Co do pisania skarg to odradzam. Nic to nie da i nikomu nic dobrego z tego nie przyjdzie. Najlepiej zainteresować sprawą lokalne gazety, szczególnie te, które lubią wyniuchać jakąś aferę i jeszcze ją trochę wyolbrzymić. W moim mieście jest takie coś jak Kurier Poranny.
Na wzmiankę, że "Poranny mógłby się zainteresować sytuacją" często można u mnie osiągnąć nieco więcej niż groźbą skargi czy rozmowy z przełożonymi.
A gazety bardzo lubią nieposzanowane prawa. Czyje by one nie były.
Transport Miejski - WTH?
w Okruszki Gofruszki
Blog prowadzony przez Gofer
Napisano
Co do pisania skarg to odradzam. Nic to nie da i nikomu nic dobrego z tego nie przyjdzie. Najlepiej zainteresować sprawą lokalne gazety, szczególnie te, które lubią wyniuchać jakąś aferę i jeszcze ją trochę wyolbrzymić. W moim mieście jest takie coś jak Kurier Poranny.
Na wzmiankę, że "Poranny mógłby się zainteresować sytuacją" często można u mnie osiągnąć nieco więcej niż groźbą skargi czy rozmowy z przełożonymi.
A gazety bardzo lubią nieposzanowane prawa. Czyje by one nie były.