Skocz do zawartości

DKson

Forumowicze
  • Zawartość

    267
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez DKson

  1. Już coś takiego dawało do zrozumienia, że Górnicza Dolina to miejsce niezwykłe, nawet jak na standardy fantasy.
    To samo tyczy się również bohatera. Nie jest on jakimś tam królewskim synem czy adeptem szkoły magów, nie wplątuje się od razu w niezwykłe wydarzenia, nikt nie mówi mu o przeznaczeniu i czekających go wielkich czynach. Jest po prostu wymoczkiem, przeciętnym wieźniem. Zostaje jednak bohaterem zupełnie przypadkowo. Oczywiście nie dla wszystkich. W drugiej cześci jest podobnie, jednak nieco łatwiej. Znów jest traktowany jak śmieć, ale może liczyć na przyjaciół ( szczególnie w NK).Jednak czyny których dokonuje przynoszą mu uznanie, szacunek, co widać potem w Myrtanie.
  2. Mnie też szybko poszło, nie wiem ile dokładnie ale na pewno nie doszedłem do tych 90 godzin.

    Zostały mi jeszcze dodatkowe przygody, więc troche jeszcze czasu z Wiedźminem spędzę. No i na pewno wrócę nie raz aby pójść inymi drogami.

    PS. Jaka lokacja najbardziej wam się podobała?

    Mnie najbardziej

    Wyzima podczas bitwy. Zanim zabierałęm się do kolejnego zadania, lubiłem sobie trochę powalczyć z Zakonem ( byłem w opozycji u elfów).

  3. Nie przesadzajmy z tymi proroczymi snami. Twój kolega po prostu mógł podejrzewać że coś ty do niej czujesz lub ona do ciebie. Nie dopuszczał tej myśli do siebie i zakorzeniła się w jego podświadomości. Sny w większości są obrazem naszych myśli które głęboko w sobie skrywamy. Właśnie wtedy podświadomość daje upust temu co w niej spoczywa.

    Więcej informacji możesz znależć tutaj

  4. Przedziwne opowiesci o ufo, odcinek poswięcony Szkocji i Trójkątowi Farlkirskiemu.

    Zapomniałem niestety nazwy tego kościoła. Nie wydaje mi się jednak aby skrywał jakaś tajemnicę. A co do tego miasteczka Bonnybridge, skoro tak często mieszkańcy widują UFO to dlaczego jeszcze nikt tego porządnie nie udokumentował. Jedynie kilka kiepskiej jakości filmików. Wystarczyłoby zadzwonić do jakiejś lokalnej telewizji niech przyjeżdżają i robią program na żywo.

    P.S. Coraz częściej zaczynają mnie wpieniać produkcje typu "Przedziwnych opowieści...". Ich celem jest jedynie wzbudzenie sensacji a po obejrzeniu człowiek jak nie wiedział co ma myślec, tak nie wie dalej.

  5. Yeenzoo- to że cos wydaje się nieprawdopodobne, niecodzienne, nie znaczy że jego istnienie od razu musi zostać przekreslone. Krytykujesz niektórych uzytkowników za to ze są po prostu po przeciwnej stronie barykady. Bez nich jednak dyskusja nie ma sensu. Każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii, oczywiście odpowiednio uargumentowanej.

    Ufole - tutaj obiektywnie się nie wypowiem, bo to zależy od tego czy jesteś wierzącym, czy nie. Jeśli to pierwsze, to żadni kosmici nie istnieją, jeśli drugie - to już twoja osobista sprawa. imho kosmici mogą istnieć, ale i tak my, ludzie, jesteśmy gatunkiem wybranym - tak jak to jest napisane w Biblii.

    A więc podążając tym tropem musimy od razu odrzucić teorię ewolucji, oraz wszelkie naukowe teorie dotyczące powstania wszechświata. Jak widać prowadzi to donikąd.

    Zresztą sporo krąży informacji że Kościół coraz przychylniej odnosi się do kwestii obcych.

    I jeszcze jedno. Myśląc obiektywnie można dojść do wniosku że tak na prawdę wiara w Boga i kosmitów stoją ze sobą na równi. W obu przypadkach nie ma na ich istnienie żadnych racjonalnych dowodów (choć w sumie gdyby były, nie byłoby już w co wierzyć).

  6. Stare kino wojenne to bez wątpienia klimaaat. Pełno go jest także w tym filmie. Absolutnie genialny, z doborową obsadą, doprawiony humorem. Obok "Parszywej dwunastki", "Wielkiej ucieczki" i innych jest to jeden z moich ulubionych filmów wojennych.

  7. W sumie ja też interesuję się OOBE ale jakoś nigdy tego nie doswiadczyłem. Czasem kiedy budzę się wcześnie rano i chcę zasnąć, łapie mnie paraliz senny (czy jak to sie tam nazywa). Wtedy nie czuję juz ciała ale część mózgu odpowiedzialna za świadomosć jeszcze jest aktywna. Początkowo bałem się tego stanu, ponieważ do niemozności poruszenia jakąkolwiek kończyną ani wydania z siebie odgłosu dochodziły okropne halucynacje. teraz jednak jestem juz przyzwyczajony, a wyrwanie się z tego stanu jest bardzo proste. Wystarczy po prostu starać się poruszyć jakaś częścią ciała, aż w końcu odzyskamy czucie.

    Wracając do OOBE, wiele o tym czytałem i postanowiłem osiagnąć ten stan właśnie podczas paraliżu (pogranicze jawy i snu).Niestety nie udało się chociaż czułem wibracje i zacząłem jakby "uchodzić" z ciała. Od tej pory dałem sobie z tym spokój a zainteresowałem się LD. I powiem szczerze że już kilka razy udało mi się chyba osiągnąć coś takiego.

  8. Jednak polak potrafi.

    Wiedźmina kupiłem całkiem niedawno. Aktualnie kończę podstawkę a potem zabieram się za dodatkowe przygody. Jestem juz w ostatnim akcie

    w kryjówce Javeda. Trochę sobie utrudniłem życie bo mało eliksirów wziąłem, ale jakoś to bedzie. Najbardziej wpieniają mnie ci mniejsi zmutowani zabójcy. Prwadziwe maszyny do zabijania.

    Powiem szczerze że podczas rozgrywki nie nudziłem sie ani chwili. Spędziłem z grą długie godziny a i tak jeszcze sporo zabawy przede mną. Na pewno wrócę do wersji podstawowej i to

  9. A ja nadal nie rozumiem tych ograniczeń. Chcieli zapobiec masowym pożarom domów wywołanych przez przegrzane karty graficzne? W najblizszym czasie zamierzam kupic nowy komputer ale tym razem juz nie z marketu jak trzy lata temu a składaka. Kiedy gram w GTA4 muszę przymykać oczy albo siedzieć dalej od monitora gdyż rozdzielczość 800x600 po prostu razi. O ile kilka gier (Paradise, Crysis, CoD Waw) da się jeszcze pograć, to GTA wyglada wyjatkowo szpetnie. Na szczescie moje cierpienia dobiegną końca.

  10. Na GE też wielokrotnie ogladałem strefę. Logiczne że pod ziemią na pewno znajduje się cos co chcą ukryć, ale po co. O wiele lepiej delikatnie poinformować społeczeństwo o tym co wiedzą i oswajać z faktami a nie robic z tego kto wie jaka tajemnicę. W końcu są relacje ludzi o NOLach, nawet kilkoro moich bliskich twierdzi że cos takiego widziało, ja sam wielokrotnie miałem do czynienia z podobnymi, ale nie jestem tego pewien ( siedziałem w pokoju przed TV i nagle koło okna przeleciało jakies swiatło. Myślałem ze to jakis samochód, ale za jakis czas zdałem sobie sprawe że światło padało od góry i nie słychac było żadnego dźwieku, a przecież miałem okno uchylone.) Co do rodziny nie sądzę aby ktos miałby mnie okłamywać czy fantazjować. Zresztą w internecie pełno informacji o rozmaitych incydentach.

  11. Tak ja też słyszałem podobne rzeczy. Podobno te zdjęcia zrobiono specjalnie do mediów bo na oryginałach znajdowały sie "rzeczy do utajnienia". Podobno przez chwilę nawet nadawano transmisje radiową którą przerwano kiedy Neil Armstrong poinformował o dziwnych obiektach. Fałszerstwa raczej nie dokonano ze wzgledu na Rosjan gdyż wykryci staliby się posmiewiskiem. Ta propaganda miała raczej powazniejszą przyczynę. Rząd nie chciał aby ludzie "panikowali".

    A ta cała Strefa 51. Jak myślicie co może się tam kryć. Dlaczego nie zostanie przerwana w końcu zmowa milczenia?

  12. Ciekawe jak wielki będzie świat gry i czy będzie ograniczony tak jak w jedynce.Mnie się to nie podobało.Ale gra ten brak nadrobiła fabułą i systemem walki

    Ja tam bym już wolał ten świat ograniczony jeśli tylko skupiliby się na zadaniach. W końcu w erpegach z rozległym światem szwendanie się po po wykonaniu wszystkiego staje się jałowe. I szybko się nudzą zwłaszcza jeśli zadania nie były zbyt wyszukane. Będę zadowolony jesli nowy Witcher nie bedzie zawierał rozbudowane questy z róznymi drogami przejścia aby mozna było do niego wracać. Nawet jesli będzie ograniczony.

×
×
  • Utwórz nowe...