Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

piotrekn

The Ting Tings

Polecane posty

thetingtings.jpg

The Ting Tings

Powstały w 2004 roku angielski zespół, w którego skład wchodzą Jules De Martino oraz Katie White. Ten względnie nowy zespół tworzący muzykę z pogranicza popu i rocka zdążył wydać już 4 single ("That's Not My Name" wylądował na pierwszej pozycji w UK Singles Chart) i album "We Started Nothing" (również nr 1 w UK). Mają też na koncie parę występów na Open'erze, więc w Polszcze są raczej znani :)

Mnie osobiście zainteresowała na dobre ich muzyka po zapoznaniu się z "We Walk" (ciekawy teledysk BTW), po czym okazało się, że połowę z tych utworów znam, więc pewnie większość z was coś z albumu już słyszała...

Gdzieś ktoś też słyszał o nowym albumie w produkcji, któren nagrywany będzie w Niemczech... ale to nic pewnego.

Odnośnie samej muzyki: na 4 ręce są w stanie "wytworzyć" naprawdę szeroki repertuar dźwięków na przeróżnych instrumentach i na przeróżną modłę, o czym świadczy album. Na spacer polecam "We Walk" (nawet tytuł adekwatny), bo ma prześwietny rytm do tego :) Z kolei coś żywszego, a mniej mobilnego to np. "Shut up and let me go". Ale są gusta i guściki, więc wydaje mi się, że... zapraszam do dyskusji!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy pierwsze single z We Started Nothing bardzo dobre, w szczególności "That's Not My Name". Reszta płyty niestety niesłuchalna.. tzn może nie do końca bo można posłuchać (np. jako tło do robienia sobie śniadania :P) ale generalnie wieje nudą. W każdym razie raczej nie liczę na to, że zespół się jakoś szczególnie rozwinie, ważne żeby nie obniżył lotów, nie robił autoplagiatów, no bo nie byłoby tak źle gdyby co płytę serwował te 2-3 nieprzeciętne single (wiele zespołów tego nie potrafi).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, ciekawy duet muszę przyznać (no tak, na Katie się zagapiłem :-) Nawet nieźle się ich słucha a kawałki takie jak Not My Name albo Traffic Light słucha się lepiej niż jakąś muzyczną łupaninową papkę (a bez urazy, bo lipne zespoły trafiają się w każdym gatunku) a poza tym, IMO, słychać, że nawet nagrywając kawałek nie traktują tego poważnie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...