Skocz do zawartości

Bajorambo's Blog

  • wpisy
    19
  • komentarzy
    37
  • wyświetleń
    43086

Recenzja filmu - Najczarniejsza godzina


Bajorambo

547 wyświetleń

NAJCZARNIEJSZA GODZINA

Nareszcie doczekaliśmy się filmu, który obala głupi stereotyp i ściąga z celownika Stany Zjednoczone jako odwieczny (i też najważniejszy) element ataku ze strony obcych. Tym razem destrukcyjne plany pozaziemskiej cywilizacji zostają przedstawione w Rosji, a dokładniej w jej stolicy - Moskwie. Czy to jednak dobre posunięcie ze strony twórców? Przekonajmy się.

Sean i Ben, młodzi ludzie z pomysłem na biznes chcą zarobić sporo pieniędzy podbijając wschodni rynek. Z tego też powodu wyjeżdżają do Moskwy, aby wcielić swój plan w życie, jednakże padają ofiarą oszustwa ze strony Skylera - jednego ze swoich znajomych. Załamani i zdenerwowani mężczyźni próbują utopić smutki w alkoholu i wybierają się do klubu Zvezda. Tam poznają dwie turystki, Natalie i Anne. Niestety zabawa nie trwa długo, gdyż chwilę później miasto zostaje zaatakowane przez niewidzialnych kosmitów, którzy mają apetyt na prąd. Na szczęście cała piątka (Skylerowi, który również był w klubie też udaje się uciec) pomyślnie ukrywa się w podziemiach i opracowuje plan przetrwania odkrywając po trochu słabe i mocne strony przeciwnika.

Nowa lokalizacja ataku obcych to niewątpliwy plus tej produkcji. To dość innowacyjny ruch odstawiający na bok przyzwyczajenia do znanego już w tego typu utworach USA, a podający widzowi coś innego. Bez obaw jednak, Moskwa również ma wiele zabytków, które uległy ekstremalnemu zniszczeniu w filmie. Drugim plusem jest obsada...stop! Jeden aktor - dość znany Emile Hirsch, który zagrał w takich dziełach jak "Dziewczyna z sąsiedztwa", czy "Into the Wild". Zastanawia mnie co on w ogóle robił w takim gniocie, jak najczarniejsza godzina? Ale o tym porozmawiamy za chwilę...

Właśnie - gniot. To odpowiednie miano dla tego filmu, gdyż Najczarniejsza godzina pozbawiona jest jakiejkolwiek logiki i dobrego smaku. Beznadziejnie napisane dialogi, mało znani aktorzy, a efekty specjalne to śmiech na sali. Wygląd kosmitów, czy też durne zachowanie bohaterów (najpierw wszechobecna bojaźliwość, a potem rozwalanie obcych jeden po drugim?) to jedne z licznych wad, o których tu wspominam. Nic jednak nie może się równać z patriotycznymi, rosyjskimi obrońcami miasta, którzy byli ubrani w stroje rodem z "Mad Maksa" i emanowali wręcz swoim idiotyzmem. Śmiałem się do rozpuku, lecz chyba nie powinienem...

Podsumowując - Najczarniejsza godzina to badziewie, które nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego. Owszem obejrzeć je można (z nieskrywanym obrzydzeniem), ale po co? Są o wiele lepsze filmy, które poruszają podobne tematy (choćby "Wojna światów" - polecam). Naprawdę nie warto marnować na to czasu. [bajorambo]

Ocena: 4+/10

Plusy:

- Nowa lokalizacja ataku obcych

- Emile Hirsch

Minusy:

- beznadziejny scenariusz

- idiotyczne dialogi

- badziewne efekty specjalne

- i cała reszta

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Jak dla mnie mało znani aktorzy to nie minus, ci źle grający, to jest wada. Przecież często jakaś sława wypada dużo gorzej od mniej znanych kolegów po fachu. Poza tym, z Hirscha taki aktor jak z koziej pupy saksofon =='

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...