Skocz do zawartości
  • wpisy
    168
  • komentarzy
    728
  • wyświetleń
    73728

Stare, dobre czasy...


MarkosBoss

507 wyświetleń

Po raz kolejny powróciłem wspomnieniami do pierwszej części wspaniałej serii gier RPG - Gothic (I). Jest to pierwsza gra, w którą zagrałem i jedyna, w której się autentycznie zakochałem (i w którą gram po dziś dzień, choć może w nieco innych celach). Mam więc prośbę do innych fanów tej gry: wpisujcie swoje wspomnienia, przeżycia, emocje związane z tą grą. Co wam się podobało, a co nie. Może graliście na czitach? A co sądzicie o nakładce Mroczne Tajemnice (jeśliście o niej słyszeli)? To wszystko możecie pisać poniżej, w komentarzach. Może i ja coś dopiszę...

gothic1_1.png

9 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Gothic był dla mnie wspaniałą grą, która poprzez połączenie wspaniałego klimatu, stylu "epoki" w której zostaliśmy umieszczeni oraz TPP zapewniał autentycznie wiele tygodni wspaniałej rozrywki, mimo, iż już za drugim podejściem był koszmarnie łatwy.

Gdy parę lat temu dorwałem płytę PLAY'a z tą że grą, to sugerując się obrazkami, uznałem, że nie warto tego instalować. 2 tygodnie później spotkałem kumpla, który jakimś cudem namówił mnie na zainstalowanie (i chwała mu za to) dzięki czemu poznałem grę, do której po dziś dzień wracam, chociażby po to, żeby znowu spotkać niepowtarzalnych znajomych (czyli kupy pikseli), których przygody i style będą zadziwiać jeszcze przez długi czas.

Co do Mrocznych Tajemnic, to wiem co to, ale nie grałem. Nie mam niestety zbytnio dużo czasu i boję się ryzyka zbytniego wciągnięcia...

A co z grafiką, drętwymi animacjami i bugami? Cóż, widząc, że przeszedłem tę grę już kilkadziesiąt razy, i nie straciłem do niej cierpliwości, widać, że wady wybaczyłem.

Link do komentarza
Co do Mrocznych Tajemnic, to wiem co to, ale nie grałem.

Jeśli nie masz czasu, to może rzeczywiście lepiej nie zaczynaj, dopóki nie go znajdziesz. Nie mówię, że od razu będzie to lepsze od wszystkich innych gier, ale jeśli lubisz wracać do Gothica, to dobrze jest z tą nakładką. Dość powiedzieć, że hełmów (tak!) jest w tej grze więcej, niż w "trójce" lub Risenie. Jest nowy świat (nawet kilka), poprawiona grafika, nowe wątki (obok głównej fabuły) i obozy, oraz - najlepsze - ogrom broni i zbroi (zbrój?). W skrócie - Taka "Noc Kruka", ale do Gothica I.

Link do komentarza

Stary temat, ale mam to gdzieś.- Świetna gra, ma naprawdę dobry polski dubbing, jeden z najlepszych ever. Jak zagrałem pierwszy raz byłem nieźle podjarany, tylko te ścierwojady mnie denerwowały. Cała ta idea prawdziwego erpegowania... Nie było się pępkiem świata, przynajmniej na początku, wsyzscy cię gnoili i traktowali jak idiotę. Właściwie cała gra polegała na tym, że ktoś pilnował wejścia gdzieś, żeby mógł cię wpuścić, musiałeś coś uczynić , najczęściej uzyskać szacun wśród tamtejszych ważniejszych ludzi.

Podobało mi się też rozbudowanie... Mnóstwo broni, ciekawe czary, kowalstwo etc.

Najlepsze wspomnienie z gry?- Kiedy byłem na tyle silny, żeby zabić jednego z denerwujących mnie panów, albo gdy ścierwojady zjadły Wrzoda.

I jeszcze jeden niuans- otóż Bezimienny miał bardzo mocną głowę i ile by się w niego nie wlało alkoholu, Bezimienny wciąż hasał po polach Khorinis z uśmiechem na ustach i maczugą u pasa.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...