Problem z misją w CoD:Black Ops

[alexpato]

Siemano mam problem, jestem początkującym użytkownikiem xboxa, mam go parę dni, dostałem do niego Black Opsa, już w pierwszej misji jest problem, który zniechęca mnie do tej gry cholernie...

Mianowicie w tym momencie gry gdy jeden z ziomów krzyczy "BTR" wyjeżdża czołg po lewej stronie, wszędzie piszą żeby poprostu dalej walczyć, więc to robię, i po chwili misja jest niewykonana bo zginął gościu z mojej drużyny... pomóżcie, męczę się z tym już 2 dzień...

[Treser]

Jeśli dobrze widzę, to jest to misja w której pozbywamy się

sobowtóra Fidela Castro

.. Zaraz odpalę grę i zobaczę co jest nie tak a następnie zedytuję posta

EDIT: Nie widzę w tym momencie nic trudnego. Po prostu czekasz aż Carlos i jego ludzie załatwią ten czołg i tyle. Potem Ty, Bowman i Woods idziecie dalej. Po prostu nie wychylaj się w stronę tego czołgu i poczekaj grzecznie aż Carlos się nim zajmie

[alexpato]

Carlos już mówi żebyśmy się pośpieszyli, ma czelność nas poganiać, wybucha czołg i jakiś pacan odemnie pada.. ;(

[Treser]

Może obejrzyj sobie ten filmik:

[alexpato]

spoko, u mnie za każdym razem jak wybucha czołg to ktoś ginie, nie ogarniam tego...

[tymikolo]

Nie wiem na czym polega Twój problem. Jeszcze takiego utrudnienia nigdy nie miałem. Po prostu wykonuj co trzeba, a misja "sama się zrobi" (przypomniałem sobie ten filmik, w którym jakiś gościu udowodnił, że nie trzeba w pierwszej misji oddać nawet jednego strzału, a i tak się ją ukończy)

A co do ewentualnego poradnika, ja robiłem to tak: kryłem się za murkiem z RPG i RPK (ciężki karabin ręczny), potem wjechał ten pojazd, sojusznicy ukryci na wieżach między krzakami toto roz[beepali] i po sprawie. Następnie wystarczy wyskoczyć z ukrycia i trzymać się blisko kumpla ukazanego na Twoim screenie (biegnie). Powinieneś szczęśliwie wejść w pole trzcin czy czegoś tam, a dalej już nie zdradzam Jak dla mnie, żadna to filozofia...

Ostatecznie możesz też przecież pomóc sobie jakimś "walkthrough'iem" na YouTube. Albo też spróbować zrobić reinstall gry (sorry, na X360 się tak nie znam, bo nie mam tejże konsoli i nie muszę się znać) czy co tam można.

[alexpato]

Nakręciłem prowizoryczny filmik, który w miarę to obrazuje, sorry za jakość bo to telefon, a ja nie uczestniczyłem w walce gdyż nie umiem jedną ręką biegać, strzelać itd, chodzi o samo zjawisko, czołg wybucha, koniec misji...

http://www25.zippyshare.com/v/54002414/file.html

[Treser]

Jest to najwyraźniej wynikiem Twojej bierności w walce. Staraj się eliminować przeciwników nie wychylając się na ostrzał czołgu. Zdejmij gościa stojącego na wieży (nie pytaj która wieża bo jest tam bodajże jedna). Stań obok Woodsa podczas wjazdu czołgu na plac i zobacz czy to coś da...

[alexpato]

Nic to nie daje, chyba porzucę CoDa, szkoda troche...

[Dayux]

Na jakim poziomie wykonujesz tą misje? Spróbuj na niższym, a nawet najniższym poziomie, może wtedy on nie zginie. Jak przejdziesz całego CoDa to wtedy mógłbyś próbować zrobić ów misję na wyższym poziomie. Poza tym dziwne, bo mi ta misja nie sprawia najmniejszego problemu.

[alexpato]

Gram na najniższym gdyż jestem nowicjuszem w strzelaniu na padzie i nie chciałem rzucać się na głęboką wodę.

[Suteq]

Zrestartuj misję od nowa. Może to być bug, aczkolwiek jak ja wyszedłem z tego budynku to tam był CKM, rozwaliłem go i potem poszedłem za członkami drużyny. Może gdzieś jest bazooka.

[alexpato]

Oddaje 3 strzały z bazooki i czołg nie rusza, ale masz racje, później zagram od początku i dam wam relacje czy pomogło

[alexpato]

Okej problem rozwiązany, dzięki za poświęcony czas forumowicze