List do Mikołaja
Drogi Mikołaju,
byłem grzeczny, nawet bardzo, a Ty nie odwiedziłeś mnie w niedzielę (wiem, zmiana adresu, ale z tego co słyszałem, nie takie rzeczy Cię nie zatrzymywały...). Może sposobisz się z czymś konkretnym na święta? Podpowiem Ci, że pod choinką chętnie znalazłbym "Kings Bounty: Wojowniczą Księżniczkę" (nowego Mikołajka już sam sobie kupiłem, zaraz po niedzielnej "porażce"). Dla Ciebie to pryszcz, prawda
Obiecuję, że nadal będę grzeczny i miły. Ot, np. będę miły dla moich forumowiczów. Co powiesz, Mikołaju, na tydzień chwalenia świąt? Powinni się ucieszyć, bo wszystkie rysunki powstały specjalnie dla nich, na tę okazję.
Pozdrawiam serdecznie,
Marek (ten BARDZO grzeczny)
PS. Komina już nie mam, wchodź balkonem.
27 komentarzy
Rekomendowane komentarze