Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

The Elder Scrolls Online

Polecane posty

Nie napisałam, że na samo sterowanie te kilka godzin, bo WASDem raczej kazdy operować już umie. Myszą zresztą też :P

Droczysz się z nami? Naprawdę w trzy godziny jesteś w stanie poznać każdy składnik, jego właściwości, mozliwości kombinacji, recepty etc.? Przecież nikt nie mówi, że na nauczenie się klikania w ikonki potrzebuje kilku dni a na poznanie całego systemu... Serio w kilka godzin ogarniesz bronie, zbroje i inne itemki? No to szacun. Mówię o siedzeniu w grze i odkrywaniu tego, nie wyczytaniu na forum, czy w innym spisie treści.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio potrzebujecie kilku godzin na sterowanie? Serio? Mi wystarczy 5 min.

Mogę tylko powiedzieć... serio? Serioooo? SERRRrio? .................. icon_rolleyes.gif

Ehh.... te "2-3h" to hipotetyczny faktyczny czas gry jaki jest potrzebny aby zapoznać się z daną częścią contentu w grze.

Co jest skomplikowanego w craftingu wytłumaczcie mi? Toż to kopiuj wklej każdego craftingu jaki powstał w mmo.

Jako świeżak wiedziałeś, że są ukryte stacje craftingowe, gdzie można robić tylko jeden konkretny rodzaj sprzętu? A może od razu wiedziałeś jak wygląda specjalizacja w danej dziedzinie wytarzania przedmiotów lub skąd brać dane materiały do ulepszania sprzętu?

Serio ta gra się NICZYM nie różni mechanicznie od dowolnego mmo, JEDYNĄ rzeczą inna jest sterowanie. Nic więcej. A i samo sterowanie jest proste z uwagi na prostotę walki. Jakiego zaznajamiania się kilkudniowego wymaga PvP? I jakie inne bajery wymagają tych Waszych mitycznych kilku dni?

Powtórzymy jeszcze raz, żeby przystało.... mowa o faktycznym czasie gry, a nie, ile min. potrzebujesz, żeby przeczytać, np: tutorial. Jeżeli zaczniesz grać jako nowy gracz potrzebujesz wielu godzin, a nawet kilku dni, żeby w ogóle zacząć PvP. Reasumując, potrzeba jest kilku(nastu) dni aby zapoznać się z większością gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wg Waszej definicji na WoWa potrzeba miesiąca, podobnie jak na ToRa.

Nie wiedziałem, że mówimy o poznawaniu contentu, to w każdy MMO zajmuje kupę czasu.

A co do samego craftingu to po co mam poznawać każdy składnik, każdą popierdółkę? Liczy się jedynie to co się robi na wymaksowanym skillu - aczkolwiek ponoć i tak najlepszy loot się dropi więc crafting zostaje sztuką dla sztuki.

Pomijam fakt, że jest trochę nieintuicyjny interfejs w craftowaniu.

EDIT: I dlaczego mam nie czytać forów, tutoriali itp? Nie kumać... Jeżeli dzięki temu dowiem się np jak efektywnie rozwijać swoją postać bo komuś się chciało wziąć za matematyczne wyliczenia to czemu mam nie korzystać?

EDIT 2: I crafting o ile się nie mylę polega na wrzucenia składników do magicznego kociołka i naciśnięcia guziczka "craft" czy jak tam to się zwie. Jest parę różnicy jak np pasywy z craftingu, odblokowyjące nowe rzeczy ale bez przesady - w 5 min od wycraftowania pierwszego przedmiotu się to ogarnie. Nie jestem pewien czy nie dochodzą opcjonalne składniki później.

I jako świeżak natrafiłem na tyle surowców, że bez problemu zrobiłem sobie kompletny pancerz z bronią. Co jest najciekawsze mój pierwszy Argonianin nie mógł kompletnie NIC zrobić, nawet rzeczy ze swojego stylu - dopiero drugi mógł robić. Czemu, nie wiem. Nie sądzę jednak aby to był feature - raczej bug.

Samej grze brakuje szlifu. Jest toporna, nie źle wykonana ale toporna. Spełnia swoje zadanie.

Grałem niestety jedynie jeden beta weekend ponieważ błędy uniemożliwiły i zniechęciły mnie w trakcie pierwszych 5 min (pomijając ekrany ładowania) drugiej bety.

I co do PvP - to, że muszę n czasu czekać na nie znaczy, że potrzeba ileś tam czasu aby się zaznajomić. PvP będzie podlegać tym samym prawidłom co w każdym MMORPG o ile będzie zbalansowane. Tzn, pomijając ową stolicę gdzie będą królowały zerg rushe i skoordynowane zerg rushe :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie napisał, że nie masz czytać forów i tutków. Napisałam tylko, że poznanie wszystkiego w grze zajmuje dużo więcej czasu niż przeczytanie spisu itemków czy recept na forum. I tak, o content chodziło, bo przeciez klikać w ikonki to chyba każdy umie :P

Widzisz, dla Ciebie się liczy to, co się robi na wymaksowanym skillu, dla innych się liczy poznawanie wszystkich popierdółek. Każdemu według potrzeb. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wg Waszej definicji na WoWa potrzeba miesiąca, podobnie jak na ToRa.

To nie jest nasza definicja tylko najnormalniejszy w świecie fakt, aby zapoznać się z grą mmorpg i ją obcykać trzeba więcej niż kliku godzin czy jednego dnia. A przynajmniej ten kto chce naprawdę poznać grę ten poświęci na nią więcej czasu.

I co do PvP - to, że muszę n czasu czekać na nie znaczy, że potrzeba ileś tam czasu aby się zaznajomić.

No patrz, a jednak z twojego zdania wynika że potrzeba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziom 50.

Tyle, że na razie nie ma się co spieszyć, bo jeszcze nie ma endgame'owej zawartości, Adventure Zone ma być przed końcem kwietnia. Na razie jak ktoś dobije do 50, to może robić wersje starych dungeonów w wersji dla zaawansowanych, albo nabijać poziomy weterana robiąc... wszystkie questy innych frakcji. By wbić poziomy weterana jest to nawet wymagane, co mi się nie uśmiecha.

Później dojdą dungeony tylko dla max leveli i tak zwane "Trials", czyli instancje dla 12 osób, których czas ukończenia będzie w leaderbordsach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wspominali twórcy, ile czasu zajmie dobicie do tego maksymalnego poziomu?

Ja mam już za sobą 30 godzin, a poziom 30. Przy czym troszeczkę się śpieszę, przyznam szczerze. Nie bawię się w crafting, przeklikuję teksty.

Najgorsze jest to, że gdy już wbije się poziom 50, to tak naprawdę zaczyna się lewelowanie na nowo. Wbija się pierwszy poziom Weterana, poziomów Weterana jest w sumie 10 na razie. Żeby dobić do 10 trzeba poświęcić tyle czasu, ile się poświęciło na wbicie normalnych 50 poziomów nieweterańskich. I dopiero potem można będzie brać udział w 12-osobowych instancjach. To mnie strasznie odrzuca.

Grind nie zawsze jest zły. Ale po 60 godzinach questowania chciałbym już móc pójść na coś innego, niż zwykłe 4-osobowe dungeony. Rozumiem jeszcze pogrindowanie z 10 godzin na "heroikach" (czyli trudniejszych wersjach dungeonów dla low-leveli), żeby zdobyć itemy, ale nie kolejne kilkadziesiąt godzin questów innych frakcji... To nic innego jak odwlekanie endgame'u na siłę, żeby gracze nie zauważyli, że jest go mało. No, na razie to w ogóle go nie ma, poza Veteran Dungeons - trudniejszymi wersjami starych instancji.

Ogólnie gra nie jest zła, niektóre questy są naprawdę fajne. Walka porządna, na pewno lepsza niż w tradycyjnych MMO. Rozwój postaci też na plus, różnorodność jest pod tym względem. Instancje też sprawiają frajdę, ale... To już nie kwestia samej gry, bo IMO nawet WoW ma lepsze dungeony. Tutaj walka grupowa wygląda nieco dziwnie, tank ma zawsze problemy z utrzymaniem aggro, moby atakują heala i dps-ów, nawet jeżeli tank jest dobry. To celowa decyzja twórców, żeby nie było za nudno, ale to czasem wprowadza niepotrzebny chaos.

Boli mnie też brak PvP na mniejszą skalę. Bitwy są fajne, ale tylko, jeżeli masz gildię i dużo czasu, by umawiać się na oblężenia itp. Dlaczego nie dało rady zrobić np. 10 vs 10 czy 5 vs 5?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Póki co nikt nic nie mówi o polskiej wersji. Biorąc pod uwagę popularność angielskiego nie dziwi mnie to.

Co do customizacji postaci jest jak w Skyrimie + mody, tzn. że można majstrować zaczynając od czubka głowy, a kończyć na rozmiarze stóp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy? Nic się nie zmieni, bo jest OK. Szczerze, nie rozumiem narzekania niektórych na ten system. Jasne, nie jest idealny, ale jak na MMO naprawdę w porządku.

Chociaż z drugiej strony, taki Wildstar proponuje już coś o wiele lepszego... Tyle, że TESO to też lepszy system niż po prostu "zaznacz wroga i wciskaj 1, 2, 3...". Trochę celować trzeba, unikać też etc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przypominam sobie, żeby w GW2 atak był pod LPM a blok pod PPM. Poza tym tak, system bardzo podobny. I co z tego? To ma być argument za tym, że jest zły? :P Nie jest świetny, ale nie przestaję się dziwić jak czytam, jaki to on "nijaki". Po prostu, normalny jak na dzisiejsze standardy MMO.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę czasu od premiery gry minęło. Jak w tej chwili ma się TESO ? Mi bardzo podobała się beta, jednakże postanowiłem jeszcze się wstrzymać z zakupem gry przez ten wszechobecny hejt. Wielu jest graczy na serwerach, czy TESO powoli umiera ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...