Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Cała ta zagadka logiczna to powtórzenie tego, co było już w Knights of the Old Republic 1. Różnica polega na tym, że w KotOR dokładniej wyjaśnili, na czym polega przekładanie poszczególnych elementów. Trzeba przenieść je wszystkie do innej kolumny i pamiętać przy tym, że nie można wyciągać ?klocka? przykrytego innym. Tylko ten położony najwyżej w danej kolumnie może zostać użyty. Nie można też wkładać elementu w daną kolumnę, jeśli już znajduje się w niej jakiś położony wyżej.

Dla ciekawych, wersja z KotOR (na początku filmu):

Edytowano przez Kerp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, chyba tylko Shepard będzie mógł wybierać sobie jakie chce bronie a reszta postaci będzie miała z góry przypisane.

No, no chodziło mi o Sheparda. A moje słowa "Czyli każdy będzie mógł taszczyć co chce" znaczyły iż każda klasa będzie mogła taszczyć co chce, biotyk będzie nie do zdarcia z karabinem szturmowym, snajperskim, bronią osobistą i biotyką : O

Ta łamigłówka na Noverii była bardzoo prosta. Grałem na starej, bardzo starej komórce w takie gierki w dzieciństwie. Tyle że tam było do przerzucenia z 6-5 klocków a nie jak dobrze pamiętam w ME było 3.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jeszcze gdy takie łamigłówki w grach były nie do obejścia i często były diabelnie skomplikowane, ale tak jak napisał Suub ta jest wręcz dziecinnie prosta i jest miłym urozmaiceniem. Czasem chciałbym aby podobne łamigłówki częściej gościły w grach (by później do odszczekać, bo nie zawsze mi się chce nad tym siedzieć)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, w ME1 i w ME2 sex scenka z różnymi postaciami jest zazwyczaj pod koniec czyli przy największym zagrożeniu śmiercią, w ME3 (jeśli wierzyć plotkom) postacie będą częściej ginąć więc sex scenka będzie po każdej misji, nie dziwota, że jest zmęczona

Asari, od pierwszego wgłębienia się w ich kulturę, uważam za nimfomanki ; D

Z tymi zagadkami BW nie może przesadzić bo casuale z ameryki będą płakać że za trudne, a EA bliżej do X360 niż PC.

Oglądam dokładnie każda konferencje, prezentacje, wpisy na Twitterze lecz powielają tylko to co wiemy!

Zaprezentowaną nowością z okazji hucznego gamesconu jest tylko ten trailer Squad Lider [Średnio wykonany, moim zdaniem] i nowy kawałek od Miracle Of Sound [Ci od hitu Comandor Shepard song ; D]. Słuuuuabo !

@Down.

Ja układałem z 5-6 krążków ; D

Edytowano przez Suub
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asari, od pierwszego wgłębienia się w ich kulturę, uważam za nimfomanki

To widać, że dobrze się nie wgłębiłeś albo nie znasz znaczenia pojęcia "nimfomanka" :)

Zaprezentowaną nowością z okazji hucznego gamesconu jest tylko ten trailer Squad Lider [Średnio wykonany, moim zdaniem] i nowy kawałek od Miracle Of Sound [Ci od hitu Comandor Shepard song ; D]. Słuuuuabo !

No niestety bardzo słabo, jak z takimi "atrakcjami" Bioware na gamescoma przyjechało to według mnie mogli by sobie darować i na to samo by wyszło. Liczyłem na gamepley szturmowcem albo coś innego a tu taki badziew.

A co do tej piosenki, już "Comandor Shepard" mi się nie podobała, ta jest jeszcze gorsza. Następną sobie daruję :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To widać, że dobrze się nie wgłębiłeś albo nie znasz znaczenia pojęcia "nimfomanka"

To przynajmniej większy procent Asari, młodych Asari, zachowuje się Free 4 All albo walka,sex,walka,walka,sex.

A jak było wspominane choroby weneryczne mają być groźniejsze niż Żniwiarze w ME3.

Ja tam podziwiam cosplaye czy vidy z ME i to że im się chce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przynajmniej większy procent Asari, młodych Asari, zachowuje się Free 4 All albo walka,sex,walka,walka,sex.

A może jakieś dowody? :) Bo ja wiem, że Asari traktują zjednoczenie z szacunkiem i uważnie dobierają partnerów. A to co ty tu podajesz równie dobrze mogę powiedzieć o Quarianach, Ludziach, Salarianach itp. Podaj dowód, wtedy będziemy kontynuować dyskusję.

A jak było wspominane choroby weneryczne mają być groźniejsze niż Żniwiarze w ME3.

Pobudka :) To o chorobach wenerycznych, ciąży itp. to były wymysły jakiegoś użytkownika z forum a nie news.

Ja tam podziwiam cosplaye czy vidy z ME i to że im się chce.

Że co?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam podziwiam cosplaye czy vidy z ME i to że im się chce.

Oj chciałbym spotkać na żywo prawie-Tali. Tylko musiałaby mieć obowiązkowo ten sam akcent :P A ogólnie co do cosplay'u, to ja podziwiam każdą formę tego, nie tylko ME, bo to zaangażowanie jest po prostu niesamowite. Chociaż ja ogólnie podziwiam i zazdroszczę każdej formie zaangażowania, które mnie trudno jest osiągnąć.

Nie oglądam na bieżąco newsów z ME3, ale czekam z niecierpliwością. Zobaczę, jak już wszystko będzie zapięte na ostatni guzik i pozostanie jakiś miesiąc do premiery.

Co do Asari, może "nimfomanki" to za ostre słowo, ale zdecydowanie jest w nich coś co bardziej staroświeckim członkom naszej, ludzkiej kultury mogłoby się zdrożne. No ale za sam fakt tego, z jakim namaszczeniem i wręcz religijnym przejęciem traktują zjednoczenie, należy im się podziw i szacunek. Chociaż ja i mój Shepard i tak woleliśmy Tali.

Anf.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobudka To o chorobach wenerycznych, ciąży itp. to były wymysły jakiegoś użytkownika z forum a nie news.

To była ironia.

A może jakieś dowody? Bo ja wiem, że Asari traktują zjednoczenie z szacunkiem i uważnie dobierają partnerów. A to co ty tu podajesz równie dobrze mogę powiedzieć o Quarianach, Ludziach, Salarianach itp. Podaj dowód, wtedy będziemy kontynuować dyskusję.

MOIM zdaniem BW wykreowało Asari jako ponętne, zgrabne i piękne istoty. Nie widziałem brzydkiej asari a co dopiero grubej.

Dużo jest przykładów. To BW najczęściej, i chyba tylko, używa Asari w roli tancerki erotycznej. To dom przyjemności o którym dowiadujemy się w apartamentach Illium jest wypełniony Asari. Czeto w dialogach mówi się o atrakcyjności owej rasy, wiersze kroganina na Illium tez były wymowne. Postacie : Samara-w młodości najemniczka i kopulowała z każdym [sama tak mówiła][i też ktoś mówił że większość Asari po latach walk w roli najemniczki i seksu przechodzą w wiek matrony], Matce Aethya też , żartobliwie ale jednak, zdarzały się jej aluzje na tle seksualnym.

To nic złego, ale po prostu odnosze takie wrażenie że BW wykreowało Asari na najsilniejsze i najatrakcyjniejsze kobiety wszechświata.

Liczyłem na gamepley szturmowcem albo coś innego a tu taki badziew.

A co do tej piosenki, już "Comandor Shepard" mi się nie podobała, ta jest jeszcze gorsza. Następną sobie daruję

Ja tam podziwiam cosplaye czy vidy z ME i to że im się chce.

Chodziło mi że podziwiam każda fanowską produkcje, gorszą czy lepszą, za to że im się chce siedzieć tygodniami robiąc stroje/montując fanowskie vidy/piosenki.

Chociaż ja i mój Shepard i tak woleliśmy Tali.

Ja też <3

Edytowano przez Suub
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOIM zdaniem BW wykreowało Asari jako ponętne, zgrabne i piękne istoty. Nie widziałem brzydkiej asari a co dopiero grubej.

Dużo jest przykładów. To BW najczęściej, i chyba tylko, używa Asari w roli tancerki erotycznej. To dom przyjemności o którym dowiadujemy się w apartamentach Illium jest wypełniony Asari. Czeto w dialogach mówi się o atrakcyjności owej rasy, wiersze kroganina na Illium tez były wymowne. Postacie : Samara-w młodości najemniczka i kopulowała z każdym [sama tak mówiła][i też ktoś mówił że większość Asari po latach walk w roli najemniczki i seksu przechodzą w wiek matrony], Matce Aethya też , żartobliwie ale jednak, zdarzały się jej aluzje na tle seksualnym.

To nic złego, ale po prostu odnosze takie wrażenie że BW wykreowało Asari na najsilniejsze i najatrakcyjniejsze kobiety wszechświata.

Moja pamięć co do różnych szczególików jest już bardzo nieświeża (chyba czas sobie odświeżyć) także na tym polu nie będę polemizował. Natomiast powiedzmy sobie szczerze, jak często w grach (weźmy na przykład gry BioWare właśnie) widzisz brzydkie tudzież grube lub w jakiś sposób ułomne kobiety? To nie tylko asari zawsze są szczupłe i zgrabne. Jasne, co do twarzy ludzkich kobiet można się kłócić, każdy mężczyzna ma przecież swoje gusta, to mimo wszystko przeważają te "standardowo" ładne. U asari pojawia się ten problem, że to nie nasza rasa i większość twarzy (jak u azjatów) wygląda dla nas podobnie. Poza tym, powiedzmy sobie szczerze, nikomu nie będzie się chciało robić osobnej twarzy dla każdej bezimiennej kurtyzany asari. Fakt faktem, twarze Liary i Samary (szczeólnie Samary) są piękne. No i nie zapomnijmy, że nie wszystkie asari mają taki sam charakter. Samara mogła sobie kopulować ze wszystkimi, bardziej konserwatywne asari pewnie mają niewiele partnerów.

Anf.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOIM zdaniem BW wykreowało Asari jako ponętne, zgrabne i piękne istoty. Nie widziałem brzydkiej asari a co dopiero grubej.

Nie widziałeś brzydkiej Asari? Porozglądaj się po mało ważnych NPC, a grubej? A w ME w ogóle jest jakaś gruba osoba? (oprócz Krogan bo oni wszyscy tak samo wyglądają)

Ja nie pamiętam aby w ME były jakieś panienki grube, a i zgrabne, piękne istoty? Oczywiście, tak jak większość kobiet w grach :) Wprawdzie są różne gusta ale Miranda, Ash czy nawet Jack są dość niezłe, o ile przy Mirandzie i Ash można to jeszcze zrozumieć to historia Jack powinna sprawić, że dziewczyna powinna być brzydsza a nawet z tą jej łysiną jest to ponad przeciętna uroda, tak już niestety jest, że praktycznie w każdych grach mamy piękne, kuszące wręcz niewiasty (tu damska wstawka od przyjaciółki grającej w gry bo jak mawia, że bohaterowie gier też są zazwyczaj nieźli z wyglądu) nieważne czy to żołnierz, agentka czy kto inny, wyglądać porządnie musi, zresztą polecam artykuł (chyba w tym CDA) w którym właśnie o tym wspomnieli.

Dużo jest przykładów. To BW najczęściej, i chyba tylko, używa Asari w roli tancerki erotycznej.

O właśnie dałeś przykład brzydkich Asari (jakoś te tancerki nigdy pod gust mi nie przypasowywały) :) Zresztą w naszym świecie Asari nie ma a kobiety też są striptizerkami (i to tańczą w "bardziej skąpych strojach" niż w ME w którym praktycznie większość ciała jest zakryta) a to, że w ME częściej używa się Asari jako tancerek to po prostu lenistwo Bioware którym pewnie nie chciało się robić kilka modeli różnych ras (choć można znaleźć tam i ludzki tancerki) więc dali kopiuj wklej, niestety muszę się tu z nimi zgodzić bo męczyć się na tym nie ma większego sensu, lepiej dopracować inne rzeczy.

Czeto w dialogach mówi się o atrakcyjności owej rasy, wiersze kroganina na Illium tez były wymowne.

A faceci często mówią o atrakcyjności kobiet które im się podobają :) Ja tam nie pamiętam bym zbyt często słyszał jakie to Asari są piękne i cudowne a inne panienki już nie. A co do wierszy to Kroganin za bystry nie był więc gadał co mu do głowy wpadło i się akurat rymowało, zresztą każdy facet gdy zwraca się do dziewczyny która mu się podoba mówi raczej coś w stylu "Jesteś piękna, pociągająca, atrakcyjna" itp niż "Ale jesteś brzydka, niepociągająca/mało atrakcyjna" to normalne nawet w naszym świecie. Ale jak chcesz to spróbuj kiedyś na własnej skórze się o tym przekonać, podejdź do panienki która ci się podoba i powiedz jej, że jest paskudna, zobaczysz jak zareaguje ;)

Postacie : Samara-w młodości najemniczka i kopulowała z każdym [sama tak mówiła][i też ktoś mówił że większość Asari po latach walk w roli najemniczki i seksu przechodzą w wiek matrony], Matce Aethya też , żartobliwie ale jednak, zdarzały się jej aluzje na tle seksualnym.

Nie bronię rasy Asari, że są czyste, niewinne i w ogóle ale też oceniać na podstawie kilku osób całej rasy to już przegięcie. O Athecie (czy jak jej tam) mało wiemy, będzie pewnie miała większą rolę w ME3 więc tu raczej trzeba poczekać by coś stwierdzić. Asari podobnie jak ludzie (i chyba każda rasa) są różne, zdarzają się inteligentne kobiety tak samo jak i lubiące szaleć dziewczyny, takie jest życie. A ja nigdy nie słyszałem dialogu, że Asari są najemniczkami i po latach seksu i walk przechodzą w wiek Matrony, to mówiła Samara i o sobie, jakby wszystkie Asari były najemniczkami to Galaktyka miała by przewalone.

A, że komuś zdarzają się aluzje na tle seksualnym to nie znaczy, że zaraz jest nimfomanką, czy twórcę American Pie i aktorów w nim grających oskarżymy od razu o to samo? ;) Co innego pożartować/ luźno o tym mówić, przecież w prawdziwym świecie też wiele osób mówi w taki sposób jak Atheta (czyli luźno) o seksie a nimfomanami nie są.

To nic złego, ale po prostu odnosze takie wrażenie że BW wykreowało Asari na najsilniejsze i najatrakcyjniejsze kobiety wszechświata.

Ja wcale tak nie czuję, Asari bardzo kojarzą mi się z kobietami Ziemskimi, nie są wcale najsilniejsze, atrakcyjność już wyjaśniłem. To po prostu rasa troszeczkę podobna do ludzi a zdecydowanie tak zmieniona byśmy nie czuli, że są identyczne.

Chodziło mi że podziwiam każda fanowską produkcje, gorszą czy lepszą, za to że im się chce siedzieć tygodniami robiąc stroje/montując fanowskie vidy/piosenki.

Acha, myślałem, że to nawiązywało do twojej wcześniejszej wypowiedzi. Ja też oglądam różne filmiki/ arty itp. robione przez fanów bo niektóre są naprawdę fajne, ale tylko niektóre.

No i nie zapomnijmy, że nie wszystkie asari mają taki sam charakter. Samara mogła sobie kopulować ze wszystkimi, bardziej konserwatywne asari pewnie mają niewiele partnerów.

Ja dodam jeszcze, że skoro Suub oceniasz Asari po tych paru osobach to ludzkie kobiety też od razu trzeba zapisać do klubu "nimfomanki" bo przecież Jack ładnie dawała "za młodu" ;)

To tak jak w życiu i jak u innych ras, zdarzają się dziewczyny spokojniejsze jak i całkowite przeciwieństwo do nich.

EDIT: A co do wyglądu to powiem tylko, że w ME jest tylko kilka Asari które bardzo mi się podobają, Liara, Shaira, Samara (no ale tu oceniam po wieku) i Shiala (Tylko W Mass Effect 1, W ME2 wygląda okropnie), chyba tyle, więcej nie pamiętam :P

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Darkmen: no, właściwie powiedzieliśmy to samo, chociaż w przeciwieństwie do Ciebie u mnie widać braki w wykształceniu :P

Co do Jack to przez większą część ME2 (aż się nie okazało, że z Tali też można, wtedy rzuciłem wszystko i wszystkich w cholerę) romansowałem z nią, a nie z Mirandą. Może to lekkie skrzywienie mojego Sheparda do ratowania wszystkiego, co skrzywdzone, a Jack na pewno została skrzywdzona, ale z mojego punktu widzenia jako faceta, z tej dójki uważam Jack za dużo ładniejszą i ciekawszą osobę. (ale Tali bije wszystko i wszystkich na głowę w ME! :P)

Samara według mnie jest najładniejszą asari jaką widziałem, Liara w jedynce była troszkę zbyt.. hmm.. plastykowa? W dójce nie do końca pamiętam, ale też mi coś w niej nie pasowało.

Anf.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no cytować wszystkiego nie będę, ale w 99% procentach się z wami zgadzam.

Dobra zdementowaliście mój post że są nimfomankami, użyłem zbyt mocnego słowa.

Nie określam całej rasy na podanych przykładach lecz jak Drakmen napisał:

A może jakieś dowody? Bo ja wiem, że Asari traktują zjednoczenie z szacunkiem i uważnie dobierają partnerów. A to co ty tu podajesz równie dobrze mogę powiedzieć o Quarianach, Ludziach, Salarianach itp. Podaj dowód, wtedy będziemy kontynuować dyskusję.

to podałem.

Ale swojego zdania iż BW wykreowało Asari na mocne, podwściągliwe, mądre i piękne istoty, nie wiem może to przez te ważniejsze postaci o których można dowiedzieć się więcej i które posiadały przynajmniej 2 cechy, z wyżej wymienionych.

Jack wgl. mnie nie zainteresowała czy coś, najchętniej wykopałbym ją przez śluze zaraz po Jacobie. Albo przed nim, tak przed nim.

Edytowano przez Suub
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym Jacoba wyrzucił podwójnie. Oczywiście jako postać z gry,

jako człowieka żałowałem oczywiście, gdy spalił się w tunelu w Bazie Zbieraczy.

Oczywiście zgadzam się z Tobą, Asari są silne, piękne i mądre. No ale to samo można powiedzieć o nas, że Ewolucja (czy tam Bóg czy cokolwiek lub ktokolwiek inny) wykreowała ludzi na silne, piękne i mądre istoty. Oczywiście, zdarza się, że jesteśmy słabi, brzydcy i głupi. I tak samo jest u Asari. Nie wszystkie zostają w przyszłości Matronami, nie wszystkie są przebiegłymi handlarzami informacją, niektóre kończą jako prostytutki. Tak samo jak u ludzi.

Anf.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to podałem.

No wiesz, chodziło mi o dowody, że wszystkie Asari są nimfomankami :) Ale oki koniec tematu.

PS: Jeszcze radna Asari mi się podobała :P

Ale swojego zdania iż BW wykreowało Asari na mocne, podwściągliwe, mądre i piękne istoty, nie wiem może to przez te ważniejsze postaci o których można dowiedzieć się więcej i które posiadały przynajmniej 2 cechy, z wyżej wymienionych.

No wiesz, czego wszystkie rasy obce w grze mają wyglądać jak Turianie, Salarianie czy Kroganie* (albo inne Vorche), zrobili też piękniejszą rasę. A co do mądrości, to tak jak u innych ras (no dobra, Vorche i Kroganie to inna bajka), zresztą Mordin na swojej lojalce to wytłumaczył :)

*Quarian i Gethów brak celowo

W dójce nie do końca pamiętam, ale też mi coś w niej nie pasowało.

To zależy w jaką wersję gry grałeś (ME2), jeśli tylko w podstawkę to Liara z racji tego, że jest NPC nie ma tak dokładnie zrobionej twarzy, w LOSB już się bardziej postarali. Mi się Liara podobała najbardziej w ME1 później w LOSB a na koniec ME2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeśli Asari są takimi międzygalaktycznymi nimfomankami to bardzo dobrze! W końcu jakaś odmiana dowodząca tego że rasy z ME jednak nie są kalką tych z SW czy innych uniwersów. Jestem skłonny w pewnym stopniu zgodzić się z Suubem, Asari są jednak w grze trochę kreowane na skupione w znacznym stopniu na życiu seksualnym i doborze partnerów (Darkmen powie że przez ich specyfikę rozmnażania, ale jednak :happy: )

Chociaż w mojej opinii niektóre z nich bardziej wyglądają mi na takie wredne międzygwiezdne feministki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mroczna Liara? Oj, muszę zagrać w LOSB :P

Jednak mimo wszystko "nimfomanki" to za ostre słowo. Asari przywiązują olbrzymią wagę do swojego życia seksualnego (zazwyczaj) i traktują to poważnie, jak już pisaliśmy, co chyba kłóci się trochę z tym, co znaleźć można pod słowem "nimfomanka".

A feministkami to już w ogóle nie mogą być. Zacznijmy od tego, że nie do końca są kobietami. W dodatku nie mają swoich "męskich" odpowiedników więc walczyć o prawa kobiet mogłyby tylko na arenie międzynarodowej, a właściwie międzyrasowej, czego nie robią.

(A najładniejsze w uniwersum ME są Quarianki :P)

Anf.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LotSB

Z tą mrocznością to ciekawa sprawa. Wychodzi na to, że Liara nie wypadła Benezi spod sukienki jak sroce spod ogona. Widać, że determinacja biegnie w rodzinie. Strach pomyśleć co jej i femShepa córka będzie wyprawiać kiedy dorośnie.

Ha, pewnie będzie królową galaktyki :P

BeaWare ma w morde za pobicie mojej blueberry w tym trailerze. >:(

Edytowano przez 4kubik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten nowy trailer wygląda całkiem fajnie, gdyby tylko wyjąć animacje NPCów (głównie Liary), żywcem wzięte z Counter Strike'a. Uderzyło mnie też to, w jaki sposób Liara uniknęła rakiety, wywołało to u mnie straszny zgrzyt zębów.

Poza tym gameplay wygląda naprawdę super, Engineer z Revenantem i snajperką przypominającą Vipera wygląda obecnie na jedną z fajniejszych klas. Na twitterze Preston Watamaniuk bardzo chwali sobie właśnie inżyniera oraz adepta.

Brak ekskluzywności giwer dla Soldiera rekompensować będą granaty oraz skill z poprzednich części, Adrenaline Rush. Trochę szkoda, że skille poszczególnych klas to dokładnie to samo co w poprzedniej części + jeden nowy skill ale wierzę, że to się zmieni.

Znacznie przyjemniej brzmią kwestie wypowiadane przez NPC oraz Sheparda podczas walki (ciekawe czy Garrus dalej będzie rzucał "Scratched one!" albo "Scoped and dropped!"), Mark Meer brzmi znacznie bardziej strawnie niż w poprzednich częściach.

Boję się, że walka z Atlasem będzie przypominać dokładnie to samo co walka z YMIRem, który był najbardziej irytującym półbossem w całym ME2, już wolałem walczyć przeciwko Scionom.

No i potwierdzone zostało, że ME3 nie będzie miał całkowicie unikalnej ścieżki dźwiękowej skomponowanej przez zespół pod dowództwem Clinta Mansella, będzie można usłyszeć również utwory znane z poprzedniej części. Trochę szkoda, bo mnie ta muzyka dosyć się przejadła, głównie przez wgranie jej na moją mp3 oraz to, że przeszedłem ME2

jakieś 15 razy

.

http://www.newyorker.com/reporting/2011/08...fa_fact_bissell

zgadzam się w 100% :)

Edytowano przez kazman
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Anfarius

Nie traktowałbym tego żartu z feministkami zbyt dosłownie. Bardziej jako luźne skojarzenie dla człowieka, który widzi wielką kosmiczną rzeczpospolitą niebiesko - babską.

@Kazman

Aż tyle?! o_O Mi by nie tylko muzyka się przejadła, ale pewnie i sama gra...

Edytowano przez Abyss
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darkmen powie że przez ich specyfikę rozmnażania, ale jednak

Nie, nic takiego nie powiem. Bo gdybym miał coś komentować to powiedziałbym jedno, nimfomanami w ME są ludzie, to z nimi jest najwięcej romansów w grze (a Asari tylko jedna) i ciągle szukają sexu, Quarianie zaś mają jakieś programy do masturbacji (pamiętam, że gdzieś to w ME czy w ME2 było ale nie pamiętam jak się ten Quarianin nazywał) przez co od razu trzeba im zarzucić, że są niewyżyci*. Ja tam nie widziałem w ME (jedynkę przeszedłem wiele razy, dwójkę trochę mniej) aby Asari zostały stworzone do szukania partnerów a raczej istnieją tak jak inne rasy (tylko, że Asari chcą zazwyczaj pokoju w galaktyce), szukanie partnerów to nie tylko domena Asari ale także ludzi (choćby historia Mirandy) i innych gatunków (pomijając już prawdziwe życie gdzie praktycznie większość ludzi szuka swojej miłości).

*

Jednym słowem idąc waszym tropem cała galaktyka opiera się tylko na sexie

:P

Mark Meer brzmi znacznie bardziej strawnie niż w poprzednich częściach.

Ja ostatnio postanowiłem znów pograć w Mass Effect 2 (by spróbować tego romansu nieudanego z Samarą bo nigdy mi się nie udaje :/) tym razem w Ang wersji językowej i choć na początku obawiałem się, że długo nie wytrzymam w towarzystwie ANG głosów to teraz mi to nie przeszkadza, swego czasu dużo zjechałem Meera ale po pooglądaniu na YT Genesis muszę powiedzieć, że świetnie zagrał (ten komiks), teraz muszę przyznać, że nawet fajnie gra, na pewno lepiej od Nowickiego. Wszystko było dobrze dopóki nie spróbowałem swoich sił (tak na chwilę by spróbować) z Hale, po 2 godzinach grania wróciłem do Meera i grania facetem bo Hale po prostu nie mogę słuchać, wprawdzie grała w ROTA Alkame ale tam miała małą rolę, w ME dla mnie wypada po prostu beznadziejnie, jak sobie przypominam, że w KOTORZE będzie jedyną postacią romansową w grze to (a raczej Bastillia czy jak jej tam) od razu odechciewa mi się romansu w tej grze ;) Mam nadzieję, że jej głos wtedy troszkę inny i podobnie jak w przypadku Alkame z ROTA szybko zapomnę, że to ona gra, no i przydało by się by choć troszkę się postarała zagrać. Takie moje zdanie o niej, mimo wszystko cieszę się, że gram facetem a nie kobietą :P

Mroczna Liara z LOSB najlepiej wygląda, moim zdaniem, ponieważ jest widoczne pokrewieństwo z Benezją.

Oprócz czarnych ust (które prawdopodobnie były wynikiem użycia lekko ulepszonego silnika w DLC) niczego podobnego między nimi nie widziałem.

Swoją drogą Liara z LOSB jest bardzo podobna do Samary i brak podobieństwa u Athety (które powinno choć troszkę istnieć), powinno być chyba na odwrót :P

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...