i mandale.

[Peci]

A co do krzyzy - to albo zadnych symboli religijnych, albo symbole religi wyznawanych przez obywateli RP - wiec niech doloza jeszcze i krzyz prawoslawny i gwiazde Dawida i polksiezyc i mandale.

I pewnie by były, gdyby te środowiska były tym zainteresowane. A tak wogóle, to w Polsce

dominującą religią jest katolicyzm, czy się to komuś podoba, czy nie.

[Smuggler]

A co do krzyzy - to albo zadnych symboli religijnych, albo symbole religi wyznawanych przez obywateli RP - wiec niech doloza jeszcze i krzyz prawoslawny i gwiazde Dawida i polksiezyc i mandale.

I pewnie by były, gdyby te środowiska były tym zainteresowane. A tak wogóle, to w Polsce

dominującą religią jest katolicyzm, czy się to komuś podoba, czy nie.

Czy komus sie podoba, czy nie - mamy ROZDZIAL kosciola od panstwa, wiec o ile nie przeszkadza i nie bedzie przeszkadzac, ze w domach sobie ludzie krzyze wieszaja, ze co 100 metrow kosciol itd. to np. w sejmie czy w urzedzie, powinna wisiec flaga, godlo, ew. portret prezydenta, jak komus zalezy - a nie symbole wiary. Nie obchodzi mnie w co wierzy albo nie wierzy urzednik w czasie pracy.

[Peci]

Czy komus sie podoba, czy nie - mamy ROZDZIAL kosciola od panstwa, wiec o ile nie przeszkadza i nie bedzie przeszkadzac, ze w domach sobie ludzie krzyze wieszaja, ze co 100 metrow kosciol itd. to np. w sejmie czy w urzedzie, powinna wisiec flaga, godlo, ew. portret prezydenta, jak komus zalezy - a nie symbole wiary. Nie obchodzi mnie w co wierzy albo nie wierzy urzednik w czasie pracy.

A co ma rozdział wspólnego z wieszaniem krzyży? Inna sprawa, gdyby np. w rządzie było paru biskupów, albo wpływowa partia katolicka, to wówczas moglibyśmy mówić o pewnej niekonstytucyjności. A tak...tym bardziej jeżeli Cię wiara nie obchodzi, to po prostu nie powinieneś zwracać na to uwagi. A wogóle to akurat państwo ma korzenie chrześcijańskie i nikt raczej nie zaprzeczy temu.