Skocz do zawartości

Black&White (seria)


RoZy

Polecane posty

i jak wam się w dwójkę grało??

Bo mi średnio... Mało ciekawych pobocznych zadań... Mapy takie jakieś duże bez klimatu... Jedynka znacznie lepsza. Doszedłem chyba do przedostatniej mapy(mówie teraz o dwójce) i mnie chciało zanudzić na śmierć, więc wyłączyłem i odinstalowałem - taka słabizna... A w jedynkę mogłem grać i grać, jak dla mnie BW2 to największe rozczarowanie ostatnich miesięcy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 113
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
  • 7 months later...

Pierwszą część kupiłem kilka lat temu zachęcony pochwałami w prasie. Przez pierwsze kilkadziesiąt minut byłem zachwycony, grafika jak na ówczesnne czasy była doskonała, do tego dochodziła nieograniczona (jak mi się wydawało) swoboda i potrafiący się uczyć chowaniec. Później jednak okazało się, że nie mam w sobie instynktu opiekuńczo-wychowawczego i mój przerośnięty futrzak wędrował samopas po wyspie, a o jego istnieniu przypominałem sobie dopiero wówczas, gdy znajdował się na widoku.

Drugi wariant rozgrywki, czyli bycie wszech(albo raczej niewiele)mogącym, bawił mnie znacznie dłużej. Zwłaszcza udowadnianie innowiercom, kto tu jest szefem (nie ma to jak celny fireball wymierzony w środek osady). Generalnie rzecz biorąc mocno zawiedziony nie byłem, ale jednak po byciu bogiem spodziewałem się czegoś więcej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś B&W było że tak powiem wyborne lecz z czasem przyjścia "dwójki"

B&W zeszło w pole... nie wiem co się stało ...... lecz to norma bo to przecież sequel . A jak wiadomo sequele są zazwyczaj gorsze od pierwowzorów...... od czasu jedynki do dwójki byłem fanem B&W lecz po "dwójce" Odstawiłem grę na bok .........

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B&W zeszło w pole... nie wiem co się stało ...... lecz to norma bo to przecież sequel . A jak wiadomo sequele są zazwyczaj gorsze od pierwowzorów...... od czasu jedynki do dwójki byłem fanem B&W lecz po "dwójce" Odstawiłem grę na bok .........

Jak to lecz po "dwójce"?? A to była gdzieś trójka :shock: Pewnie chodziło Ci o dodatek do B&W 2. A mnie osobiście się 2 podoba. Grałem trochę u kolegi i było całkiem miło. Szczególnie zabawa z chowańcem jest, no.. urzekająca w tej grze :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze w dwójkę nie grałem... Ale jedynka była wyśmienita. Szkoda tylko, że po 10 h stała się nudna i monotonna. Doszedłem bodajże do 3 świata, gdzie chowaniec zostanie odebrany dla gracza. Chciało by się tak kiedyś do gry powrócić :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też dużo grałem w jedynkę i grałem w ten sposób do 3 misji i od nowa, bo rzeczywiście monotonność gry sprawiła to, że w 3 misji nie chciało mi się grać. Najbardziej podobał mi się czar ulepszona kula ognia, która dobrze wymierzona robiła postrach wśród wieśmanów(z całym szacunkiem dla Wies.niak-a :wink: ), którzy rozbiegali się po całej wiosce i krzyczeli:"ratunku!" :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Black & White 2 doszedłem gdzieś do 4/5 misji, a potem odłożyłem grę na półkę. Dlaczego? Gdzieś się zaciąłem, ale już nie pamiętam, w którym momencie. :P

Na początku świetnie się przy niej bawiłem, ale gdy złapałem "zacinkę", wtedy troszkę się zdenerwowałem. Chowańce są po prostu świetne. Wybrałem chyba lwa(już nie pamiętam). Nie wiem dokładnie czy był dobry, czy zły. Wiem, że dla ludzi był łagodny, ale dla wrogów okrutny. :P

Wasz ulubiony chowaniec too?? :> Mój to lew. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc sporo neutralnych chowanców wygląda o wiele lepiej niż dobry czy zły. Właśnie...neutralność...to jest najgorsze! Gram w B&W już od bardzo długiego czasu, ale do dziś nigdy nie potrafiłem wychować chowańca tak, aby miał charakter równy 0. Przecież można iść takim tłokiem myślenia, że niby taki chowaniec nie powinien pomagać ani nie szkodzić, ale to jest trudne..

To tak jak z ludźmi. Ciężko być neutralnym o ile nie jest to niemożliwe. Bo czasem neutralność jest złem. Mam pytanie do wszystkich: jaki czar najbardziej Wam się podobał i wywarł na Was największe wrażenie w 1&2 części???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Witam. Mam problem z klątwą w 5 krainie... tej która kurczy chowańca itd. Ogólnie to gram w BW już któryś raz i dalej nie mogę ściągnąć tej przeklętej klątwy... Po dłuższym czasie mój chowaniec całkiem znika a ja jak przejdę całą 5 krainę i tak dalej nie mogę tej klątwy ściągnąć. Proszę o pomoc...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jedynka była ŚWIETNA choć nudziła się dosyć szybko miała jak na tamte czasy naprawdę dobra grafikę i dawała wiele możliwości a dwójka znudziła mi się na drugiej wyspie. Zachwyt nad grafiką i interakcją z całym światem minął bardzo szybko i potem był już tylko zwyczajny RTS z dużym zwierzakiem do pomocy... nuuuuda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy kontakt z B&W nastąpił parę ładnych (3?4?) lat temu. Wtedy niestety gra mi się nie spodobała :? Jednak nie usunąłem jej i opłaciło się :) Doszedłem do ostatniej mapy w jakieś 2 tygodnie :wink: Ogólnie grało się świetnie- ta interakcja! ten chowaniec! Szkoda tylko, że dwójka mi nie pójdzie :( ( Argh! Wszędzie te Pixel Shadery :evil: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

Grałem tylko dwójkę i nie wiem jak w części pierwszej, ale w sequelu trzeba było się nieźle namęczyć, żeby samym splendorem przyciągnąć mieszkańców. Poza tym gdyby nie zadania srebrne (minigierki)szybko zaczęłoby się to nudzić, bo w sumie gra była liniowa i sprowadzała się do tego samego, z drugiej strony zauważało się to dopiero pod koniec, który bardzo szybko nadszedł. Jeśli chodzi o chowańca to w dwójce fajny by był ten tygrys, który znajdował się w Azji. Ale na obecną chwilę to chyba lew był przyjemny ;] Czy ktoś kto grał w obie części może mi pokrótce objaśnić przewagę jedynki nad dwójką (jeśli takowa jest)? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
Prawdę mówiąc sporo neutralnych chowanców wygląda o wiele lepiej niż dobry czy zły. Właśnie...neutralność...to jest najgorsze! Gram w B&W już od bardzo długiego czasu, ale do dziś nigdy nie potrafiłem wychować chowańca tak, aby miał charakter równy 0. Przecież można iść takim tłokiem myślenia, że niby taki chowaniec nie powinien pomagać ani nie szkodzić, ale to jest trudne..

To tak jak z ludźmi. Ciężko być neutralnym o ile nie jest to niemożliwe. Bo czasem neutralność jest złem. Mam pytanie do wszystkich: jaki czar najbardziej Wam się podobał i wywarł na Was największe wrażenie w 1&2 części???

Jaki czar? W "jedynce" na pewno był nim megabuch (tak to się tam zwało? xD Zawsze chciałam, żeby mój chowaniec znał to zaklęcie, ale cóóóż :D) jednym z fajniejszych czarów był róg obfitości, zamrażanie chowańca lub cud stada ptaków ^^

No, a w "dwójce" meteoryty i oczywiście Pracownie Cudów :)

No fakt, nie pomyślałem...W każdym razie thx za radę.

A najłatwiej podbija się innych poprzez...pobicie ich.

Hah, jak długo gram w B&W2, tak nigdy nie podbijałam wiosek za pomocą wojska :) (no, oprócz ostatniej wyspy xD). Bo te wojska jakieś takie nieporęczne, zżerają pełno jedzenia i w ogóle ;)

Ogólnie, to B&W da się przeżyć, choć szybko się nudzi... W "jedynce" doszłam do początku 5 wysypy i postanowiłam zrezygnować ^^ "dwójka" jest bardziej dopracowana, ale nie wnosi zbyt wiele nowego. Lubię czasem pobawić się z Chowańcem, pobudować wioski, ale wolę czekać na B&W3 :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się w dwójce (z dodatkiem) najmniej podobał żółw, bo jego muskulatura w ogole się nie zmieniala, niezależnie od tego, ile go trenowaliśmy. Ja tworzyłem samych pudzianów zawsze :D krowa wygląda najlepiej jak jest przypakowana, a najśmieszniej, jak zła :P W ogóle z charakterem chowanca jest duży problem, trzeba go ciągle wysyłać do boju, bo inaczej nawet jak wyuczyłem go niszczyć budynki/zjadac wieśniaków i wszytko co złe, to i tak ciągle mu sie charakter do dobrego zbliżał :P A ulubiony chowaniec - krowa. Śmieszne ruchy, minki, zachowanie, fajny wygląd jak sie przypakuje, i ... efekt puszczania bąków podczas snu :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak, krowa rządzi ^^ to chyba najmilszy i najśmieszniejszy Chowaniec w grze :) nawet nie próbowałam jej wychować na złą. Atakowała wojska, ale i tak pozostawała dobra xD

Jakoś za małpą specjalnie nie przepadałam. No, może w "jedynce" była w miarę fajna, ale w "dwójce", jak zobaczyłam, co ten aztecki małpiszon robi z moim imperium, to już przestałam ją lubić :P

Btw, lew też robi fajne miny :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...