Skocz do zawartości

Dyskusje o NS


Qbuś

Polecane posty

Dobra, karta postaci może wymagać trochę poprawek, ale można ją już chyba przedstawić.

Imię: Eryk da Vinci (bardzo, bardzo daleki przodek Leonarda :D )

Rasa: Człowiek

Klasa: Inżynier-wynalazca

Wygląd: Stary, brodaty człowiek, z siwymi włosami, noszący okulary (nie bez powodu), w brązowej koszuli w kratkę (wszycy się na tan ubiór gapią... W końcu to jedyna na świecie brązowa koszula w kratkę :) ), brązowych spodniach i czarnej kamizelce.

Cechy szczególne: W domowym zaciszu opracował bardzo wiele wynalazków, i sporządził stosowne rysunki techniczne, dzięki czemu może zrobić prawie wszystko, jeśli da mu się trochę spokoju, odpowiednich materiałów, oraz będzie miał pod ręką swoje rysunki. Materiałów nigdy nie nosi przy sobie, ani starych wynalazków... Wszystkie zostawia na miejscu, tylko w domu ma wielką ich ilość. Wszystkie z wyjątkiem jednego...

Ekwipunek: Okulary korekcyjne, lupa, dobrej jakości drewniana laska (bez skojarzeń! [laska jest tylko dla ozdoby, no i żeby czsem zdzielić nią wroga po łbie]), muszkiet (to jest ten jeden wynalazek [mimo wady wzroku i drżącej ręki pokłada niezwykłą ufność w swoje umiejętności strzeleckie... Tej ufności nie podzielają jednak jego kompani]), tony (nie dosłownie!) rysunków technicznych, naboje do muszkietu, i to chyba tyle... Nigdy jednak nie wiadomo co jeszcze skrywa w swoim starym placaku...

Historia: Eryk był urodzonym wynalazcą... Jużw wieku 12 lat wynalazł szkło powiększające... Niestety nie wiedział jeszcze, że lupa była wynaleziona już dawno... W póżniejszym wieku Eryk zbudował jeszcze dużo wynalazków, jednak czuł się dziwnie, w swojej wiosce... Ludzie go nie rozumieli... Gdy zarobił dość na swoich wynalazkach, wyruszył w bardziej uprzemysłowioną część świata. Niedługo dotarł do Dayport (czy coś w tym stylu... chodzi o to miasto gdzie znajduje się teraz zielona drużyna), gdzie wynajął dom z wielką piwnicą i wiódł spokojniejsze niż w rodzinnej wsi życie... Dopóki nie spotkał drużyny.

Może coś jeszcze wymyślę. Mam ją wprowadzić, czy nie? Sam się nie mogę zdecydować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Widzę, że nam się wyroiło postaci - i bardzo dobrze. Tylko powiedz mi Xan co ja mam z tobą zrobić na NS? A Onufry - skąd weźmiesz ammo i sprzęcior dla gościa? Chyba, że jako eng zmontujesz sobie coś :twisted: Poza tym chyba powinieneś zmienić avika :P

Rad - eee, poniżej czego? :roll: Dżizzz... No dobra, przyznaję, że coś mi przeskoczyło i mam nie do końca takie oceny, jakich bym sobie życzył... Ale powoli spowrotem wracam na prostą, nie bój nic^^

Cardi- posuń akcję do przodu bo nie ma za bardzo teraz co robić.
Łatwo ci mówić, ja nie cierpię prowadzenia postaci za rączkę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flaku spoko już maiłem zamiar skończyć wakle dziś popołudniu ale jakoś nie iałem ochoty pisać. Teraz to nadrobie. Może to ucieczka Smitha was zniechęciła do długiej walki? Pociesze was że następna wlak będzie końcem mojego eMGieowania (wtedy mam zamiar skończyć) ale jescze troche przed wami.

I ponawiam pytanie: Czy któryś z moich graczy byłby zainteresowany grą dwoma postaciami? Już mnie szlag trafia jak mam wymyślać co one robią. Oczywiście taka gra trwałaby tylko chwile (tydzień - może dwa).

Jeśli modzi mają coś przeciwko to się bede dalej męczył z cudzymi postaciami.

PS.Wedle życzenie wprowadzam nową postać Onufrego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cardinal niech cie głowa nie boli granaty nosi za pasem dynamit to sam robi podobnei jak miny (:D) a plecak na pelcach ma od św.mikołaja którego zeszczelił w zeszłe święta (czyli ma plecak bez dna).

PS. Przepraszam jeśli ktoś tu wierzy w świętego mikołaja, ale chciałem powiedziec że świąt nei będzie :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xiądz jakbyś czytał dokładnie to byś wyczytał że sesja waszej drużyny (Cardiego) jest na poważnie i nie bardzo tam pasuje dziadek klozetowy albo Mimi (Drwe Carey jest super!!!)

Protestuję! Mimi jest postacią jak najbardziej poważną. Obala tylko stereotyp, że magowie hodują sobie sowy, albo koty. Dlaczego nie młpy? Wszak to małpy są najinteligentniejsze z człekokształtnych! Poza tym nie pojawił się ot tak, ale jego obecność jest jak najbardziej usprawiedliwiona.

Łatwo ci mówić, ja nie cierpię prowadzenia postaci za rączkę.

I bardzo dobrze. RPG nie polega na tym, żeby MG odwalał za graczy całą robotę, a oni udzielali sie tylko w newralgicznych momentach. Tak trzymać!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Mimi wcale mi nie przeszkadza, tylko rozładowuje napięcie a i zapewne znajdzie się kilka pomysłów związnych z eee... nim/nią?^^

Wiecie, właśnie dlatego zrobiłem mały eksperymencik - po nim nikt nie wiedział co pisać. Wtedy właśnie zostawiłem wam wolną rękę i możliwość pójścia własną drogą. No, ale widzę, że się nie przyjęło, więc na razie będę wasze postacie stawiał przed konkretnymi wyzwaniami, a wam pozostanie tylko znaleźć na nie rozwiązanie.

plecak na pelcach ma od św.mikołaja którego zeszczelił w zeszłe święta
Nie mógł tego zrobić, po wszystkie dzieci wiedzą, że prawdziwy święty Mikołaj jest na emeryturze! Czasem pomagał mu jego stryjek - czyli Mroźna Dzidka (czy jakoś...^^), ale teraz jest na emeryturze - prowadzi przecież Saturday Night Live :D Nie mogłeś go zastrzelić, bo na widownię nie wpuszczają z bronią^^ Więc NIE MASZ tego plecaka, tym bardziej bezdennego, bo taki unikat ma tylko krół muszyńkich nisiołkoof :D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra niech się cieszą dzieci mikołaj nadal żyje, plecaczek nadal mam ale nie bezdenny ale mam coś lepszego haha....

Super portfonetka Tomb Rider w której ona trzymała shotgun pistolety uzi ammo i swoją bielizne :wink: A ja tam trzymam Ammo, wiec niepowinnem mieć problemu z brakiem ammo :D

PS.Mimiz jak masz problemy z potęcją to nie do mnie tylko do Sexuologa idz :lol: .

PS1.Yager ja jestem człowiekiem wiec jak mogłes napisać że z karzełków wyłonił się 185cm karzeł :?. i oczywiscie wyłonił się z nich b niebył zauwarzalny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Łatwo ci mówić, ja nie cierpię prowadzenia postaci za rączkę.

Aha, czyli my mamy pisać w trybie niedokonanym, idąc dalej - nie posuwać (łoł! jak to zabrzmiało :D ) fabuły do przodu. ty zaś nienawidzisz prowadzić postaci za rączkę, czyli innymi słowy popychać fabuły do przodu i najwidoczniej nie masz zamiaruu tego robić. Jaki z tego wniosek? Nie ma kto popychać fabuły do przodu :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie, Cardi jak będziesz posuwać fabułę do przodu, wprowadź jakoś moją nową postać... A starą możesz zostawić w jakiejś tawernie. :wink: Ale postaraj się zrobić to tak, by w razie czego Xanthos mógł wrócić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie z powrotem, ludziska! Po 2 tygodniach odsiadki (kara została zmniejszona wskutek wygranego przez mą skromną osobę zakładu or sumfink ;)) powracam na Forum z siłą wodospa... ekhm. Tak. To jest z w pełni naładowanymi akumulatorami. ale nie cieszcie się zbyt mocno - na razie nadrabiam NSowe zaległości, więc zacznę aktywnie uczestniczyć w grze pewnie dopiero w sobotę. Don't be disappointed then, jeśli nie napiszę nic w najblizszym czasie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, Księdzu, albo żartujesz, albo nie pojąłeśo co mi chodzi. To, że piszecie w czasie niedokonanym nic nie przeszkadza w posuwaniu akcji - bo wtedy ja mam na czym oprzeć dalsze wydarzenia. Ale teksty w stylu: 'czekam na reakcję reszty drużyny', 'zastanawiam się co robić' lub 'idzie za członkami grupy' po prostu zostawiają mnie na lodzie.

k0nrad - welcome back! Do której grupy masz ochotę dołączyć, bo wbrew pozorom obie są wciąż otwarte.

Xan - zaraz będziesz wkręcony.^^

Super portfonetka Tomb Rider w której ona trzymała shotgun pistolety uzi ammo i swoją bielizne A ja tam trzymam Ammo, wiec niepowinnem mieć problemu z brakiem ammo
Zapomniałeś o małych wrednych gnomach-złodziejach, łasych na cudze super portmonetki^^ :P
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro drzwi nie są zamknięte jak mówi Cardi to nalegam <nalegam!> aby k0nrad przyłączył sie do nas. W końcu tyle mówiliśmy o roszadach w składzie, że najwyższy czas zacząć coś zmieniać!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok to mam maszynowego K43 + GPG40 , Który miał w komplecie pasek z 800nabojami i instrukcje, w instrukcji znajdowały się 40naboi

a no tak i jeszczew pudełku był pasek z 100nabojami i tam były takrze poodrywane naboje i było ich 60 :D i w taki sposób mam 1000naboi ale moge jeszcze kupywac i szukać naboje :lol: a portfonetke to moge oddać pustą na dom dla bezdomnych karzełków-złodziei :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

Jak Alangaard wezwal "starego, sędziwego mężczyzne" to chcecie wiedziec jaka byla moja pierwsza refleksja? "No to sajgon, gosciu przyzwał Ramuha, were doomed" :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Feo, to będzie zapętlony ruch wahadłowy^^

Hehehe, - Stranger, teraz widzisz co mi przyświecało :D Chciałem akcję zostawić bez przedstawienia się Eryka, ale bałem się, że ktoś pomyśli: Awaria, przyzwałem jakieś Gnatka, trzeba z niego jajecznicę zrobić!" i roziekał biedaka^^

k0nrad, dalej grasz Buddym czy zmieniasz postać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Heh, Księdzu, albo żartujesz, albo nie pojąłeśo co mi chodzi. To, że piszecie w czasie niedokonanym nic nie przeszkadza w posuwaniu akcji - bo wtedy ja mam na czym oprzeć dalsze wydarzenia. Ale teksty w stylu: 'czekam na reakcję reszty drużyny', 'zastanawiam się co robić' lub 'idzie za członkami grupy' po prostu zostawiają mnie na lodzie.

Cóż, nieco żartowałem, ale i troszkę poważnie mówiłem. Bo w roli MG jest popychanie fabuły do przodu, a nie graczy - oni tylko reagują na to, co wygeneruje im MG :D . Ale chyba wiesz o co chodzi - zapewne nie po raz pierwszy grasz w rpga :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nieco żartowałem, ale i troszkę poważnie mówiłem. Bo w roli MG jest popychanie fabuły do przodu, a nie graczy - oni tylko reagują na to, co wygeneruje im MG . Ale chyba wiesz o co chodzi - zapewne nie po raz pierwszy grasz w rpga :D.

Oj, Księdzu, coś mi się zdaje, że nie do końca masz rację - dobry MG kontroluje akcję, ale to gracze (przynajmniej tak im się zdaje) ją posuwają do przodu. Tym bardziej powinno tak być na NS - po to przecież wlaśnie graczom dano tyle swobody, by MG nie harował jak wół (w założeniu MG mieli tylko rozstrzygać walki).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewine z niecierpliwością czekacie aż napisze następnego posta (yeah! right!) ale musze was rozczarować. Po około 3 tygodiowym eMGieowaniu nie mam kompletnie pomysłów. Zero! Nul! Totalnie wyprany! Więc teraz przydałby się ktoś że zajmie moje miejsce. Sorka za takie nagłe zejście ale teraz zobaczyłem że nie moge nic sensownego wymyślić. Jakby kto chciał to moge streścić na czym teraz stanęliśmy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Czekam na kolejne posty, Yager! BTW - świetnie ci idzie! Congratulations!

No jasne, że niexle mu idzie[ciekawe czy tak bym powiedział gdyby mi nie sprezentował srebrnych mieczów... :wink::) ]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Pewine z niecierpliwością czekacie aż napisze następnego posta (yeah! right!) ale musze was rozczarować. Po około 3 tygodiowym eMGieowaniu nie mam kompletnie pomysłów. Zero! Nul! Totalnie wyprany! Więc teraz przydałby się ktoś że zajmie moje miejsce. Sorka za takie nagłe zejście ale teraz zobaczyłem że nie moge nic sensownego wymyślić. Jakby kto chciał to moge streścić na czym teraz stanęliśmy.

No cóż.. bywa. Zastąpić cię?? :D (mam kupsko pomysłów).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałem wykasować z NS jeden z postów Księdza, który po prostu był pogibany na potęgę. A teraz się nad nim poznęcam.

cóż tu dodać... witamy w naszym gronie...eeee... - powiedział krasnal po czym podał rękę tajemniczemu przybyszowi.

- Eryk da Vinci, synu, Eryk da Vinci.

- ach, tak da Vinci. Zapamiętam. Zaraz...jesteś jakoś powiązany z Leonardem??

- tak, to mój pradziadek. Obecnie ukrywam go w spiżarni, w częściach.

>>> Świetnie, tylko jakim cudem masz prawo kontrolować jego postać? A w dodatku Xan napisał, że Eryk jest przodkiem Leonarda.

W tym momencie Alangaard zobaczył tłum ludzi okrążający ich. Zaczerwienił się., Chwycił Eloe za rękę i jak małe dziecko zaczął ciągnąć za sobą. Niestety, żądny przyzwań lud nie chciał ich wypuśić.

>>> Ekhem, a skąd wiesz, co ten tłum chciał? Wcale nie o to mi chodziło.

W końcu wstawiony krasnolud, stracił kontrolę nad sobą i spalił kilkunastu mieszczan stojących im na drodze.

>>> Ciekawe czym? Zdjął okulary i przypalił ich promieniami słońca? Jak wspomniałem, Alkowi zostały odebrane jakiekolwiek większe możliwości czarowania, a magią ognia się nie parał. Sorry, no bonus.

Widząc wściekłość wśród reszty osób począł sprint tak szybki, na ile mu to jego krótkie nóżki pozwoliły.

Po pewnym czasie Alangaard ujrzał jakąś chatę...no tak, byli już z Eloe kawał drogi za miastem. I... udało im się przebiec przez zielone opary!

>>> Jak w mordę strzelił. Tylko, że po drodze zjadła ich chmara głodnych zmutowanych wykałaczek.

Kolejnym pocieszającym faktem było to, że nikt już za nimi nie biegł - zapewne ludzie przestraszyli się tajemniczej mgły.

>>> Biorąc pod uwagę, że nie mogli przekroczyć bram miasta, to faktycznie dziwne ;p

Tak więc uciekinierom nie pozostało nic innego, jak schronić się w chacie (jakoże godzina była już późna).

>>> A chatka była z piernika, stała na kurzej stopce... Może jeszcze ufo przyleciało i ich porwało, huh?

Jednak to nie była zwyklła chata... w jej środku były drewniane schody, prowadzące do podziemi.

>>> W ogóle co to ma być? To nie czas na berety, przecież prosiłem byćpoważnym. Nawet nie wspominam o tym, że trzeba pisać w czasie niedokonanym. Cały post wklejam w regulamin, żeby pokazać, jak NIE należy pisać w poważnej NS.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...