Ale Sapkowski jest całkiem spoko. Nie wiem, czy mam się teraz głupio czuc, że przeczytałem serię o Wiedźminie z przyjemnością, czy jak...
Bynajmniej, czytam Sapkowskiego z niemniejszą przyjemnością, jednakże nie uważam by była to pozycja, którą powinno czytać się z obowiązku - MattiR
dokładnie, wiedźmin to saga genialna w którą ci którzy lubią takie klimaty zagłębiają się i żyją razem z tym światem, sądze że gdy nauczycielka rzuci hasło "no to za 2 tygodnie zaczynamy omawiać sagę o wiedźminie"(a ma ona 5 części łącznie jakieś 1500-1800 stron) to mało kto to przeczyta a ci co przeczytają to się zrażą jeszcze do książki bo nic z niej fajnego nie zdąrzą wyciągnąć.
Wrześniowa historia...
w Beznadziejnie bezkresny
Blog prowadzony przez MattiR
Napisano
dokładnie, wiedźmin to saga genialna w którą ci którzy lubią takie klimaty zagłębiają się i żyją razem z tym światem, sądze że gdy nauczycielka rzuci hasło "no to za 2 tygodnie zaczynamy omawiać sagę o wiedźminie"(a ma ona 5 części łącznie jakieś 1500-1800 stron) to mało kto to przeczyta a ci co przeczytają to się zrażą jeszcze do książki bo nic z niej fajnego nie zdąrzą wyciągnąć.