Warcraft (seria)

[Qrczak_]

Ich troje, Tokio Hotel, Shazza itp. też mają mnóstwo fanów, a to wcale nie zmienia faktów, że są syfiaste.

>>>nie porównuj zespołów do gier komputerowych, poza tym jesteś naprawdę wyjątkiem jeśli chodzi o stosunek do wara :] ja rozumiem, że są gusta i guściki, ale uznawać warcrafta za grę beznadziejną to świętokradztwo...

A Rayman na pc (na konsoli nigdy nie próbwałem) to prawdziwy festiwal żenady, nudna platformówka z pstrokatą grafiką, niemalże zerową grywalnością, zrytym poziomem trudności i kiepskim (chociaż w porównaniu z resztą gry nie najgorszym) dźwiękiem.

>>>OMG a JAKĄ grafikę ma mieć platformowka?! taką jak silent hill czy painkiller?? xD poziom trudności zapewne można zmienić w menu ^^;

Poza szczegółowością i bajerami liczy się także styl i projekty modeli postaci, jednostek itp. np. w takim Armies of Exigo (niestety grałem tylko w demo:( widział to ktoś wogóle wydane w połlandzie?) jednostki świetnie pasują do klimatów fantasy, nie walą aż tak bardzo kolorkami i mają oczywiście baśniowo zachwiane proporcje, jednak zachowano umiar i nie są tak groteskowe jak w WIII.

>>>zapewniam Cię, że Aoe ma tyle samo kolorów co W3 poza tym co rozumiesz przez groteskowe? jak ma wyglądać taki ork albo smok...to, że w lotr orkowie nie są zieloni to nie znaczy, że to jest jakiś wyznacznik jakości...

Nie przeczę, że dubbing w WIII jest jednym z najlepszych w grach, ale nie jest to spowodowane tym, że jest taki dobry tylko tym, że w innych grach jest po prostu tragicznie (np. Gothic, Far Cry, Empire at War). Co oczywiście nie ziemnia faktu, że dubbing w WIII jest żałosny.

>>>możesz kupić grę np w Anglii za 35 funtów, nikt Ci nie broni xD a jak masz w Polsce za 50 zetów i DOBRY dubbing to nie narzekaj, że mógłby być lepszy :] poza tym to również zależy od gustów; niektórym (nienormalnym zapewne ) nie podoba się dub w Shreku i co zrobisz?

[Jack_the_Reaper]

Wow, tyleś się opisał i na dodatek zupełnie niepotrzebnie. Chodzi mi o War3ModPL (który "powstał z okazji wakacji, co wiaże się z nadmiarem wolnego czasu."), który był dostępny przez parę miesięcy (wyłącznie) na stronie CDP, a po wydaniu TFT w tajemniczych okolicznościach zniknął. Przed pojawieniem się dodatku instalowałem chyba każdego patcha do RoC (może z pominięciem podwersji oznaczonych literkami, pojawiały się tak szybko, że zwykle instalowałem najnowszą) i żaden nie naprawiał tych błędów (dopiero po instalacji TFT zniknęły, a to ci niespodzianka). Dla mnie te "głupoty" nie są bez znaczenia, w końcu wydałem ponad 200 zł na całość (RoC + TFT, jak dla mnie była to kupa kasy) i uważam, że jeśli już są jakieś byki, to powinny być jak najszybciej poprawione.

Ok, sorry, nie wiedziąłem że to coś nie jest patchem, bo nigdy nie było mi potrzebne, a poza tym am napisałeś, że to 'po prostu patch', widzocznie źle Cię zrozumiałem. Ale nadal nie kapuję, dlaczego błędy które wymieniłeś sprawiają Ci taki wielki kłopot w graniu, ostatecznie, spróbuj znaleźć polonizację, która jest takich błahostek pozbawiona, tym bardziej, że np. dla mnie (i większości ludzi, których o to pytałem, a było ich sporo) to co wymieniłes nie zalicza się nawet do małego babola, więc dlaczego twórcy mieliby sie nie wiadomo po co męczyć i wydawać kasę, żeby zadowolić kilka osób?

Jestem pełen podziwu dla Twojej znajomości interpunkcji :lol: oraz tej wyszukanej dygresji.

A jakże

[Blackhand]

Tak, dla jednych są to nieistotne drobiazgi, ale osobiście uważam, że w tytule za ponad 100 zł takich baboli nie powinno być (wystarczy zresztą zobaczyć, jak ludzie się pienią na CDP za polonizację DS2 ). Oczywiście, nie przeszkadzają one w graniu, ale mnie irytują takie drobne niedoróbki - żeby było śmieszniej, w jednym z patchów pojawiły się opisy niektórych umiejętności po angielsku a brak polskich znaków to już standard (ale za patche odpowiada Blizzard, a nie polski wydawca, więc za to już nie będę nikogo bił ).

A tekst: "powstał z okazji wakacji, co wiaże się z nadmiarem wolnego czasu." pochodzi z instalatora War3ModPL - powiedziałbym, że to szczyt bezczelności, jak ktoś naprawia coś, co schrzanił i jeszcze pisze, że zrobił to z nudów .

[Truman]

A widzisz, bo Warcraft 3 to wyśmienity Rts-Rpg

A Frozen Throne jeszcze lepszy

[hazarchaal]

ja rozumiem, że są gusta i guściki, ale uznawać warcrafta za grę beznadziejną to świętokradztwo...

YYYYY już wyżej napisałem, że Warcraft to dobra, grywalna (zwłaszcza w multi) gra, która gdyby nie grafika i dźwięk byłaby niemal idealnym połączeniem RTS z RPG

>>>OMG a JAKĄ grafikę ma mieć platformowka?! taką jak silent hill czy painkiller?? xD poziom trudności zapewne można zmienić w menu ^^;

Np. taką jak seria najlepszych platformówek wszech czasów - nowe części Prince of Persia - z ciekawym stylem, klimatem, nie przećpaną kolorkami, motylkami i całą resztą pstrokatego syfu. Zresztą nie twórzmy tu oftopa o platformówkach (taaa wiem, że to ja zacząłem).

>>>zapewniam Cię, że Aoe ma tyle samo kolorów co W3 poza tym co rozumiesz przez groteskowe? jak ma wyglądać taki ork albo smok...to, że w lotr orkowie nie są zieloni to nie znaczy, że to jest jakiś wyznacznik jakości...

Oczywiście też ma 32 czy iluśtam bitową paletę kolorów, ale graficy skorzystali z niej o wiele rozsądniej i aż tak jaskrawa nie jest.

>>>możesz kupić grę np w Anglii za 35 funtów, nikt Ci nie broni xD a jak masz w Polsce za 50 zetów i DOBRY dubbing to nie narzekaj, że mógłby być lepszy :] poza tym to również zależy od gustów; niektórym (nienormalnym zapewne ) nie podoba się dub w Shreku i co zrobisz?

Gdyby to był DOBRY dubbing to bym nie narzekał (no może i narzekałbym, bo dubbingu nienawidzę, ale na pewno nie aż tak)

Cóż, np. taki Prince of Persia: WW wyszedł w wersji, w której można wybierać między polskim, a ingliszem i jest to rozwiązanie idealne (jedni mają dubbing, ludzie mają oryginalną wersję) i kiedy była to nowość kosztowała tyle co większość premier. Co do dubbingu w Szreku to:

1. w przeciwieństwie do Warcrafta podkładali tam aktorzy, a nie kolesie z łapanki

2. Polski dubbing bardzo zmienia charakter filmu, dopasowując go do polskich realiów, wersja angielska jest po prostu prawie zupełnie inna, tego czy lepsza, czy gorsza nie rozważajmy tutaj zwłaszcza, że to topic o WIII.

[Jack_the_Reaper]

Oczywiście też ma 32 czy iluśtam bitową paletę kolorów, ale graficy skorzystali z niej o wiele rozsądniej i aż tak jaskrawa nie jest.

Wdg. mnie, to grafika w WarCrafcie jest najwyżej odrobinkę przejaskrawiona, ale to zależy, w jakim otoczeniu. A taka groteskowa też nie jest, moim zdaniem to zależy od tego, co postanowił twórca i jakie posiada umiejętnosći. Pamiętaj, żę dzięki edytorowi można zmienic tu niemal wszystko. Używając jednak tylko tego, co przewidzieli twórcy, możemy zrobić prawidziwy kabaret, albo równie dobrze coś... hmm... wynioślejszego

Za to robienie gry, która musi być na każdym kroku poważna jak pogrzeb czy jak 'Pasja' Gibsona, wcale nie musi być takie super, bo zadowoli mniej osób.

[Szubcio]

Dla mnie i grafika w Warcrafcie III jak zresztą cała gra jest super!!!

[FAFAL]

A mnie grafika h** obchodzi jeśli gra jest bardzo przyjemna i jest moją ulubioną!!

[dam0942]

ale ty głupi jesteś w strategiach hodzi tylko o dwie rzeczy po pierwsze-grałika. Po drugie świetna fabuła i muzyka do niej. :?

[Net]

jeśli dam mówił serio, to w takim razie HOMMIII nie powinien się wogule znlaeźć w tipsomaniaku (Warcraft też). Ehhh...

[kosek]

Rzeczywiście dam ma troche dziwne pojęcie strategii . Ale trzeba wziąść też pod uwagę, że np. taki Warcraft czy choćby nawet HoMM jak na tamte czasy miał grafike dosyć ładną .

[Net]

Szcvzególnie śmiesznie robi się w tej sytuacji jeśli pomyślisz sobie o strategii z cudną grafiką, czterema jednostkami, jednym surowcem, dwoma misjami i trzema budynkami. Brzi fajnie :twisted:

[FAFAL]

grafika nigdy nie była mocnym punktem strategii a pomimo tego grają w nie miliony!!!!!!!!!!!

[kosek]

No nie wiem. Taki właśnie Warcraft 3 to wniósł wedłóg mnie dość sporo do świata strategii. Grafika w nim właśnie niektórym się podoba niektórym nie. Ja myśle, że jak to na Blizzarda przystało wypóścił grę, która zapisze się napewno w hitorii strategicznych.

[red91]

No nie wiem. Taki właśnie Warcraft 3 to wniósł wedłóg mnie dość sporo do świata strategii. Grafika w nim właśnie niektórym się podoba niektórym nie. Ja myśle, że jak to na Blizzarda przystało wypóścił grę, która zapisze się napewno w hitorii strategicznych.

W historię już się wpisała ze względu na świetny poziom fabularny(w który polecam wgłębić się szerzej np: dzięki paru topicom na forum strony www.warcraft3.battlenet.pl ,jak troche poszperam to zapodam linki)i wspaniały multiplay.

[Demilisz]

grafika nigdy nie była mocnym punktem strategii a pomimo tego grają w nie miliony!!!!!!!!!!!

A to się zmienia:) Company of Heroes, Spellforce 2, Silent Storm, Warhammer Mark of chaos, Rome Total War, Medieval 2 Total War. Te gry mają albo będa mieć grafikę na bardzo wysokim poziomie.

[Bambocha]

grafika nigdy nie była mocnym punktem strategii a pomimo tego grają w nie miliony!!!!!!!!!!!

A to się zmienia:) Company of Heroes, Spellforce 2, Silent Storm, Warhammer Mark of chaos, Rome Total War, Medieval 2 Total War. Te gry mają albo będa mieć grafikę na bardzo wysokim poziomie.

Faktycznie. Rome Total War i inne mają bardzo dobrą grafikę. Chociaz warcraft (3) też nie ma złej! wręcz przeciwnie: ma bardzo dobrą! mnie się bardzo podobała. A szczególnie przerywniki w grze - wymiatają...

[Bogal]

grafika nigdy nie była mocnym punktem strategii a pomimo tego grają w nie miliony!!!!!!!!!!!

Zgadza sie!!!!!! A taki dziadziunio jak Starcraft... grafa 2D, słaba rozdziała a giera wymiata!!! I do tej pory zagrywają sie w nią miliony!!!! Dla mnie zawsze liczy sie grywalność, a potem grafa... cóż z tego ze giera x badzie miała ultra realistyczną grafike, skoro bedzie niegrywalna?

[Vodzoo]

Mi WarCraft III podoba się głównie za sprawą rewelacyjnego edytorka.

BTW, jak ktoś ma ochotę na świetnego eRPeGa w świecie WarCrafta to proszę:

http://vodzoo.w.interia.pl/war3/rpg_final_1_00.rar

[Neonowka]

Ja Warcrafta III kocham za wszystko. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ta grafika, FABUŁA!!!, grywalność, edytor. Wszystko to sprawiało mi wielką frajdę. Jeszcze w żadnej grze tego typu nie zagłębiłem się w wątek fabularny jak w Warcrafcie III. Ta gra ma w sobie coś niezwyklego co urzeka i zniewala, a przerywniki filmowe, BAJKA. Mozna je oglądać całymi godzinami i w ogóle się nie znudzą. :twisted: 666

[Qrczak_]

Ja Warcrafta III kocham za wszystko. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ta grafika, FABUŁA!!!,

>>>fabuła jest niezła w RoC, natomiast w TFT słabiutka

grywalność, edytor.

>>>grywalnośc w single jest średnia, gra rozwija skrzydła w multi

Wszystko to sprawiało mi wielką frajdę. Jeszcze w żadnej grze tego typu nie zagłębiłem się w wątek fabularny jak w Warcrafcie III. Ta gra ma w sobie coś niezwyklego co urzeka i zniewala,

>>>co Ty w tej fabule widzisz...

a przerywniki filmowe, BAJKA. Mozna je oglądać całymi godzinami i w ogóle się nie znudzą. :twisted: 666

>>>to już od ok. 8 lat wiadomo że Bliz robi chyba najlepsze filmiki w grach

[qc'yk]

Mi tam w Warcrafcie III najbardziej podobał się single, w multi grałem lecz niektore mapy mi sie przypadały do gustu. Gra jest ogólnie super, ta fabuła, grywalnosć no i te boskie filmiki

[Zitek]

Mi także Warcraft się podobał. Nie będe wymieniał poszczególnych elementów, ponieważ zostały one już wcześniej omówione. Interesuje mnie natomiast jak wam szło w multi. Ja przez singla przebrnąłem bez problemów (na normalnym poziomie - nie chciało mi się przechodzic drugi raz na hardzie), a w multi nie mogłem sobie z nikim poradzić. Po 10 :x porażkach (pod rząd!) zniechęciłem się i zaprzestałem gry. Fakt, może map za bardzo sobie nie obcykałem, no ale żeby przegrać 10 razy? Wiem, że satysfakcję powinno się czerpać z samej gry, ale miło by było chociaż raz wygrać

[Qrczak_]

komputer gra zupełnie inaczej od żywych graczy; ja jak zaczynałem (jeszcze w kafejce na lanie) to zrobiłem sobie 10 wieżyczek w bazie i przy każdej stało 5 wispów do naprawiania stare dobre czasy...po prostu oglądnij sobie kilka repów, ew. wejdz na forum warcrafta (nie pamiętam adresu), tam jest kupę dobrych strategii

[qc'yk]

Zitek, w multi to trzeba umieć grać dobrze i miec swoja i dobrze obmyslona strategie, masz racje Qrczak, komp gra inaczej niz człowiek bo ma juz wgraną własna strategie na kazdy poziom (łatwy, normalny i szalony).

Ja tylko raz spróbowałem zagrac z kompem na poziomie łatwy i... przegrałem :lol: :lol:

Więc zeby grać w multi w necie to trzeeeeba być dobrym.