Studia - grafika 3D - gdzie?

[Atom]

Witam.

Nie bardzo wiedziałem gdzie ten temat założyć, ale zauważyłem, że w tym dziale było już kilka tematów odnośnie studiów, więc zaryzykuję... Chociaż ten temat trochę tu pasuje, bo jak zauważyłem prawie wszędzie na grafice jest także programowanie i projektowanie stron www

Mianowicie matury mam za sobą i muszę złożyć podania na jakieś uczelnie. Głównie interesuje mnie grafika komputerowa, z naciskiem na 3D. Przejrzałem 129 szkół wyższych i uniwersytetów- wstępnie wybrałem 10. Na pewno na forum znajdują się osoby, które wiedzą coś o tych uczelniach i myślę, że pomożecie mi wybrać najbardziej dla mnie odpowiednią. Do niedawna (nie chwaląc się) byłem bardzo dobrym uczniem, ale dwa lata temu tata stracił prace, więc musiałem dorabiać kosztem nauki. Odbiło, tzn. odbije się to na niskich wynikach z matur, zwłaszcza z matmy- zdam ją, ale szału nie będzie. Szkołę skończyłem, więc od ok. miesiąca nadrabiam zaległości, więc na studiach powinienem sobie spokojnie poradzić, szkopuł w tym, żeby się na jakieś dostać.

Poniżej lista 10 wybranych uczelni, które mnie zainteresowały:

AGH- Kraków

Informatyka- Systemy interaktywne i metody wizualizacji ?inżynierskie, stacjonarne

Z Krakowem jest tak, że mam tam rodzinę, czyli miałbym gdzie tanio mieszkać, ale z AGH jest taki problem, że pewnie mam małe szanse się tam dostać.

Akademia imienia Jana Długosza- Częstochowa

Na stronie przy informatyce jest przekierowanie do Instytutu Matematyki i Informatyki (to są dwie osobne szkoły czy ten instytut to jest wydział?)

Grafika Komputerowa i Multimedia ?inżynierskie, stacjonarne

Bez akademika się nie obejdzie...

Wyższa Szkoła Biznesu w Dąbrowie Górniczej

Grafika komputerowa ?inżynierskie, stacjonarne

W przypadku tej szkoły bardziej interesuje mnie oddział w Żywcu (mieszkam 12 km od Żywca), niestety w Żywcu jest możliwość studiowania tylko niestacjonarnie. Poza tym na stronie szkoły nic nie wspomnieli o grafice 3D.

Oddział w Żywcu:

Grafika komputerowa ? inżynierskie, niestacjonarne

Złożyłem już tutaj podanie (na grafikę i alternatywny kierunek "Sieci komputerowe i bazy danych")- to będzie ostateczność... szkoła jest płatna, ale 1400 za semestr + mieszkanie w rodzinnym domu = OK

Politechnika Wrocławska (dużo miejsc- słyszałem, że łatwo się dostać, szkoła darmowa, ale ponoć Wrocław to drogie miasto, a tu trzeba wynająć mieszkanie/akademik + wyżywienie, media....)

Wydział Informatyki i Zarządzania

Multimedialne Technologie Informacyjne (MTI)- inżynierskie, stacjonarne

Wrocławska Wyższa Szkoła Informatyki Stosowanej "Horyzont" we Wrocławiu

Informatyka

Grafika komputerowa- inżynierskie, stacjonarne

Nie dość, że we Wrocławiu, to jeszcze płatna

Bielska Wyższa Szkoła im. J. Tyszkiewicza w Bielsku-Białej

Grafika, Projektowanie i Multimedia ? inżynierskie, stacjonarne

Nie znalazłem na stronie inf. o czesnym, więc nie wiem, czy to szkoła płatna czy nie. Natomiast ich filmik prezentujący prace studentów, raczej zniechęca. Możecie go porównać z

Jest to tylko urywek pracy, gdyż nie mamy tak silnego kompa żeby wyrenderować 10GB sceny, a gonił nas termin .

Śląska Wyższa Szkoła Zarządzania im. Gen. Jerzego Ziętka w Katowicach

Gry komputerowe- inżynierskie, stacjonarne

Tą uczelnią także jestem bardzo zainteresowany, jest to jedyna szkoła (z tych co przejrzałem) o specjalizacji "gry komputerowe". Swojego czasu CDA umieściło newsa, jak w czasopiśmie, tak i na stronie że na ASP w Katowicach będzie kierunek związany z produkcją gier, ale od tamtej pory- cisza. Na stronie ASP nie ma o tym nawet wzmianki. Wracając do "Szkoły Ziętka". jest to szkoła płatna, 2400 za semestr, to tego dochodzi akademik itp. Jestem w stanie za to zapłacić, z dużymi wyrzeczeniami, ale jednak. Więc pytanie, czy warto tyle pieniędzy inwestować?

Wyższa Szkoła Finansów i Prawa w Bielsku-Białej

Informatyka, grafika komputerowa i techniki multimedialne- inżynierskie, stacjonarne

Mało wiem o tej szkole, tylko tyle, że jest na niej grafika 3D.

Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Bielsku-Białej

grafika komputerowa- inżynierskie, stacjonarne

Sytuacja podobna jak wyżej.

Wyższa Szkoła Zarządzania i Bankowości w Krakowie

Grafika komputerowa i aplikacje internetowe- inżynierskie, stacjonarne

Szkoła płatna, ale tak jak wspomniałem, w Krakowie miałby gdzie mieszkać.

I na koniec kilka dodatkowych informacji.

Z mieszkaniem nie było by także problemu w Wodzisławiu Śląskim i okolicach (np. Rybnik, Żory), rodzinę mam także w Sosnowcu. A w przypadku Bielska, spokojnie mogę do niego dojeżdżać samochodem/autobusem/pociągiem.

Mamy już czerwiec więc dobrze by było się już porejestrować w systemach. Na pewno z waszą pomocą coś wybiorę (min. 3 uczelnie), a może zaproponujecie jakieś inne szkoły, które nie wymieniłem.

Pozdrawiam.

[[Ekspert] Mormegil]

Grafika 3D. A co to według Ciebie oznacza?

Jeżeli chcesz zostać mistrzem 3dMaxa, Blendera, Maya, czy co tam Ci się innego marzy, to na pewno nie na wymienionych uczelniach. Na uczelni mogą Ci najwyżej pokazać o jest taki program, sześcianik z teksturą robi się tak. Niech Pan zrobi trzy sześcianiki, do tego dwie kule, wszystko o teksturuje. Tak, trzy, do widzenia. Że Pan piątkę by chciał? No to niech Pan zrobi tutaj jeszcze walec i animację w oparciu o havoka. Łał, pięć do widzenia (półgębkiem do siebie "ale natrętny"). Tworzenie modeli to sztuka.

Jeżeli marzy Ci się robienie gier, to na pewno nie na wymienionych uczelniach . Na uczelni mogą Ci powiedzieć "jest C++". Mogą Ci nawet kazać napisać coś w tym C++. Gier się jednak robić nie nauczysz. Gry, zwłaszcza te drogie i ładne, to bardzo interdyscyplinarne oprogramowanie. Wymagają sporo wiedzy, a tej często brakuje kadrze uczelni.

Studia informatyczne moim zdaniem są o tyle fajne, że zostanie Ci przedstawiona wiedza z zakresu:

- algorytmów i struktur danych - bardzo, ale to BARDZO ważny przedmiot,

- statystyki,

- metod numerycznych,

- systemów operacyjnych - to też jest bardzo ważne,

- działania sieci komputerowych,

- sztucznej inteligencji,

- architektury komputerów - istotne,

- oprogramowania równoległego - ciekawe czy jakaś uczelnia to realizuje?

- inżynierii oprogramowania - bardzo ważne,

- baz danych - zaskakujące jak przydatna jest znajomość SQLa,

- cyfrowego przetwarzania sygnałów.

Reszta to w zasadzie wypełniacze. Na zarządzaniu będzie rachunkowość, na elektrotechnice mikroelektronika itp. itd. Nic co tak naprawdę byłoby niezbędne programiście. Osobiście zachęcam do studiów informatycznych właśnie na wydziałach elektronicznych. Kadra jest równie upierdliwa wszędzie, a tam przynajmniej można się nauczyć czegoś, co jednak wiąże się z informatyką dość blisko. W drugiej kolejności są u mnie wydziały matematyczno-fizyczne. Na koniec wszelkie nie politechniczne twory. Tylko, że ja do programowania podchodzę z pasją, ambicjonalnie i traktuje to wszystko strasznie poważnie, bo to mój zawód.

[nozyck]

Podane uczelnie nie są mi znane z bliska, więc powiem tylko tyle:

1. Grafika nie oznacza samej grafiki 3D - może się okazać, że istotą studiów będzie DTP czy wygląd stronek internetowych, albo GISy.

2. Gry komputerowe nie oznaczają samego tworzenia gier - może być tak, że program studiów będzie bardzo podobny do tego, co jest na normalnych studiach informatycznych. Trzeba też zwrócić uwagę na ew. ograniczenia - słabe kompy, stary program i zamiast uczyć się shaderów, będziesz poznawał starocie.

3. Grafika 3D nie oznacza samego tworzenia grafiki 3D do gier - ważniejsze mogą się okazać CADy etc.

Weź to pod uwagę - spora część podanych uczelni wyprodukuje takich specjalistów od "wszystkiego", a to, co Cię najbardziej interesuje, będzie stanowiło tylko ułamek programu - nie zdziw się, jeśli to 3D będzie tak naprawdę jednym przedmiotem przez jeden semestr, na którym będzie trzeba zrobić prosty model w Blenderze. Reszta zdobytej (lub olanej) wiedzy, (zakładając, że będziesz chciał realizować swoje cele), do niczego się nie przyda.

Dlatego jeśli masz jakąś pasję - weź pod uwagę spore prawdopodobieństwo, że będziesz ją realizował poza uczelnią, na co też trzeba mieć trochę czasu. Nie polegaj na samej uczelni, bo potem przed potencjalnym pracodawcą niczym się nie wyróżnisz.

[Atom]

Dzięki za odpowiedź. Wszystko to rozumiem. Wiem, że Polskie uczelnie są pod tym względem zacofane, ale jeżeli w jakiejś ofercie uczelni stoi napisane np. "...zdobędzie wiedzę z zakresu animacji komputerowej w oparciu o wizualizacje, w tym realizacji renderingu skomplikowanych scen trójwymiarowych w czasie rzeczywistym, realizacji złożonych systemów interaktywnych, w tym symulatorów oraz gier komputerowych..." itd, itp... to coś musi być na rzeczy. Ale mniejsza o to. Prawda, jestem zakochany w Blenderze, ale ostatnio zdradzam go z Photoshopem , dlatego warto iść (chyba) na studia powiązane z grafiką (cokolwiek pod tym pojęciem się kryje). Nierozsądnie by było moim zdanie nie iść na jakiekolwiek studia. I z tym problemu nie mam. Bardziej chodzi mi o to czy iść na te niestacjonarne, ale zaraz koło domu. Czy raczej na te droższe, ale stacjonarne w odległym mieście. Dla przykładu podam oferty obu szkół które mnie interesują.

Niestacjonarne (tanio i blisko domu):

Specjalność grafika komputerowa kładzie szczególny nacisk na przedmioty związane z zagadnieniami graficznymi i multimedialnymi w informatyce ? od obróbki obrazów rastrowych, metod tworzenia animacji i grafiki wektorowej, poprzez projektowanie stron internetowych do projektowania wspomaganego komputerowo, przy użyciu narzędzi takich jak Adobe Photoshop CS 4, Corel Draw X4, Macromedia Dreamweaver czy Macromedia Flash.

-działanie i eksploatacja maszyn cyfrowych,

-języki programowania komputerów,

-technologia internetowa oraz metody przetwarzania informacji multimedialnej,

-wykorzystania technik grafiki komputerowej,

-tworzenia projektów graficznych,

-tworzenia stron internetowych.

Ponadto na tej uczelni miałbym zajęcia z sieci komputerowych i bazy danych.

Stacjonarne (drogie, z dala od domu):

Dosłowny cytat ze strony uczelni:

"...Po ukończeniu tej specjalności będziesz posiadał interdyscyplinarną wiedzę i umiejętności z takich dziedzin jak sztuczna inteligencja, grafika komputerowa, animacja, programowanie umożliwiające tworzenie zaawansowanych aplikacji z szeroko rozumianej rozrywki cyfrowej. W zakres tematyczny wchodzą też zagadnienia związane z estetyką, tworzeniem scenariuszy oraz psychologii, wzmacniając kreatywność i tworząc spójną całość z przedmiotami ścisłymi...."

Się zastanawiam, czy faktycznie będzie tak jak jest napisane, czy raczej wyrzucę pieniądze w błoto. Chodzi mi o to czy ten droższy kierunek pozwoli mi poznać coś więcej, niż ten niestacjonarny, tani. I czy to w ogóle (stacjonarne- niestacjonarne) ma znaczenie dla pracodawców...?

PS. Jeśli chodzi o programowanie to nieźle sobie radze w C++, więc oby to też było na studiach.

[Lord Hrabula]

Ja od siebie tylko dodam, żebyś na Polibudę Wrocławską, na Informatykę, z zamiarem zrobienia MTI się nie wybierał. Na 90% nie otworzą Ci tej specjalności, a nawet jeśli to będzie to tylko jeden semestr. Resztę będziesz miał tak jak reszta, czyli z grafiką nie będzie związane prawie nic. A to co będzie, można opanować w jeden weekend i zapewne już dawno umiesz.

[Atom]

Dzięki za info. Pójście do Wrocławia było mało prawdopodobne, ale teraz szanse na to zmalały do zera. I nie interesuje mnie czemu tego kierunku nie otworzą jeszcze raz dzięki za info.

W poprzednim pości zapomniałem odp. na pytanie "Grafika 3D. A co to według Ciebie oznacza?".

Dla mnie jest modelowaniem "czegoś" w wyobraźni, później w programie, następnie robimy render statycznej sceny bądź animacje. Osobiście zawsze staram sobie to "coś" naszkicować na kartce

Wcześniej było też coś o tym, żebym uważał na przestarzały sprzęt. I właśnie tego się najbardziej boje po niestacjonarnych studiach w Żywcu. Zajęcia odbywać się będą na terenie tutejszego technikum mechanicznego, a oni sprzęt mają taki se. Dzwoniłem do nich, mam umówić się na spotkanie, to mnie jeszcze przed przyjęciem oprowadzą po salach.

[[Ekspert] Mormegil]

To może lepiej na jakąś uczelnię artystyczną? Nie wiem jak tam z dostępnością grafiki komputerowej na naszych ASP, ale gorzej niż na uczelniach techniczno-biznesowo-filozoficznych chyba gorzej być nie może.

Nie wierzę abyś na jakiejkolwiek uczelni z tych co je wcześniej wymieniłeś, mógł się rozwijać we wskazanym przez siebie kierunku. Nie wierzę i tyle.

...zdobędzie wiedzę z zakresu animacji komputerowej w oparciu o wizualizacje, w tym realizacji renderingu skomplikowanych scen trójwymiarowych w czasie rzeczywistym, realizacji złożonych systemów interaktywnych, w tym symulatorów oraz gier komputerowych...

To jest bełkot. "wiedza z zakresu animacji w oparciu o wizualizację" co to w ogóle znaczy? Bo jak na mnie to animacja jest formą wizualizacji, nie na odwrót. W to robienie gier komputerowych też nie wierzę, dobrze jak chociaż snakea napiszesz w trakcie studiów.

Generalnie widzę, że zmierzasz w kierunku tworzenia gier, czyli tak jak ja Ja wybrałem politechnikę łódzką (tego żałuję, teraz bym wybrał AGH, ale jak to się mówi "cudze chwalicie, swego nie znacie") wydział elektrotechniki i elektroniki (tego nie żałuję). Jako programista dostałem w miarę porządne fundamenty (o których już pisałem).

Z C++ nie pokazali mi nic czego już nie wiedziałem. Wcale nie dlatego, że taki ze mnie był mistrz. Najbardziej zaawansowanym zagadnieniem poruszanym był chyba destruktor, ale virtualne destruktory już im się zapomniały. Kupujesz Symfonię, czytasz dwa, trzy razy i wiesz więcej.

Inne języki? Zapomnij, semestr pascala, semestr Java, pythona jedne zajęcia (tak, jedno spotkanie 90 minut), semestr asemblera. Żal i tyle.

Z cennej wiedzy dodatkowej: matematyka, trochę fizyki, elektronika, mikro elektronika, techniki mikroprocesorowe, przetwarzanie obrazów, matlab, robotyka, automatyka.

Robić gier się nie nauczyłem, 3dMaxa miałem jeden semestr. Grafiki 2d brak kompletny. Nie przeszkodziło mi to jednak we własnym zakresie nauczyć się C++, DirectXa i OpenGLa. Jako pracę magisterską zrobiłem silnik graficzny. W branży gier nie pracuję, rozwijam swój silnik jako hobby.

Jedyne czego żałuję to wybór uczelni. Uważam, że AGH mogło być lepszym wyborem. Nie wiem tego jednak na pewno, więc to takie moje gdybanie.

[sebawilk]

Chyba autor tego tematu nie sądzi że na studiach nauczy się tworzyć grafikę komputerową? Po zdaniu liceum/matury musisz się nauczyć że żadne studia nie nauczą cię tego czego chcesz ; ] Sam musisz wziąć się za to. Mówi ci to kolega z 3 roku studiów. ; ]

[Atom]

Myślałem nad ASP w Katowicach, ale ktoś mi to odradził. Oczywiście także złoże podanie na AGH w Krakowie (składam do 3, do jednej już złożyłem)- zobaczymy czy się uda.

Generalnie widzę, że zmierzasz w kierunku tworzenia gier, czyli tak jak ja

Zrobiłem już kilka gier, ale za pomocą edytorów czy innych game makerów, np. UDK, ale to było bardziej układanie puzzlów. Stworzyłem także kilka skryptów w pythonie do Blendera, ale to niewiele... C++ uczę się od ok. 2 miesięcy.

Chyba autor tego tematu nie sądzi że na studiach nauczy się tworzyć grafikę komputerową?

Nie. Nie sądzi, tzn. nie sądzę . Wiem, że takich rzeczy najlepiej uczyć się samemu w domu, lub w gronie znajomych którzy także się tym kręcą. Do tej pory tak robię i jestem zadowolony z efektów.

A jeśli chodzi o studia to po prostu chce na jakieś iść. Po pierwsze lubię się uczyć, albo lepiej- zdobywać wiedzę. Po drugie, inż. nieźle wygląda przed nazwiskiem...

A czemu studia graficzne? Ano jak już na coś iść, to dlaczego nie w kierunku własnych zainteresowań.

PS. Skończyłem Technikum informatyczne. Na świadectwie pisze >specjalizacja- grafika<. Przypadek? Powołanie! O dziwo grafika w technikum była obecna i to na 3 przedmiotach. W sumie 6 lekcji w tygodniu.

///

Trochę późno odpisałem ale od wczoraj nie było prądu. Jacyś idioci ścieli drzewo na transformator... ale eksplozja była wyborna