Skocz do zawartości

antros22

[Ekspert] Sprzęt PC
  • Zawartość

    6273
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez antros22

  1. @LordofDarkness- Ja mam taką przypadłość, że obijam we wszystkich miejscach, każdego kogo się da:). Chodziło mi o obicie jakiegoś Strażnika Świątynnego (najlepiej wszystkich;)), przy nich Ryżowy Książę to pikuś. Jego kosy rzeczywiście nie opłaca się brać. Naprawdę da się w pierwszym rozdziale i to bez kodów stłuc prawie wszystkich strażników. Najlepiej zacząć od tych co stoją przy bramie. Wystarczy zacząć do jednego z nich strzelać, a potem dyla. Można to powtarzać w kółko, aż go zabijesz, ale ja nie preferuję zbędnego zabijania, więc gdy ma już bardzo mało życia, daję się dogonić i wtedy go pokonuję. Taki strażnik nie będzie już cię atakował. Używając odpowiednich do okoliczności taktyk, można tak wyłuskać, każdego. Jest to żmudna robota, ale dająca od groma doświadczenia i kasy.

  2. @LordofDarkness- Każdy gra jak lubi, ale IMHO bajki opowiadasz. Ja już Gothica przeszedłem niezliczoną ilość razy i nawet w pierwszym rozdziale korzystałem z dwuręcznego miecza. W obozie na bagnach wystarczy "sklepać" jakiegoś gostka(nie powiem nie jest to łatwe) i masz mieczyk jak ta lala. Miecze te zadają mnóstwo obrażeń, a na dodatek sprzedaż ich przynosi bardzo dużo kasy. Ja prawie wcale nie uczyłem się walki bronią jednoręczną, co najwyżej jeden poziom i grało się bardzo przyjemnie. Co do many to również opłaca się trochę zainwestować punktów, bo np. taka teleportacja zabiera jej dość sporo, a czaru ze zwoju, też czasem trzeba użyć.

  3. Akurat Risen nie jest znowu taki brzydki, żeby porównywać go do Gothica. Ogólna mechanika walki podobna, jednak zaszła w tym względzie bardzo istotna zmiana. Nawet słaby bohater przy odpowiedniej taktyce, może pokonać dużo silniejszego przeciwnika. No i co ważne w Risenie tak jak w Gothicu, są walczące ze sobą obozy i musimy wybrać do którego się przyłączyć. W Arcanii tego nie znajdziesz.

  4. @up- Zależy co lubisz. Jeśli chcesz grę z klimatem i specyfiką Gothica to tylko Risen. Jeżeli chcesz ładnego, łatwego i typowego action/rpg to IMO Arcania będzie ok, ale równie dobrze, możesz kupić TW II. @Dexter666- Nie chodziło mi o to, że Arcania, czy inne cerpegi są diablopodobne w sensie typu gry, raczej że czerpią ogólne pomysły z Diablo 2.

  5. Raczej wątpię, żeby tak potężne studio kopiowało jakąś niemalże "niezależną" polską gierkę. Po prostu dziś większość erpegów robi się na tę samą modłę.

    Zapewne masz rację, choć rzeczywiście Arcania podobna jest do TW. Wydaję mi się, że dzisiejsze cerpegi wzorują się na pomysłach z Diablo 2. Gra dobra i pomysły też, tyle że obecne gry idą utartymi ścieżkami, a nie wnoszą nic nowego. Gothic miał coś specyficznego, niestety Arcania już tego nie ma. Jest tylko przyzwoitą grą, jakich wiele.

  6. Ja bardziej bym był za połączeniem religii z "Sensem życia". Jeśli ktoś jest bardzo religijny, to jest to dla niego najważniejszy "sens". Ewentualnie do religii możnaby dodać temat ezoteryczny(nie pamiętam tytułu ale jest coś takiego). IMHO uważam że temat "Sens życia" jest na wyczerpaniu, powoli staje się wyliczanką, albo offtopem.

  7. Tak to jest jak się krytykuje oficjalne przepisy. Gdy Kowalczyk opowiedziała się publicznie przeciw dopingowi,(a za doping uważam używanie inhalatorów przeciwko astmie), podejrzewałem że może jej się to odbić czkawką. Po prostu dano jej ostrzeżenie i wskazano, gdzie jest jej miejsce w szeregu.:(

  8. No tak, ale "Zew krwi" czy "Biały Kieł", to książki o psie i wilku. "Gorączka złota" jest jedynie tłem, a o poszukiwaczach złota właściwie nic nie ma. Myślałem że coś w tej tematyce mam, ale są to książki przygodowe, na dodatek w większości kiepskie, a poszukiwanie złota jest tylko otoczką.

  9. Oczywiście rozumiem zarzuty jakie są stawiane Risenowi(w przeważającej części także je podzielam), jednak staram się również zrozumieć zespół Piranii. Co mogli zrobić mając ograniczony budżet? Jaką mieli szansę na rywalizowanie z bogatszym konkurentem? Otóż IMO odebranie rywalom najzagorzalszych fanów Gothica. Stworzyli więc grę wzorowaną na pierwszej jego części, dodając nowy system walki(który ma bardzo duży wpływ na grywalność) i wreszcie pokazując, że potrafią dobrze zoptymalizować grę. Jednak uważam, że Arcania zyska nowych graczy, a dawny Gothic powoli będzie odchodzić w zapomnienie. Jeśli nic niespodziewanego się nie wydarzy, to następny Risen,(o ile wyjdzie) może byc gorszy od pierwszego.

  10. Bo Risen to Gothic, wszystko to samo, nawet jak ktoś już tu napisał, te same bugi. Sporo fanów Gothica krytykuje Risena, że po drugim rozdziale nie ma zadań pobocznych, a później tylko sieczka w podziemiach. Przypominam, że w pierwszym Gothicu, zadania poboczne praktycznie prawie się kończą już po pierwszym, a końcówka również podobna. Jedyne co naprawdę różni Risena od szlachetnego poprzednika, to ciekawy system walki. W Risenie można już na początku załatwić groźnego przeciwnika, ale trzeba trochę się namęczyć, podczas gdy w Gothicu byle kto powalał cię dwoma strzałami. I to jest fajne.

  11. Poszukuje jakieś dobrej ksiażki w Kingowskich klimatach. Niekoniecznie musi autorem byc King tyle żeby to był thriller/Horror i pisana w stylu Kinga.

    Autorem, który pisze podobnie jest Peter Straub. Klimat trochę mroczniejszy i trochę więcej "dziwów" niż u Kinga, ale bardzo podobny styl. Nawet dwie książki napisali wspólnie, ich tytuły to: "Talizman"i"Czarny Dom".

  12. IMO "pomocność wiatru" zależy w dużej mierze od indywidualnych zdolności skoczka. Małysz na przykład bez względu na formę skacze zazwyczaj równo, nawet jak ma dobry wiatr to wiele nie zyskuje. Dlatego wolę jak są trochę gorsze warunki bo wtedy zajmuje lepsze pozycje. Gdy obowiązywały poprzednie zasady często zdarzało się że akurat on miał gorszy wiatr i przez to tracił. Również bywało, że w pierwszych trójkach zawodów byli skoczkowie którzy ani wcześniej ani później nic nie osiągnęli, a więc fuksy, teraz tak nie bywa. Główny problem jaki w obecnym systemie widzę,to brak pomiaru bocznych wiatrów, które także mają bardzo duże znaczenie.

  13. Mnie nowe zasady z początku, też nie za bardzo się podobały. Jednak doszedłem do wniosku, że są one w miarę sprawiedliwie(he, he i korzystne dla Małysza). Wyniki wtedy są wypaczone, gdy jest albo bardzo słaby wiatr, albo bardzo mocny. To jednak można dopracować.

×
×
  • Utwórz nowe...