Skocz do zawartości

allor

Forumowicze
  • Zawartość

    609
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Komentarze blogu napisane przez allor

  1. Radeon na Hawajach

    Ciekawe, że w obu przypadkach za sprawą tej samej firmy... Ale nie będę już więcej pisał, bo jeszcze zamiast samolotem to kajakiem będę wracał. A to trochę daleko.

    A tak serio - bo teraz nie chodzi o czystą wydajność, a wydajność na wat - i pod tym względem postęp jest bardzo duży.

    • Upvote 1
  2. Radeon na Hawajach

    No cóż... Pozostaje nadzieja na to, że Nvidia przestanie się tak bardzo oglądać na AMD. Zresztą ostatnie premiery doprowadziły do fajnych obniżek cen, więc nie sądzę by z nowymi chipami chcieli czekać na kolejną premierę Radeonów.

    • Upvote 1
  3. Radeon na Hawajach

    Benchmarków jeszcze nie ma, to slajd AMD. Ale prawie 30% to wcale nie jest taka zła różnica, choć problem będą mieli fanboje pewni, że Titan się nie pozbiera.

    Zresztą - po co komu lepsza wydajność skoro nowe konsole to poziom 7770-7850?

    • Upvote 3
  4. Radeon na Hawajach

    O cenie nic nie wiadomo, ba, jeszcze nic o samej karcie nie było. Ale jeśli chcą coś zdziałać, to na pewno nie będą się ograniczać do bardzo drogiego sprzętu. Zresztą prezentacja póki co jest o tworzeniu gier - łatwiejszym, a więc i tańszym.

  5. Kto ma numer cda z recenzjami bfa3 i mw3 to polecam spojrzeć na game walker w tym temacie. Tam pan Allor też się mocno wykupił. W temacie multi napisał "remis. Modern Warfare 3 wygrywa jednak całą otoczką". W podsumowaniu napisał "w multi na pc jednak BF3". Skoro przegrywał otoczką to czemu u cholery nagle jest lepszy.

    Ale co w tym dziwnego? W momencie premiery BF3 działał bardzo słabo (taraz już tych problemów nie ma). Uruchamiał się strasznie wolno, były problemy z wbiciem się na serwer, zagranie razem ze znajomymi było nie lada sukcesem, bo najczęściej po prostu się nie dało - gra miała focha i "nie bo nie". To były właśnie problemy z otoczką, które w MW3 nie występowały.

    Natomiast jak już się na serwer dostało, to sama rozgrywka była lepsza niż w MW3 (na PC), dlatego mimo wszystko był (i jest) lepszy.

  6. Wersja skrótowa:

    Ad. 1

    Autor uważa, że Vita walczy ze smartfonami o kasę z portfela i miejsce w plecaku.

    Ad. 2

    A ile tytułów startowych, takich że muszę je mieć, bo są tak przełomowe/nowatorskie/genialne technicznie jest na Vitę?

    Ad. 3

    Gdyby ekran był do kitu, taka informacja by się znalazła. A jest dobry, tyle że gorszy od rozwiązań, które są na rynku od lat - czego w tym nie rozumiesz?

    Ad. 4

    Jeśli sprzęt łapie zarysowania po 1 dniu noszenia w plecaku (w środku nie było kluczy, śrubokrętów, ani innych ostrych przedmiotów) i kładzenia na biurku, to jest to wada. Telefon noszę w silikonowym kondomie, ale bez folii z przodu, od jakiegoś roku, w kieszeniach, w których czasami lądują też klucze, i jeszcze rysy nie ma.

    Ad. 5

    Inny sprzęt też będzie przestarzały - ale nie zmienia to faktu, że Vita obecnie jest droga zarówno przy kupnie jak i użytkowaniu (ceny gier i kart pamięci...), a jej możliwości za chwilę będą standardem. Czy da sobie radę przez te 3-5 lat? Jeśli będzie to znaczyło taki wysyp dużych gier, jak na PSP, to dziękuję. Co do tego, że jest wystarczająco mocna... PSP też jest wystarczająco mocna, a ile gier faktycznie to wykorzystuje? Z Vitą lepiej nie będzie, bo sprzedaje się bardzo słabo i (jeśli wierzyć doniesieniom z Japonii) już zaczyna się ucieczka developerów z tej platformy.

    Ad. 6

    A słyszałeś może o słuchawkach z mikrofonem? Kosztują kilkanaście złotych i... działają!

    Ad. 7

    Aparat jest kiepski nawet jak na rozdzielczość ekranu Vity - jeśli to ma być sprzęt to AR, to przydałoby się przynajmniej 1:1, chyba że na tym super sprzęcie nie będzie ci przeszkadzało nieostre tło...

    Ad. 8

    Słaba bateria + brak możliwości wymiany + brak możliwości ładowania przez USB podczas normalnego użytkowania - jeśli to nie są wady, to gratuluję Sony takiego fana!

    Ad. 9

    Jeśli Vita plus gry nie są dla ciebie drogie, to gratuluję zarobków/kieszonkowego. Bo za cenę konsoli i 2-3 gier można mieć Galaxy SII, dodając 2-3 kolejne stać nas na iPada 2 (a za chwilę na 3), kolejne 2-3 i mamy iPhone 4S. Każda z tych platform daje potem dostęp do świetnych, taniutkich gierek, bo największe tytuły (poza kilkoma japońskimi) sprzedawane są za około 20 zł, z masą promocji i tytułów po 3 zł lub za darmo.

    Ad. 10

    A owszem, za to mi płacą.

    Ad. 11

    A co byś jeszcze chciał wiedzieć? Poznać z jaką siłą trzeba działać na grzybki, jeśli nie wystarczy ci informacja że choć jest to wszystko mniejsze, to działa?

    Ad. 12

    W roli sprzętu przenośnego, na którym można zagrać, jest na pewno i bardziej uniwersalne, i o wiele tańsze niż Vita. O tym, że jest najlepszym urządzeniem wymyślonym przez ludzkość nie pisałem.

    Wersja dla twardzieli:

    Ad. Co ja recenzuję?

    Ta konsolka, jako sprzęt przenośny, walczy o miejsce w plecaku (bo do kieszeni się nie zmieści) i fundusze ze smartfonami, dlatego do nich była porównywana. A co do tego że jest znacznie bardziej ograniczona, to chyba się zgodzisz?

    Ad. Ale masz małego pixela!

    Od kiedy to słabiutka kamerka jest zaletą a nie wadą, a ?bez wątpienia wystarczająca? jest rozdzielczość, która nie wystarczy nawet do tego, by bez skalowania wypełnić cały ekran? Skoro Sony chce mocno stawiać na gry AR, to jest to poważna niedoróbka, bo choćby twórcy stawali na głowie, ograniczeń sprzętowych nie przeskoczą, a tym samym skazują się (i graczy) na granie w nieostrym świecie.

    Ad. Technologia idzie do przodu

    Wersja 3G kosztuje 1359 zł, Samsunga Galaxy SII można mieć za 1699 zł (wg. porównywarki, sprawdzane przed chwilą). Różnica w cenie jest znacznie mniejsza, niż podawane przez ciebie 2-3 razy. Co do tych super-hiper tytułów na PSP: ile ich jest? Wymienisz choćby dziesięć? Niestety, znając Sony (i biorąc pod uwagę ostatnie newsy, że firmy trzecie mają Vitę gdzieś, bo przerzucają się na 3DS-a) z Vitą wcale lepiej nie będzie.

    Co do multitaskingu: nie chcę grać na raz w dwie gry, za to chętnie podczas czekania, aż załaduje się wyścig w Wipeoucie (prawie minuta), poczytałbym sobie coś w necie. A tego nie mogę, bo przeglądarka nie dość że jest beznadziejna, to jeszcze nie działa z innymi ?poważnymi? programami. Co do tego że Sony zrobi update... może i zrobi, obecnie jest beznadzieja. To zaś był test sprzętu, a nie koncert życzeń.

    Więc chodź, porysuj mój świat

    Oczywiście, że każdy sprzęt można porysować. Tym niemniej w swoim smartfonie folii nie mam od bodajże roku (choć mam silikonowe etui z tyłu), noszę go w kieszeni, czasami z kluczami, i jakoś porysowana nie jest. A Vita porysowała się już po pierwszym dniu, od noszenia w plecaku bez kluczy i kładzenia na stole.

    To są na to w ogóle jakieś gry?

    Ile jest dobrych tytułów startowych na Vitę, takich, w które nie zagram na innej platformie? I ile kasy będę musiał na nie wydać?

    Co do Minis: znacznie lepsze gry i za znacznie mniejsze pieniądze mogę mieć na smartfonie - jakoś nie zanosi się, by była to jakakolwiek konkurencja. A uznawanie ?10 dolarów?? za przystępną cenę w przypadku sprzętu mobilnego świadczy tylko o tym, że całkowicie przespałeś całą smartfonową rewolucję, podobnie zresztą jak Sony. Bo przystępna cena to w przypadku prostych gier dolar, dużych produkcji - maksymalnie 5, z promocyjnym zejściem niżej. Tak na przykład sprzedawany jest teraz GTA - za dolara.

    Ad. Krótka zabawa pta? baterią

    Jeśli kupujesz drogi sprzęt i drogie gry, by zagrać sobie półtora godziny, a 1-1,5 godziny grania ci wystarczy, to tylko pozazdrościć Sony takiego mało wymagającego klienta. Co do Infinity Blade 2 na iPadzie 2 - niestety nie sprawdzę, nie mam iPada 2. Tyle tylko, że jego można podpiąć do USB i będzie energię czerpał z niego, a nie ze swojej baterii, jak skaszaniona pod tym względem Vita.

    Ad. Vito! Konsolo moja! Ile cię trzeba cenić?

    Jeśli dla ciebie Vita, będąca li tylko bardzo ograniczonym gadżetem, jest tania, to gratuluję grubego portfela. Zwłaszcza że w grach znacznie mniejsze znaczenie ma dla mnie liczebność zespołu - liczy się grywalność. I to ile jej dostanę za swoje pieniądze. A w przypadku Vity i smartfonów wygląda to tak, że za cenę Vity i 5 super-hiper-mega-niesamowitych-gier mam iPada 2 (z dostępem do masy taniutkich/darmowych, bardzo grywalnych tytułów w AppStorze). W przypadku porównania do Galaxy SII gry będą już tylko 2-3, gorzej ma iPhone 4S, gdzie trzeba by jeszcze dodać ze 3-4 tytuły. Każdy z wymienionych ?konkurentów? Vity będzie znacznie tańszy w eksploatacji, a do tego może być kupiony dużo taniej, jeśli zdecyduję się na abonament.

    Ad. Aspołeczna Vita

    Może można, może nie. Dostarczona przez Sony do redakcji finalna wersja Vity dostępu do PSN nie miała. A że to był sprzęt do testów, a nie przedprodukcyjny, to opisane było to, co na nim działało - i wytknięte wszystko to, co nie działało. O przeglądarce przemilczę, bo jest tak beznadziejna, że trzeba być masochistą, by uznać, że się do czegoś nadaje...

    Ad. Smerf Maruda

    Dlaczego Vita powinna pozwalać na rozmawianie? Bo walczy o miejsce w plecaku i kasę z portfela ze smartfonem, więc jeśli z definicji jest gorsza, to jest to wada. Co do istotności działania WiFi - powiedz to osobom, które mają problem z WiFi w PS3, mimo iż dokładnie w tym samym miejscu umieszczony laptop, czy X360 działa bez problemu. Dla przypomnienia: WiFi mimo wszystko może być przez graczy wykorzystywane, nawet Vita ma w kilku grach multi, prawda?

    Ad. Wizja idealnego świata według Ala

    Jak dla mnie idealna Vita może być tak szybka, jak jest, ale pod warunkiem, że jej posiadanie będzie tanie. Co oznacza wielkie gry za maksymalnie 40 złotych, choć w większości za 20 zł, plus masę promocji i gier za 3-4 złote. Tak mam w przypadku iPhone, podobnie jest w przypadku Androida. Dlaczego więc miałbym się godzić na znacznie gorsze warunki w przypadku Sony? A jak już chcą się aż tak cenić, to niech udowodnią dlaczego - czyli niech to faktycznie będzie sprzęt o niebo lepszy od innego, dostępnego na rynku, a nie taki, który za kilka-kilkanaście miesięcy będzie już przestarzały.

    Ad. Szwajcarski scyzoryk

    No właśnie - Vita to bardzo ograniczone urządzenie, drogie w zakupie, jeszcze droższe w użytkowaniu. I pełne wad. Podobnie startowało 3DS, bardzo szybko ktoś jednak poszedł po rozum do głowy i ściął cenę o 1/3. Jeśli Sony nie zrobi tego samego, to niedługo Vitę będzie można dostać za grosze, na wyprzedaży majątku upadłej firmy (sprawdź ile rocznie traci Sony i ile jest obecnie warta) - bo już teraz, w 3 miesiące po premierze w Japonii, wielu producentów ma ją gdzieś, przerzucając się na 3DS-a. Vita w Japonii sprzedaje się gorzej od PSP! A 3DS jest już na rynku 30 razy więcej, niż Vity, a sprzedaż konsolki Nintendo wcale nie hamuje.

    Ad. Podsumowanie

    Autor nie daje się po prostu marketingowi. Vita to tylko kolejny przenośny sprzęt, na który można zagrać. I niewiele więcej. Do tego jest drogi w zakupie, bardzo drogi w użytkowaniu i za chwilę albo jego cena mocno spadnie, albo w ogóle zniknie z rynku. I żeby nie było: miałem/mam wszystkie konsole Sony (poza PSP Go - całe szczęście), mam X360, iP4 i w miarę sensowną lustrzankę z kilkoma niezbyt tanimi szkłami. Co nie zmienia faktu, że kupno Vity w obecnej sytuacji mogę polecić tylko fanbojom z grubymi portfelami i klapkami na oczach. Jeśli to cię ubodło, to... pretensje miej do Sony, niech się bardziej postarają.

×
×
  • Utwórz nowe...