RetroSzmelc

NOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!! Et tu, LaserGhost ? Co wy macie z tymi lecplajami...

money, dear boy. no i fakt, że już od dawna chciałem spróbować swoich sił w tym

>sugerowanie, że LP jest czymś złym

Dobry lecplej nie jest zły.

Chyba, że lecplejujesz PewDieBait, kolejną Amnesię/Slendera/FNAF/inny "horror" tudzież Minecrafta.

Lub nie umiesz grać.

Co do samego LP. Masz przyjemny, niski głos i dobrą wymowę, gadasz sensownie i ciekawie - jedyne, co trzeba zrobić, to wyeliminować monotonną dykcję.

dobrą wymowę

ja rozumiem bycie miłym, ale proszę nie mydlić mi oczu :]

dykcję i wymowę definitywnie muszę poćwiczyć (jest to coś z czym się zmagam od lat), dlatego też będę tworzył kolejne filmy, by się do tego zmotywować

also big thank you do każdego kto obejrzał i skomentował, czy tutaj na blogasku czy innymi ścieżkami <3

Na pewno lepszą od mojej. Nie "łykasz" głosek i nie plącze ci się język.

>sugerowanie, że LP jest czymś złym

Jeśli gracz nie lami, nie potyka się o własne nogi i nie pieprzy bez sensu, to lecplej jest ok

Jeśli nie, to niech się lepiej zabije

Mówcie co chcecie, ale ja dalej przedkładam słowo pisane nad gameplaye przegadane. Zwłaszcza, że LaserGhost umie pisać dobrze i ciekawie. I żeby nie było, audiobooków też nie lubię, książkę trzeba mieć w ręku...

Nic nie jest przesądzone. Już od dawna chciałem nieco urozmaicić repertuar tutaj, ale kwestie czasowo-motywacyjne tutaj przeszkadzają. Wideło można od biedy zrobić w godzinę-półtorej, artykuł to może być nawet cały dzień, albo i dłużej (bo zbieranie materiałów, spisywanie swoich spostrzeżeń i ich aplikowanie do całości, nieustanne poprawki, i poprawki po poprawkach, bo cztery razy przepisywane zdanie zaczyna przypominać "w moim poduszkowcu są węgorze" etc).

Nie piszę tego by tu się komuś żalić, postuję tutaj bo chcę, ale chcę też powiedzieć, że nie lubię pisania na kolanie kolejnych wydumanych notek, a LP pozwala na nieco więcej swobody i spontanu.