Skocz do zawartości

Dla miłośników RPG


Camilo

Polecane posty

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Gość Ksiądz666
U mnie w szkole goście z równoległej klasy przyszli do szkoły w piżamach w jakieś święto pod koniec roku szkolnego.

Niemniej jednak z pomysłu nie zrezygnujemy :) . Pamiętam jak jeszcze w zeszłym roku pod jego koniec miałem zamiar ze Strangerem przyjść przebrany za mrocznego wędrowce i włóczyć się tak typowo dla nich po naszych korytarzach. Niestety pomysł nie wypalił, głównie z powodów podejrzeń poszturchiwania, bicia, kopania, gwałcenia, urywania kończyn, torturowania itd. przez dresików naszych kochanych, naszej przyszłości polskiej młodzieży :) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w szkole aż takich numerów jak u was nie odwalają, ale okazje do pośmiania się są często. Kiedyś czterch gości z klasy przyszło do szkoły pijanych. Nie wyobrażacie sobie jaka była brechtawa. Nauczyciele nic nie zauważyli! (Albo udawali, że nie widzą) Ich teksty zwalały z nóg. Szególnie dobry był powtarzany co kilka minut na niemieckim tekst "Zaraz się pożygam" ze wspaniałą intonacją. :lol: Inny przypadek - lekcja zastępcza angielskiego. W tym roku nauczyciel to totalny kretyn, ponadto fan kultury amerykańskiej. Na lekcji chrzanił o Halloween. Pytał się czy coś o tym wiemy. My na to nic. No to potem zapytał czy ktoś wie jaka jest najpopularniejsza zabawa z okazji tego święta. Kolega odpowiedział (żartował): "They kick someone's head until that person die". :wink: On zrobił wytrzeszcz i powiedział, że ktoś nam bzdur do głowy nakładł i nic nie wiemy o amerykańskiej kulturze. Kolega mówi, że słyszał to w telewizji. On na to: "A czy w telewizji pokazują jakichś...ee...co po cmentarzach krzyże przewracają?" Kolega: "No tak". On: "No to o co chodzi?" My w brecht. Niezły kretyn, musicie przyznać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

Apropos Halloween..

W zeszłym roku wziąłem kosę (pordzewiałą) zdziałki kuzyna, ubrałem sie w czarne szaty i łaziłem po domach znakjomych krzycząć "Cukierki albo śmierć" :wink: za każdym razem gdy odwiedzałem jakiegos kumpla, ten se do mnie przylaczal (stroj robili na szybko) i pod koniec nocy bylo nas kolo ośmiu :D taka banda oszołomów poprzebieranych po ulicy łazi, mówie wam, jazda nie z tej ziemi :D

A potem wszyscy poszlismy do mnie i delektowalismy sie łupem :wink: Normalny Ghost Master :wink: Ksiadz, robimy cos takiego w tym roku? :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Apropos Halloween..A potem wszyscy poszlismy do mnie i delektowalismy sie łupem :wink: Normalny Ghost Master :wink: Ksiadz, robimy cos takiego w tym roku? :twisted:

Czemu nie, moja ty mała pokrako nienawiści, dzyndzlu pożogi, kretobójco kretów, partaczu krwi. :)

Mam lepszy pomysł. Przebierzemy się za mrocznych wędrowców. Wyjdziemy jak już będie ciemno i będziemy chodzić tak po ulicach jak debile. Co ty na to?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

Jasne, żeby nas dresy pobiły :? I dlaczego za mrocznych wedrowcow? Jak halloween, to halloween, przebieramy sie za Śmierć lub jakiegos zombiaka i idzimemy na łowy... cukierków :twisted:

A tak wogole co z planami koloniii gorniczej? Miales kupic teren ale jakos postepow nie widze :?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Jasne, żeby nas dresy pobiły :? I dlaczego za mrocznych wedrowcow? Jak halloween, to halloween, przebieramy sie za Śmierć lub jakiegos zombiaka i idzimemy na łowy... cukierków :twisted:

O ty mteż pomyślałem! Przecież nikt nie musi wiedzieć, że mamy np. topory pod naszym wdziankiem. podejdzie taki placek, popcnie kilka razy, aż tu nagle rach-ciach i łysy już łba nie ma! HA!

A tak wogole co z planami koloniii gorniczej? Miales kupic teren ale jakos postepow nie widze :?

No cóż, mam nieco przyziemny problem... brak kasy. kto się zrzuci? :) pozatym szukam jeszcze dobrej, dużej działki w lesie, żeby wszystko było jak należy. A to kosztuje i czasu, i pieniędzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ty mteż pomyślałem! Przecież nikt nie musi wiedzieć, że mamy np. topory pod naszym wdziankiem. podejdzie taki placek, popcnie kilka razy, aż tu nagle rach-ciach i łysy już łba nie ma! HA!

Łatwiej byłoby ukryć miecze świetlne (BTW: Strange świetny avik :D ), no i lightsaberem wystarczyłoby same rach (ciach nie byłoby już potrzebne :wink: ) żeby pozbawić go łba. Co? Że nie ma lightsaberów? No to kataną! :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

A oto karta postaci The_Strangera do AD&D:

THE STRANGER

HP: 1k4-1 (w przyp.HP=1 nie odejmujemy)

Atak(obrażenia, celność):

1.Rzut kałem – obrażenia: 1k4-3 co kolejkę, celność: k20-10

2.Uderzenie długopisem – 10k4-39, celność: o jakiej my celności tu mówimy?

3.Chwyt za d… - obrażenia:1k4 i paraliż na dwie tury, celność: k20+20

Specjalne: Debilny szał – Paraliż śmiechu na 2 tury, szansa na powodzenie: zawsze!

Inicjatywa: 0 (za głupi na jakąkolwiek inicjatywę)

Klasa pancerza: Dajmy na to 20

Historia: Powstał z piany krwawego jeziora tysięcy dziewic w czeluściach samej krainy dewotek, skąd zstąpił na ziemię, aby szerzyć zło pośród wybrańców kultu potępionych, jednak jak na razie mu to nie wychodzi. Sprawa jest prosta – wszyscy oddają się mojej wierze, kultowi krwawej poszlaki, po której drodze sam stąpam…

Opis: Wielkie, okrągłe, brylaste piksy ze szkłem o grubości 5cm. osadzonych w szpanerskich, różowych oprawkach wykonanych z plastyku. Do tego te zawsze klimatyczne plamy na bluzie dodają mu i tak już niepowtarzalnego uroku. Do tego jeszcze ten zapach i postura orka – po prostu chcesz go mieć!!!

Porady dla mistrza gry: I tak już wiesz za dużo o tej okrytej blaskiem cienia postaci. Powinieneś zostać zgładzony, jak wielu innych, którzy poznali zbyt wiele prawdy…Ksiądz666 czuwa…

Doświadczenie zdobywane za postać: 0,5 ( a co ty byś chciał z COŚ takiego!)

:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, czyli taki trzeciorzędny potwór w stylu Harrego Pottera (no offense :twisted: ) I chyba miało być rzut kałamarzem, bo inaczej to ja bym nawet się do takiego potwora nie zbliżał, chyba że z railgunem :D Już widzę te przygody z jego udziałem - wysiadującego kufer ze skarbami na szczycie szklankowej góry albo jako trenera krasnoludzkiej kompanii kopaczy piłki nożnej i tuneli :D

No to kataną
Tylko ostrze musi być brudne i wyszczerbione! Nie chcemy chyba, by za szybko umarł, huh^_^ No, może katarem a nie kataną 8)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

Aaa, szpanujemy znajomością broni japońskich? No to sprobujcie mnie przebić- Katana, katar, judaito, yari, arkebuz, ninja-to, shiv, nunchako, shuriken, tanto, najinata, dai-katana... kurde, wiekszosc pozapominalem (gdzie ja podzialem SoulBlade na PSX :wink: )ale i tak chyba duzo? :D Heh, znajac zycie zaraz cardi wymieni mi ich na pol A4 :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Ale Cardi, czy to nie urzekające? Wpadasz w grupę takich Stranger'ów, a one zaczynają w ciebie kałem rzucac, chwytać za odbyt, szaleć i wogule. Takie małe, zdesperowane zmutowane Strangerki. Nic tylko zabijać, rżnąć, tłuc rzucać... itp. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa, szpanujemy znajomością broni japońskich? No to sprobujcie mnie przebić- Katana, katar, judaito, yari, arkebuz, ninja-to, shiv, nunchako, shuriken, tanto, najinata, dai-katana...

Ładnie, ładnie ale zapomniełeś o najzwyklejszym Bo, że o Sai nie wspomnę. No i gdzie są Wakizashi i Tachi? :)

I miałbym wątpliwości co do arkebuza.

Po zastanowieniu dorzuciłbym jeszcze: Boken, Kyu, Kama, Nunte,

Manji-sai, Kusari-gama, Jitte.

Te znam, ale jeśli chciałoby mi się poszpanować, to na stronce, którą znalazłem jest jeszcze ponad 20 innych rodzajów.

Licze jednak, że mówimy o broni, którą znamy, nie tym, co znajdziemy na stronkach. :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger
Ładnie, ładnie ale zapomniełeś o najzwyklejszym Bo, że o Sai nie wspomnę. No i gdzie są Wakizashi i Tachi? :)

I miałbym wątpliwości co do arkebuza.

Zwracam honor! Jak mogłem tak straszliwy błąd popełnić i zapomnieć o nich! A Bo nie napisalem bo :wink: ... nie jestem pewien czy to broń?

Te znam, ale jeśli chciałoby mi się poszpanować, to na stronce, którą znalazłem jest jeszcze ponad 20 innych rodzajów.

Licze jednak, że mówimy o broni, którą znamy, nie tym, co znajdziemy na stronkach. :wink:

A jakze :) Sczerze mowiac, wiekszosc z tych broni znam z.. gier komputerowych (i niech mi ktos teraz powie że nie uczą... pierdółki fakt, ale uczą!) takich jak SoulBlade, Morrowind, Neverwinter Nights (kama to japonska bron? Nie wiedzialem :shock: ), Shogun: Total War... pewnie o żadnej z nich bym nie usłyszał gdyby nie gry :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Widział ktoś może już nowe CDA Fantasy w kiosku???

Ja jeszcze nie widziałem ale już powinno być. Jeśli chodzi o to to sobie zajrzyj do Empiku, tam na pewno będzie. W sumie to bardzo mi na tym numerze zależy bo jest dokończenie historii która była bardzo fajna (ale nazwę już zapomniałem :) ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
bardzo mi na tym numerze zależy bo jest dokończenie historii która była bardzo fajna (ale nazwę już zapomniałem :) ).
Hm, to o zamku i walczących ze sobą rodach i tajemniczym obrazie?:P

o to to to. Nieprawda, że fajna historia? Mi się tam bardzo podobała (chyba najbardziej z całego numeru). Fajne też było "mroczna broń mrocznego stwórcy" czy jakoś tak. Volt, a czytujesz jeszcze jakieś inne pisemka o fantastyce i ewentualnie które mógłbyś mi polecić (oprócz NF noi oczywiście CDA:fantasy)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Volt, a czytujesz jeszcze jakieś inne pisemka o fantastyce i ewentualnie które mógłbyś mi polecić (oprócz NF noi oczywiście CDA:fantasy)?
Sfera! - też niezłe pisemko, chyba jeszcze jest na rynku:P
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Chciałbym powrócić do idiotycznych zabaw moich i Strangera. Doszło kilka kolejnych tak idiotycznych, że po prostu nie mogłem się powstrzymać, aby o nich powiedzieć. Oto one:

:arrow: Zabawa ta nazywa się "obstawianie terenu". Chodzi tu konkretnie o to, że chodzimy na przerwie po korytarzach mocno zgarbieni i udajemy, że trzymamy kałasze. Do wykrzywiamy ryje podobnie jak żulki z pod kiosku z piwem. Po jakimś czasie rzucamy tekst typu: "Sziłka na 12!" (sziłka=ruski czołg) albo "snajper na 9!" i udajemy, że obrywamy kulą. Oczywiście mały pad z podskokiem charakterystycznym dla zranionego i tak leżymy do dzwonka.

:arrow: Kolejna zabawa to starsza wersja tej poprzedniej, konkretnie "Niemcy na Madagaskar". Podobnie jak w zabawie w/w drzemy się tekst z tą sziłką, "niemcy na madagaskar" bądź "snajper na piątej!" i biegniemy, aby nasz sprint zakończyć padem na ziemie.

:arrow: następna nasza genialna zabawa to "Ślizg". Chodzi tu o to, że jedna osoba rozpędza się, kończąc swój bieg ślizgiem po korytarzu, a dwie osoby za nim biegną i zaczynają go kopać (na niby). Gość krzyczy tekstu typu "Chłopaki, za co!" albo "błagam, litości!". Efekt cały jest taki, że ludzie na takim naszym małym holu nie widzą, jak "ofiara" się rozbiega tylko jak jest już podczas poślizgu.

Stranger, zapomniałem jeszcze o czymś? Jak tak to ty opowiedz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...