Karta graficzna ~1100zł

[barok1992]

Witam.

Ostatnio "przypalił" mi się GF 9800GTX OC[firmowe] od Evgi i przyszła pora na wymianę karty. Generalnie byłem nastawiony na Radeona 6950, ale w tej cenie widziałem tylko modele referencyjne, które grzeją się bardziej niż GF GTX560Ti. I tutaj się zaczął problem... Ciągle jestem w "kole" edukacyjnym [technikum] i kasy nie zarabiam, więc mój limit to MAX 1100zł. Korzystam z programów do obróbki grafiki/filmów oraz C++ i lubię pograć czasem w gry[Dragon Age, League of Legends, COD, LotR, GTA, ...],ale mam zamiar grać też w gry,które wyjdą.

Żeby przybliżyć Wam moją konfigurację oto ona:

Asus P5-e

Zasilacz Corsair HX 620W

Intel E8400@3.0GHz [stock] z chłodzeniem Scythe Mugen

2x2GB DDR2 1066MHz

System Windows 7 Professional 64-bit

Monitor HP 22" [natywna rozdzielczość 1650x1080]

Zastanawiam się nad GF GTX560Ti SOC od Gigabyte lub Radkiem 6950 [z tego co widziałem u nas są dostępne póki co 1GB, a do końca ferii chciałbym, aby komp był już sprawny ]. W cenie do 1100zł radki są tylko referencyjne i w tej kwestii mam dylemat. Są duże szanse, że da się zrobić 6950@6970[i stracić gwarancję? ;/ ], ale przez to wzrośnie temperatura [i chyba zużycie prądu trochę przekroczy 560SOC], a nie chciałbym, aby mi się sfajczyła [2 już tak poszły..] karta graficzna. Za GTX560 SOC przemawia ręczna selekcja układów, bardzo wydajne i ciche chłodzenie, lepsza sekcja zasilania i...CUDA/PhysX, lecz podkręcony Radek prawdopodobnie trochę wyprzedzi SOC'a, ale czy uzasadnione są moje obawy odnośnie temperatur i gorszej jakości wykonania PCB i sekcji zasilania?

Zrobiłem sobie takie małe pro/contra obu kart i wychodzi coś takiego:

GF560 SOC:

+ręczna selekcja, bardzo wydajne i ciche chłodzenie

+duży,fabryczny i stabilny OC, po którym bywa lepszy niż GTX570 i 6970

+lepsza obsługa programów (PhysX,CUDA, z tego co wiem najnowszy Photoshop jest wspomagany przez GF'y)

*fajny programik GuruOC jako bonus

-większy pobór prądu od 6950 (a chyba nawet 6970)

Radeon 6950:

+lepsza niż standardowy GTX560Ti o jakieś ~5-10%

+mniejszy pobór prądu

+więcej różnorodnych złącz [akurat póki co dla mnie to nie ma znaczenia]

*MOŻE zostać odblokowany do 6970; odnośnie testu - byłbym wdzięczny jeśli by ktoś podał test 6950 po OC vs GTX560Ti po OC

*/-referencyjna konstrukcja

-w stresie temperatura rdzenia samego 6950 bez odblokowania grzeje się o ~15-20oC więcej niż mocno podkręcony GTX560Ti

Wiem, że moje obawy może są trochę bezzasadne, ale zawsze rozważnie wydaję każdą złotówkę. W przeszłości 2 spalone karty to były...GF'y [Riva TNT2 spaliła się całkowicie, a w moim 9800GTX pamięci szlak trafił], a stary Radeon 9600SE, obecnie u mamy w kompie, z którego piszę, działa do dzisiaj...

Czy lepsze wsparcie NV dla programów, wydajniejsze chłodzenie i komponenty UltraDurable w Gigabyte GTX560SOC oraz wydajniejsze działanie w DX11 na starcie nie będą lepszym wyjściem? Podejrzewam, że wydajność GTX'a może dzięki sterownikom ulec poprawie, bo to jest mimo wszystko świeża karta,a z tym 6950 z 2GB GDDR5 jest tak, że przegrywa ze swoją wersją 1GB(pewnie w tych testach 1GB GDDR wystarczał aż zanadto i to jest przyczyna].

Jeśli trochę mieszam to sorki, ale na zagranicznych serwisach o ile zwykłego GTXa560 nie polecają, to już wersja SOC od Gigabyte dostaje same pochwały i rekomendacje, dlatego mam mały mętlik w głowie [zapewne nie tylko ja ]

Jeśli ktoś [wyłączając zielone/czerwone kontrolki fanowskie ] obiektywnie mógłby rozstrzygnąć moje wahania lub zaoferować inna kartę, to będę wdzięczny.

[yojc]

Jeśli nie chcesz sam podkręcać karty to GTX560 SOC wydaje się najbardziej rozsądną propozycją. http://pclab.pl/art44563-9.html jak widać spokojnie może konkurować z 6970. Niestety karta jest tak wykręcona, że sam już wiele jej nie podkręcisz dodatkowo.

No chyba, że nie boisz się odblokować 6950... (wiąże się to z utratą gwarancji i zwiększoną możliwością uszkodzenia karty) Po odblokowaniu ma pełną wydajność 6970 i się niewiele gorzej podkręca. Spokojnie więc po podkręceniu da radę SOCowi od Gigabajta. Jako że pewnie tylko referenty się odblokowują to w tej sytuacji bierz najtańszą kartę.

A tak w ogóle to chyba EVGA daje 10 lat gwarancji?

[darktangram]

Wydaje mi się, że nie ma sensu pchać tutaj tak mocnej karty, gdyż będzie ja blokował procesor [który i tak trzeba by podkręcić]. Proponuję kupić GTX 460 lub HD6850 [poniżej 650 zł], a resztę pieniędzy sobie zostawić i ew. zbierać na nową platformę.

[barok1992]

A tak w ogóle to chyba EVGA daje 10 lat gwarancji?

Niby daje, ale kompa dostałem niejako prezent i obudowa była najeżona plombami i nie miałem dostępu żeby spisać to co potrzebne do przedłużenia gwarancji

Odnośnie modowania bym się nie bał, tylko z racji tego, że 2/3 karty graficzne nawaliły z powodu ciepła, to chyba jednak wezmę SOC'a. Jest tak podkręcony, że z tego układu na powietrzu dużo więcej wycisnąć się chyba nie da bez zmiany napięć, a 3-letnia gwarancja to też miła kwestia [raz na jakieś 3-4 lata coś się zwykle w kompie modernizuje, więc 3 lata gwary na karcie, która bez grzebania rywalizuje z kartami droższymi o ~300-500zł to jest coś ].

Tego posta piszę z kompa z leciwym ATI 9600SE, z którym nie miałem problemów, mimo, że referencyjny, ale jednak jakościowo oferta Gigabyte w tej cenie przebija stockowe 6950 i jakością [ręczna selekcja, komponenty o przedłużonej żywotności...] i ceną. Na większy pobór prądu w sumie można przymknąć oko, bo zmodowany Radzio i tak by brał więcej,a przy wyższej temp. pracy niż SOC, ten drugi może mi dłużej posłużyć ;>

Myślę, że Twój post utwierdził mnie w tym, że jeśli chce się mieć gwarancję, wydajny układ i spokojny żywot karty, to SOC jest "rozsądną propozycją"

//Odnośnie posta darktangram:

"Wydaje mi się, że nie ma sensu pchać tutaj tak mocnej karty, gdyż będzie ja blokował procesor [który i tak trzeba by podkręcić]. "

Procka i tak już mam po gwarancji, więc mógłbym go podkręcić, a stoi na nim Mugen, więc nie byłoby źle. Tylko pytanie - czy i na ile będzie mnie ograniczał procek przy 560-tce? Do ilu procka bym musiał podkręcić, bo z tego co wiem @3,6GHz wchodzi spokojnie na powietrzu.

[yojc]

Musiałbyś wg mnie pocisnąć ten procesor do maksimum możliwości... czyli ~4GHz.

Fakt, nie pomyślałem o procesorze... W sumie może niegłupim pomysłem byłoby wymienić i procka i kartę. Q6600 dostałbyś na allegro za ~300zł, może by się jeszcze gdzieś udało znaleźć GTX470 w tej cenie i byłaby gitara.

[darktangram]

No i tak w 1100 zł zmieściłbyś się z dobrym 4rdzeniowcem i wydajną grafiką. Warto przemysleć.