Ajentura moja wobec Waszych dosyć miernych gustów muzycznych i związana z nią próba ratowania młodzieży od zgubnych skutków słuchania chłamu
Nie jest wielkim zdziwieniem, że dzisiaj ludzie słuchają muzyki słabej i na muzyce się zwyczajnie nie znają. Ale, ale! wrzaśnie plebejusz, Przecież muzyka jest subiektywna! doda z pewnością. Pluć na takie kreatury. Weźmy na warsztat faktyczną jakość i faktyczne utwory nadające się do konsumpcji przez ludzi kultury, nie idiotów i bezguścia.
Słucham muzyki sporadycznie, nie zapamiętuję nazwisk wykonawców prawie nigdy, nie tworzę list odtwarzania, nie wyobrażam sobie bzdur pokroju
bez muzyki źle się czuję ;_; jak coś puszczę to zaraz odżywam cheche
Brzydzę się nałogowcami w każdej postaci. Dlatego prezentuję Wam odtrutkę w postaci nagrania wideo, na którym prawdziwa muzyka jest zaprezentowana i zagrana. Komu się nie podoba, ten niech unsubuje mojego bloga. Dawno nie przeprowadzałem selekcji czytelników i widać to po sekcji komentarzy pod poprzednim wpisem.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze