Blok

Istotnie, Room of Angel jest genialne, według mnie.

Zapomniałem jeszcze dodać genialne "Witchcraft" Wspomniana przez Ciebie piosenka zachęciła mnie do przesłuchania soundtracku z wszystkich części SH. Nawet Origins ma prze-wspaniałe utwory!

E tam, żaden gracz nie powie Ci, że muzyka nie ma znaczenia ;p. Dlatego ludzie czasami ją wyłączają, a czasami szukają kto komponował. Ja ze swojej strony dodam Amona Tobina (no ale kto go nie zna ) który udzielał się przy Splinter Cell Chaos Theory. To był naprawdę dobry soundtrack.

Ja bym jeszcze dodał "Betrayal". Bardzo spodobał mi się ten utwór, sam nie wiem dlaczego. Jeśli chodzi o muzykę Yamaoki jako całokształt to przyznaję ci rację, jest genialna.