Skocz do zawartości

Moje Fado

  • wpisy
    348
  • komentarzy
    1406
  • wyświetleń
    470626

Utopia cz.VIII - Polska rzeczywistość a utopia w ?Szkicach węglem? Henryka Sienkiewicza


bielik42

2891 wyświetleń

Sienkiewicz.jpg

Podobnie jak i w utworach wcześniej wymienionych pisarzy Henryk Sienkiewicz w swoich dziełach krytykował utopijne idee pozytywizmu oraz ciemnotę chłopstwa. Doskonałym przykładem była nowela pt. ?Szkice węglem?. Mimo iż jest to utwór groteskowy, ironiczny i humorystyczny, to zawarty w nim wyjątkowo pesymistyczny i ponury obraz polskiej wsi ?z dala od cywilizacji? okazuje się przerażający. W takich to wsiach ludzie, zepsuci do cna ?inteligenci?, tworzyli własne Utopie. Takim właśnie człowiekiem był Zołzikiewicz ? istna karykatura inteligencji, ukazany jako człowiek stale dłubiący w nosie, gdzie nad włosami jego unosiło się stado much. Jako że w czasie powstania uciekł, znał więc wszelkie sekrety pozostałych ludzi we wsi. Potrafił też pisać, a że jako jedyny we wsi posiadał tę umiejętność, był szanowany przez pozostałych mieszkańców. Posiadał w ręku niemal całkowitą władzę wykonawczą, mając za sobą sołtysa Buraka.

img.jpg

Akcja zaczyna się, gdy Zołzikiewicz, pragnący młodej Rzepowej, podstępem zmusza jej męża do podpisania umowy na zaciągnięcie się do wojska. Podczas gdy sam Rzepa nie usiłuje unieważnić tej decyzji (twierdzi, że nikt nie pomógłby mu z tym problemem, szanuje umowy jako świętość, podczas gdy dla Zołzikiewicza taka umowa nie jest nic warta), jego żona wyrusza szukać pomocy. Udała się do kościoła ? ksiądz nie pomógł jej, zarzucił tylko jej mężowi pijaństwo i chwaląc ?sprawiedliwość?, jaka go spotkała. Prosiła o pomoc dziedzica, który niegdyś był właścicielem wsi Barania Głowa (w której toczy się akcja), on jednak stwierdził, że ?dziś ani wam do mnie, ani mi do was nic. Dziś wy moi sąsiedzi i basta!? . Wobec tego Rzepowa wyrusza do miasteczka, by porozmawiać z naczelnikiem, lecz i tam nie znajduje pomocy. Zdesperowana mężatka wkracza w stan zobojętnienia, taki sam, w jakim od początku był jej mąż. Ma dość i godzi się na wspólną noc z Zołzikiewiczem, aby tylko uratował męża przed wojskiem. On zaś wykorzystując ją, wyśmiewa i wyrzuca precz. Rzepa, widząc hańbę swojej żony, zabija ją siekierą.

image010.jpg

Cała ta historia jest tragiczną, brudną i depresyjną satyrą na polskie realia. Pokazuje, jak jeden człowiek potrafi doprowadzić do zniszczenia całej rodziny dla zaspokojenia żądzy. Zołzikiewicz stworzył własną utopię ? świat, w którym to on egzekwował najwyższe prawa i sprawował władzę absolutną. Ciemne chłopstwo nie znało się na zawiłościach prawnych, nie rozumiało, że mogło pokonać Zołzikiewicza. Jednak chłopi szanowali go jako człowieka ?inteligentnego?, przez całe życie pracowali na swojej ziemi, nie obchodziła ich reszta świata. To zapewniło Zołzikiewiczowi samowolę i władzę nad zbiorowiskiem nieuświadomionych chłopów. Był dla nich kimś godnym szacunku, co pozwoliło mu dokonywać tak wielu okropnych czynów i pozostać bezkarnym. Jednak i on nie był w swym świecie szczęśliwy, gdyż marzył o wyższej posadzie w większym mieście. Obrzydł mu już obraz wsi i całego jej ubóstwa. Czytywał także namiętnie romanse, które przekonały go o możliwościach miłosnych podbojów, które tylko na niego czekały. Pragnie się wydostać ze wsi Barania głowa, aby podróżować niczym bohater brukowego romansu. Jego ?inteligencja? również jest karykaturalna, gdyż ukończył tylko dwie klasy, a uznawał się za wielkiego myśliciela. Marzył o dworach i balach, a tkwił w zacofanej wsi. To przepełniało go goryczą, lecz nie przeszkodziło mu w zniszczeniu szczęścia chłopskiej rodziny. Cała nowela ukazuje chłopstwo pozostawione samemu sobie po wydaniu ?Ustawy o sądach gminnych? przez władze carskie. Władze wyższe traktujowały mieszkańców wsi z wyższością, są obojętne na ich problemy, traktują ich jako ?gorszych? ludzi. Do tego i wśród chłopów znajdowały się jednostki gotowe szkodzić innym, jak choćby sołtys Burak, który nie miał zamiaru pomóc Rzepowej.

img.jpg

Ten okropny obraz utrzymują kolejne nowele: ?Jamioł? oraz ?Janko Muzykant?. W tej pierwszej ukazane zostało okrucieństwo i zobojętnienie chłopów wobec krzywdy innych, gdy przez pijaństwo dorosłych mała sierota zostaje rozszarpana przez wilki. Chłopów nie obchodziły problemy innych. Życie w wyjątkowo trudnych warunkach, pod batem pana sprawiło, że ci ludzie zostali ?wyprani? z uczuć. To tak, jakby zatracili własne człowieczeństwo.

Podobną sytuację możemy zaobserwować w noweli ?Janko Muzykant?, której bohater ? Janko ? zostaje wychłostany na śmierć za zbliżenie się do skrzypiec bogatego człowieka. Od dziecka chorowity Janko umiera, do wsi wracają państwo z wycieczki z Włoch, chwaląc talenty włoskich dzieci: ?a nad Jankiem szumiały brzozy?? . Tu także ukazane zostało okrucieństwo człowieka, spowodowane poczuciem wyższości nad stanem chłopskim.

img.jpg

Henryk Sienkiewicz w swoich nowelach starał się ukazać polskie realia kontrastujące z utopijnymi ideami pozytywizmu. Człowiek miał być równy, biedy miało nie być, każdy z każdym w zgodzie. Niestety, rzeczywistość okazała się ponura. Polskie wsie pełne ?ciemnoty? i zacofania, degradacja i zepsucie wyższych warstw społecznych, obojętność inteligencji i duchowieństwa na problemy chłopstwa ? to wszystko miało miejsce i znajdowało odzwierciedlenie w polskiej literaturze. Zarówno Bolesław Prus w ?Lalce? poprzez rodzinę Wysockich czy też Orzeszkowa w ?Australczyku?, a nade wszystko Sienkiewicz w ?Szkicach węglem? ? wszyscy oni pokazali marną sytuację polskiego chłopstwa i biedoty. Ale być może była to tylko wina utopijnych idei, które wyrosły w pozytywizmie?

Powoli zbliżamy się do zakończenia....

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...