Antykoncepcja
Żałuje, że PCS zgapił ode mnie wątek o aobrcji. Ale nie ma się czym martwić, dziś kolejny kontrowersyjny temat... Czytajcie;
Antykoncepcja. Jeden z największych wynalazków ludzkości. Dla Kościoła ciężki grzech, dla ludzkości, zbawienie. Koniec z pomyłkami (chodzi o dzieci), koniec z HIV-em (dzięki prezerwatywie), koniec z każdą chorobą weneryczną. Ale zaraz... To dlaczego każdy tego nie stosuje, skoro ANTYKONCEPCJA ma same zalety? Niestety, to wina Kościoła i niewiedzy w społeczeństwie. Śmiejemy się z tego, ale zdarzają się osoby (dużo osóB), które nie wiedzą do czego służy i jak się zakłada coś takiego;
Seks wśród nastolatków jest powszechny. Dlatego należałoby im powiedzieć, czemu, dlaczego i jak działa prezerwatywa. Dziewczyny są nieco mądrzejsze. Ale niestety łykają zbyt dużo, lub nieregularnie tabletki;
Poraz kolejny, rodzice powiedzcie o co chodzi, żeby później nie trzeba było pisać o tym na blogu!
Drugim poważnym zagrożeniem jest Kościół. O ile w wcześniejszych wpisach, można byłoby się ze mną sprzeczać, o tyle tutaj sprawa jest bezapelacyjna. Człowiek stwarza płód, Bóg nie ma nic do tego. Jeśli człowiek czegoś nie chce, to to eliminuje. Nikt nie chciałby być niechcianym dzieckiem. To trochę... niekonfortowe. Dlatego, stosuj antykoncepcję. To, że Kościół się sprzeciwia i powołuje się na wiarę nic nie znaczy. Cóż, każdy potrafi manipulować... Dlatego uważajcie, bo wpadka jest nieprzyjemna... Aborcja też...
P.S. Czekam na wasze opinie.
24 komentarzy
Rekomendowane komentarze