Problemy z kompem - zwieszki, restarty i inne cuda II

[wies.niak]

Prawdopodobnie informacja o przekroczeniu ustalonej w biosie dopuszczalnej temperatury procesora. Sprawdź jaką masz temperaturę procka w obciążeniu oraz wyczyść jego chłodzenie, bo wygląda na to, że się zabrudziło i gorzej odprowadza ciepło.

[skejt44]

Ja mam wkurzający problem . Gdy gram w gry , oglądam filmy , i słucham muzy to komp mi się zawiesza lub restartuje . Mój komp : Mam 1 GB ramu , karta grafiki GeForce 7600 GT , procek Athlom x2 Dual Core 3600 . Pomocy rok się z tym męcze :evil:

[Zikmu]

Dobra ja doszedlem juz do tego co moze byc u mnie w kompie schrzanione. Jest badz wejscie ps2 od klawiatury, badz kabel/wtyczka od klawy. Dzis wezme od kumpla swoja stara klawke i posprawdzam, ktora z tych rzeczy jest skopana. O i jeszcze jedno czy sa przejsciowki z ps2 na usb (nie z usb na ps2 bo pewnie ktos z tym wyskoczy). Bo jezeli nie a okaze sie, ze port jest skopany to bede musial zmieniac plyte glowna ;/.

[wies.niak]

skejt44 -> Standardowo: podaj zasilacz (producent, model, moc) oraz temperatury procesora, karty graficznej, chipsetu. Podaj jaki masz system. Czy przed restartem pignie niebieski ekran? Czy przez ten rok próbowałeś jakoś pozbyć się problemu? Czy coś podkręcałeś?

[red91]

wies.niak - > temperatura na procku wynosi w spoczynku 47 stopni. Alarm włącza się tylko gdy odpalę jakąś gierkę. Nie sądzę, że takie Heroes 3 jest grą obciążającą procesor. Gdy minimalizuje okno gry klawiszem start,alarm natychmiast ucicha. Help!

Wielkie dzięki za pomoc.

EDIT - > temperatura procka - 76 stopni...

[Maciej_16]

@Maciej_16

A jak jest jak zaraz po grze wyłączysz kompa i natychmiast go włączysz? Też się tak zachowuje?

Wygląda to to tak jakbyś miał wentylator podpięty pod slota z kontrolą obrotów. Jak proc jest zimny to by oszczędzać prąd i mniej szumieć wentyl się wyłącza (zmniejsza obroty). Jak proc złapie temperaturę to zaczyna się kręcić. Jeśli to jest przyczynę to wystarczy w BIOSe zmienić stosowną opcję by wentyl się nie zatrzymywał.

Ustawiłem w biosie wszystkie domyślne funkcje i teraz już jest wszystko w porządku. Wentylator nadal czasami nie chodzi ( tak jak mówisz zmniejsza zużycie prądu), ale płyta już mnie o tym nie informuje. Chciałbym jednak, żeby ten wentylator cały czas chodził ( nie jest głośny i raczej mi nie będzie przeszkadzał), tylko nie bardzo wiem ktora opcje zmienic w Biosie...

[Beezqp]

Witam.

Chciałbym się was poradzić, bo męczy mnie pewien problem z obrazem.

Mój komp:

Core2Duo E6550

2x1024MB RAM [OCZ Platinum rev 2]

GeForce 8800GTX

Gigabyte P35-DS3R

Zasilacz beQuiet Straight Power 450W

Win XP SP2

Komp był kupiony parę dni temu, ale za wiele się nim nie nacieszyłem.

W wielu grach pojawiają się mi błędy w wyświetlaniu obrazu. Obraz jakby miga, czasem jest też spowolniony, chociaż płynny. Więcej szczegółów może na przykładach konkretnych gier:

- w menu w Painkillerze, między kliknięciem na "Graj na tym poziomie" a rozpoczęciem wczytywania się planszy, konstrukcja po lewej stronie na ułamek sekundy miga czarnymi paskami [początkowo myślałem, że to zamierzony efekt twórców]. Czasem [rzadko] zdarza się też, że gra uruchomi się jakby w spowolnionym tempie. Animacje [np. wspomniana wyżej w menu] działają bardzo wolno i migają w ten dziwny sposób [jakby posuwały się do przodu i zaraz cofały, po czym znowu szły do przodu o kawałek dalej - przez co cała animacja trwa dużo dłużej i powoduje efekt spowolnienia], podobnie w grze zachowują się bronie przy wystrzale czy samo poruszanie się postaci. Cała gra jednak działa płynnie, o czym świadczy płynne poruszanie postacią za pomocą myszki.

- w Gun Metal, miga i cofie się radar z tle w menu [jego praca nie jest płynna a skokowa i działa podobnie, jak w Painkillerze - "3 kroki w przód, 2 kroki w tył". Podobnie jest w samej grze - na niebo praktycznie nie da się patrzeć, bo skaczące chmury bardzo irytują. Efekty wystrzałów też wydają mi się spowolnione [nie ma tu jednak tego dziwnego cofania się w czasie trwania animacji - pociski lecą płynnie choć bardzo wolno]. Zaznaczam, że gra mimo to jest płynna i nie "szarpie".

- w F.E.A.R po spojrzeniu na gasnące świetlówki w pierwszym levelu, ekran wygląda jak podzielony na kilka poziomych części z których każda miga inaczej.

W przypadku Painkillera jest to o tyle dziwne, że gra "zwolniona i migająca" włącza się bardzo rzadko, zazwyczaj wszystko chodzi płynnie i bez żadnych problemów z wyświetlaniem. W przypadku GunMetala obraz zawsze jest skaszaniony.

W F.E.A.R zrobiłem printscreena w momencie, gdzie gra się "psuje" i na printscreenie obraz jest w porzadku, tzn bez tych "pasów".

Mimo to, takie np. Angels vs Devils chodzi bez żadnych problemów, podobnie Spellforce II czy Call of Duty.

Zmiana rozdzielczości w grach nic nie dała, podobnie instalacja najnowszych sterów od nVidii [poprzednie były od producenta, dostarczone razem z kartą].

Mógłby mi ktoś doradzić, jak rozwiązać ten problem? Raczej wolałbym to załatwić sam, korzystanie z serwisu i gwarancji jest dla mnie ostatecznością, która niebardzo mi się widzi [zakupu sprzętu dokonywałem przez internet, więc serwis oznaczałby dla mnie bardzo męczącą przeprawę] - mam więc nadzieję, że to problem czysto software'owy. Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby komuś udało się coś poradzić na te problemy.

W razie gdyby były potrzebne jeszcze jakies informacje to jestem gotów je podać.

Z góry dziękuję za pomoc...

[wies.niak]

Maciej_16 -> Odłącz wentylator od płyty głównej i podłącz pod wtyczkę z zasilacza. Gdybyś nie miał odpowiedniej przejściówki, to w elektronicznym sklepie pewnie dostaniesz, a zrobienie tego samemu wyjdzie taniej.

Dzięki temu wentylator nie będzie regulowany przez płytę główną.

Tylko możesz mieć problem z sygnalizacją o braku podłączonego wentylatora - albo w biosie wyłączysz (gdyby był problem) albo kabelek sygnałowy z wentylatora podłączysz do płyty głównej.

Gdybyś potrzebował szczegółów, to daj znać . Wtedy najlepiej wrzuć fotkę wtyczki z wentylka, albo opisz ją, by łatwiej było radzić.

Beezqp -> Sprawdziłbym pamięci programem memtest86 na Twoim miejscu (pamiętam że są nowe).

[Beezqp]

Eh, a czy przyczyną takiego problemu może być zbyt wysoka temperatura procka? Bo jak ją badam to dochodzi nawet do 75 stopni podczas pracy [np. podczas włączenia tego memtestu]. Prawdopodobnie w sklepie mi źle założyli chłodzenie, będę musiał to jakoś naprawić...

Jest szansa, że to może mieć związek z błędami w wyświetlaniu?

EDIT: Oto jak w praktyce to wygląda, w roli głównej świetlówki z FEAR. Specjalnie odwróciłem się też w miejsce nieoświetlone, żeby było porównanie obrazu normalnego i skaszanionego.

www.inwardhellix.net/DSCN6747.MOV [ok. 8-9 MB]

[wies.niak]

Zdecydowanie może mieć wpływ na stabilność. Zapuść sobie jeszcze programik orthos (ustaw by męczył sam procesor) i obserwuj temperaturę.

[RoZy]

W F.E.A.R zrobiłem printscreena w momencie, gdzie gra się "psuje" i na printscreenie obraz jest w porzadku, tzn bez tych "pasów".

Garść luźnych uwag

Konfig dość mocny. Sam składałeś czy przyszedł złożony? Jak do takiej konfiguracji mogłeś dobrać mocniejszy zasilacz. Od tego też bym zaczął poszukiwania - zapnij jakąś silniejszą zasiłkę. Jak nie masz od kgo pożyczyć można pokombinować z podłączeniem oddzielnego zasilacza do grafy tylko.

Nie napisałeś nic o monitorze - błędy w wyświetlaniu grafiki to najczęściej wina karty lub monitora. Temperatura proca choć niepokojąca raczej na błędy w grafice nie wpływa - za to odpowiada karta (o której też niewiele wiemy).

Zacznij od sprawdzenia monitora potem zasilacz i chłodzenie karty. Ja to nie pomoże to trzeba poszukać jakiegoś programu do testowania karty (szczególnie shaderów i pamięci - niewykluczone że błędy mogą być wynikiem uszkodzenia). Ale zacznij od monitora - podłączenia, trybu wyświetlania itp

[Beezqp]

Konfig przyszedł złożony, a raczej "złozony". Na wstępie cooler nie był podpięty do płyty głównej. Potem się okazało, że został źle załozony i nie styka proca. Tymczasowo to poprawiłem, ale obawiam się, że będę musiał bawić się jeszcze z pastą, bo i tak temperatury procka są dosyć wysokie [czasem nawet komp się po prostu wyłącza...].

O zasilacz pytałem na forach, powiedziano mi, że starczy do tego konfiga, a to raczej ludzie znający się na rzeczy, więc chyba to nie zasiłka.

Monitor to Samsung SM 931C. Też brałem pod uwagę tę opcję, ale jak to sprawdzić?

Grafika to Winfast 8800 GTX, niekręcony, sprawdziłem zegary w riva tunerze - standardowe, 576/900. Temperatura na karcie też w porządku, 62 stopnie w idle, w czasie gry lekko się grzeje, ale progu 80 stopni nie przekracza. Jak na ten model to temperatury bardzo dobre.

------------

Jeszcze jeden problem - zdarzyło się już dwukrotnie dziś, że komp mi zgasł, tzn. jakby odłączył dyski twarde [bo diody zasilania się świeciły, tylko wszystko w środku ucichło]. W trakcie dogasania jeszcze mi otworzył napęd [nagrywarkę] Anomalia ta była poprzedzona bardzo głośną pracą wiatraka, więc pewnie proc się nieźle nagrzał. Tylko że zazwyczaj wtedy się wyłącza także zasilanie [diody się nie powinny świecić]. No i otwarcie napędu "na dowidzenia" też do normalności nie nalezy. O co chodzi?

[Lord Ilidan]

Mam nowy komputer, jego parametry:

- intel core 2 duo e4300 1.8 Ghz

- 2 giga ramu

- gefoce 8600 GE 512 mb

- windows XP

I mam poważny problem. Mam najnowsze sterowniki, a zdarza się bardzo często (w większości gier np: RTW, MTW, Dawn of war, gothic II) że się po prostu zawiesza ( wystarczy około 15 minut grania i już!) Proszę o pomoc...

[Beezqp]

Ok, co do mnie...

Poprawiłem chłodzenie na procku i wentylację w obudowie, temperatury mam wręcz idealne. Niestety, nie pomogło to na problemy z obrazem. Co to jeszcze może być?

[mikimer]

nie działa umnie dziwięk ale nie wiem dokładnie dlaczego?

to mój nowy komputrer

karta [PCIE] Karta GeForce 8600GT 256 palit

Procesor AMD Athlon 64 3800+ BOX

Pamięć DDR2 1GB PC6400 800MHz Patriot CL5 PSD21G8002

Płyta Gigabyte GA-MA69G-S3H VGA

Zasilacz Chieftec GPS-350EB-101A 350W

dysk seget garacuda 120gb

zainstalowałem sp2 i dalej niema dzwięku

taki błedy wyskakują

http://img164.imageshack.us/img164/8817/93483713mt0.jpg

tu przy instalacji sterowników

http://img505.imageshack.us/img505/3883/55171715oq0.jpg

prosze pomocy jestem juz załamany z tym wszystkim

Linki lub miniaturki...

[wies.niak]

[wies.niak]

Próbowałeś najnowsze sterowniki (bo rozumiem, że do zintegrowanej instalujesz) ze strony producenta?

Czy w menadżerze urządzeń system wykrywa kartę dźwiękową?

Czy karta jest włączona w BIOSie?

[mikimer]

wszystko już jest ok

poradziłem sobie

[Brethil]

Mam MEGA problem z monitorem/kartą graficzną (bo nie wiem w czym rzecz) :evil: .

Otóż stało mi się coś takiego, że praktycznie nie mogę zrobić nic, co zmieniałoby aktualnie ustawioną rozdzielczość komputera. A w zasadzie mogę, ale kończy się to koniecznością restartu. Czyli np. nie mogę zmienić tego w systemie, ale też (o zgrozo!) uruchomić gry, która jest w innej rozdzielczości niż systemowa (a czasem jak gra się uruchomi, to nie mogę z niej wyjść bez stanięcia przed owym problemem). Nie jest tak zawsze, ale ostatnio coraz częściej. Sprawdzałem wirusy - nie znalazło (a co znalazło, to wywaliłem, konkretnie jakiegoś Trojana jednego i 1 reklamiarza).

A teraz po kolei jak to wygląda:

- startuje system, wszystko gra, mogę słuchać muzy, wchodzić do netu, dokumenty obrabiać itp.

- próbuję coś zrobić z rozdzielczością (np. uruchomić grę :? ) - lipa...

- ekran robi się cały czarny, tak jakbym miał wyłączonego kompa, albo monitor jakby przechodził w stan uśpienia (nie ma nawet takiej poświaty z ekranu)

- słyszę, że gra chodzi/system działa, bo słychać intro/dźwięki ruszania/zamykania systemu (bo po pierwszym restarcie najczęściej nie da się nic z tym zrobić)

- ale monitor tak jak wyżej napisałem, jedyne co na nim się wyświetla, to komunikat, który "wędruje" sobie po ekranie (ale nie systemowy, tylko "monitorowy", taki jak np. przy włączaniu, kiedy na chwilę pojawia się analog/digital). Komunikat brzmi:

" Not optimum mode. Reccomended mode 1280x1024 60 HZ".

I w kwadracie pod spodem: "?" Komunikat nie wyskakuje od razu, tylko po jakimś czasie i też nie zawsze.

Restartuję system, ekran tylko miga na chwilę, system uruchamia się bardzo szybko (jakby w ogóle nie było na początku tych "DOSowych" komunikatów o kompie itp.

- widzę ekran uruchamiania systemu Win XP (ten z paskiem niebieskim i logo),

- monitor wyłącza się, tego "Zapraszamy" już nie widzę, tylko słyszę, że system startuje...

Po kilku takich próbach (najczęściej skutkuje dopiero całkowite wyłączenie kompa i szyny zasilającej i odczekanie kilku minut) system uruchamia się z rozdzielczością ustawioną na taką, jaka wtedy miała się zrobić (chyba, ale dopiero teraz to zauważyłem). Ale też nie jest to tak normalnie, bo jeśli zaczekam krócej, paręnaście sekund powiedzmy, to wszystko jest OK dopiero po chwili od startu systemu (od razu pulpit widzę, wcześniej cały czas monitor "nie działa"), a jeśli dłużej, to od początku jest OK (zgłasza się BIOS, i te "DOSowe" komunikaty typu procek, RAM, IDE itp.).

Generalnie - strasznie to wkurzające i nie mam pojęcia w czym problem. Wydaję się, że "zaczęło się" od tego, że jakiś czas temu czasami (dzisiaj też tak jest) przy starcie systemu pojawiał mi się jakiś komunikat o błędzie w aplikacji od monitora o nazwieNaturalColorLoad. Dokładnie błędu nie pamiętam, bo akurat teraz nie wystąpił, ale chodziło o jakiś błąd w C++ Visual Basic i były opcje Ignore/Retry/to trzecie (ale po polsku) i info, że naciśnik Ponów Próbę, by rozpocząć debug. Ale że nic się w związku z tym błędem nie działo, a on wyskakiwał tylko czasami, no to jakoś siętym nie przejmowałem. Teraz myślę, że możę ma to jakiś związek. :?

Żadnych innych komunikatów o błędach, albo o problemach z urządzeniami w systemie nie mam.

Mam GeForce 6100 zintegrowany, system Win XP Pro, 512RAM, AMD Sempron 2500+.

[wies.niak]

Próbowałeś wywalić sterowniki, oczyścić system za pomocą driver cleanera i zainstalować nowsze / starsze / oryginalne?

Zobacz, czy po wywaleniu sterowników i restarcie będziesz mógł zmienić rozdziałkę (system powinien zainstalować domyślne, systemowe sterowniki).

Jeśli masz możliwość, to podłącz inny monitor i przetestuj.

Na wszelki wypadek wywal też całe oprogramowanie z monitora.

[Brethil]

Próbowałeś wywalić sterowniki, oczyścić system za pomocą driver cleanera i zainstalować nowsze / starsze / oryginalne?

Zobacz, czy po wywaleniu sterowników i restarcie będziesz mógł zmienić rozdziałkę (system powinien zainstalować domyślne, systemowe sterowniki).

Stery są cały czas takie same, od "początku" tego kompa (czyli od wiosny zeszłego roku). Za to właśnie ściągam jakieś nowe.

Jeśli masz możliwość, to podłącz inny monitor i przetestuj.

A co jak nie mam??

Na wszelki wypadek wywal też całe oprogramowanie z monitora.

To spróbuję.

edit:

To ostatnie na pewno nie pomogło. Zainstalowałem nowe stery, ale co to da zobaczę później, bo teraz już do pracy idę.

Natomiast zauważyłem inną rzecz - czasami (ale nie wtedy jak wyskoczy ten "Not Optimum mode", bo wtedy już kaplica) ekran przeskakuje na iną rozdzielczość, ale nie od razu. Dziś próbnie załączyłem Sagę Baldura no i lipa na początku, ale za minutę-dwie patrzę, a tu ekran "włączył się" i było OK.

Druga rzecz - w momencie wystąpienia błędu (a było tak wcześniej jak wyłączałem system w momencie zanim monitor się "wygasił") słychać dziwne cichuteńskie gwizdanie/piszczenie z głosników monitorowych, mimo że teoretycznie są wyłączone, gdyż używam zwykłych stacjonarnych.

[VNV]

Witam!

Mam dziwny problem efekt jego jest na zdieciu ponizej. Co to moze byc.

Cztery dni temu zrobilem format i zniknely te "artefakty?" a dzis znow sa.

Takie cudactwa sa tez w biosie, zas w windows wszystko miga dziwnie.

Konfiguracja kompa:

Amd Sampron 3 ghz

Ram 1 gb ddr 400

Grafika Asus Gf6600 256MB

Dysk Matrox 250 gb

Dzwiek SB Live! 5.1

Płyta głowna ECS KT-600-A

Zasilacz 400W

[wies.niak]

Jeśli masz możliwość, to podłącz inny monitor i przetestuj.

A co jak nie mam??

To kanał... A poważnie, to po prostu nie wykluczysz / nie potwierdzisz winy monitora.

Nie masz żadnego kolegi, do którego mógłbyś zanieść skrzynkę na godzinę?

VNV -> W biosie też powiadasz? Więc albo grafika, albo monitor, albo kabel. Przy czym zacząłbym od sprawdzenia kabla. Dziwne że format pomógł na 4 dni, skoro oprogramowanie na hdd nijak ma się do biosu. Niemniej sprawdziłbym te elementy, które wymieniłem przez zwykłą podmianę (jeśli masz możliwosć).

[Brethil]

Jeśli masz możliwość, to podłącz inny monitor i przetestuj.

A co jak nie mam??

Nie masz żadnego kolegi, do którego mógłbyś zanieść skrzynkę na godzinę?

Hmm... to najwcześniej w poniedziałek. Dziś do 22, jutro 12 godzin, niedziela 8, poniedziałek dopiero wolny, także do tego czasu muszę kombinować "systemowo" i w niepewności żyć :? .

[Dzban]

Dobra ja doszedlem juz do tego co moze byc u mnie w kompie schrzanione. Jest badz wejscie ps2 od klawiatury, badz kabel/wtyczka od klawy. Dzis wezme od kumpla swoja stara klawke i posprawdzam, ktora z tych rzeczy jest skopana. O i jeszcze jedno czy sa przejsciowki z ps2 na usb (nie z usb na ps2 bo pewnie ktos z tym wyskoczy). Bo jezeli nie a okaze sie, ze port jest skopany to bede musial zmieniac plyte glowna ;/.

A nie prościej i lepiej kupić nową klawiaturę na usb?

[Brethil]

O i jeszcze jedno czy sa przejsciowki z ps2 na usb (nie z usb na ps2 bo pewnie ktos z tym wyskoczy). Bo jezeli nie a okaze sie, ze port jest skopany to bede musial zmieniac plyte glowna ;/.

Nie wydaję mi się, to byloby po prostu nielogiczne - tak jakbyś robił "przejściówkę" z VCD na DVD (czyli ze słabszego na mocniejsze). Wiadomo, że samo użycie takiego konwertera nie poprawi jakości sygnału ani innych jego parametrów.