Skocz do zawartości

Wysypisko

  • wpisy
    257
  • komentarzy
    146
  • wyświetleń
    63056

Nad brzegiem rzeki ? ?Niechaj cię poniesie wicher znad rzeki?


Artius

256 wyświetleń

Niedawno swoją premierę miała kolejna, jednotomowa pozycja od wydawnictwa Taiga. Nad brzegiem rzeki, tak jak Czerwona nic przeznaczenia przeniesie nas do czasów dzielnych samurajów. Tym razem jednak w środek konfliktu niefortunnie wplątała się licealistka, która ma napisać sztukę o zwaśnionych rodach. Jak wypadło owe pomieszanie teraźniejszości i przeszłości? Zapraszam do lektury recenzji.

Ok%C5%82adka%2B1.jpg

Licealistka Shoko żyjąca w mieście Tounshou w prefekturze Chiba otrzymuje bardzo odpowiedzialne zadanie i jednocześnie szanse na spełnienie swojego marzenia. Ma napisać scenariusz do sztuki, która zostanie wystawiona podczas Festiwalu Kultury. Tematem przewodnim jest konflikt dwóch zwaśnionych rodów Sasagawa i Iioka, bohaterów ?Opowieści znad brzegu rzeki?. Postanawia zbadać historię swojego rodzinnego miasta i regionu, chcąc wiernie odwzorować tamtejsze czasy oraz genezę waśni. Nie mogła jednak przewidzieć, iż jej pragnienie napisania dobrej sztuki przyczyni się do podróży w czasie, podczas której na własnej skórze pozna członków obu rodów.

Ok%C5%82adka%2B2.jpg

Fabuła mangi skupia się na owej niefortunnej, jak się z początku wydaje głównej bohaterce, podróży i próbie odnalezienia powrotu do własnych czasów. Jak się nietrudno domyślić w trakcie poszukiwań drogi powrotnej będzie miała okazję poznać członków obu rodów i nawiązać nowe przyjaźnie, a nawet zrodzi się nowe, głębsze uczucie. Całość jest przyjemna i lekka w odbiorze. Historia nie należy do skomplikowanych i zdecydowanie nastawiona jest na relacje między występującymi w niej postaciami. Nie zabrakło oczywiście dylematów, jakie towarzyszą każdej podróży w czasie. Czy przybysz z przyszłości znający finał opowieści ma prawo próbować ją zmienić? Czy ma prawo ingerować w historię, czy powinien pozostać jedynie biernym obserwatorem? Fakt, iż główna bohaterka zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich czynów z pewnością jest atutem i czyni opowieść nieco głębszą.

Dalsza część recenzji dostępna na blogu zewnętrznym.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...