Skocz do zawartości

Sefnir

[Ekspert] Manga & Anime
  • Zawartość

    2036
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez Sefnir

  1. To żeś dał kryterium :icon_biggrin: Czegoś drugiego tak zakręconego i epickiego chyba nie ma. Ostrożnie polecę Star Driver. Momentami walki mogą kojarzyć się z TTGL, samo anime czasami troszkę pokręcone.

    Mógłbyś napisać coś więcej o swoich wymaganiach? Ma być podobne z mechami czy epickością? Jeśli to drugie to zdecydowanie Fate/Zero, epickość po prostu się wylewa z ekranu (głównie za sprawą dwóch osób), tylko że moim zdaniem powinno się najpierw obejrzeć Fate/stay night, czyli sequel F/Z. Może to brzmieć dziwnie, ale kontynuacja jest dużo gorsza i prequel zdradzi kilka ciekawych szczególików z fabuły.

    Jeśli zależy ci na mechach to może zobacz jakieś Gundamy? Niektóre, jak obecnie trwający Unicorn, są naprawdę świetne. Tylko że przed nim jest pięć innych części.

    Niedawno zakończyło się anime Mawaru Penguindrum, może zobaczysz? Do najbardziej normalnych nie należy. Im dalej w las tym bardziej dziwne i zakręcone. Tiger & Bunny na pewien, swój własny sposób też było epickie. Tylko że całkiem inaczej niż TTGL.

    Jeśli pisząc "w podobnym stylu" chodzi ci o niezłą historię to może zainteresuj się Kara no Kyoukai. Jest niezła fabuła i genialna muzyka. Tylko znowu to nie jest podobne do Gurren Laganna.

    Wszystkie podane przeze mnie anime są inne niż TTGL i brak w nich podobieństw jednak mogą w taki sam sposób oddziaływać na widza (znaczy się zbieramy szczeknę z podłogi :icon_biggrin:).

  2. A ja miałbym takie pytanko. Tego aczika w Defconie można zrobić tylko w wersji kupionej na steam? Bo samą grę kupiłem ze dwa lata temu w jakiejś gazetce (Max Game to się chyba zwało, a przynajmniej tak jest napisane na pudełku). Czy jak bym dodał ją przez "Dodaj grę-> Dodaj grę spoza Steam" to zadziała aczik?

    edit:

    Dzięki. Tak myślałem ale wolałem zapytać.

  3. @shadoxsas

    A już miałem polecać Kara no Kyoukai biggrin.gif

    NGE warto zobaczyć jak najbardziej. Jest to kawał porządnej serii. Swoje lata co prawda ma i może być nieco ciężko strawna teraz, jednak polecam wraz z filmem End of Evangelion. Potem można zobaczyć nową wersję (4 filmy jeśli się nie mylę, z czego 2 już wyszły a pierwszy to nawet został wydany przez Anime Gate u nas).

    Gundam 00 to prawie najnowsze samodzielne uniwersum. Moim zdaniem to nie ma znaczenia od jakiego uni się zaczyna byle by oglądać serie chronologicznie (wewnątrz danego uniwersum). Warto na początek zaznajomić się z Gundam Wing. Uchodzi za najsłabszego i jeśli to się przeżyje to później jest tylko lepiej.

    Co do tych filmów/serii z dobrą fabułą. Widzę że oglądałeś Ghost in the Shell: Stand Alone Complex. Może warto sięgnąć po kontynuację i dwa filmy? Seria Break Blade (6 filmów) także jest niczego sobie. Całkiem ciekawe podejście do mechów.

    Tengen Toppa Gurren Lagann. Anime jest genialne i mega epickie.

    Serial Experiments Lain. Zaczyna się od samobójstwa pewnej dziewczyny i wysłanego przez nią maila. Aha ten mail został wysłany na drugi dzień.

    Mardock Scramble to kawał porządnego i świeżego cyberpunku. Nie brakuje niezłej akcji i brutalności.

    Noein: Mou Hitori no Kimi e. Dość pokręcona historia. Trochę fizyki, światów alternatywnych i tym podobnych.

    @Accoun

    Tu podobnie bym polecił Noein.

  4. Zdecydowanie Kara no Kyoukai. Dość nowy. Choć to seria 7 filmów to zdecydowanie warto zobaczyć. Świetna grafika, wspaniała fabuła i naprawdę fascynująca muzyka.

    Jeśli lubisz cyberpunk to możesz obejrzeć Mardock Scramble. Mocne i brutalne kino, ale bez przesady. Tak jak Kara no Kyoukai nie przekracza granicy dobrego smaku.

    Jedyne ich wady są takie że to serie filmów. KnK liczy 7 a MS jest trylogią (wyszła dopiero pierwsza część). Jeśli cię to nie zniechęca to polecam.

    edit:

    Za długo pisałem :biggrin: Piotrek mnie uprzedził przy KnK.

  5. Na początek to zdecydowanie coś lżejszego, jak choćby wspomniane przez Piotrka Amagami SS. Możesz zobaczyć także całkiem niezłe Seitokai Yakuindomo. Ot taka komedia z nie do końca normalnymi bohaterami i żartami (

    humor kręci się wokół seksu, ale nie jest zbyt przesadzony czy wulgarny

    ). Dołączę także do polecania Death Note, bo to naprawdę kawał porządnego animca. Jeśli lubisz marvela to zobacz obecnie lecące Tiger & Bunny. Seria o superbohaterach, w której, przynajmniej moim zdaniem, nie czuć aż tak bardzo że to anime. Co by tu jeszcze... Working!! czy K-ON! też by się nadały. Pierwsze opowiada o dość zwariowanej restauracji a drugie o licealistkach zakładających szkolny zespół muzyczny (całkiem niezły soundtrack). Jeśli lubisz elementy fantasy to zobacz xxxHOLiC, komedia o sklepie prowadzonym przez dość oryginalną wiedźmę i różnych holikach.

    Zdecydowanie napisz coś o ulubionych gatunkach, bo tak to możemy zarzucić cię listą tytułów, które nic ci nie powiedzą a być może jedynie zniechęcą.

  6. Mam kilka pytek od Kaze i nie przypominam sobie żeby był tam lektor, ale na nowszych wydaniach (Code Geass itp) może być.

    A na dużo propozycji nie licz, bo lista wydanych u nas serii nie jest (raczej) aż taka długa. No i pozostaje kwestia jakości (podobno Evangelion 1.11 jest pod tym względem najlepszy).

  7. Sam pomysł ciekawy, ale nie wydaje mi się aby został zrealizowany. Z bardzo prostego powodu. Za dużo tytułów i za dużo różnych gustów. Podam przykład. Zobacz blog Piotrka, wpisy z początku tego roku. Porównaj jego top10 z tym Kondzia i moim. Ile tytułów się powtórzyło?

    Mamy temat ogólny, są polecanki i jest MAL. Myślę że to wystarczy. Można zadać pytanie, a na pewno znajdzie się kilku forumowiczów, którzy odpowiedzi udzielą, jedni podadzą anime nowsze, inni starsze lub mniej znane.

    No i tak jak Piotrek powiedział, jakie tytuły są znane a jakie nie? Manga Prunus Girl jak się przekonałem jest całkiem popularna a na forum czyta ją chyba tylko parę osób. Podobnie jest z Welcome to the NHK!, które jest znane, ale o którym się nie mówi.

    Najpierw trzeba by zdefiniować te pojęcie.

    Jest jeszcze inny problem. Piszesz o osobach leniwych i tych, które dopiero zaczynają przygodę z M&A. Wątpię aby tym pierwszym chciało się potem własnoręcznie szukać kolejnych tytułów, więc te listy musiałyby być ciągle przedłużane. Z tymi drugimi jest troszkę cięższa sprawa. Osoby, które dopiero zaczynają są często młode, przyzwyczajone do HD, pięknej grafiki itp. Ja mam 22 lata i jestem wychowany na takich seriach jak Saint Seiya, Yattaman, Dragon Ball czy Generał Daimos. Nie robi mi różnicy czy anime jest nowe czy starsze, ale młodsze pokolenie może się odbić właśnie z tego powodu.

  8. Możesz spróbować Amagami SS czy Kimikiss. Romanse, całkiem przyjemne i bez

    loli

    . W Kaichou wa Maid-sama! niby romans jest, ale to bardziej komedia. Tyle mi przychodzi do głowy, ale to z powodu że sam romanse oglądam od niedawna. Pewnie zaraz wpadnie tu ktoś bardziej obeznany w temacie :biggrin:

    ps: Jak się nie mylę to dość często jako romans jest też polecane Strawberry Panic, ale nie wiem czy yuri cię interesuje.

    edit:

    Podobno Kimi ni Todoke jest warte zobaczenia. Co do

    loli

    to nie wiem bo nie oglądałem.

  9. Może Hellsing? Wampiry + krew + ostra jazda + niezły szaleniec (a w zasadzie dwa). Gantz też by tu pasował. Ostrożnie polecę Kara no Kyoukai, ponieważ główna bohaterka używa noża. W Canaan czy Phantom: Requiem for the Phantom strzelanin nie brakuje. Poza Gantzem tytuły w miarę świeże (chyba że anime sprzed 2 lat to staroć). Jak coś przyjdzie mi jeszcze do głowy to dopiszę.

    ps: Mi się wydaje czy tylko ja i Kondzio polecamy Kara no Kyoukai przy każdej możliwej okazji?

  10. Elfen Lied warto zobaczyć choćby dlatego aby przekonać się czym jest tak uwielbiane przez jednych i nienawidzone przez drugich anime. Warto potem sięgnąć po mangę.

    Kara no Kyoukai jak już mówiłem nie jest typowym gore, ale niektóre sceny są dość brutalne, no i fabuła jest naprawdę świetna. Dodatkowo za muzykę odpowiedzialna była Yuki Kajiura.

    Jeszcze odnośnie mechów. Oglądałeś TTGL? Jeśli nie to polecam. Chyba najbardziej epicka seria o mechach jaka powstała. Jeśli Gundamy odpadają to może jakiś Macross? Np Macross Zero.. Niedawny Star Driver też jest niczego sobie. Do głowy przychodzi mi jeszcze jeden tytuł. Soukou no Strain, oglądałem to jakiś czas temu ale złe nie było.

    Może coś z tego wybierzesz.

  11. @Foonkone

    Jeśli chodzi o gore to Gantz mógłby się nadać (manga, bo anime nie oglądałem), w Elfen Lied też podobnych scen nie brakuje. Tak myślę nad Kara no Kyoukai. Nie jest to co prawda gore, ale niektóre sceny są "bardzo" miłe dla oka. Z cyberpunku polecam stare Serial Experiments Lain. Krótkie, leciwe ale naprawdę niezłe. Manga BLAME! też prezentuje się całkiem, całkiem. Tera pora na mecha. Code Geass, mechy i całkiem niezła fabuła. A oprócz tego może jakieś Gundamy? Gundam Wing czy Gundam SEED mogły by być na początek. Eureka Seven też nie jest takie złe.

    @fejron

    Nie Code Geass R3 tylko Code Geass Gaiden: Boukoku no Akito. Ma być. Kiedy? Na razie nie wiadomo.

    Tytuł podobny do CG? Ale pod jakim względem? Jeśli chodzi o inteligentnego bohatera to zobacz Death Note, jeśli o mechy to tak jak wyżej, może jakieś Gundamy?

  12. Może kogoś to zainteresuje.

    W serwisie iplex jest możliwość obejrzenia trzech anime. Są to Hellsing, Last Exile i

    Moonlight Mile. Na razie jest tylko po jednym odcinku (3 w przypadki LE), ale kolejne mają być dodawane co piątek. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Kto wie, może dodadzą kolejne serie?

    Ja jako że Moonlight Mile nie oglądałem to pewnie skorzystam.

  13. Lost Canvas jest prequelem dla oryginalnej serii z 1986, i dzieje się jakieś 200 lat wcześniej. Pierwsza seria jest urwana. Cała historia dopiero zaczyna się rozkręcać. Kolejne odcinki drugiej serii LC mają się ukazywać co miesiąc :) Więc możesz oglądać na bieżąco, lub poczekać. A na pewno powstaną kolejne kontynuacje, bo manga cały czas jest wydawana.

    Spokojnie możesz obejrzeć to co wyszło do tej pory (15 odcinków) i lecieć dalej z oryginalnym Saint Seiya i jego kontynuacjami.

  14. Co fakt, to fakt. Od Winga może być tylko lepiej (swoją drogą G Gundam też nie cieszy się zbyt dobrą opinią). Ale przyznaj Endless Waltz już taki zły nie był.

    G00 kontra ten pierwszy? A nie czasami 0 Gundam vs Exia R2?

    .

    Trailblazera w pewnych momentach pogłębia absurdy G00.

    Za absurdy uważam miecz 00 Raisera sięgający orbity czy też Trans-Am Burst

    . A panny zakochane w pilocie to były chyba w każdej serii, choć nie zawsze udane.

    Tak sobie myślę, może przeniesiemy się do odpowiedniego tematu? Bo w końcu wpadnie MSaint i nas stąd wykopie (słusznie zresztą).

    ps: dzięki że wspomniałeś o Top wo Nerae, bo też mam zamiar się za to brać.

    ps2: Nie zrozum mnie źle. Ja naprawdę lubię G00. To był mój pierwszy Gundam i od niego zaczęła się moja przygoda z modelami :)

    MSaint>>>jak sami zauważyliście, odbiegliście już od tematu polecania...

  15. @pavlaq89

    Ty naprawdę jesteś miłośnikiem G00 :) Obejrzyj Trailblazera a zmienisz zdanie. Żeby nie było niedomówień sam lubię tą serię, ale nie uważam jej za aż tak dobrą (szczególnie S2, który miał kilka ładnych idiotyzmów). Witcher95 chciał coś w miarę nowego, w przeciwnym razie polecił bym After War Gundam X.

    Ja osobiście Winga bym nie polecał na początek, jest to seria, która nie ma najlepszej opinii i co tu dużo mówić, najwyższych lotów to ona nie jest. W przeciwieństwie do kontynuacji. Akurat co do SEEDa to się zgodzę. Można polecić na początek. A szczególnie przed obejrzeniem pierwszego Gundama, moim zdaniem oczywiście.

    Jeszcze jedno. Jakie G00 ma nawiązania i odniesienia do innych serii? Innowatorzy jako Newtype? Czy tez podobieństwo niektórych bohaterów (np

    Marina Ismail i Relena Darlian

    )? Wiem że nie oglądałem jeszcze wielu serii, ale dlatego pytam. Jestem zwyczajnie ciekawy.

×
×
  • Utwórz nowe...