Znów GTA IV
Wpis opublikowany przez Knockers
734 wyświetleń
Czemu powracam do GTA IV? To taki mój chory rytuał, że każdą odsłonę serii od r* przechodzę kilkukrotnie za każdym razem bawiąc się równie dobrze, jeśli nie lepiej. Niechaj ci, którzy nie docenili tej gry się chowają- dla mnie to coś fenomenalnego. Szkoda tylko ten fatalnej optymalizacji której nieprzyjemne skutki bardzo mi doskwierały. Tym razem GTA jest dla mnie wyjątkowe, bo po Polsku. Nieoficjalne spolszczenie, które testuję znajdziecie między innymi pod tym linkiem. Co ono zawiera?
- Tłumaczenie dialogów podczas cut-scenek, jak i rozmów w czasie gry, z resztą bardzo dobre i wierne przenoszące niemal w pełni ducha dialogów i ich niebywały humor.
- Tłumaczenie ekranów samouczka i znakomitej większości elementów interface'u
- Tłumaczenie najważniejszych storn internetowych
Łatkę polecam zarówno tym którzy angielskiego nie znają, jak i tym raczej w nim obeznanych, naprawdę warto. Aha, żebyście mogli nacieszyć się kinową polonizacją dialogów musicie- tak, jak to było w poprzednich GTA- ustawić odpowiednią opcje w ustawieniach ekranu.
Jak gram tak drugi raz znajduję elementy, których wcześniej nie zauważyłem. Wreszcie bardziej dbam o relacje z kumplami i laskami i zdobywam dzięki temu ciekawe bonusy takie, jak na przykład darmowa taksówka u Romana, czy tańsza broń u Little Jacoba.
Muszę nagrać gameplay z wycieczki po Liberty City, pokazałbym Wam wszystko, co w jakiś sposób zwróciło moją uwagę. Na pewno zauważyliście, że jak wjedziemy w budkę z hot-dogami ta wybucha, siejąc spustoszenie; albo pod naszą kryjówką w Bohan- gwoli ścisłości na przeciw jej stoi zabawny guy wyzywający na cały świat. O takich oczywistych sprawach, jak serce miasta nawet nie mówię.
Typowa impreza imigrantów ze wschodu. Ktoś z pistoletem, ktoś zakneblowany, ktoś (Dimitri) w okularach...
A to przez Mikołaja, bezczelnie utknął w kominie!
Hue hue, myśli, że jak wpakuje swoją brzydką buzię w kask, to już wszystkie będą jego?
Assassin's Creed w nowej, słowiańskiej i trochę mniej finezyjnej formie.
Kusząca morka tafla, czyste niebo, piękna pogoda, luksusowy jacht... Czego chcieć więcej?...
Tego... Warto wspomnieć, że dosłownie sekundę wcześniej umknąłem przed pościgiem na piątym poziomie i dostałem stosownego eczka, wszystko jest możliwe.
A oto zestaw moich wpisów o tematyce serii GTA dla tych, którzy nie znali- warto.
moja ostatnia zagadka związana z GTA IV
a tutaj typujemy, gdzie będzie następne GTA
to prezentacja filmiku, a co za tym idzie wad GTA IV
A to coś na kształt recenzji- wycięta rozmowa z GG o GTA IV w formie przypominająca gamewalker.
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze