Skocz do zawartości

Gutek90

Forumowicze
  • Zawartość

    3342
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Gutek90

  1. U mnie są takie kałuże, że jak jakiś kot/pies przez nie przejdzie, to widać jego ogon. Serio: Chlapy też nie lubię. Dość powiedzieć, że wszędzie błoto, to jeszcze człowiek musi sobie umyć buty od nich. Teraz jest odwilż, ale ostatnio zapowiadali, że mrozik wróci. Kiedy te lato...

  2. No więc tak, nie dawno już nabyłem nowe cudo EA, więc postaram się krótko opisać co jest fajne, a co nie. Duża liczba wozów, świetna grafika oraz optymalizacja gry, model jazdy (choć i niekoniecznie), wyzwania, całkiem duży teren, który bardzo przypomina mi jazdę jak coś w stylu U2, lub MW (2005). Policjanci choć zadarci, po jakimś czasie odpuszczają ściganie, (nie co to było w przypadku oryginału gdzie ucieczki trwały bardzo długo), model zniszczeń ujdzie (z wyjątkiem jednego modelu samochodu). Ale co mnie wnerwia? Cpu strasznie oszukuję gracza w wyścigach. Mimo że nawet uda mi się zniszczyć lidera, to po kilku sek. już go widzę, jak mi siedzi na tyłku. No ten model jazdy - Czasem tak jest, że traci się panowanie nad wozem przy wyższych prędkościach. Powtórki zniszczeń choć nawet takie jakie, to też są niepotrzebne. Uderzę lekko samochodem (np. Aventador) w bandę z prędkością ok. 50km/h i już pokazuje się nam ta animacja. No i są one za częste, jak mamy przewagę nad rywalem, to przy uderzeniu momentalnie nas wyściga z resztą, gdyby tego nie było to szybko bym wrzucił wsteczny, i wrócił na tor szybko odrabiając stratę, a tak muszę ich doganiać. Mam pewne uwagi co do trybu multi, ale to może już napiszę na swoim blogu całą reckę tej odsłony. Mimo wszystko lepiej mi się gra, niż w The Run :).

  3. Hehe, szkoda tylko, że nie posiadamy zębów tak jak rekiny, czyli wylatuję ząb i odrasta, no i tak za każdym razem. My ludzie możemy sobie tylko pozwolić raz na zepsucie zębów - w latach dzieciństwa, bo i tak potem mleczaki wypadną, a urosną stałe.

    • Upvote 1
  4. To tam wszystko zależy od zęba lub nawet i dentysty ;). Fakt, te większe na samym końcu szczęki się dłużej wyrywa, niż te w przodzie. Podczas wyrywania zawsze sobie myślałem - "No już?, No dalej, już chcę do domu!" itp. :P.

  5. Tym bardziej, mała ciekawostka: Jak rozpoznać, czy bliska nam osoba boi się dentysty? To proste, wystarczy jeśli usłyszy (np. z TV) przeraźliwe dźwięki (np. od piłowania, szlifowania czy tym podobnego), i już widzimy, że ta osoba: Albo się krzywi, albo wychodzi i narzeka w stylu "Matko jak to słyszę!" wink_prosty.gif.

  6. Dragon Age - Ruszy, obstawiam tak średnie detale

    Dragon Age II - Tutaj mogą być problemy, nawet na niskich możesz spodziewać się przycięć

    Hitman - Nisko - Średnie

    Crysis 3 - Tutaj możesz o nim zapomnieć

    Deus Ex - Średnie detale

    Takie ustawienia na pewno zapewnią ci płynną rozgrywkę, z wyjątkiem DA II, czy Crysis 3. ;)

  7. Up

    Heh, u mnie było podobnie smile_prosty.gif. Miałem tą znaną propozycję, aby nić zawiązać do klamki od drzwi do ruszającego się zęba, i oczywiście je zamknąć, ale wtedy bałem się i zdecydowałem żeby go "ręcznie" wyrwać tongue_prosty.gif.

  8. To już tam zależy od dentysty. Nie ukrywam, nie lubię wyrywania zębów. Ostatnio miałem wyrywanego zęba jakieś 9 lat temu (było się młodym, to się jadło słodycze itp :P). Na początku jest trochę stresu, zastrzyk znieczulający zmniejsza ból (choć nie zawsze z bólem zęba się chodzi, aby go wyrwać). Jednak powiem wam, że ból zęba to najgorsza rzecz, są różne tam sposoby na zwalczenie bólu, lub jego całkowite usunięcie (ale to już inna bajka, można o tym dyskutować, ale nie będę tego opisywał ;)). Najgorsze są jednak nocki, jak tu usnąć, skoro ból przy położeniu bardziej się nasila? Można iść osobiście do dentysty (jeśli infekcja jest poważna jak np. opuchlizna) w nocy, ale to już od niego zależy, czy nas przyjmie teraz, czy każę przyjść rano.

  9. To nie jest wina Miętusa. Widzieliście jakie kiepskie podmuchy wiatru on miał? Wina trenera Kruczka. Mógł poczekać, aż wiatr się uspokoi, i na chwilę poczekać ze skokiem Krzysztofa. Ale drugie miejsce to i tak znakomity wynik, jeśli się nie mylę brakowało nam do pierwszego miejsca jakieś 9,6 pkt. Słabo popisała się jednak czołówka pucharu świata. Ale brawa dla naszych :).

×
×
  • Utwórz nowe...