Skocz do zawartości

Minifelietony


Smuggler

Polecane posty

PS. nie zgodzę się z tobą Smugg że potem nie śmierdzi z pyska.T

>>>To zalezy ile sie zjadlo, i czy po posilku myje sie zeby... :)

Poza tym oczywistym jest, ze nie ma tak, ze CALKIEM nic nie czuc. Ale nie wali tak, ze ludzie mdleja z metra :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 983
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

A mnie rozwalił felieton CormaCa. Moją siostrę aż zatkało ze śmiechu, (najlepsze 5 minut w moim dotychczasowym życiu ;)) a ja musiałem ratować się ekspresową podróżą do "Domowej Świątyni Dumania", zwanej inaczej toaletą. Po prostu powala. Zwłaszcza ten kawałeczek o tym, "że starszy pan obok właśnie ogłuchł i rozgląda się dookoła zdziwiony, że wszystko nagle ucichło". Felietonik Elda wymusił we mnie ściągnięcie utworów In Flames, a i resztę z jego listy przesłucham. (jak znajdę czas) Felietonik Qn'ika z początku mnie zaciekawił, ale po ok. 5 minutach wspólnego myślenia z siostrą doszedłem do tego, gdzie mam to, kim jest Smugg. Dla mnie może być nawet jednym z tych pacanów z PiS-u czy innej Samoobrony - w CDA zawsze jest Smugglerem. A zupę przetestuję na wiosnę, lub gdy się ociepli - gruntowne wietrzenie mieszkania w zimie nie sprzyja temperaturze domu i zdrowiu jego mieszkańców, o stanie grzejników nie wspominając. Deklarację Eugeniusza Siekiery popieram na całej długości pisma - też mam dość tych "przebojów". Co do felietonu Mac Abry - nie było tak źle. Pamiętaj, Mac, że ZAWSZE może być gorzej. Mi się dotąd nie trafiło (i mam nadzieję, że nie trafi) - ale może. Czego nikomu nie życzę. Życzę natomiast wesołych świąt, zdrowia, szczęścia itd. oraz mądrzejszych polityków. (co i tak zbyt szybko się nie trafi)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felietonik Elda wymusił we mnie ściągnięcie utworów In Flames, a i resztę z jego listy przesłucham.

Nie chwalilbym sie kradzieżą zbytnio. Widzisz roznica polega na tym ze u mnie felieton Elda wywolal [tzn moze nie wywolal ale byl jedna z przyczyn] KUPNO albumu In Flames a u ciebie sciagniecie z sieci.

A co do tożsamości Smugga :) :) :) Czytacie (w wiekszosci) CDA tyle lat, czytacie Gamewalkery, siedzicie na forum, wiecie czym sie Smg interesuje itd. a co do innych redaktorow to nieraz byly rozne artykuly przyblizajace ich zainteresowania itd. Wystarczy zestawic jedno z drugim i viola, to nie jest bardzo trudna zagadka :) Na forum juz padlo dobre rozwiazanie, ale czy to wszystko nie jest zabawniejsze jak wszyscy zgaduja i dobrze sie bawia [mysle ze sam SMG bawi sie najlepiej :P ] :) najlepsze bylo 'Smugg to Eld' :D ROTFL :D

Miłego śledztwa :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wiem kim jest SMG!!! A ja wiem kim jest SMG!!! Huuuuuura.

Smuggler to de tiges wydedukowałem to tak: de Tiges :arrow: tygrys :arrow: tygysie futro :arrow: Garfield ma tygrysie futro!

Turek jesteś genialny! :!:

Dostanę nobla?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wiem kim jest SMG!!! A ja wiem kim jest SMG!!! Huuuuuura.

Smuggler to de tiges wydedukowałem to tak: de Tiges :arrow: tygrys :arrow: tygysie futro :arrow: Garfield ma tygrysie futro!

Turek jesteś genialny! :!:

Dostanę nobla?

Raczej skobla.

na gębę :) Colidor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wiem kim jest SMG!!! A ja wiem kim jest SMG!!! Huuuuuura.

Smuggler to de tiges wydedukowałem to tak: de Tiges :arrow: tygrys :arrow: tygysie futro :arrow: Garfield ma tygrysie futro!

Turek jesteś genialny! :!:

Dostanę nobla?

Zaczynam się wstydzić, że pierwszy wpadłem na tą teorię :wink: . Yeah, whatever...

Co chciałem powiedzieć, to musztarda po obiedzie, i to strasznie zwietrzała. Chciałem troszkę oponować wobec zachwytów MacAbry nad "Myth Busters". Siakoś tak mi się dopiero przypomniało. Program niezmiernie ciekawy, śmiszny i ja bardzo go lubię. Ale Pogromcom zdarza się popełniać zasadniczy błąd przy swoich eksperymentach. Są sytuacje nieodtwarzalne, przy których dużą rolę odgrywa przypadek. Świetnym przykładem są te związane z PC-tem, który jest doskonałym przykładem układu chaotycznego. Nie można odtworzyć wszystkich możliwych sytuacji.

I tak, gdy zobaczyłem, że "mit" z wybuchającymi w czytniku płytkami CD został obalony o mało nie ugryzłem telewizora :evil: . Sam straciłem w ten sposób dwie płytki (w tym 1 z 6 płytek oryginalnego Blade Runnera :( ). Z kumplem doszliśmy do wniosku, a raczej możemy jedynie podejrzewać, że zawiniła niezgodność między dwiema kośćmi RAM.

Odcinka z odrzutem po strzale z broni palnej nie widziałem, ale plastykowy, bezwładny manekin raczej nie odtworzy zachowania skomplikowanej konstrukcji, jaką jest ludzki organizm. Zaś energia kinetyczna kuli (E=mv^2/2) zależy nie tylko od jej małej wagi, ale i olbrzymiej prędkości. Być może Pogromców kolejny raz poniosła pycha :wink: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój post będzie może krótki ale za to jaki treściwy!!!! :D Felietony są fajne, ale denerwują mnie felietony o płytach z muzyką, felietony powinny zawierać przemyślenia. Powiecie: "zawieraja",ale nie takie przemyślenia typu: ich płyta się udała, myślę, że piosenkarz śpiewa lepiej niż na poprzedniej płycie/lepiej niż na następnej płycie :P. Tak więc jak juz felietony to najlepiej śmieszne i o życiu :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felietony są fajne, ale denerwują mnie felietony o płytach z muzyką

Przeciez w kazdym CDA jest kilka felietonow a to bylo tylko podsumowanie roku , jeden maly felietonik. Burza w szklance wody? A poczytaj po forum ze on sie przydal wielu osobom odnaleźć fajne płyty. [w tym mnie] Bardziej sie przydal niz inne felietony z tego numeru razem wzięte. Zaskoczony? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co chciałem powiedzieć, to musztarda po obiedzie, i to strasznie zwietrzała. Chciałem troszkę oponować wobec zachwytów MacAbry nad "Myth Busters". Siakoś tak mi się dopiero przypomniało. Program niezmiernie ciekawy, śmiszny i ja bardzo go lubię. Ale Pogromcom zdarza się popełniać zasadniczy błąd przy swoich eksperymentach. Są sytuacje nieodtwarzalne, przy których dużą rolę odgrywa przypadek.

>>>IMO oni sie bawia i nie traktuja swych eksperymentow jako takiego "sterylnej" nauki.

Świetnym przykładem są te związane z PC-tem, który jest doskonałym przykładem układu chaotycznego. Nie można odtworzyć wszystkich możliwych sytuacji.

I tak, gdy zobaczyłem, że "mit" z wybuchającymi w czytniku płytkami CD został obalony o mało nie ugryzłem telewizora :evil: .

>>>To bylo ostatnio w powtorkach, chodzilo o raczej o to, ze taka wybuchajaca plyta moze kogos zabic/zranic.

Odcinka z odrzutem po strzale z broni palnej nie widziałem, ale plastykowy, bezwładny manekin raczej nie odtworzy zachowania skomplikowanej konstrukcji, jaką jest ludzki organizm.

>>>Do takich eksperymentow uzywa sie manekina z crashtestow, ktory stworzony jest tak, by oddawac reakcje ludzkiego ciala...

Zaś energia kinetyczna kuli (E=mv^2/2) zależy nie tylko od jej małej wagi, ale i olbrzymiej prędkości. Być może Pogromców kolejny raz poniosła pycha :wink: .

>>>A niby jak strzelali do manekina to kule nie lecialy ze zwykla predkoscia? :)

Ale jak juz mowilem na tych panow trzeba patrzec z przymruzeniem oka i na efekty ich pracy tez.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do felietonów w najnowszym numerze to trzymają poziom, CormaCowi gratuluje ukonczenia uczelni i zapytam sie, czy kazdy tak ma ze konczac jakis kierunek nie pragnie nic miec z nim juz nigdy wspolnego? ;) Ja studiuje anglistyke i moja milosc do angielskiego od 1 października spada wprost proporcjonalnie do kolejnych dni od tej daty..

Felieton Elda bardzo osobisty, ale mialem przyjemnośc poznać jego bohaterkę i mogę sie tylko zgodzić z autorem, bardzo inteligentna i intrygująca istota :)

SMugg pisze o tym o czym juz wieloktrotnie pamiętam ze pisał, w zasadzie to dzieki temu zwróciłęm dopeiro wuage na 'dwuznaczność' tego typu reklam. Na podtekst w 'kupując to i to pomagasz dzieciom chorym na xxx' brzmiący mniej więcej 'a kup konkurencje to nikomu nie pomożesz i będziesz bezdusznym, nieczułym, niewrażliwym, pustym konsumentem, ktory mysli tylko o swojej kieszeni i brzuchu'. Nie zdziwila mnie sytuacja w pewnym sklepie gdy jedna pani do drugiej powiedziala zeby nie kupowała pasty Colgate bo 'ona nikomu nie pomaga' tylko tak jak ona Blend-a-med bo tak ratuje życie dzieci [pewnie tym 1% wartości produktu]. Żal.pl .

Pozdrawiam redakcje i dzieki ponownie za fajne felietony :) Zawsze je czytam jako 3 w numerze zaraz po Wstępniaku i AR.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To będzie chyba mój pierwszy i jedyny post na tym wspaniałym forum ( skoro to pierwszy post to troszkę wazeliny być musi), który odnosi się do mini felietonu Elda z numeru 1/2007. Po przeczytaniu lekko mi szczęka opadła ale jestem pelen uznania i podziwu za odwagę Elda. Pozdro for all. 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felietony są fajne, ale denerwują mnie felietony o płytach z muzyką

Przeciez w kazdym CDA jest kilka felietonow a to bylo tylko podsumowanie roku , jeden maly felietonik. Burza w szklance wody? A poczytaj po forum ze on sie przydal wielu osobom odnaleźć fajne płyty. [w tym mnie] Bardziej sie przydal niz inne felietony z tego numeru razem wzięte. Zaskoczony? :)

WOW! Aż mi dech w piersi zaparło! Wody! Duszę się! No normalnie niemożliwe! Toż to ja nie będę mógł teraz po nocach spać! Tak żeś mnie zaskoczył! No brawo! Nie jest to pismo AUDIO-ACTION albo MUZA-ACTION. Po drugie nie chodzi mi tylko o jeden felieton. Ale to pismo o grach, a nie jak sami szanowni redaktorzy mówią kącik działkowicza, ale jak ktoś zwróci na to uwagę to zaraz wszyscy forumowicze rzucają się z tekstami, że komuśtam to pomogło. Jeżeli ci to pomogło nie ma sprawy. Po prostu nie chcę aby CDA stało się pismem o wszystkim i o niczym. Niektórzy bardziej skrajni mogli by to uznać takie felietony za reklamę(na szczęście nie ja). Takie jest MOJE zdanie. Zresztą w nowym numerze nie widzę zadnych takich felietonów i jest OK.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felietony są fajne, ale denerwują mnie felietony o płytach z muzyką

Przeciez w kazdym CDA jest kilka felietonow a to bylo tylko podsumowanie roku , jeden maly felietonik. Burza w szklance wody? A poczytaj po forum ze on sie przydal wielu osobom odnaleźć fajne płyty. [w tym mnie] Bardziej sie przydal niz inne felietony z tego numeru razem wzięte. Zaskoczony? :)

WOW! Aż mi dech w piersi zaparło! Wody! Duszę się! No normalnie niemożliwe! Toż to ja nie będę mógł teraz po nocach spać! Tak żeś mnie zaskoczył! No brawo! Nie jest to pismo AUDIO-ACTION albo MUZA-ACTION. Po drugie nie chodzi mi tylko o jeden felieton. Ale to pismo o grach, a nie jak sami szanowni redaktorzy mówią kącik działkowicza, ale jak ktoś zwróci na to uwagę to zaraz wszyscy forumowicze rzucają się z tekstami, że komuśtam to pomogło. Jeżeli ci to pomogło nie ma sprawy. Po prostu nie chcę aby CDA stało się pismem o wszystkim i o niczym. Niektórzy bardziej skrajni mogli by to uznać takie felietony za reklamę(na szczęście nie ja). Takie jest MOJE zdanie. Zresztą w nowym numerze nie widzę zadnych takich felietonów i jest OK.

Ale redaktorom nie tak łatwo wymyślić co miesiąc felieton tylko o grach.Dlatego piszą o swoich zainteresowaniach lub o tym co ich wkurza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felieton Elda szczerze mówiąc (oprócz tego, iż był poruszający) wzbudził we mnie mieszane uczucia. Dlaczego? Śpieszę z wyjaśnieniem...Otóż nie wiem, czy pismo dla młodych graczy jest dobrym miejscem (zapytacie się pewnie co w takim razie jest...cóż...nie umiem na to odpowiedzieć) na zwierzanie się ze swoich osobistych przeżyć/prawd/doświadczeń. Wiadomym jest, iż czytelnicy Cd Action są WRĘCZ GŁODNI poznania najintymniejszych tajemnic dotyczących redaktorów (Pan Smuggler osiąga tutaj mistrzostwo kamuflażu, przy czym niewyjaśnioną sprawą pozostaje, czy mamy do czynienia z FAKTYCZNIE ISTNIEJĄCĄ osobą :wink: - dla mnie przykładowo Smugg jest prawdziwy... ). Jednak felieton ELD'a zbliżył się niebezpiecznie do bardzo cienkiej granicy między "pielęgnowaniem" swojej prywatności, a tym co naprawdę chce wiedzieć czytelnik o Redaktorze. Może jest to li tylko moje odczucie. Co o tym myślicie?

Skoro eld to napisał to znaczy że chciał się komuś wyżalić. A czy CDA było na to dobrym miejscem?Mam tu mieszane uczucia.To eld decyduje o tym co osobistego chce wyjawić a czego nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felietony są fajne, ale denerwują mnie felietony o płytach z muzyką

Przeciez w kazdym CDA jest kilka felietonow a to bylo tylko podsumowanie roku , jeden maly felietonik. Burza w szklance wody? A poczytaj po forum ze on sie przydal wielu osobom odnaleźć fajne płyty. [w tym mnie] Bardziej sie przydal niz inne felietony z tego numeru razem wzięte. Zaskoczony? :)

WOW! Aż mi dech w piersi zaparło! Wody! Duszę się! No normalnie niemożliwe! Toż to ja nie będę mógł teraz po nocach spać! Tak żeś mnie zaskoczył! No brawo! Nie jest to pismo AUDIO-ACTION albo MUZA-ACTION. Po drugie nie chodzi mi tylko o jeden felieton. Ale to pismo o grach, a nie jak sami szanowni redaktorzy mówią kącik działkowicza, ale jak ktoś zwróci na to uwagę to zaraz wszyscy forumowicze rzucają się z tekstami, że komuśtam to pomogło. Jeżeli ci to pomogło nie ma sprawy. Po prostu nie chcę aby CDA stało się pismem o wszystkim i o niczym. Niektórzy bardziej skrajni mogli by to uznać takie felietony za reklamę(na szczęście nie ja). Takie jest MOJE zdanie. Zresztą w nowym numerze nie widzę zadnych takich felietonów i jest OK.

A może jednak kilka głębszych (oddechów) by Ci się przydało? Felieton to miejsce gdzie sie pisze o grach? Ciekawe.. żadko takiego czegoś uświadczam. Felieton to miejsce gdzie mozna wpisac swoje spostrzeżenia, jak to robi wiekszosc, swoja opinie. To że życie Elda kreci sie w sporej części wokół muzyki tak też w numerze specjalnym sobie na to pozwolił, nie pasuje - nie czytaj. Zreszta kolejny jego felieton tez pokazal ze jest to miejsce na wpis nie tylko o muzyce ale i czasem o zyciu osobistym[wyjątkowo] gdy jest to cos ważnego. Nie chcesz - nie czytaj. Nie zauwazylem zeby przez to CDA stalo sie pismem 'o wszystkim i o niczym'... [ciekawy pomysł]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ów felietonik elda, to jeno dobrze przemyślana reklama? He, he, już wyjaśniam.

Mówię tak, gdyż nie mam pojęcia, o czym piszecie, ani o czym ów traktował. Aktualny numer CDA zamierzałem sobie odpuścić (za wiele mam do roboty, a i pełniaki nietęgie). Ale teraz chyba z niezdrowej ciekawości wezmę i kupię. Reklama działa :) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój post będzie może krótki ale za to jaki treściwy!!!! :D Felietony są fajne, ale denerwują mnie felietony o płytach z muzyką, felietony powinny zawierać przemyślenia. Powiecie: "zawieraja",ale nie takie przemyślenia typu: ich płyta się udała, myślę, że piosenkarz śpiewa lepiej niż na poprzedniej płycie/lepiej niż na następnej płycie :P. Tak więc jak juz felietony to najlepiej śmieszne i o życiu :P

spoxgreg napisal: A może jednak kilka głębszych (oddechów) by Ci się przydało? Felieton to miejsce gdzie sie pisze o grach? Ciekawe.. żadko takiego czegoś uświadczam. Felieton to miejsce gdzie mozna wpisac swoje spostrzeżenia, jak to robi wiekszosc, swoja opinie. To że życie Elda kreci sie w sporej części wokół muzyki tak też w numerze specjalnym sobie na to pozwolił, nie pasuje - nie czytaj. Zreszta kolejny jego felieton tez pokazal ze jest to miejsce na wpis nie tylko o muzyce ale i czasem o zyciu osobistym[wyjątkowo] gdy jest to cos ważnego. Nie chcesz - nie czytaj. Nie zauwazylem zeby przez to CDA stalo sie pismem 'o wszystkim i o niczym'... [ciekawy pomysł]

>>>Jak widzisz wcale nie pisałem by felietony dawać o grach. Swoją drogą Tobie przydałoby się GŁĘBSZE zapoznanie z ortografią, bo nic dziwnego, iż żadko czegoś takiego uświadczasz, skoro nawet nie ma takiego słowa(no chyba, że u alnalfabetów czy zagorzałych antyfanów CDA :P). A co to tego, że to ciekawy pomysł to dziękuje za komplement :).

HAPPY NEW YEAR FOR EVERYBODY!!! :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...