Pojedynek mistrzów! czyli książki vs. Komputer
Książka vs. Komputer
43 użytkowników zagłosowało
-
1. Co byś wybrał gdyby ci się naprawdę nudziło w deszczowy dzień?
-
Papier!18
-
Blaszaka!25
-
- Zaloguj się lub zarejestruj, aby zagłosować w ankiecie.
1) Stało się! Wielki pojedynek rozgorzał na dobre.
Coraz mniej ludzi sięga po papierową rozrywkę. Sam jestem zapalonym czytelnikiem, więc się trochę tym interesuję.
Niestety, coraz więcej Homo sapiens zasiada przed komputerem i gra...gra... i dla odmiany-biegnie do sklepu po nową grę. Ludzie zaczynają coraz częściej uważać, że książki są nudne. Nic bardziej mylnego!
Podam kilka tytułów, które wciągnęły mnie na dłuuugie godziny i może nawet więcej:
Saga "Kroniki Wardstone" Seria książek opowiadająca o młodym Thomasie Wardzie, chłopcu uczącym się zawodu stracharza, czyli czegoś na rodzaj łapacza wiedźm, widm, duchów i innych niemilców, nękających Hrabstwo. Ciągle wychodzą nowe części.
"Gateway brama do gwiazd"- Akcja książki dzieje się w kosmosie, w przyszłości. Jest to dość stara książka, ale za to baaardzo wciągająca.
"Seria niefortunnych zdarzeń"- Trzynastoksiąg opowiadający o nieszczęśliwych losach rodzeństwa Baudelair. Dobre, gdy jest się zdołowanym.
Co do komputerów- Sam gram, wiem jak to jest, gdy jakiś tytuł wciągnie cię na całe dnie. Ale poza komputerem istnieją również inne rozrywki, między innymi wymienione książki, sporty i inne.
Inna rzecz. Rozumiem, książki są drogie i jeśli nie przeczytasz uprzednio recenzji, wybór może być naprawdę trudny. Ale tak samo jest z grami, poza tym są one zwykle dużo droższe, chociaż po paru miesiącach zwykle tanieją.
2) Koszty
Jak wspomniałem, zwykle po upływie czasu gry tanieją. Ale żeby móc grać w nowe tytuły trzeba mieć praktycznie co 3 lata nowy sprzęt. Z książkami tak na szczęście nie jest. Nie musisz kupować nowej grafiki, aby odczytać druk. Kart dźwiękowej też nie musisz kupować, bo w książkach nie znajdziesz odgłosów wybuchu granatu. Po co ci nowy procesor, skoro papier możesz czytać we własnym tempie.
Kolejny argument- W książkach bohatera możesz tworzyć sobie sam, w grach- nie. Sam wybierasz czy główny bohater ma być wysoki i przystojny, czy niski i puszysty.
Mam nadzieję, że zachęciłem was choć w niewielkim stopniu do nieporzucania starodawnej i jedynej niegdyś formy rozrywki...
10 komentarzy
Rekomendowane komentarze