Skocz do zawartości

Gutek90

Forumowicze
  • Zawartość

    3342
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Gutek90

  1. Up

    Jeszcze byś mnie wyścignął w tabeli. Musiałem szybciej sobie nabić punktów :P.

    Mi aż tyle nie poszło, za każdym razem jak jestem w singlu, to pokazuje mi, że nabiło mi się 100-500 punktów poza online. Ale aż tyle? Chyba wiesz, że punkty nabite w online sumują się razem z tymi co masz offline?

    71 level jest najwyższy. Ja go nabiłem na początku tego tygodnia. Co do punktów - maksimum to 40 000 000.

  2. Jedynka jest również dobrą propozycją. Co z tego, że jest wątek z mutantami itp. Najważniejsze, że gra równie dobrze wciąga. Starsi gracze na pewno pamiętają fatalne spolszczenie jedynki. Na szczęście później już to nieco poprawiono. Nie przez przypadek jest to gra wiecznie żywa. Swoje zrobiła i to dobrze.

  3. Z tą snajperką przypomniał mi się mały pomysł z tymi posterunkami. Przeważnie kiedy jadę i po drodze widzę na mapce posterunki, to wysiadam z auta i ściągam gości po kolei, lub pędzę przez posterunek na pełnym gazie. Szkoda, że nie można się pobawić w stylu Thief'a - Skradasz się do wartownika i dźgasz go nożem, reszta nie zdaje sobie sprawy, że jest o jednego kumpla mniej. Nie ma tego! Możesz skradać się jak myszka, a i tak po zadźganiu reszta cię słyszy. Nie podoba mi się to :(.

  4. Chłop musi być lekko nabity, a nie wyglądać jak prześcieradło ;) Za chudy to nie dobrze, za gruby niedobrze. Średniak - W sam raz. Latem lubię pojeździć rowerkiem, tak na zdrowie. Czasami lubię porobić sobie dłuższe wyprawy, tak z 30-40 km.

  5. No, tutaj też mam zastrzeżenia do AI w Far Cry 2. Przeciwnicy znikąd odradzają się, do tego mają naprawdę świetne oko - Uciekając Jeepem od ich bazy, nadal mnie jeden celnie trafił, a byłem naprawdę daleko. Do tego te głupie ich ścigania. O ile ja jak się rozpędzę i walne w kawałek skały, lub słupka to od razu samochód zaczyna szwankować. Co innego komputerowi przeciwnicy - Fruwają dosłownie w powietrzu, nie tracą prędkości, po prostu mistrze kierownicy. Aż czasami śmieje się z tego. Odporność na strzały... co cóż, jest raz dobrze, a raz źle. Zależy może od typu posiadania karabinu/pistoletu (snajperki nie liczę). Warto poszukać rzadkie poukrywane bronie, jak złoty kałasznikow. Świetna broń! Mała seria i gość leży, a do tego broń nie zużywa się tak, jak zwykła. Już jakieś 10 misji z nim przeszedłem.

×
×
  • Utwórz nowe...