Dota 2

[Alpharadious]

@Up Oh proszę Cie, bo gadasz bzdury. Idąc tym tokiem rozumowania, spokojnie mógłbym dojść do wniosku, że wszystkie postaci są bezużyteczne, bo zdarzało mi się trafiać na ludzi, którzy zwyczajnie nie potrafili ogarnąć danego bohatera. Cały czas gram solo i nie jestem jakimś pro, więc chyba już zawsze będę tkwił na niskim MM. Spotkać nieogarniającego AM, PA czy innych supah karis, którzy wymagają praktycznie tylko wciskania prawego przycisku myszy to betka. To znaczy, że te postaci też są bezużyteczne?

Może na high i very high jest inaczej, ja tego nie wiem.

[Nairdak]

Rankin nie gada bzdur. Mam już spory staż w Dota i mogę z całą pewnością napisać, że Meduza jest bezużyteczna nawet w mid-game. Gra nią to jedno wielkie farmienie, do tego nie ma stuna czy blinka, przez co nie wesprze zbytnio drużyny, tak jak Alchemik czy Magina. Niby jej ulti jest ciekawe, jednak mądry gracz w early-game użyje go jedynie do ucieczki podczas ganków, a i tak łatwo tego uniknąć po prostu odwracając się od zgubnego wzroku Wężowej Pani.

No chyba, że trafi się na nieogarniętych PRZECIWNIKÓW, którzy pozwolą jej przytyć przedwcześnie, innej opcji nie widzę.

Za to porządnie wyfarmiona Meduza jest o wiele lepsza niż większość carry z taką samą ilością złota. Mana-shield czy splitshot świetnie się skalują z itemami, czyniąc z niej tytanowe działo.

[Ikzper]

Nie wiem jakie to Wy macie levele, że mówicie, że Meduzą nie gra się na pubach...albo siedzicie w niższych lvl 30-40 albo gracie na jakichś serverach w Rosji.

Tam gdzie ja gram Meduza jest w co 5 grze i jak się umie nią grać to i farmę się ma

[Nairdak]

@UP

Oprócz początków, poziom nie wpływa na to, gdzie zostaniesz wrzucony. Główną rolę tu odgrywa wewnętrzny ranking Valve. Najprostszym sposobem, by to sprawdzić, to przypomnieć sobie czy w ostatniej grze Twoi towarzysze (i wrogowie) nosili zwój teleportacyjny oraz czy były przez większość czasu postawione wardy. Ah... nas też się to tyczy To tak na marginesie.

Meduzą można grać w pubach, tylko ryzykujemy wtedy, że jeśli nasz team nie da nam spokojnie farmić przez większość gry albo nasz support nie wystawi nam paru zabójstw na tacy, to będziemy "leżeć i kwiczeć". Czyli można... tylko po co aż tak sobie komplikować grę? No chyba, że się gra ze znajomymi z ustaloną wcześniej jakąś taktyką i pickiem pod Meduzę - ale wtedy to już praktycznie nie jest pub.

[Alpharadious]

@Up Kolejna bzdura (na szczęście ). Ostatnio nawet na niskim MM ludzie coraz częściej wardują ! Wcześniej wardy widziałem, jak sam je postawiłem. Teraz wardy stojące chociaż przy Roshu i Ancient Creepach Świetlistych to już powoli jest taki standard.

[TimeX]

Po Waszych kontr-opiniach o Rikim, postanowiłem tę postać wypróbować. Cóż ... Na ponad 10 gier, które nim rozegrałem, w trzech ludzie próbowali mnie jakoś rozbroić. A to stawiali wardy, a to niektórzy mieli te "kryształy prawdziwego widzenia". O ile wtedy jeszcze by mi to przeszkadzało, tak teraz mogę powiedzieć, że nawet bez elementu zaskoczenia Riki w walce jeden na jednego może po prostu zmieść. Pewnie, będzie ciężej w grupach, lecz się da. Ale tylko wtedy, jak się go porządnie wyfarmi, jak to carry. Jedną grę rozegrałem jako Lina, przeciwko Rikiemu. Na początku był słaby, ale potem ... cóż, nabił serię god-like. A pozostałe gry? Trzy zapadły mi w pamięć. Pierwsza i druga to posiadanie Łamacza Dusz jako wsparcie. W obydwu przypadkach spełniał rolę, raz lepiej, raz gorzej, ale spełniał. Pozwolił na wystarczającą farmę, więc potem po prostu latałem od pleców do pleców i nabijałem serie. Trzecia to z kolei gorzej ... byłem na topie Mrocznych z Toporem. Ten to z kolei nie pozwalał mi na farmę, i potem wielce się wkurzał o to, że schrzaniłem kilka akcji. Nic dziwnego, skoro młócił wszystko, mi zostawiając ochłapy. Tak czy siak, zarówno mój zespół, jak i wrogi, wardów nie używał. Widocznie trafiłem na nowych ludzi.

[Jataman69]

Najprostszym sposobem, by to sprawdzić, to przypomnieć sobie czy w ostatniej grze Twoi towarzysze (i wrogowie) nosili zwój teleportacyjny oraz czy były przez większość czasu postawione wardy.

A jak się trafia na ludzi tak nieogarniętych, że idą na mida mimo, że jest już zajęty i za nic nie chcą zejść? To już jest chyba ultra low priority czy jak by to nazwać.

[TimeX]

Cóż. Powiedziałbym, że to się kwalifikuje już pod raport, jako umyślne utrudnianie gry. Obstawianie linii to są podstawy podstaw.

Mnie z kolei jakiś rosyjski gracz zgłosił (tak napisał przynajmniej). Za co? Nie wiem, ale podejrzewam, że w jego opinii, czitowałem bo go dopadłem na bocie Radiant. Rikim.

[Alpharadious]

A jak się trafia na ludzi tak nieogarniętych, że idą na mida mimo, że jest już zajęty i za nic nie chcą zejść? To już jest chyba ultra low priority czy jak by to nazwać.

Nie chrzań. To może być zwykły dzień człowieka ze zwykłego normal. Wiem coś o tym, bo widziałem jak gość grający Padżem wciskał się na mid Spirit Breakerowi, mimo iż tamten siedział na nim już minutę czy dwie. Co zrobić? Raz się trafia fajna gra, a raz jakiś idiota Pudge. Życie.

[biner1999]

Jak kontrować postacie z klonami? Taką Nagę albo Phantom Lancera.

[TimeX]

Jeśli się nie mylę, trzeba na nie kliknąć, i wtedy można je kontrolować. A ja mam pytanie, jak się zabija własne creepy?

[Alpharadious]

@biner1999 Umiejętność ostateczna Meduzy usuwa iluzje. Arcane Orb (domyślnie Q) Outworld Devourera również zadaje extra obrażenia iluzjom. Praktycznie usuwa je na jedno uderzenie jeśli OD jest odpowiednio wyfarmiony. Poza tym poleciłbym postacie i itemy (jest tylko jeden), które dadzą nam efekt cleave. Postaci - Magnus, Sven, a jeśli chodzi o ekwipunek to Battle Fury. Pamiętaj że musisz mieć odpowiednią szybkość ataku i zadawać duże obrażenia. Nie ma co kupować supportowi BF jeśli chcesz się ochronić przed PL. A i dodam, że Mag jakoś specjalnie sobie nie poradzi z gromem iluzji Phantom Lancera, bo to nuker jest.

Może też Axe by sobie poradził, ale ja praktycznie nim nigdy nie grałem, więc się nie wypowiem.

Jeśli nie dysponujesz żadną z wyżej wymienionych postaci w drużynie, a i nie masz zamiaru zapychać ekwipunku BFem, bo na na przykład supportujesz, to zwyczajnie drużyna musi skontrować i gankować PLa, żeby się nie rozpanoszył.

@Up Kolega pytał się o kontrowanie, a nie o kontrolowanie. Jeśli creep ma poniżej 50% HP, wciskasz (domyślnie) przycisk A a następnie klikasz prawym na własnego creepa, wtedy Twoja postać go zaatakuje. Wciskając A możesz nawet zaobserwować zmianę kursora.

[Nairdak]

Od pewnego czasu ulti Earthshakera potrafi zrobić CAŁYM DRUŻYNOM z iluzjami solidne kuku - taki Phantom Lancer sam kopie sobie grób. Jeśli uda nam się dorwać scepter, to przy odrobinie szczęścia i umiejętności można zrobić rampage.

Dobry na hordy iluzji jest też, a raczej dopiero będzie Legion Commander.

Warto nadmienić, że klony Meepo nie są traktowane jako iluzje.

[Ikzper]

Jeśli się nie mylę, trzeba na nie kliknąć, i wtedy można je kontrolować. A ja mam pytanie, jak się zabija własne creepy?

Naciskasz A na swojego, tego się chyba nie zmienia w opcjach(?), ale głowy uciąć za to nie dam.

[Jataman69]

Naciskasz A na swojego, tego się chyba nie zmienia w opcjach(?), ale głowy uciąć za to nie dam.

To zależy. Ja sobie ustawiłem sterowanie kamerą wsadem i wtedy musiałem samoddzielnie przypisać komendę ataku do jakiegoś przycisku. Szczęśliwie mam dodatkowe przyciski na myszce .

[biner1999]

Grałem 2 gry Magnusem vs. Nadze i PL. Dość fajnie się grało, o wiele lepiej niż ostatnio jak teamfighty były 5-0 dla nich, bo nie wiedzieliśmy kogo atakować.

[jasio]

Communty Doty dostało dzisiaj jakiegoś szału związanego z niewypuszczeniem Diretide w tym roku. Oto kilka screenów z angielskiej i rosyjskiej wikipedii i FB Volvo (tak, Volvo, nie Valve):

http://imgur.com/a/EClbj

Polacam przejrzeć jeszcze to:

http://www.reddit.co...hy_no_diretide/

http://dev.dota2.com...109034&page=343 (temat, który przy każdym odświeżeniu strony ma przynajmniej jedną nową stronę ).

https://www.facebook.com/Volvo?fref=ts (to co ludzie piszą jest na jednym ze screenów, polecam zobaczyć ten spam i jaka będzie wielkość suwaka kiedy zaczną się normalne posty...)

http://www.metacritic.com/game/pc/dota-2 (ocena od community spadła już przynajmniej o 0,7 pkt).

[Nairdak]

To tylko świadczy o dojrzałości graczy. Mam nadzieję, że dotrzymają oni słowa i "odejdą" do innych gier.

No i wandalizowanie Wikipedii to już przesada.

Valve pewnie jak zwykle oleje sprawę i wszyscy grzecznie wrócą tej cholernie uzależniającej gry. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby ją w ogóle zlikwidowano. Masowe zamieszki?

[Kontakt]

Przecież Volvo to Valve, nie wiem o co chodzi

A z tym odchodzeniem to spokojnie, bo ja też planowałem przestać grać gdy wyszedł najnowszy patch. Plany zniszczył nałóg (albo fakt, żeby wzmocnili maapo lol).

BTW Jak sobie radzicie z kotolem? Często chodzę na offlane'a, ale jak tam siedzi keeper i castuje swoje konie, to mam skłonności samobójcze.

[Ikzper]

Żebyście widzieli co się działo na twitchu, kiedy streamowali Dote. Dobre 2 minuty cały czat był zaspamiony komentarzami typu :

? ? ?_? ??=?/????/???? ?? ?? ? Giff DIRETIDE

[Alpharadious]

@Kontakt Wardy albo jakiś dobry ganker w drużynie (BH, SB, Clinkz itp.). Easy money.

Co to u diabła jest Diretide i dlaczego o to tyle zamętu?

[b3rt]

Co to u diabła jest Diretide i dlaczego o to tyle zamętu?

Event na Halloween. W tamtym roku był dodany. Co prawda sam nie brałem udziału (akurat miałem przerwę od Doty), ale z tego co wiem, to był dodatkowy tryb w którym zbieraliśmy cukierki i musieliśmy dawać je krążącemu po mapie Roshanowi żeby nas nie atakował. Drugi tryb/etap polegał na wspólnym ubiciu Roshana (przez oba teamy). Zaletą tego wszystkiego było to, że za free można było dostać naprawdę sporo itemów, unikatowe Couriery (w tym Golden Baby Roshan) i w ogóle można się było fajnie rozerwać.

Wydaje mi się że dym nie był spowodowany brakiem samego Diretide, a brak jakiegokolwiek eventu na Halloween, co jest dość nietypowe jak dla Valve. Brak eventu połączony z faktem że ostatnim sporym patchem był First Blood* (który na dobrą sprawę nie był niczym szczególnym) sprawił że ludzie zaczęli się wkurzać. I w sumie jest o co, bo ostatnio w grze nie dzieje się nic prócz dodawania coraz to wymyślniejszych cosmetic items dla postaci.

W ogóle Volvo olało Halloween w tym roku, Dota 2 nie dostała nic a w CS:GO kury biegały w strojach duchów na niektórych serwerach (i oczywiście nowe cosmetic weapons!). Tylko TF2 dostał jakiś konkretny event z tego co wyczytałem.

*Oczywiście nie licząc fundamentalnych zmian w samej mechanice, mam na myśli content patche i łatanie bugów.

[Ikzper]

@Kontakt Wardy albo jakiś dobry ganker w drużynie (BH, SB, Clinkz itp.). Easy money.

Co to u diabła jest Diretide i dlaczego o to tyle zamętu?

Żałuj żałuj i jeszcze raz żałuj. Kilka gier i dropiłeś takie itemy, że głowa mała.

Szkoda, że w tym roku nie ma, ale liczę, że w przyszłym roku wróci z podwojoną siłą.

[biner1999]

Szkoda, że o tym nie wiedziałem rok temu

[Ellusion]

Chcecie się pośmiać ze stormu który nakręcają gracze D2 z okazji braku Diretide? Aktualnie "atakowane" są profile NY Times, Baracka Obamy, Volvo (a to przystaje do prośby graczy, żeby było śmieszniej), League of Legends. Mógłbym wymieniać bez końca, w każdym razie powoli zaczyna się to wymykać spod kontroli.

EDIT: Casterzy Beyond the Summit wygrali internety

.