Skocz do zawartości

Dooosu'ownie i w przenośni...

  • wpisy
    55
  • komentarzy
    342
  • wyświetleń
    31272

Kiedy prosisz... Na wieczór...


Dooosu

146 wyświetleń

Wpis ten dedykuję użytkownikom o nickach " MAGnet " i "Yennefer,", ponieważ ich słowa były dla mnie bardzo miłe i skłoniły do napisania tego ów postu. Od razu muszę Was rozczarować jeśli chodzi o jedno- ja nie piszę o szczęściu, radości. Wszelki tekst, rysunki, zdjęcia a nawet filmy, są robione przeze mnie w sposób.. hm.. smutny? Zawsze próbuję wyrazić złe emocje, ból, gniew, wstręt i nienawiść. Chcę ludziom pokazać, jak wszyscy jesteśmy podobni, chciałabym tez by ludzie mogli się utożsamiać z postaciami w wierszach, na rysunkach. W mojej głowie dzieje się dużo złego. Rok 2010 idzie źle, pełen komplikacji, trudów, rozczarowań. Oto mój wiersz, napisany przeze mnie ostatnio, już z tytułem. A co sądzicie? Wypowiedzcie się, jak chcecie.

"Na wieczór"

Pogubiłam się w myślach

i w uczuciach gorzej

Już nie wiem co mówię

Nie wiem o co proszę

Gdzie mam się udać?

Kto ze mną pobiegnie?

Czy znów będę sama?

Czy ma twarz wyblednie?

Samotność tak boli!

Tak bardzo jak smutek...

A gdy ją poczujesz

staniesz się żywym trupem

Jest gorzej, tak bywa

Mnie to znów spotyka..

Bo tylko prawdziwego krzyku

nigdy nie słychać..

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Bardzo mi miło :) Powtórzę się, ale podziwiam Cię, dziewczyno, bo podziwiam wszechstronnie utalentowanych ludzi, którzy nie marnują swoich predyspozycji. Piszesz, malujesz, fotografujesz, filmujesz... łał. Tak trzymaj, to nie pójdzie na marne. Jeśli dajesz radę i chcesz nadal się artystycznie realizować mimo złego okresu, to tym większe brawa, bo wiem, że to nie jest łatwe. Jeśli Cię to pocieszy, za mną też wiele, wiele fatalnych miesięcy i pewnie jeszcze sporo przede mną, więc nie jesteś sama. Może i ja powinnam się przełamać i wrócić do swojej sztuki... szkoda tylko, że u mnie wena idzie nierozerwalnie w parze ze szczęściem, więc nic wybitnego nie zmajstruję, ale kto wie, czy, jeśli nie podejdę do tego od innej strony, nie przyniesie mi to ulgi - tak jak Tobie. Wiersz dobry, masz fajne poczucie rytmu, podoba mi się, jak kolejne wersy dosłownie trzaskają czytelnika po mordzie. Nie wiem, jak to sprecyzować, ale po prostu pisz tak dalej! Poprzednią poezję nadal uważam za najlepszą. :)

Link do komentarza

Nie wiem, czy powinno się oceniać poszczególne fragmenty wiersza, ale uważam, że druga zwrotka tutaj brzmi najlepiej. Nie mogę zrozumieć trzeciej... Samotność boli - jasne, ale czy smutek może boleć? Czy źle to odczytuję? Podobnie jak Yennefer sądzę, iż poprzedni wiersz był lepszy (przepraszam, że go wcześniej nie skomentowałem). No i oczywiście jeśli taka działalność ci pomaga, to pisz jak najwięcej. W pewnych przypadkach możemy ci pomóc, wesprzeć. Podobno najlepiej jest radzić się: a) bardzo zaufanej osoby, b ) ludzi nieznajomych :-)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...