Skocz do zawartości

DKson

Forumowicze
  • Zawartość

    267
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez DKson

  1. Świetny kawał mięsa. Treściwy jak... coś co jest bardzo treściwe. A muzyka szczerze, nie chciało mi się wrzucać własnych mp3 bo stacje radiowe są miodne bardzo ale to bardzo. Jedyny mankament to strasznie rozległe lokacje i szmat ziemi, który trzeba przebyć a w trakcie eklporacji, którego nic się wydażyć nie może (pustkowia). Cała reszta natomiast zbija ten mankament i raczy nas naprawdę rozrywką najwyższych lotów. Malkontenci coś tam jeszcze marudzą, żę grafika, że to, że tamto, tylko poco o głupstwach rozprawiać ja się pytam.

    Ja tam nie wyobrażam sobie SA bez tych rozległych terenów. To świetne miejsca aby sobie poszaleć quadem, crossem czy nawet góralem. jest to również w miarę emocjonujący sposób przebycia lokacji. W GTA4 mogli dać kilka wsi i trochę miejsc gdzie "można odetchnąć".

    Co do marud narzekających na grafikę na jednej stronie z opisem SA przeczytałem kilka nieprzyzwoitych komentarzy odnośnie tej gry. Prawie wszystkie odnosiły sie do grafiki, a jeden osobnik wyznał nawet że wyrzucił grę bo nie mógł patrzeć na kanciastą drogę. Warto dodać że komentarze pochodziły z 2008 r więc to trochę nieuczciwie jechać tak po kilkuletniej grze nie patrząc nawet na inne cechy.

  2. Ja w sumie Gothica poznałem przez przypadek, amianowicie w CDA ! Gdyż to w numerze 4/2006 dodali ją w pełnej wersji. Ja nigdy nie słyszałem o Gothicu więc zainstalowałem sobie z ciekawości. I wtedy zakochałem się !! :)) Nigdy nie zapomnę dnia, w którym poznałem tą zacną serię gier RPG..po 2 miesiącach doszła 2-ka potem NK, a w 2008 roku G3.

    Ha ja też poznałem Gothica dzięki CDA. Tyle że zacząłem od dwójki na coverze z września 2007. Gra mnie wciagnęła okropnie. Pierwsza rozmowa z Xardasem, wyprawa do Khorinis, walka z bandytami. I niemiłosierne zwisy starego kompa. Potem oczywiscie musiałem się zapoznać z jedynką a niedawno z trójką. Dzis nadal do nich wracam i nie czuję sie ani trochę znudzony rozgrywką.

  3. A ja muszę sobie do jedynki powrócić. Już dawno w nią nie grałem. Ostatnio po raz kolejny przeszedłem Gothic 2. Teraz bawię się konsolą. Nie lubię czitować ale ma ona dużo ciekawych opcji. Możemy np. wniknąć w dowolną postać/bestię w grze i nia sterować. Liczyłem szczególnie na to że będzie można latać smokiem ale przeliczyłem się.

  4. Ja tam się cieszę że mi w ogóle działa. Znalazłem kilka porad jak usunać ograniczenie grafiki i ustawiłem sobie 1024x768. Ustawiłem tez grę tak zby tekstury doczytywały sie z pamięci ram komputera a nie karty. To rozwiazanie również znalazłem na jakiejś stronie. Okazało się jednak że 2GB to zdecydowanie za mało- gra zaczęła się jeszcze bardziej ciąć.

  5. A mi najbardziej podobał sie w trójce...ogrowy morgenstern. Na plecach Bezimiennego wygladał komicznie. I jak tym machał.

    Z broni dystansowej uwielbiam wszelkie łuki, kusze gorzej.I w tym miejscu przypomina mi sie dziwna rzecz. Mianowicie w Gothic 2 większość paladynów miała kusze. Łuki nosili myśliwi, najemnicy i bandyci. Orkowie nie posługiwali sie bronią dystansową. W trójce natomiast ludzie w ogóle nie używają kusz, tylko same łuki. Orkowie zas z kolei tylko kusze. Biorac jednak pod uwagę że ogrom rzeczy się zmienił nie ma to dla mnie większego znaczenia.

  6. Szkoda że u mnie GTA4 chodzi płynnie tylko na najnizszych detalach. Z tą optymalizacją to wielkie przegiecie. Mimo świetnej grafiki ogólnie na moim piecu wygląda to nie za dobrze. Jeszcze bez antyaliasingu. Dodajac do tego zanikanie tekstur i okropne cienie. Szkoda, wielka szkoda.

  7. Ale zauważ też, że gothic to nie jest jakiś horror, żeby wrogowie wyskakiwali mi zzaplecow... Jak dla mnie uczciwe podejscie- co wypatrzysz jest Twoje, najbardziej mi odpowiada. Zresztą to byłoby dziwne. Wydzisz przeciwnikow na 200 metro przed Tobą, ale niektorzy skaczą na Ciebie niewiadomo skąd....

    Dlaczego dziwne? Czy ci przeciwnicy nie mogą mieć jakichś ukrytych zwiadowców? Takie coś w Arcanii bardzo podniosło by realizm.

    Zgadzam się że Gothic nie jest horrorem ale ma dużo mrocznych elementów (1 i 2). W dwójce niezapomniana była wizyta w krypcie niedaleko farmy Onara o północy.

  8. Ależ jest wiele sposobów na wprowadzenie elementu zaskoczenia. Bandyci wyskakujący z krzaków, ożywieńcy wychodzący spod ziemi, ożywające szkielety (ach ta moja fantazja). A tak przy okazji to pamiętam jak grałem w Gothic 2 na starym piecu (zakładka: największa wydajność w opcjach). Idę sobie przez Górnicza Dolinę a tu nagle słyszę "rozerwę cię na kawałki" zanim bandyci zdążyli się pojawić. Przyznam że bardzo mnie zaskoczyli.

  9. Załóż temat w Pomocnej Dłoni jak masz problem.

    W GTA 4 brakło mi tych terenów pozamiejskich. Samo miasto mimo iż ogromne to jednak na dłuższą metę nudne. W SA mielismy pustynię, pola, lasy, autostrady. Niektórzy narzekają że to nudne elementy ale ja tak nie uważam. Było zróżnicowanie i klimatycznie. A w czwórce to tylko miasto i miasto.

  10. W G3 smoki to tylko bezmózgie stworzenia będące zwyczajnymi potworami. W poprzedniej części miały jakąś inteligencję która je czyniła wyższymi od innych istot, orków. W trójce to tylko marna zdziczała sfora bez żadnej osobowości.

    A czy próbował ktoś oswoić smoka? Jakoś nigdy nie pomyślałem o tym.

  11. Pomysł na daleka przyszłosć. Ale nie pomyślałeś o bohaterze. Jak dla mnie to mozna było by wybierać pomiedzy Claudem Speedem, Carlem Johnsonem i Niko Beliciem. No i może jeszcze Tony Ciprianni i Victor Vance ( niech Portablowcy tez maja uciechę). Wątpie jednak czy gracze byliby tak wytrwali aby przeczekać proces instalacji. Choć za te kilka lat to może kompy bedą tak szybkie że te kilkadziesiat giga będzie się ładować jak dzis kilka.

  12. W dwójce nie podobał mi się za daleko posunięty realizm. Najbardziej przeszkadza mi "przegrzewanie" sie naszego najemnika na pustyni i malaria. Nie dosć że trzeba troszczyć się o zastrzyki to jeszcze jakieś pastylki. Z drugiej strony świetny patent na pożary dajace możliwość wykończenia grupki przeciwników jednym koktajlem. Wybuchy samochodów też przypadły mi do gustu.

    Najlepszym smaczkiem jak dla mnie jest "leczenie sie" w krytycznym momencie zdrowia. Najemnik wyciaga sobie kule z ran lub nastawia palce.

    To wszystko potrafi przyciagnąć na kilka chwil ale zaraz powszednieje. Jedynka, chociarz uboższa w efekty potrafi przyciagnąć na dłużej.

  13. W san Andreas najbardziej lubię jeżdżenie bez celu. Uwielbiam pędzic autostradą i wcale nie nudza mnie puste tereny. Jest jakieś zaplecze gdzie można poszaleć quadem lub crossem nie mówiac juz o monster tracku. Super tez jeżdzi się kombajnem a jeszcze lepiej traktorem. Wlaśnie tych rzeczy brakuje mi w czwórce. I dlatego bedę na okrągło wracał do San Andreas.

  14. Nie wszystkie zadania trzeba też koniecznie wykonywać. Ja jak juz uzbierałem sobie gotówki to dałem spokój z zadaniami pobocznymi. Mnie w trójce denerwuje że oprócz punktów nauki trzeba za kazdym razem płacic też kase za każdą umiejętność i doskonalenie się. W poprzednich częściach płaciło się jednorazowo lub wykonywało sie jakiś quest a czasem zdarzali się dobroduszni nauczyciele jak Lares czy Cavalorn. Tego mogli nie zmieniać. Na szczęście rekonpensuje to łatwiejsze i szybsze zdobywanie złota.

  15. No cóż kałasznikow to tak naprawdę wcale nie tandeta. Może nie ma najnowszych "bajerów", ale w rzeczywistości jest jedną z najbardziej niezawodnych broni. Jego konstrukcja wymyślona po drugiej wojnie światowej (modernizowana kilkakrotnie) sprawdza się do dziś w wielu krajach znakomicie. Tym bardziej dziwi mnie, że w Far Cry 2 się zacina.

    A co do samej gry to jedynka jest super, a w dwójkę grałem tylko u kuzyna, i szczerze mówiąc nie za bardzo żałuję.

    Cóż troche żle sie wyraziłem. Z tymi tandetami chodziło mi ogólnie o broń wrogów, bo nie wazne czy kałach czy strzelba, po kilku strzałach pada. Ale dlaczego nie przytrafia sie to przeciwnikom?! W FC2 warto sobie sprawić pukawke ze sklepu - z takimi nie ma problemów.

    Co do jedynki równiez uważam ze jest swietna, duzo lepsza niz dwójka. Jakoś Afryka nie za bardzo jest dla mnie ''strawna''.

  16. Muzyka w SA? Jednym słowem: Genialna! Nie mogli lepiej dopasować muzy do tej gry.

    A, i jeszcze jedno:

    Czy ktoś mógłby nauczyć mnie jak się instaluje mody w SA? Bo jak ja to robię to musze reinstalować grę, bo nie chce się załączyć.

    Z góry dzięki.

    Zajrzyj na GTA Site. Znajdziesz tam poradniki jak instalowac wozy, mody, winyle, skiny.

    Ponadto duży zbiór modów i programów do ich instalacji i nie tylko. Można tam znależć naprawde wiele fajnych rzeczy do wszystkich cześci.

  17. Po kilkugodzinnym graniu w Fallouta 3 odniosłem wrazenie jakbym grał w jakiegos moda do Obliviona. Po prostu gry mają wiecej cech wspólnych niz róznic. Kupujac ja spodziewałem się czegoś innego. Nie przekreslam od razu gry z tego powodu. Uważam nawet że jest niezła (szczególnie VATS- widowiskowy chociaż nieco upraszcza rozgrywkę). Jednak dla osób które grały w Obliviona produkcja nie zaskoczy pomysłami. Czułem się jakbym nie grał w Fallout 3 ale TES 5: Fallout.

×
×
  • Utwórz nowe...