Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mieciu

Skyrim - Krew na lodzie problem z skończeniem questa POMOCY.

Polecane posty

A więc mój problem jest następujący. Opisze mój problem od początku więc, gdy wyszedłem z pałacu królów to pokazało mi się żebym patrolował dzielnice i nagle biegnie gość nad którym jest znacznik no to biegnę za nim dochodzę do hierim walczę z nim on pada na kolana i po chwili wstaje i tak w kółko. Dodam jeszcze że w ogóle nie widziałem jak zabijał piątą ofiarę a wiem że miałem to widzieć i jeszcze nie rozmawiałem z tym gościem w sprawie jakiegoś amuletu którego znalazłem dopiero wtedy gdy miałem go juz zabić.

BARDZO proszę o pomoc ponieważ kupiłem ten dom, umeblowałem a ten zgred tam siedzi.

Z góry dziekuję za pomoc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale walczysz z rzeźnikiem, czyli

Calixto

? Ja nie miałem nad jego głową znacznika, ale ja nie kupiłem jeszcze domu. Zadanie dostałem po zabójstwie na cmentarzu. A nie da się go zabić jak upadnie? Tam co prawda jest napisane, żeby go schwytać, ale zabójstwo w zupełności wystarczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak walczę z tym prawdziwym rzeźnikiem, misje miałem długo przed tym jak kupiłem dom i właśnie się zawiesiłem tam i wykonywałem inne questy potem kupiłem dom i chcę to zrobić. A ty znalazłeś amulet i widziałeś zabójstwo piątej ofiary???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amulet znalazłem w domu, leżał na kredensie (Jak badasz ten kredens to się wyświetla, że jest tam więcej ulotek a jeden stos leży jakoś dziwnie). Zaniosłem amulet do Calixto później do nadwornego maga, który mi powiedział co to za amulet, to on kazał mi patrolować ulice. W związku z czym udało mi się zapobiec śmierci 5 ofiary, bo patrolując po zrobieniu tego, o czym wyżej pisałem widzimy jak on biegnie ze sztyletem do ofiary. Jeśli go zaatakujemy zanim dobiegnie do ofiary, to ona przeżyje.

Sorry, że wszystko pod spoilerem, ale ktoś mógłby się przyczepić :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a mi ten mag kazał patrolować ulice a ja w ogóle nie znalazłem tego amuletu ani nie byłem u calixto żeby on go zobaczył.

A z innej beczki to ten dom w wichrowym tronie to jest najdroższy i najlepszy w całej grze???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłów żadnych nie mam za to mam jedną zagadkę z prośbą o pomoc (taka mała podpinka do tematu) Mianowicie:

Ja w ogóle jakoś tak zacząłem od d*py strony. Bawiłem się w pomaganie Ulfrikowi i jakoś tak po drodze zakupiłem chałupkę. Gdy tam wszedłem nie lada się zdziwiłem normalnie "ręka noga mózg na ścianie"przeszukałem całą chałupę (gdyż w dzienniczku pokazał się wpis bym podążał za tropem w H... jakoś się tak ten dom dziwnie nazywał) znalazłem zarówno dzienniki jaki amulet, ale nic poza tym się nie robiło. Zacząłem w końcu jak głupi biegać po miasteczku i próbować coś rozmawiać, ale nigdzie jakiejś opcji dialogowej z tym związanej nie było. W końcu trafiłem do tego ekstraśnego developera co mi sprzedał domek psychopaty i on kazał mi z tym amuletem iść do jakiegoś ziomka, ale o dziennikach nic ani słowa. Ów znawca amuletów odkupił go ode mnie i poinformował cóż to takiego. Jednak po tym nic się nie stało żadnego znacznika na mapie żadnych nowych opcji dialogowych w oknach rozmów czy to z geniuszem od sprzedaży czy z kimkolwiek w zasadzie. Żeby nie było sprawdziłem czy jeśli nie sprzedam mu amuletu będzie jakaś różnica, ale nie.

Nie byłem świadkiem, żadnego morderstwa... nie rozmawiałem więc przy żadnych zwłokach ze straża czy zbiegowiskiem. Ciało tej jednej na cmentarzu znalazłem dopiero w trakcie rozpaczliwych poszukiwań kogokolwiek kto móglby mi pomoc. Więc poki co NIC absolutnie się nie dzieje a quest aktywny i nie wiem co robić może ktoś z was miał taki problem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłeś quest normalnie, bo są dwa sposoby. Jeden to zobaczenie zwłok i rozpoczęcie questa, a drugi to właśnie zakup domku. Obydwa są prawidłowe i takie czy inne rozpoczęcie nie powinno wpływać na rozgrywkę.

Piszesz, że z nikim nie da się rozmawiać, ale próbowałeś z magiem z wichrowego tronu? Znajduje się w pałacu królów, pierwsze drzwi po lewej, prowadzą na górny poziom. Bo "znawca od amuletów" powiedział ci, że to jest amulet ceremonialny maga, prawda? Jeśli z magiem nie da się pogadać, to proponuję wczytać poprzedniego sejwa, a jak nie masz, to nie mam bladego pojęcia, czy da się to jakoś odkręcić.

Mam nadzieję, że niedługo zrobią jakiś edytor sejwów, bo przez te bugi strasznie źle się gra ;) W każdym razie wam. Osobiście ukończyłem wątek główny, wszystkie frakcje itd. i żadnego buga uniemożliwiającego dalszą rozgrywkę nie znalazłem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci tak ten quest jest zbugowany bo po tym co czytałem na necie da się go przejść tylko w jeden słuszny sposób i chyba zacząłeś nie tak jak wymarzyli to sobie w bethesdzie i [beeep] raczej tego nie przejdziesz tak jak ja chyba że masz jakiś sejf sprzed zakupu domu i zaczniesz od tego cmentarza.

Tutaj masz link jak to przejść po angielsku (sorry ale tylko takie jest) http://www.uesp.net/wiki/Skyrim:Blood_on_the_Ice

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ożesz w morde... sejwik jakiś się znajdzie więc może tez spróbuje inaczej.Ale to znaczy ze zanim kupie dom do mam z kimś konkretnym pogadać czy tylko obmacać trupa i zaiwaniać do tego pomocnika jarla?

Powiem tak po rozmowie z ekstra znawcą byłem u pana czarodziciela ale nawet się nie uśmiechnął. Osobiście miałem mu już ochotę z ebony mace wy**bać ale się powstrzymałem bo pomyślałem, że wtedy dopiero sobie zakręcę. Myślę, że obydwaj możecie mieć rację. Primo: Quest można zacząć tak i siak (bo w jakiś sposób się w dzienniczku pojawił po moich odwiedzinach w "domku Masona") Secundo: być może twórcy nie byli tak zmyślni jak ja :P i nie pomyśleli, że można jednak mimo wszystko zacząć od tej strony, albo czegoś nie dopatrzyli stąd bug.

A tak notabene dzięki za szybką odpowiedź bo jak ostatnia świnia nie podziękowałem :)

dobra po długich rozważaniach zacząłem misję od wczytania save'a przed kupnem domu. Wszystko poszło jak należy, dodam tylko dla osób mających podobny do mojego problem, że ważnym jest by mieć przy sobie jedną chociaż ulotkę ostrzegającą przed "Rzeźnikiem" gdyż inaczej ta jedna Pani (imienia już nie pamiętam) z nami nie pogada. Ja niestety tej ulotki nie miałem, a zanim natrafiłem na tą wskazówkę już save był wczytany i quest w toku więc ze zrozumiałych względów nie bardzo chciało mi się sprawdzać czy miałoby to wpływ na moją sytuację opisaną przeze mnie wcześniej:)

dzięki za pomoc i jeśli o mnie chodzi temat tego questu do zamknięcia.

no chyba, że są jeszcze jakieś pytania:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku jest tak, że wsadzam Wunfreda do paki, po czym okazuje się, że to nie on. Każe mi śledzić zabójce w nocy na mieście i ledwo wychodzę to widzę jak Calixsto leci do domu (który zakupiłem i urządziłem) No i włazi do ukrytego schowka i stoi. Nie idzie go zagadać, ani zabić. Raz mnie atakuje, raz stoi jak słup soli. Nie ma szans na poprzedni save, bo jestem już kawał drogi dalej. Coś czuje, że ta misja będzie długo zabugowana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam problem z tym zadaniem. Druga część aktywowała się gdy podczas któregoś nocnego pobytu w mieście znów trafiłem na zwłoki na ulicy. Zbiegli się strażnicy i inni mieszkańcy, pogadali, a ja udałem się odwiedzić maga w więzieniu. On każe patrolować nocą ulice - znacznik zadania jest Calixto, który cały czas siedzi w skrytce w szafie w Hjerim. Nie kupiłem w tym mieście żadnego domu (z postów domyslam się iż to właśnie ten można), ale wcześniej nie można było otworzyć tej szafy - teraz tak. Gdy wejdę, Calixto atakuje ale nie można go zabić - pasek schodzi do zera, on kuca itd... Tak jak u Was. Kiedy on zaatakuje na targowisku (tak przebieg znalazłem w sieci)? Strasznie zepsuli tego questa...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...