Recenzja albumu 'Ov Hell - The Underworld Regime'
Wstęp
Pamiętacie moją recenzję albumu 'Gorgoroth - Quantos Possunt ad Satanitatem Trahunt'? Od Gorgoroth odszedli wokalista 'Gaahl' i basista 'King Ov Hell', na którym dzisiaj się skupimy oraz na założonej przez niego supergrupy Black Metalowej, która w tym roku i w tym kwartale zadebiutowała pierwszym krążkiem. Zanim przejdziemy do dalszej części wpisu, chciałbym powiedzieć (we wcześniejszym zapomniałem o tym napisać), że już stuknęło ponad 4tys. wyświetleń. Mała rzecz, a cieszy. Oby tak dalej, ale w szybszym tempie
***
Mini-Biografia
Po rozpadnięciu się innego zespołu God Seed, który został założony przez Gaahl'a i King Ov Hell'a, Ov Hell został założony przez wokalistę Shagrath'a (Dimmu Borgir) oraz właśnie przez basistę King Ov Hell'a (ex-Gorgoroth). Debiutancki album z początku miał być wydany pod szyldem God Seed, lecz data jego premiery się przesuwała, zespół, jak mówiłem rozpadł się i postanowiono ostatecznie wydac pod szyldem Ov Hell. W nagrywaniu albumu pomagali gitarzyści 'Teloch' i 'Ice Dale' (Enslaved) oraz perkusista Frost (Satyricon, 1349). Wszystkie kompozycje znajdujące się na albumie są skomponowane przez King Ov Hell'a, a sam 'The Underworld Regime' został wydany przez norweską wytwórnię muzyczną Indie Recordings.
***
Recenzja albumu
Zapewne cała Black Metalowa scena dostanie wstrząsu i doczeka się debiutu, jakim jest Ov Hell. Przez Shagratha i King Ov Hell'a, Ov Hell to mieszanka wybuchowa. Przez wokal Shagratha przychodzi nam na myśl, że 'The Underworld Regime' to zaginiony album Dimmu Borgira, zaś przez swoje charakterystyczne brzmienie przychodzi nam na myśl, że ten album jest brakującym ogniwem Gorgorotha pomiędzy 'Twilight of the Idols (In Conspiracy with Satan)', a 'Ad Majorem Sathanas Gloriam'. Przez to album może niektórych zaskoczyć, a innych zaś - rozczarować. Riffy gitarowe są potężne i naszpikowane agresją, będące standardem dla Gorgoroth'a. Towarzyszy im zaś perkusja, na której zasiada Frost, który tym razem udziela się sesyjnie (z początku chiał być członkiem Ov Hell, jednak ma swoje zobowiązania wobec 1349 i Satyricon). Pokazuje on nam, że nadal jest w formie, bowiem otrzymujemy od niego sporą dawkę przejść, która wraz z gitarami dobrze się komponuje. Na albumie oprócz ostrego łojenia, mamy od czasu do czasu zwolnienia tempa, co takim przykładem może być utwór 'Ghosting', który jest najdłuższym utworem na albumie i według mnie także najbardziej wciągającym. Inne utwory także są interesujące, choćby 'Acts Of Skin', który zaczyna się i kończy "ambientowo", a w czasie jego trwania otrzymujemy dawkę samych blastów i przejść wraz z agresywnymi gitarami bez żadnych zwolnień tempa. Shagrath natomiast, tak jak w Dimmu Borgirze, tak jak tutaj pokazuje nam, że nadal potrafi śpiewać ponuro i skrzecząco wśród innych Black Metalowych wokalistów. Zatem już podsumowując... 'The Underworld Regime' to po prostu dobry album bez negatywnych czy pozytywnych niespodzianek (jednak dla innych wg. mnie może okazać się inaczej). Nie jest to wyśmienity uwagi album, ale godny uwagi.
Playlista:
01. Devil?s Harlot 3:23
02. Post Modern Sadist 4:56
03. Invoker 4:25
04. Perpetual Night 3:36
05. Ghosting 6:16
06. Acts of Sin 5:19
07. Krigsatte Faner 3:52
08. Hill Norge 5:46
***
Podumowanie
Kraj: Norwegia
Gatunek: Black Metal
Ocena: 7/10
***
Bonus
Devil's Harlot http://www.youtube.com/watch#playnext=1&am...p;v=3_usX9UwSJ0
Ghosting http://www.youtube.com/watch#playnext=1&am...p;v=4KoBBoWEKeU
2 komentarze
Rekomendowane komentarze