Skocz do zawartości

Call of Juarez (seria)


RoZy

Polecane posty

Gość GTAIVKiller

Mam pytanie czy w więzach krwi tylko mi tak laguje multi?? mam 1mega ADSL.cz pokazuje ze mam 1300nawet a grac nie idzie nie wiem co robić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Mam pytanie czy w więzach krwi tylko mi tak laguje multi?? mam 1mega ADSL.cz pokazuje ze mam 1300nawet a grac nie idzie nie wiem co robić.

Mam identycznego neta od Netii i zadnego laga.

Ja mam 1mb od Neostrady i laguje mocno , a takze powstaje wele bledow takich jak z polaczeniem z lobby (po co wybieralem router:( i neostarade) bede czekac do wygasniecia umowy:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko odnośnie Więzów Krwi. W pierwszym CoJ gdy już zabiliśmy człowieka, nie można było potem strzelać do jego ciała. Pojawiał się czerwony krzyżyk. A do koni w ogóle nie można było strzelać. Czy tak samo jest w CoJ:WK?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś mi to umknęło więc sprawdziłem i przekonałem się, że do koni można postrzelać ale ślepakami, tak samo wygląda sytuacja z trupami możemy strzelać ile chcemy i tak żadna kula w martwego gościa nie trafi :huh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dziwne, ale wydaje mi się, że w trakcie kampanii udało mi się w jednym z miast zabić konia. Nawet specjalnie zapisałem sobie przed tym grę, bo chciałem spróbować, czy się da i jak już biedne zwierze padało na ziemię to sobie szybkie wczytywanie zrobiłem. Myślę, że można zabijać te nieosiodłane konie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W CoJ`u 2 uzupełniają się informacje z 1 części. Np. że spokojna woda był rwącą rzeką. Tylkopojedynki w Coj`u 2 są inne trochę gorsze bo trzeba czekać aż zabie dzwona a w Coj`u 1 wystarczy poczkać aż mine z 7 sekund. Tak to Coj 2 jest fajny ale tryb koncentracji jest jeszcze lepszy. 10-/10 Dla serii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dziwne, ale wydaje mi się, że w trakcie kampanii udało mi się w jednym z miast zabić konia. Nawet specjalnie zapisałem sobie przed tym grę, bo chciałem spróbować, czy się da i jak już biedne zwierze padało na ziemię to sobie szybkie wczytywanie zrobiłem. Myślę, że można zabijać te nieosiodłane konie.

Możliwe że tak jest, za to można ubić inne zwierzaki (jak już ktoś musi) udało mi się zabić krowę, kurę i nawet zastrzelić w locie ptaka. :happy: Według mnie pojedynki są lepiej zrobione niż w jedynce, bardziej realistycznie no i trochę trudniejsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mieszane uczucia co do tej gry, jedynie grafika im się jako tako udała jak na tamte czasy. Reszta jest dla mnie nie do przyjęcia. Drętwa fabuła, śmieszne ograniczenia (np. nie można zabić npc, wejść do chaty, wziąć siodło i normalnie uciec), nie można wchodzić do wszystkich domów jak i przestrzeliwać zamków. Nierealistyczne odwzorowanie broni jak i częste bugi (zapadanie się przedmiotów). Z tego co pamiętam ta gra została dość wysoko oceniona w CD-Action i teraz druga część również. Jeśli tak samo się prezentuje jak część pierwsza to ta gra jest niewarta uwagi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grę już ukończyłem wczoraj z rana i muszę powiedzieć, że wbiłbym się na multi, gdyby nie moje braki sprzętowe. Podczas kampanii single można wytrzymać, ale obawiam się, że na multi byłoby ciężko. Specjalnie zdobyłem program "Fraps", żeby sprawdzić ile FPS miałem w grze. I co się okazało? Gdzieś przeczytałem, że jak się ma 25 to jest słabo i gra lata jak pokaz slajdów, ale nie zgadzam się z tą opinią... Miałem góra 15 FPS podczas gry i wszystko chodziło bardzo płynnie, nawet w miastach i przy dużej ilości detali! Czułem się, jakby mój sprzęt spokojnie spełniał wymagania, a nie spełnia prawie żadnego. Nie wiem, dlaczego. Grając w CoD 5, który ma troszeczkę mniejsze wymagania, czuję dyskomfort gry, działa widocznie słabiej i przycina co jakiś czas (może jest to spowodowane dużą ilością detali, wybuchów, jednak da się zauważyć różnicę pomiędzy tymi grami pod tym względem), nie potrafię tego wytłumaczyć. Może program Fraps źle działa na moim komputerze. Dodam, że w CoD 5 wykrywa mi 9-10 FPS, a w Menu CoJ 2 około 120, nawet do 140...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam napisze, że jako fan cRPG, gier FPP za bardzo nie lubię... Dosłownie kilka tytułów mogę wymienić:

S.T.A.L.K.E.R., Call of Duty 4, Soldier of Fortune, Far Cry, SWAT 4, Project Snowblind, no i oczywiście Call of Juarez...

Teraz całkiem obiektywnie, nie z powodów patriotycznych napisze, iż najnowsza gra Techlandu, czyli kontynuacja CoJ wymiata na całej lini.

Call of Juarez Więzy Krwi jest najlepszą grą FPP w jaką grałem... A tak już całkiem przy okazji to uważam, że silnik na jakim powstała gra, mianowicie Chrome ENGINE 4 jest najlepiej wyglądającym silnikiem na wszystkie platformy.

Chyle czoła Techlandowi i życzę Im, nam oraz sobie więcej takich udanych gier. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ale najlepsze jest to ze ja mam jednego kompa ktorego nosze ciagle i u matki działa u starego nie a to jeden i ten sam komp jedna i ta sama grafika xDD nie wiem o co chodzi. Wiesz co zobaczmy tak bo to smieszne heh,podasz mi jakis plik ktory moge sciagnąc i zainstalowac na grafikę bo szukałem i nic z tego bedę wdziecznyy pozdrawiam serdecznnie.

Pomoze ktos ?? bedę wdzięczny

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano na poczcie odebrałem kolekcjonerkę Coja 2 i po powrocie od razu się za nią zabrałem, ogólnie jej wyposażenie jak za 160 zł jest bardzo bogate, a drewniane pudełeczko ciekawie prezentuje się przy innych kolekcjonerkach, a jeśli chodzi o grę. Tak jak i inni piszą grafika jest bardzo przyjemna dla oka i robi wrażenie, a przy tym gra jest bardzo dobrze zoptymalizowana, nie zauważyłem żadnych przycięć podczas gry na najwyższych detalach i rozdzielczości, fabuła także jest ciekawa, szkoda tylko, że znamy większą część końcówki o ile graliśmy w Coja 1, przynajmniej tak mi się zdaje( robię dopiero misję po pierwszym spotkaniu z Juarezem), spora ilość ciekawych odzywek między braćmi i rzadkie powtórki urozmaicają nam pniecie się naprzód w grze podczas ubijania bandytów itp zbójów. Także broni po drodze znajdziemy czy kupimy sporo, więc nie ma przymusu korzystania jedynie z kilku wyznaczonych broni, a jeśli chodzi o etapy gry, które nie podobały się recenzentom CDA mi całkiem przypadły do gustu i nie miałem z nimi żadnego problemu grając na najtrudniejszym poziomie trudności, a co do multi to przy pierwszej rozgrywce też myślałem, że niezbyt udany w porównaniu z pierwszą częścią, wybrałem górnika i ku zdziwieniu granaty wolniejsze, nikogo nimi nie ubiłem i jeszcze biegłem jak bym chciał a nie mógł, ale potem dokupiłem sobie inne klasy, zorientowałem się że jedni biegną szybciej drudzy wolniej, zagrałem ponownie i znowu cała przyjemność z gry powróciła, tyle że ulubiony obrzyn i granat nie są już chodzącą zagładą jak w części pierwszej;] Serwerów zauważyłem nawet nawet, tyle, że większość pełnych, no i często miałem problemy z połączeniem się do gry z wyszukiwarki niestandardowej, ale opcja Szybka Gra czy coś takiego, zawsze znajdzie jakiś serwer. Jak narazie dla mnie takie 8+/10 A, i jeszcze coś ważnego i ułatwiającego życie, gra działa bez płyty!;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie kończę jedynkę i, o dziwo, etapy z Billym nie wydają mi się aż tak irytujące jak wspomina o tym większość graczy. Nie zmienia to jednak faktu, że gra jest warta świeczki. Do tego pierwsza od dawna gra, którą zainstalowałem z covera CDA. A co do Więzów Krwi - ostrzę sobie zęby i pewnie jak tylko ukończę jedynkę, popędzę do sklepu po dwójkę. Patrząc w Bazie Recenzji (swoją drogą polecam, fajny portal) na średnią ocen, jak najbardziej warto. Polacy pokazali klasę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej mam wrażenie, że poziomy z Billym nie podobają się tylko recenzentom. Tak naprawdę tylko Qn'ik na nie jojczył, a praktycznie każda wypowiedź w tym temacie odnośnie pierwszej części stwierdza, że poziomi z metysem nie są wcale takie złe, jak to nas w czasopismach straszyli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Khubas

Zależy jeszcze, które etapy. Momenty, w których jako Billy brałem do ręki łuk i wyżynałem wrogów były jak dla mnie najlepszym elementem gry. Co prawda to prawda, denerwujące były misje, w których trzeba było włamywac się do czyjejś posesji, ale można to wybaczyc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Etapy z Billym denerwowały nie tylko recenzentów. Denerwowały również mnie :happy: . Skradanie nudne i irytujące... bardzo irytujące. A etapy platformówkowe to porażka na całej linii. Jeszcze bardziej irytujące i nudne :smile: . Zero dynamizmu, a dynamizm jest dla mnie w zręcznościowych FPSach ważny. Etapy gdzie można było wybijać przeciwników z łuku były już nieco lepsze, ale i tak o wiele przyjemniej grało mi się Rayem. WK jest trochę bardziej dynamiczne? Czy są etapy (nie licząc kukurydzy :turned: ) gdzie dynamika siada i przemieszczamy się po niemal pustych lokacjach?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...